Marka: Renault
Model: Rafale
Silnik: E-tech 1.2
Rocznik: 2025 Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Sie 2021 Posty: 424 Skąd: małopolska
Wysłany: 2025-11-14, 23:12
r70 a klasycznie mieszankę się wzbogaca... żeby zagrzać silnik i uniknąć szarpania/gaśnięcia... .
Tak sobie teraz myślę, że miałem D2 ze starymi znaczkami, więc może też i oprogramowanie silnika jeszcze dla mniej wyśrubowanych norm. Nigdy mi nie aktualizowali. Powszechnie jeszcze nie było tego antyklekotowego. Może jak już wygrywali nowsze opr. ECU to w gratisie dostaliście nowe normy i stąd takie problemy...
Pamiętam, że co jakiś czas wyjeżdżałem cały bak paliwa. Najczęściej była to 95 Shell V-Power. I silnik na benzynie chodził równie perfekcyjnie co na LPG.
_________________ Jeździć, tankować,
Nie żałować!
Zmieniać olej i filtry,
Bo twój samochód jest za..bisty!
Ostatnio zmieniony przez tomkasz 2025-11-14, 23:14, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Jogger
Silnik: 1.0 eco-g
Rocznik: 2024
Wersja: Extreme
Dołączył: 04 Sie 2025 Posty: 6 Skąd: Nowa Obra
Wysłany: 2025-11-15, 20:30
r70 napisał/a:
tomkasz, Chyba jesteś jedyną osobą której ów problem nie dotyczył ;)
I ewidentnie nie jest to wina filtrów, bo szarpanie na LPG praktycznie nie występuje - tylko na Pb.
Ale podobnie jak Ty twierdzę zminimalizować dłużej utrzymując silnik na Pb po porannym rozruchu. W każdym razie nauczenie się żyć z tą cechą, nie jest problemem ;)
Panowie, rady żeby dłuzej pojeździć na PB lub samemu póxniej przełączać na gaz do niczego nie prowadzą. Napisałem wyraźnie że przejechałem ponad 1000km cięgiem tylko na PB i żadnej poprawy. Żadnej!
Nie naucze sięz tym żyć, bo moja Omega z 96 roku którą jeździłem naście lat temu nigdy takich numerów nie robiła, a teraz nowe auto za wiadro PLNów i szarpie gorzej niż stary Lanos. Nie pogodze się z tym, nie naucze się z tym żyć. Prędzej zaparkuje ten samochód w drzewie
Proszę o poważne odpowiedzi - czy ktoś się z tym problemem uporał w jakikolwiek sposób?
auto kupiłem nowe w lipcu, na ten moment ma na liczniku 10k km i już ponad miesiąc z tym walcze, bez skutków... Problem zauważyłem pod koniec września jak temperatury spadły, wcześniej przełączał się na gaz zanim spuściłem sprzęgło...
Niezły wynik w pokonywaniu kilometrów. Ja od końca sierpnia 2024 mam dopiero 15k km.
Mam pytanie:
Czy wiesz, jaki jest producent osprzętu LPG w Twoim samochodzie?
Najłatwiej sprawdzić po kolorze wtryskiwaczy gazu.
Wcześniej były montowane LanziRenzo. Kolor wtryskiwacza zielony.
Nie wiem jak w Jogerach, ale w Dusterach III zaczęli montować osprzęt BRC. Wtryskiwacze koloru pomarańczowego.
Także może dla BRC jest trochę lepiej, bo ja opisywanych w temacie efektów nie zauważyłem.
Zrobiło się chłodniej, a ja nie mogę sprawdzić ww problemów, bo mój DDIII odmówił pracy na LPG.
Problem jest raczej elektryczny gdyż nie otwiera elektrozaworu przy butli. Jestem umówiony dopiero na 5-12-2025. Trochę sie obawiam, bo piszecie, że ASO na temat LPG wie prawie nic. Pożyjemy zobaczymy.
Także jeżdżę na PB95 E10 w trybie ECO od tygodnia i niestety poszarpywania się zdarzają, ale przy małym "gazie" na II biegu pod górkę ok 2k RPM. Czuć lekkie szarpnięcia. Nie zawsze, ale się zdarzają. Dodanie gazu uspokaja pracę silnika.
Ostatnio zmieniony przez jack63 2025-11-20, 10:04, w całości zmieniany 1 raz
auto kupiłem nowe w lipcu, na ten moment ma na liczniku 10k km i już ponad miesiąc z tym walcze, bez skutków... Problem zauważyłem pod koniec września jak temperatury spadły, wcześniej przełączał się na gaz zanim spuściłem sprzęgło...
Niezły wynik w pokonywaniu kilometrów. Ja od końca sierpnia 2024 mam dopiero 15k km.
Mam pytanie:
Czy wiesz, jaki jest producent osprzętu LPG w Twoim samochodzie?
Najłatwiej sprawdzić po kolorze wtryskiwaczy gazu.
Wcześniej były montowane LanziRenzo. Kolor wtryskiwacza zielony.
Nie wiem jak w Jogerach, ale w Dusterach III zaczęli montować osprzęt BRC. Wtryskiwacze koloru pomarańczowego.
Także może dla BRC jest trochę lepiej, bo ja opisywanych w temacie efektów nie zauważyłem.
Zrobiło się chłodniej, a ja nie mogę sprawdzić ww problemów, bo mój DDIII odmówił pracy na LPG.
Problem jest raczej elektryczny gdyż nie otwiera elektrozaworu przy butli. Jestem umówiony dopiero na 5-12-2025. Trochę sie obawiam, bo piszecie, że ASO na temat LPG wie prawie nic. Pożyjemy zobaczymy.
Także jeżdżę na PB95 E10 w trybie ECO od tygodnia i niestety poszarpywania się zdarzają, ale przy małym "gazie" na II biegu pod górkę ok 2k RPM. Czuć lekkie szarpnięcia. Nie zawsze, ale się zdarzają. Dodanie gazu uspokaja pracę silnika.
Ja już dwa razy byłem na programowaniu sterownika gazu raz około 4tys. km, a drugi raz przy chyba 16500km (sierpień). teraz przebieg na dokładnje rok to 25600km. Instalacja wyłączała się i d..a.
Jogger 1.0 tce 100km lpg ponad 70 tysięcy nalotu i 3 lata. Skoro przez kilka lat nie znaleziono przyczyny i nie rozwiązano problemu wątpię żeby teraz udało się to naprawić. Temat wałkowany. Jazda na pb, odłączanie aku itp. Próbowałem kilka tych sztuczek i na marne. Ja odpalam auto i jadę.
Marka: Dacia
Model: była Lodgy/jest Jogger
Silnik: 1.6 Sce/1.0 Eco-G
Rocznik: 2016/2023
Wersja: Extreme 7-os. Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Kwi 2017 Posty: 311 Skąd: LU
Wysłany: 2025-11-22, 14:31
Już gdzieś pisałem, że lanie 98 niweluje skutki (bo ma mniej e). Dodatkowo na gwarancji (podobno bo nie dali mi żadnego kwota) wymienili parownik że względu na nieszczelność (za bogato się lało). Dowcip mam taki: posiadam Clio V bez gazu i tam problemy z dławieniem czy zalewaniem nie występują wcale.
To chyba tylko u wybrańców u mnie nic to nie pomaga. Wracając do tematu to chyba uroki 3 garów. Obroty falują o wiele bardziej niż na 4 cylindarach po odpaleniu zimnego silnika.
Marka: Dacia
Model: Jogger
Silnik: 1.0 eco-g
Rocznik: 2024
Wersja: Extreme
Dołączył: 04 Sie 2025 Posty: 6 Skąd: Nowa Obra
Wysłany: 2025-11-25, 18:51
masterczerwi napisał/a:
Już gdzieś pisałem, że lanie 98 niweluje skutki (bo ma mniej e). Dodatkowo na gwarancji (podobno bo nie dali mi żadnego kwota) wymienili parownik że względu na nieszczelność (za bogato się lało). Dowcip mam taki: posiadam Clio V bez gazu i tam problemy z dławieniem czy zalewaniem nie występują wcale.
98 nie wyleczy auta ale zmniejsza skutki - szarpanie jest mniejsza. nie przez mniej E bo w 2022 roku jeszcze 95 miało ga tylko 5% a inni mieli już te problemy. Obstawiałbym większą liczbe oktanową i większą odporność na spalanie stukowe/ niewłaściwe przyspieszenie/opóźnienie zapłonu przez sterownik kompa
Silnik 1.0 bez gazu to przynajmniej w dacii zupełnie inna konstrukcja. Całkowicie inna - poza pojemnością nie ma z naszym nic wspólnego
Jarekf3d napisał/a:
masterczerwi napisał/a:
Już gdzieś pisałem, że lanie 98 niweluje skutki
To chyba tylko u wybrańców u mnie nic to nie pomaga. Wracając do tematu to chyba uroki 3 garów. Obroty falują o wiele bardziej niż na 4 cylindarach po odpaleniu zimnego silnika.
całą reszta świata robi auta na 3 garach i takie rzeczy się tam nie działy. Nawet w ticu czy matizie którym dawno temu jeździłem
gdytbym kupił używane auto z takim felerem jeździłbym po mechanikach i wydał kupe kasy na rozwiązanie tego problemu. A tu nowe auto na gwarancji i taka lipa. Dramat. Na moją logike jest jakiś problem ze składem mieszanki, ale nie ma jak tego wykryć bo występuje zaraz po odpaleniu czyli jak sonda lambda jeszcze nia pracuje
Jakby sygnały z jednej lub drugiej sondy dostawał jakieś dziwne i przez to ustawiał zbyt bogatą lub zbyt ubogą dawkę. Potem próbuje skorygować i przedobrzy w drugą stronę, znowu koryguje i tak w kółko
Tak wygląda to szarpanie - przez sekunede nie jedzie, potem na 2sek wyrywa i znowu jest sekundowy zaciach - i tak przez jakieś 500m (jeżeli ruszasza zaraz po odpaleniu)
Mam teorię co do tego że u jednych jest ok a u drugich źle
dałem auto żonie na dwa tygodnie i nic jej o tym szarpaniu nie móiwłem - codziennie rano jeździła do pracy więc musiało szarpać. Żadnych uwag nie zgłosiła. Jak już spytałem - to czasem jej się coś wydawało że szarpie ale stwierdziła że się jej wydaje i olała temat. Może brak problemów zależy od "czułości" kierowcy i granicy jego tolerancji
Ja więcej dacii nie kupie i wszystkim znajomym odradzam. A tym gównem będe musiał jeździć jeszcze długo - w końcu po to kupiłem nowy samochód. Jak każdy nabywca Dacii jestem "januszem złotówą" i prędzej padne na zawał niż pogodze się z taką utratą wartości :P Jedyna pociecha że jak już jedzie - to przyjemnie się tym jeździ
Ostatnio zmieniony przez kajojb 2025-11-25, 18:58, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 12 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1476 Skąd: Kępno
Wysłany: 2025-11-25, 19:05
Teoria odnośnie "losowego" występowania zjawiska chyba słuszna ;) Moja siostra w Capturze też tak ma (tzn ja to zauważyłem jako pasażer, ale ona nie jako kierowca ;) ) i jest zadowolona.
Z całą pewnością jest to temat mieszanki i emisji :/ ale nie przeskoczymy tematu. o tym jak jest w innych firmach dowiemy się jak kupimy, ale jak wybuchnie kolejna afera że jedna czy druga naciągałą fakty odnośnie emisyjności ;)
Współczuję Ci że tak Ci to przeszkadza. Pamiętam jak lata temu przeszkadzały mi "świerszcze" w samochodzie - choćby nie wiem jak był dobrze spasowany i cichy to moje ucho zawsze coś wysłyszało i burzyło mi radość z jazdy ;) na szczęście mi to przeszło i mam na to wywalone - grunt żeby intensywność nie była dominująca ;)
Z szarpaniem jest podobnie - kiedyś byłby w serwisie 3 razy w tygodnoiu a teraz nauczyłem się jechać przez pierwsze kilkadziesiąt czy kilkaset metrów tak żeby to nie przeszkadzało (choć oczywiście czasem przeszkadza, jak np od samego rana wbijam się w korek stojących przed moim domem samochodów i przesuwam się co chwilę o kilka metrów). Ale generalnie - olewam to; przez wszystkie 4 lata i 126tys bilans + i - jest zdecydowanie bezapelacyjnie na + więc jeżdzę i planuję zakup kolejnej dacii. A jedną z opcji jest sandero/jogger/duster z tym samym, szarpiącym 1.0 Eco-g ;)
Marka: Dacia
Model: była Lodgy/jest Jogger
Silnik: 1.6 Sce/1.0 Eco-G
Rocznik: 2016/2023
Wersja: Extreme 7-os. Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Kwi 2017 Posty: 311 Skąd: LU
Wysłany: 2025-11-25, 21:28
Wydaje mi się że różnice w silniku z gazem czy bez nie są aż tak duże. Przynajmniej mi się wydaje że na swoim dostrzegam mocowania do chociażby listwy wtryskowej LPG. Za to moje Clio ma jeszcze jedną cechę, która może mieć znaczący wpływ na zdiagnozowanie przyczyny. A mianowicie jest to x-tronic. Charakteryzuje ją posiadanie dużo mniejszego momentu obrotowego. Inna mapa, brak szarpania, dławienia, zalewania. Auto na zimnym jedzie, nie marudzi nie zależnie od e w paliwie.
Ostatnio zmieniony przez masterczerwi 2025-11-25, 21:28, w całości zmieniany 1 raz
...........A mianowicie jest to x-tronic. Charakteryzuje ją posiadanie dużo mniejszego momentu obrotowego. Inna mapa, brak szarpania, dławienia, zalewania. Auto na zimnym jedzie, nie marudzi nie zależnie od e w paliwie.
miałem takie same odczucia w swojej Dacii X-Tronic choć niskie obroty, dłuższe rozgrzewanie silnika to o wiele wyższe spalanie paliwka
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 12 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1476 Skąd: Kępno
Wysłany: 2025-11-26, 07:47
Nie jeździłem x-tronic,aled obstawiam że na zimnym zaraz po starcie utrzymuje wyzsze obroty silnika i dlatego mniej sie czuje szarpanie. Jeśli się 1.0lpg jedzie na pół sprzęgle i/lub na obrotach 2000-2700ovrotow to też nie szarpie. Mój captur 1.2 edc na Inni też przez pierwsze kilkadziesiąt -kilkaset metrów trzyma obroty powyzej 2300 a nawet 2700obrotow żeby po kilku chwilach jeździć już na 1400-1600 obrotów
Marka: Dacia
Model: była Lodgy/jest Jogger
Silnik: 1.6 Sce/1.0 Eco-G
Rocznik: 2016/2023
Wersja: Extreme 7-os. Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Kwi 2017 Posty: 311 Skąd: LU
Wysłany: 2025-11-27, 06:51
Nie wiem jak jest w Daci, ale w Clio można uruchomić tryb sport. Oznacza to inną reakcję na gaz oraz trzymanie wyższych obrotów na biegach. Maksymalna wartość utrzymywana jaką zaobserwowałem po zimnym uruchomieniu to około 1,5k obrotów.
Powoli rośnie we mnie motywacja do ponownego zmierzenia się z tematem bypassu sgw.
Te fabryczne ustawienia to kompletna porażka.
Marka: Dacia
Model: Jogger
Silnik: 1.0 eco-g
Rocznik: 2024
Wersja: Extreme
Dołączył: 04 Sie 2025 Posty: 6 Skąd: Nowa Obra
Wysłany: 2025-11-28, 18:39
r70 napisał/a:
Nie jeździłem x-tronic,aled obstawiam że na zimnym zaraz po starcie utrzymuje wyzsze obroty silnika i dlatego mniej sie czuje szarpanie. Jeśli się 1.0lpg jedzie na pół sprzęgle i/lub na obrotach 2000-2700ovrotow to też nie szarpie. Mój captur 1.2 edc na Inni też przez pierwsze kilkadziesiąt -kilkaset metrów trzyma obroty powyzej 2300 a nawet 2700obrotow żeby po kilku chwilach jeździć już na 1400-1600 obrotów
szarpie też powyżej 2k obrotów - to co mam piłować 3 tysiące na zimnym?
Od roku posiadam Sandero 1.0 Tce. Kupiłem używany samochód w wersji bez LPG i dokładałem instalacje we własnym zakresie. Również borykam się z problemem szarpania. Występowało to jeszcze zanim zamontowałem instalację gazową. W tym roku problem się nasilił, oprócz szarpania doszło również gaśnięcie. Z informacji jakie udało mi się wynaleźć w sieci szarpanie występuje w momencie wstępnego wygrzewania filtra gpf. Następuje wtedy zubożenie mieszanki paliwowej. (Spalanie ubogiej mieszanki podnosi temperaturę spalin). Potwierdzają to moje obserwacje parametrów pracy silnika po uruchomieniu. Po uruchomieniu silnik ma podniesione obroty, w tym czasie mieszanka jest wzbogacona (lambda poniżej 14). Po spadku obrotów mieszanka się zubaża (lambda ponad 15). Problem pojawia się gdy próbujemy dodać gazu. Sterownik ma problem z wyregulowaniem mieszanki. Silnik dostaje za dużo powietrza, komputer to koryguje, korekta STPT wskakuje mi wtedy okolice plus 20%. Zanim wartość mieszanki zostanie odczytana przez sondę lambda i skorygowana przez sterownik mija krótka chwila co powoduje szarpnięcie. Podejrzewam że działa to w ten sposób, ponieważ silnikowi MPI ciężko byłoby spełnić najnowszą normę euro 6, gdzie skład mieszanki musi być odpowiedni zaraz po odpaleniu. Kiedy świece, cewki i paliwo są idealnej jakości jakoś to działa. Problem zaczyna się gdy już któryś z elementów parametrami lekko odbiega od ideału. Podejrzewam że istnieje możliwość przeprogramowania algorytm sterowania wtryskami, tylko musiałby posiedzieć nad tym ktoś kto ogarnia tematy sterowników.
Ostatnio zmieniony przez MarioBalboa 2025-12-02, 16:03, w całości zmieniany 1 raz
Wypalanie to nie to samo co wstępne wygrzewanie. Wypalanie pojawia się przy zapełnieniu filtra. Wygrzewanie jest procesem stały aby jak najszybciej po odpalaniu osiągnąć optymalne parametry pracy filtra. Trwa ono do momentu osiągnięcia odpowiedniej temperatury ok 270°C.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum