Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Urwany błotnik
Autor Wiadomość
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-01, 14:17   

Sandy napisał/a:
Interesowałby mnie schemat [zderzaka] do Sandero I

Ideowo jest bardzo podobny do dusterowego - minus ślizgi / wsporniki boczne, bo przykręca się bezpośrednio do blach.

Instrukcja demontażu: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=5351
 
grapess 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 + LPG
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 03 Kwi 2014
Posty: 736
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2014-09-03, 10:05   

No i jest odpowiedź Renault.
Błotnik urwałem sobie sam, ale jestem zdolny.

Nie będę tu pisał co myślę na temat tej marki.
 
piku 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1,5 dCi 110 KM/1,3 TCe 130 KM
Rocznik: 2012/2019
Wersja: Prestige
Dołączył: 12 Mar 2013
Posty: 1358
Skąd: Prawiedniki
Wysłany: 2014-09-03, 10:28   

grapess napisał/a:
No i jest odpowiedź Renault.
Błotnik urwałem sobie sam, ale jestem zdolny.


Urwałeś złośliwie, czy przez nieuwagę - np. kopałeś samochód i nie zauważyłeś, że on ma słabo przymocowany błotnik? ;-)
Odpowiedź jest z centrali R czy od dealera?
Polityka państwa sprzyja drastycznie (bo to jest drastyczne nadużycie) wielkim korporacjom, producentom, a nie milionom obywateli - klientów.
 
grapess 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 + LPG
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 03 Kwi 2014
Posty: 736
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2014-09-03, 10:57   

piku napisał/a:
np. kopałeś samochód i nie zauważyłeś, że on ma słabo przymocowany błotnik?


Dokładnie tak, moja złośliwość była na tyle wielka, że jeszcze byłem zadowolony przez miesiąc z samochodu.
K..wa jakbym wydał 50 tysi na dziwki to bym do końca życia pamiętał.
W sumie teraz też będę pamiętał jak mnie Renalult wyr..ło.
 
piku 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1,5 dCi 110 KM/1,3 TCe 130 KM
Rocznik: 2012/2019
Wersja: Prestige
Dołączył: 12 Mar 2013
Posty: 1358
Skąd: Prawiedniki
Wysłany: 2014-09-03, 11:08   

grapess napisał/a:
jakbym wydał 50 tysi na dziwki


No, to by była zabawa ... i ryzyko! Nie ma zabawy bez ryzyka! ;-)
W tym kontekście posiadanie auta z odpadającym zderzakiem to marna zabawa, bo i ryzyko niewielkie.
Jeśli chodzi o te nieszczęsne zderzaki w DD - myślę, że trzeba alarmować producenta o istnieniu problemu. Ja już raz poprawiałem. Widzę, że zderzaki nie trzymają się, jak należy, czyli mocno, nieruchomo. Zawsze gdzieś są jakieś "luzy". Nie ma tego w innych autach, które ostatnio obejrzałem specjalnie pod tym kątem (w tym dwie skody: domową Fabię i służbowa Octavię oraz Hondę Civic - zderzaki trzymają się w nich mocno, nie da się ich ruszyć).
 
grapess 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 + LPG
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 03 Kwi 2014
Posty: 736
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2014-09-03, 11:18   

piku napisał/a:
W tym kontekście posiadanie auta z odpadającym zderzakiem to marna zabawa, bo i ryzyko niewielkie.


Jak sobie pomyślę, że aut ma trzy miesiące i już się sypie to na prawdę strach nim jeździć dalej.
Co będzie jak taki zderzak odpadnie podczas jazdy? Nie chciałbym jechać za samochodem, od którego odpadają elementy karoserii.

Swoją drogą to bardzo słuszna uwaga wynikająca z tej dyskusji, które dopiero teraz nasunęła mi się
Należy zachować bezpieczeństwo na drodze i nie jechać za Dacią. Można oberwać zderzakiem po szybie czołowej albo może wypaść pasażer bo się nagle drzwi otworzą na zakręcie.

Także dobra rada, Jak widzisz Dacię to zachowaj bardzo bezpieczny odstęp albo zaraz wyprzedź
 
Lajkonik 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1,6 16v
Rocznik: 2010
Wersja: Ambiance
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1134
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-09-03, 12:20   

grapess napisał/a:
Jak sobie pomyślę, że aut ma trzy miesiące i już się sypie to na prawdę strach nim jeździć dalej.
Co będzie jak taki zderzak odpadnie podczas jazdy? Nie chciałbym jechać za samochodem, od którego odpadają elementy karoserii.

Swoją drogą to bardzo słuszna uwaga wynikająca z tej dyskusji, które dopiero teraz nasunęła mi się
Należy zachować bezpieczeństwo na drodze i nie jechać za Dacią. Można oberwać zderzakiem po szybie czołowej albo może wypaść pasażer bo się nagle drzwi otworzą na zakręcie.

Także dobra rada, Jak widzisz Dacię to zachowaj bardzo bezpieczny odstęp albo zaraz wyprzedź

Rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale trochę przesadzasz z tym najeżdżaniem na Dacię.
Po pierwsze zderzak Ci nie odpada, tylko strzelił jeden z kilku zaczepów. W takim stanie nie tylko sam Ci nie odpadnie, ale jeszcze musiałbyś się trochę spocić, żeby mu w tym "pomóc".
Po drugie, wierzę Ci, że nie uszkodziłeś go sobie sam, ale dlaczego nie chcesz przyjąć do wiadomości, że mógł Ci go ktoś uszkodzić (z premedytacją lub przypadkiem). Ty od razu zakładasz na 100%, że sam pękł. W tym temacie masz przykłady, że zdarzają się takie usterki z winy osób trzecich bez śladu na zewnątrz zderzaka.
Po trzecie - ile jest takich przypadków jak ten Twój? To jest jednostkowa sprawa, więc pisanie, że strach jechać za Dacią jest mocno wyolbrzymiony.
 
piku 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1,5 dCi 110 KM/1,3 TCe 130 KM
Rocznik: 2012/2019
Wersja: Prestige
Dołączył: 12 Mar 2013
Posty: 1358
Skąd: Prawiedniki
Wysłany: 2014-09-03, 12:23   

Lajkonik napisał/a:
To jest jednostkowa sprawa,

Chyba nie. Miąłem podobny przypadek z przednim zderzakiem w Dusterze. Podjechałem do serwisu, na miejscu poprawiono - coś tam wyskoczyło z czegoś. Widzę jednak, że zderzak nie trzyma się mocno, jak w innych autach. Pooglądam jeszcze inne wozy i poobserwuję ten problem.
 
grapess 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 + LPG
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 03 Kwi 2014
Posty: 736
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2014-09-03, 12:27   

Lajkonik napisał/a:
że strach jechać za Dacią jest mocno wyolbrzymiony.


Oczywiście, że tak robię to świadomie, wyolbrzymiam bo jestem wkurzony.

piku napisał/a:
że zderzak nie trzyma się mocno, jak w innych autach


Oczywiście, że się nie trzyma bo to jest Dacia.
 
SilverTM 



Marka: Dacia
Model: Duster Fl 4x4/Sandero 2
Silnik: 1.6 LPG/1.2 PB
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 452
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-09-03, 12:48   

Co do materiału który sam pęka i się rozkleja moje auto jest dobrym przykładem. U mnie pękają obie tylne lampy "Same z siebie" a raczej z jakiś naprężeń bo innego wytłumaczenia nie ma. W serwisie też mi coś tak delikatnie sugerowali jak by ktoś się miał oprzeć. Tylko ile trudu ktoś by musiał sobie zadać by opierać się tylko na tylne lampy i identycznie po obu stronach. Więc nie wykluczajmy pękniętego/odklejonego zaczepu. Sam bym może wcześniej nie uwierzył ale jak mówię sam mam podobny aczkolwiek światła to nie zderzak i już ciężej zrzucić winę na osoby trzecie. Sam widziałem kilka przypadków jak ktoś cofając oparł się mocno o drugi zderzak auta i nie zostawił żadnego śladu.
 
Lajkonik 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1,6 16v
Rocznik: 2010
Wersja: Ambiance
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1134
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-09-03, 12:58   

piku - jednostkowa znaczy kilka, więc Twój przypadek też się pod to podciąga :-P
SilverTM - Tobie się nic nie urywa. Trafiłeś pechowo na wadliwą partię świateł. To się zdarza w znacznie lepszych markach. A my zapłaciliśmy za nasze auta mniej ze świadomością, że za mniejsza kasę jakość może być gorsza. Mam nadzieję, że jednak ASO wymieni Ci te lampy. Ja już wymieniłem podsufitkę, bo zaczęła żyć własnym życiem :mrgreen: Ale nie uważam z tego powodu, że Dacie się sypią. Wciąż mam nadzieję jeździć moim Dusterkiem znacznie dłużej niż poprzednimi autami.
 
grapess 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 + LPG
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 03 Kwi 2014
Posty: 736
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2014-09-03, 13:00   

Lajkonik napisał/a:
Ale nie uważam z tego powodu, że Dacie się sypią.


A co robią?
 
Lajkonik 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1,6 16v
Rocznik: 2010
Wersja: Ambiance
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Cze 2012
Posty: 1134
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-09-03, 13:15   

grapess - ochłoń trochę. Tak samo potraktowali by Cię w Mercedesie i w Subaru i w innych ASO (są na to przykłady). To znaczy, że wszystkie marki się sypią?
Jak wszystkie się sypią, to żadna się nie sypie :mrgreen:
Mam Daćkę trochę starszą od Twojej i jeszcze jeździ - odpukać.
 
grapess 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 + LPG
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 03 Kwi 2014
Posty: 736
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2014-09-03, 13:43   

Lajkonik napisał/a:
grapess - ochłoń trochę.

Ochłonę jak się napiję, te 200, które miałbym wydać za ten badzie wole wydać na dobre whisky.

A zderzak zadrutuję i będzie się trzymał.

Lajkonik napisał/a:
Mam Daćkę trochę starszą od Twojej i jeszcze jeździ


No widzisz, cuda się zdarzają. Trzeba w nie wierzyć :-P
 
SilverTM 



Marka: Dacia
Model: Duster Fl 4x4/Sandero 2
Silnik: 1.6 LPG/1.2 PB
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 452
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-09-03, 14:42   

Grapess nie martw się nie jesteś sam. Właśnie Renault Polska odmówiło wymiany moich lamp w Dusterze twierdząc że nie jest możliwe takie pęknięcie obu lamp podczas ich naturalnej pracy czy jakoś tak. Zgodnie z informacjami od serwisu podali mi nr telefonu do Kontakt klient renault i odwołanie się od decyzji. Odwoływałeś się od decyzji Reanult?
Ostatnio zmieniony przez SilverTM 2014-09-03, 14:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
benyo 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Cze 2014
Posty: 691
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: 2014-09-03, 15:10   

Lajkonik napisał/a:
grapess - ochłoń trochę. Tak samo potraktowali by Cię w Mercedesie i w Subaru i w innych ASO (są na to przykłady). To znaczy, że wszystkie marki się sypią?
Jak wszystkie się sypią, to żadna się nie sypie :mrgreen:


Myślę, że to grapessa wcale nie pociesza. Auto ma jeździć a u niego ciągle coś się dzieje, więc może czuć się sfrustrowany sytuacją.

Różnica tylko taka, że teraz grapess chce przeznaczyć te 200 złotych z naprawy na dobrą whisky, w Mercedesie musiałby kupić whisky za 2,5 tysiąca przy takiej samej awarii :-)

Uszkodzenia mechaniczne niestety trudno wyegzekwować z gwarancji, bo nigdy nie jesteś wstanie udowodnić, że ktoś nie uszkodził CI zderzaka czy lampy. Zresztą to dotyczy sprzętu każdego, jak Ci pęknie szybka w telefonie wskutek naprężeń to i tak nie udowodnisz, że nie zrobiłeś tego sam.
 
grapess 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 + LPG
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 03 Kwi 2014
Posty: 736
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2014-09-03, 15:18   

SilverTM napisał/a:
Odwoływałeś się od decyzji Reanult?


Tak, dałem na tacę w intencji i dla pewności dałem też lokalnemu szamanowi VooDoo. Kręci już laleczkę.

A tak na poważnie, to nie ma do kogo się odwołać.
 
grapess 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 + LPG
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 03 Kwi 2014
Posty: 736
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2014-09-03, 15:25   

Panowie,
Dzięki za wszelkie wsparcie w tym jaki innych wątkach, oraz za to, że odpowiadaliście co pozwoliło mi wyżalić się.

Zobaczymy co będzie dalej.

Powiedzmy że ten błotnik daruję, może faktycznie ktoś nakrył na parkingu samochód grubym kocem i docisnął aby połamać zaczepy. Różni wariaci chodzą po świecie.

Pozostał mi ( na chwilę obecną ) do naprawy bujany fotel i ruszający się boczek w tylnych drzwiach. Nie mówiąc już o klimie, która przecież działa ale co chwila się włącza i wyłącza.

Jak naprawią to, wrócę do grona zadowolonych klientów.

I rozumiem ASO, że mają takie wytyczne. Usterka mechaniczna to wina klienta. Koniec kropka.

A teraz spadam z pracy i jadę Dacią po dzieci :-P
Ciekawe czy wrócę :mrgreen:

Pozdrawiam
 
benyo 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 17 Cze 2014
Posty: 691
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: 2014-09-03, 15:31   

grapess napisał/a:
A teraz spadam z pracy i jadę Dacią po dzieci :-P
Ciekawe czy wrócę :mrgreen:


Chciałoby się powiedzieć "nie pękaj" :mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez benyo 2014-09-03, 15:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
kicia 



Marka: Dacia
Model: Duster II 4x2
Silnik: 1.2 TCe
Rocznik: 2014
Wersja: Prestige
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 07 Kwi 2014
Posty: 365
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-09-03, 18:51   

@grapess, @SilverTM: A próbowaliście w innym ASO? Może w innym będą mieli lepsze podejście do klienta?

A jeśli inne też będą się wymigiwać, to proponuję zrobić poniższe:
1. Wysłać pytanie do Rzecznika Praw Konsumenta o to jaki kroki prawne można w takiej sytuacji podjąć. Ewentualnie do jakich instytucji można zgłosić takie postępowanie Renault.
2. Napisać na imienny adres e-mail szefa ASO ze skargą. Wystarczy tylko znać imię i nazwisko szefa / prezesa i adres e-mail któregokolwiek z pracowników - zazwyczaj adresy e-mail w całej firmie są tworzone tym samym algorytmem.
3. Napisać podobnego maila do Renault we Francji, z "do wiadomości" Renault Polska.

W tych mailach do ASO czy Renault można też wspomnieć o konsultacji z Rzecznikiem lub prawnikiem.
Z doświadczenia wiem, że uderzanie ze skargą do szefostwa działa. :mrgreen:
 
SilverTM 



Marka: Dacia
Model: Duster Fl 4x4/Sandero 2
Silnik: 1.6 LPG/1.2 PB
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 452
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-09-03, 19:18   

Co do ASO to w moim wypadku nie mam dużych zastrzeżeń bo oni wykonują to na co im góra pozwala a to Renault decyduje czy wypłaca kasę. Normalnie powinni wysłać jakiegoś eksperta który by sprawdził lampy czy zderzak a nie na podstawie zdjęć jak w moim przypadku. Jeśli chodzi o ASO to mogą ewentualnie zastosować gest handlowy i np partycypować w kosztach naprawy. U mnie kwota naprawy nie jest jakaś wysoka bardziej mi chodzi o podejście firmy która odrzuca naprawę na podstawie kilku zdjęć.

Mam możliwość z Renault się po przepychać. Czekam na odpowiedź na moją apelację. Jeśli odrzucą wtedy Rzecznik praw konsumenta , ekspert Dekry. A na koniec jak to nie pomoże opiszę sytuacje w popularnej motoryzacyjnej prasie. Bo nikt mi nie wmówi że niewidzialna siła pcha moje auto za lampy i one pękają w miejscu łączenia dwóch części plastiku.
 
grapess 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 + LPG
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 03 Kwi 2014
Posty: 736
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2014-09-03, 19:27   

Ha, dziwna sprawa wróciłem z przejażdżki Lodgy cały i zdrowy. Dzieci również przeżyły !!


kicia, Rada oczywiście słuszna ale zostawię ją sobie na później.
Na pewno będzie potrzebna jak zaczną odpadać szyby albo podwozie albo coś większego.

I teraz uwaga, naprawiłem sam zderzak.

Docisnąłem zderzak i okazało się, że dziura w zderzaku, w którą normalnie wchodzi ten ułamany zaczep, wychodzi na ślizg i można tam coś wetknąć.
Wykorzystałem do tego spinkę do podsufitówki. Wcisnąłem przyklejając spinkę do długiego pręta plasteliną. Wygląda, że mucha nie siada.
 
SilverTM 



Marka: Dacia
Model: Duster Fl 4x4/Sandero 2
Silnik: 1.6 LPG/1.2 PB
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Mar 2014
Posty: 452
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-09-03, 19:34   

Grapess dla tego dacie mi się podobają. Łatwe w naprawie. Nie wiem jak jest w Lodgy ale wymiana np żarówek to bajka w porównaniu do innych marek ( opel, kia, audi, honda itd ) W wielu do wymiany potrzebny jest podnośnik i zdejmowanie nadkoli np.
 
grapess 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 + LPG
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 03 Kwi 2014
Posty: 736
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2014-09-03, 19:44   

SilverTM napisał/a:
Nie wiem jak jest w Lodgy


Jest fatalnie, jakieś rury nie wiadomo od czego blokują dostęp do żarówki. Dokładnie się przyjrzałem
naprawiając swój samochód samodzielnie na gwarancji.

Nie mogę się doczekać jak mi się przepali żarówka, sprawdzę jak działa Assistance, które mi nakleili na szybę. Chociaż nie liczę na wiele. Pewnie tak jak pisał ktoś na forum, nie da się tam dodzwonić.
 
Lza 



Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 1061
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2014-09-03, 20:55   

@grapes, jak spalisz żarówkę - w/g mnie będzie to Twoje z premedytacją działanie na szkodę renault. W żadnym wypadku nie pal żarówek!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne