Kolejne tankowanie - na innej stacji - tym razem Orlen - podonie, komputer wykazał zużycie 43,6l, a ja wlałem 47,9, czyli o ok. 10% więcej [średnie spalanie wg, koputera 4,7, a wg mnie 5,2]. Tak więc wnioskuję, że komputer albo coś, co z nim współpracuje, jest do dupy. Po świętach jadę do serwisu, przy okazji spytam o ogrzewanie i wymienię olej, no i jeszcze niech zrobią mi coś z tylnymi drzwiami, bo tylko jak się nimi trzaśnie to nie świeci się kontrolka od niezamkniętych drzwi pomimo, że te są zamknięte...
nie świeci się kontrolka od niezamkniętych drzwi pomimo, że te są zamknięte...
to chyba prawidłowo ;)
Z komputerem rzeczywiście masz coś nie tak, u mnie jest ok.
Średnie spalanie na poziomie 6l/100km, ale albo mega-korek, albo trasa szybkiego ruchu...
Pozdrawiam i życzę wesołych świąt :)
_________________ Gregosa
---------
MCV dCi lauréate | 63k+ km
no i jeszcze niech zrobią mi coś z tylnymi drzwiami, bo tylko jak się nimi trzaśnie to nie świeci się kontrolka od niezamkniętych drzwi pomimo, że te są zamknięte...
Normalne też tak miałem problem jest w tym że wyłącznik drzwi ma za krótką końcówkę i przy zamknięciu drzwi powstaje za mała przerwa styków elektrycznych u mnie powodowało mruganie kontrolki nie zamknietych drzwi. Rozwiązałem to w ten sposób:
Wyciągnołem gumową osłone wyłącznika od środka wsadziłem zwiniętą kulkę z taśmy dwustronnie klejącej i założyłem wszystko z powrotem. Teraz działa bez problemu , i drzwiami nie trzeba trzaskać
wczesniej zgłaszałem to w serwisie pech chciał że wszystko bylo ok.
Mała uwaga do wypowiedzi, aby najpierw rozgrzać silnik, a potem włączać ogrzewanie;
Czasem może się to źle skończyć, przednia szyba może pęknąć na mrozie, jeśli nagle póści się na nią ciepłe powietrze, specjaliści doradzają od razu kierować na szybę nawiew (pokretło ustwione na ciepłe), nawet jeśli silnik nie ma temperatury. Lepiej, żeby stopniowo lecialo na nią coraz cieplejsze powietrze, aniżeli poddawać ją szokowi termicznemu. No chyba, ze ktoś ma na tyle cierpliwości, by najpierw dać czas silnikowi na rozgrzanie się nie grzejąc kabiny, a potem jeszcze dodatkowo dawkować powoli ciepłe powietrze, by nie uszkodzić szyby Powodzenia - zajmie to z 20-30 minut
Bez przesady coprawda maja racje ale w sluzbowym busie sluzbowym w norwegii jak nam sie speszylo jeden gosciu zeby rozmrozic szyba zamiast zimna woda polal ja goraca szyba przezyla.
Dieselek w zależności od mojego nastroju w trakcie dojazdów do pracy średnio pali od 3.8 do 5.0l/100 - na trasie/drodze szybkiego ruchu siorbie około 5.5l/100, bo wyższe prędkości mu jakoś nie służą :)
Co do stylu jazdy to od poniedziałku do piątku jeżdżę nim tą samą trasą do pracy i robie około 130 do 150km. Około 70 km robie prędkością od 110 do 160, około 40km robię prędkością między 70 a 90, i około 30 do 50km robię po mieście i prawie codziennie stoję w głupich korkach około pół godziny. Preferowany styl jazdy - bardzo dynamiczny/jak na ten silnik, ale jak spalanie średnie waha się w granicach 4l/100 to wtedy jest to bardzo spokojny styl jazdy.
Mi spala srednio 5l/100 najmniej spalil mi jak jechalem do Norwegii gdzies okolo 4,3/100 ale bardzo obciazony a najwiecej palil mi jak jechalem pusty po autostradzie w niemczech d duzym bagaznikiem dachowym prawie sciana na dachu z predkosciami 140 i wiecej. musielem zwolnic do 110 zeby spalanie mi spadlo i rzeczywiscie wskazowka zaczela wolniej schodzic.
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2007-12-31, 03:30
jacala napisał/a:
zimna woda polal ja goraca szyba przezyla
Potwierdzam. Czesto stosowalem taka metode, gdy jezdzilem jeszcze Siena. Goraca szklanka wody na szybe i ta od razu odmrozona. Robilem tak kazdej zimy i szybie po dzis dzien nic nie jest... Nie ma co przesadzac z tym "szokiem termicznym'. Jak szyba jest dobrze wstawiona, to od czegos takiego nie peknie...
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2007-12-31, 20:04, w całości zmieniany 1 raz
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-12-31, 08:52
Ciekawy tekst w "AŚ". Jak się ma zużycie paliwa deklarowane przez producenta do praktyki. Wyniki interesujące, róznice w fabrycznym a praktycznym zużyciu wynoszą do ponad 40 %. Przebadano 20 samochodów a w tym logana 1.4. Test wygląda na w miarę obiektywny.
Logan spalił o ok. 4 % więcej niż mówi instrukcja.
Wychodzi na to, że stosunkowo najmniejsze różnice są przy niezbyt wysilonych benzyniakach a największe przy nowoczesnych dieslach. Wiem, ze Koledzy biją imponujące rekordy w ograniczaniu spalania, ale nasz służbowy megane 1.5dci pali ok. 20% więcej niz zapowiada instukcja (po 100 tys. kn) i rady na to nie ma.
Autorzy pokusili się o wyliczenie ile użytkownika kosztuje ta różnica. W przypadku małej pandy w ciągu 1 roku za paliwo zapłaci o 2 tys. więcej niż zakładał czytąjąc dane fabryczne.
Przy analizie artykułu radzę pominąć auta terenowe, hybrydowe i klasy wyższej, ponieważ logan nie gra w żadnej z tych lig.
Po 9 m-cach użytkowania MVC 1.6 mpi 87km, stwierdzam, że mój egzemplarz spala nieco mniej niż zapowiada instrukcja. Ale jestem wyjątkowo zdyscyplinowanym sknerą. Latem palił ok. 8l/100km w mieście i ok.6l/100km w trasie. Dla mnie jest do przyjęcia. Zimą spalanie rośnie.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Wiem, ze Koledzy biją imponujące rekordy w ograniczaniu spalania, ale nasz służbowy megane 1.5dci pali ok. 20% więcej niz zapowiada instukcja (po 100 tys. kn) i rady na to nie ma.
nie znam samochodu służbowego, który pali mało... ;) takim autem rzadko jeździ się ekonomicznie, a często siedzi w nim osoba spiesząca się. Mocne diesle prowokują do szybszej jazdy i ostrych startów spod świateł. A spalanie jest odpowiednio wysokie.
Nie zaniżam swojego spalania. Ostatni bak wyjeździłem ze średnią 5.8 l/100km - 80% miasto. Ale też był to okres okołoświąteczny i korków codziennych jakby mniej...
_________________ Gregosa
---------
MCV dCi lauréate | 63k+ km
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2007-12-31, 11:02
dmas napisał/a:
jan ostrzyca napisał/a:
Latem palił ok. 8l/100km w mieście i ok.6l/100km w trasie.
no to ladnie koledze wypala. U mnie w miescie to ok 9,5.
No, miasta są różniste. W Lublinie latem samochodzik pali ok. 8l./100 ale wtedy jest cieplutko, brak korków, brak krążenia w poszukiwaniu miejsca do zaparkowania itp itd. zimą w mieście średnio 9 może 9.5.
Nigdy nie zbliżyłem się do fabrycznych 10.8 w mieście a 14 l./100 opisywane przez dziennikarzy to jakas fikcja.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-01-02, 14:01
Cytat:
Ciekawy tekst w "AŚ". Jak się ma zużycie paliwa deklarowane przez producenta do praktyki. Wyniki interesujące, różnice w fabrycznym a praktycznym zużyciu wynoszą do ponad 40 %. Przebadano 20 samochodów a w tym Logana 1.4. Test wygląda na w miarę obiektywny.
Logan spalił o ok. 4 % więcej niż mówi instrukcja.
Protestuję! Informacja ta dotyczy silnika benzynowego 1.4 MPI o mocy 75 KM, i jest błędna. Średnie spalanie w przypadku tej jednostki napędowej wynosi około 6,3-6,4 l maksymalnie. I to nie tylko w Loganie, ale też w starym Clio, mimo różnej wielkości, kształtu nadwozia, i masy. Clio kilka lat temu jeździło na podobnych trasach jakie wcześniej opisałem, i także z zachowaniem zasad tzw.: oszczędnej techniki jazdy.
To samo czasopismo podaje też czasami, że silnik ten spala średnio 6,8 l. Skąd oni biorą takie dane?
Ciekawy tekst w "AŚ". Jak się ma zużycie paliwa deklarowane przez producenta do praktyki. Wyniki interesujące, różnice w fabrycznym a praktycznym zużyciu wynoszą do ponad 40 %. Przebadano 20 samochodów a w tym Logana 1.4. Test wygląda na w miarę obiektywny.
Logan spalił o ok. 4 % więcej niż mówi instrukcja.
Protestuję! Informacja ta dotyczy silnika benzynowego 1.4 MPI o mocy 75 KM, i jest błędna. Średnie spalanie w przypadku tej jednostki napędowej wynosi około 6,3-6,4 l maksymalnie. I to nie tylko w Loganie, ale też w starym Clio, mimo różnej wielkości, kształtu nadwozia, i masy. Clio kilka lat temu jeździło na podobnych trasach jakie wcześniej opisałem, i także z zachowaniem zasad tzw.: oszczędnej techniki jazdy.
To samo czasopismo podaje też czasami, że silnik ten spala średnio 6,8 l. Skąd oni biorą takie dane?
To ja ci napiszę że chyba jaja sobie robisz z tym spalaniem. To masz mega oszczędny model, bo mój nie może spaść poniżej 7,0L. Teraz zatankowałem np: za 100zł i było tego 22,9L. To sobie policz. Jeśli na tym co zatankowałem przejchałem 310km, to spalanie jest 7,3L i napiszę od razu że jest to jazda bardzo spokojna, a nie żadne wariactwo. Rano silnik jest normalnie eksploatowany, jeżdżępomału aż się rozgrzeje, normalne ruszanie ze świateł, w trasie nie przekraczam 90km/h jakooś się tak nauczyłem (i też wszędzie zajadę przy takiej prędkości).
A jeśli będziesz miał zamiar napisać że nie umiem się z tym silnikiem obchodzić, to napiszę ci tylko tyle że mam też renault kango od nowego i masz już one 9 lat, fakt że mam tam 1,2 motor, ale są to dokładnie te same jednostki, tylko dziurę zobili większą na 1,4 i moc kapkę większą, ale nic innego w nich nie ma. I tam spalanie wogóle całkiem inne, bo wychodzi średnio 6,2-6,3L. I jest tam samochód obładowany bo woże nim towar na co dzień, a jak pyknę na dłuższą trasę to potrafię zejść nim poniżej 6 litrów.
Mam z kolei znajomego co ma kangórka z 1,4 i pali mu ok 7,5L czyli tyle samo co logan 1,4.
Więc nie bardzo w to wierzę że ci pali troszkę ponad 6literków, chyba że ci się trafił jakiś niepszecietnie złożony motor, gdzie szczerze w to wątpię. Co innego jakbym jeździł jak szalony to wysokie spalanie to normalka, ale ja niestety turlam się jak emeryt, bo paliwo jest drogie, a ja dużo dziennie jeżdżę, więc muszę oszczędzać na paliwie.
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-01-02, 15:56
Po co klotnie ile komu spala. Prawda jest taka, ze to sprawa indywidualna i nie da sie powiedziec, ze 1.4 pali tyle, 1.6 tyle a 1.5 dCi tyle... Zalezy jak sie jezdzi, jak daleko, pustym czy pelnym samochodem...
Z jednej strony sredni wynik 6.2 - 6.3 l/100km da sie zrobic z silnikiem 1.6 z klima (na poczatku tematu chyba o tym pisalem...), a z drugiej strony z silnikiem 1.6 nie bylo by wiekszego problemu aby na miescie spalanie siegalo 14 - 16 l/100 km...
Temat powoli juz robi sie jalowy... (IMHO)
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2008-01-02, 21:35, w całości zmieniany 1 raz
Nie potwierdzam tak niskiego spalania w Loganie 1.4 - zima Warszawa- wg wskazań komputera 8.7 - 8.9l/100 km, przy zmianie biegów na wyższy max 3500 rpm, lato Warszawa z klimą 7.6 - 8l/100 km jazda jw, trasa lato z klimą 7.2 - 7.6l/100 km, z tym że prędkości 120 - 140 km/h (nie średnie oczywiście). Tak więc nie uważam aby fabryka zawyżała spalanie
1.2 D7F różni się od 1.4 np osprzętem i to zdecydowanie Ponadto 1.2 osiąga maksymalny moment obrotowy (który nie jest co prawda imponujący) przy 2500, a 1.4 przy ok 3000, moc 1.2 - 5250, 1.4 5500, 1.2 jest mniej wyżyłowany, osiąga ok 50KM z litra pojemności, a 1.4 prawie 54KM. Od razu widać, że 1.2 był konstruowany z myślą przede wszystkim z myślą o niskim spalaniu. 1.4 miał już dawać więcej przyjemności z jazdy. 1.2 w Clio II spalał mi ok 5 L/100km przy jeździe spokojnej poza miastem (4.8-5.3), w mieście było to przy spokojnej jeździe 6-7L, jazda dynamiczna owocowała 8-8,5 L/100km, średnie spalanie wychodziło dla tego silnika ok 6,2 L, ale ja zadko jeździłem nim wolno, częściej sportowo (jeśli ktoś wierzy, że z silnikiem o mocy 58KM da się jeździć sportowo).
_________________ 102 000km zadowolenia za kierownicą Dacii.
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-01-03, 13:01
Trochę zaczyna to przypominać dyskusje na temat tego, ile może spalić Polonez (silnik 1.5 lub 1.6). Co użytkownik to inne spalanie benzyny, a różnice w przypadku tego samochodu dochodziły nawet do 2-2,5 litrów, przede wszystkim w mieście.
Ja licząc spalanie w okresie letnim spaliłem dwa pełne baki, od ponad pół roku tankuję tylko na jednej stacji benzynowej. Początkowo samochód spalał 7,1-7,2 l podczas jazdy miejskiej w warunkach zimowych, na liczniku ledwo przekroczone było 1000 km.
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-01-06, 19:03
MCV 1.6 +bagażnik dachowy+narty na dachu+wszystkie możliwe odbiorniki prądu+zima+na całej trasie błoto pośniegowe+teren pagórkowaty+15% trasy na II-III biegu+najtańsza benzyna z supermarketu;)=6.28 l. /100 km
Wynik niezły jak na dużego bezyniaka, choć latem zdarzało mi się w trasie zejść poniżej 6 l./100km.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Niektóre osoby uważają, że jazda 1500-2000 benzyną dobija silnik.
Inżynierowie Fiata chyba doszli do innego wniosku. Systematycznie jeżdżę Fiatem Panda 1.2 Dynamic (60KM@5000rpm,102Nm@2500rpm) z automatyczną skrzynią biegów. Jest tam możliwość włączenia trybu ekonomicznego. W tym trybie automat zmienia biegi przy 2000 obrotów nawet gdy wciśnie się gaz na 90%, a w miejscowościach na piątce pozawala na pracę nawet przy 1200 obrotów!! (przy jednostajnej jeździe) .Dopiero depnięcie do dechy powoduje przejście do wyższych (wysokich) obrotów. Wyłączenie trybu eko powoduje jazdę progresywną tzn. im mocniej wciśnięty pedał gazu na tym wyższych obrotach się jeździ (tym później zmieniane są biegi, przy czym najpóźniej przy 5500 (co jest potwierdzeniem mojej teorii, że przy jeździe sportowej warto przy zmianie biegu odrobinę przekraczać obroty mocy maksymalnej).
_________________ 102 000km zadowolenia za kierownicą Dacii.
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-01-15, 14:12
El Logano napisał/a:
na piątce pozawala na pracę nawet przy 1200 obrotów
Tak samo dziala automat w Megan II. Z tym, ze tu nie ma zadnych programow jej pracy. Jedziesz spokojnie biegi zmienia nisko, do dechy (nawet do drugiej dechy ) - zmienia biegi przy wysokich obrotach. I tez zdarza sie, ze na 4 biegu jedziesz z obrotami ~1200.
El Logano napisał/a:
przy czym najpóźniej przy 5500 (co jest potwierdzeniem mojej teorii, że przy jeździe sportowej warto przy zmianie biegu odrobinę przekraczać obroty mocy maksymalnej).
]
Wynika to chyba z malej pojemnosci i stosunkowo nie duzego momentu obrotowego silnika. Szybciej wkreci sie ponad obroty mocy maksymalnej niz przy wczesniejszej zmianie biegu i korzystaniu z momentu. W loganie jest tak samo... (zauwazalne zwlaszcza na pierwszych trzech biegach)
Tak przy okazji splania - co jaki czas zmieniają wam się wartości średniego spalania pokazywanego przez komputer pokładowy przy jeździe w podobnych warunkach (trasa, styl jazdy, pora roku)
Zaczynam się niepokoić bo od okoł0 1000 km, pomimo skasowania licznika przebiegów dziennych - wskazanie spalania średniego pozostaje na niezmienionym poziomie - fakt że ostatnio nie pokonuję tras pozamiejskich, ale czy to normalne że wskazanie spalania średniego ani drgnęło
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum