Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce
Rocznik: 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1874 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2021-07-04, 22:23
boban666 napisał/a:
Witam. Długo miałem spokój. Nie chce zakładać nowego temetu , więc zapytam tu. Jak u was działa wspomaganie kierownicy ?? Ja mam wrażenie , że wogóle nie mam wspomagania. W moim Fiacie Panda które nie ma wspomagania kierownica dużo lżej chodzi. Byłem z tym już w dwóch ASO , i podłączyli komputer i stwierdzili żen nie ma błedów i tyle. A kierownica tak cieżko chodzi że cieżko wyczuć samochód. Do tego z tego co wiem , to przy jakieś prędkości powinna wracać , a u mnie , musze jej pomagać. No i jeszcze ten spadek mocy , gdzie na 5 biegu przy 70km/h na prostej drodze nie umiem rozpędzić auta. "Ale komputer nic nie pokazuje" Może ktoś już przerabiał podobne problemy. Zbiorniczek od wspomagania pełny jak by kto pytał.Kontrolki nie święca , bezpieczniki dobre
Chyba w każdej dacii ( może oprócz nowego Dustera i Sandero III ) wspomaganie chodzi ciężej niż winnych autach. Uważam, ze nie jest to problematyczne, ja się do tego przyzwyczaiłem a powiem, że nawet lubię jak kierownica chodzi ciężej. Może dlatego, ze wydaje mi się, że mam wtedy lepsza kontrole nad samochodem. Z tego co widzę w opisie masz Stepweya czyli seryjnie felgi 16 calowe i opony 195 a to dodatkowo powoduje, że kierownicą ciężej się kreci. Chcesz aby chodziła lżej wymień koła od zwykłej lodgy czyli felgi 15 calowe i opony w rozmiarze 186/65R15. Do testów możesz sobie wyjąc bezpiecznik od pompy wspomagania ( jeśli taki jest ale chyba powinien) i wtedy zobaczysz jak faktycznie działa wspomaganie w Lodgy. A co do mocy to osobiście uważam że silnik 1.6 Sce 102km ( później były chyba 110km) jest idealny do tego samochodu. Lodgy z tym motorem była bardzo dynamicznym autem i nie miałem problemu aby brać się z pod świateł z lepszymi autami. Na autostradzie nie raz leciałem licznikowo 190km/h czego nie udało mi się , żadna inna Dacią. Nazekasz na brak mocy , to polecam Tobie przetestować na trasie Dustera z tym samym motorem. Wystarczy delikatny wiatr czy wzniesienie i będziesz maił problem z utrzymaniem stałej prędkości 150km/h, a czasem przy dobrych wiatrach osiągniesz te licznikowe 160-170km/h i to wszystko jadąc w jedna osobę z minimalną ilością bagaży. W lodgy nie było z tym problemu i to w dodatku z trzecim rzędem siedzeń, jakimiś bagażami i rodzina 5 osobową ( 2 dorosłe osoby + 3 dzieci).
Ostatnio zmieniony przez dudu$ 2021-07-04, 22:33, w całości zmieniany 1 raz
Lodgy 190 km/h? Toż ją na drodze trudno utrzymać przy 150 km/h.
Temu 1,6 Sce brakuje momentu co czuć zwłaszcza jak jeździ się w górzystych rejonach, po płaskim jest całkiem OK. Czuć to szczególnie przy pełnej obsadzie z pełnym bagażnikiem :).
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce
Rocznik: 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1874 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2021-07-05, 12:39
gg napisał/a:
Lodgy 190 km/h? Toż ją na drodze trudno utrzymać przy 150 km/h.
Temu 1,6 Sce brakuje momentu co czuć zwłaszcza jak jeździ się w górzystych rejonach, po płaskim jest całkiem OK. Czuć to szczególnie przy pełnej obsadzie z pełnym bagażnikiem :).
Wiesz Daciami jeżdżę od 4 lat i przyzwyczaiłem się do tego, że przy wyższych prędkościach zaczyna latać po drodze, dlatego tez gdy jest wietrzna pogoda lub pada deszcz lepiej tymi autami jechać wolniej , myślę , że tak do 120km/h
No dobra , a jak z spalaniem ?? Bo ja obecnie po przejechaniu 5100 mam 8.8 na 100 według komputera po mieście. Czy jednak coś mi nie obciąża za bardzo silnika ?
To całkiem OK. Mnie przy krakowskich korkach w temp. > 30*C i włączonej non stop klimatyzacji komputer pokazywał ok. 10l/100km. Po dłuższej trasie > 300 km spadło do 7,8-7,9 l/100 km.
Marka: Dacia
Model: LOGAN MCV II
Silnik: 0,9Tce
Rocznik: 2017
Wersja: Stepway Outdoor Pomógł: 52 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1874 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2021-07-05, 21:44
boban666 napisał/a:
No dobra , a jak z spalaniem ?? Bo ja obecnie po przejechaniu 5100 mam 8.8 na 100 według komputera po mieście. Czy jednak coś mi nie obciąża za bardzo silnika ?
Moja była Lodgy 1.6 Sce 102km z 2016 r. z tego co pamiętam spalała w mieście między 8 a 9l/100km. Wszystko zależy od tego czy stoi się dużo w korkach i czy używamy trybu ECO
Pomiędzy 8 a 9 litrów to mi regularnie spala teraz w lecie Sandero 1.0SCE na krótkich trasach po mieście, a miasto małe więc korków raczej nie ma. Im więcej zimnych rozruchów na 100 km (a nawet parkowań i rozruchów w ogóle), tym więcej. Styl jazdy też ma oczywiście znaczenie, ale wcale nie jeżdżę jak dostawca pizzy. Gdy się parę razy ostrzej ruszy i dokręca do 5000 obr/min to spokojnie można już zobaczyć 10 l/100 km. I nie mówię wcale o spalaniu chwilowym, ale o średnim.
Dzięki wszystkim. Czyli wychodzi na to że za bardzo mi styki grają . Dziś jeszcze obadam ten bezpiecznik od tego wspomagania , ale to już tak bardziej z ciekawości
Dawno mnie było.
Dacia nabite ma "już" 22000. W kwietniu , pierwsza usterka , padła sonda lambda , przednia , wymiana i po sprawie. Ogólnie autko dalej mi się podoba. Jedyna rzecz która mnie irytuje , to to zasmolone uszczelki , to długa przyklejana , 3 razy wymieniana , oraz uszczelki/zgarniacze szyb które co jakiś czas wyskakują a ich brzegi cały czas się odginają. Wygląda to jakby te uszczelki były o pare mm za długie.
Ps. Dziś odebrałem z salonu demona prędkości , Sandero Comfort 65Sce , wykonanie już dużo lepsze.
Ostatnio zmieniony przez boban666 2022-07-04, 18:11, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum