|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział techniczny - Zaworek zwrotny spryskiwaczy szyb
Mamert - 2008-04-10, 23:41
Spryskiwacz wkurzył mnie przy pierwszym użyciu, zwłaszcza ten z tyłu (5 min trzymania za gałę ).
Pojechałem więc dzisiaj do serwisu Fiata i kupiłem trójnik z zaworkiem zwrotnym i zamontowałem go do spryskiwaczy przednich w miejsce oryginalnego trójnika.
Oraz kupiłem zaworek zwrotny przelotowy który zamontowałem na wężyku do tylnego spryskiwacza.
Koszt 25 PLN , 5 minut pracy.
Efekt: Przednie spryskiwacze podają płyn odrazu ze wszystkich 4 dziur.
Tylny spryskiwacz po przekręceniu gały odrazu podaje płyn.
Przestałem się wkurzać.
KaS602 - 2008-04-14, 14:13
Mamert napisał/a: | Spryskiwacz wkurzył mnie przy pierwszym użyciu, zwłaszcza ten z tyłu |
Z tylu co prawda spryskiwacza nie mam i sila rzeczy mnie on nie denerwuje
Przedni faktycznie czasem troche "zasypia".
Mamert napisał/a: | do serwisu Fiata i kupiłem trójnik z zaworkiem zwrotnym i zamontowałem go do spryskiwaczy przednich w miejsce oryginalnego trójnika. |
Jesli to rozwiazuje ten problem - mozesz napisac cos wiecej (numer katalogowy, foto)?
Chetnie bym zastosowal to u siebie.
laisar - 2008-04-14, 14:36
Wg informacji z niemieckiego forum Renault też ma coś takiego: http://www.1ro.de/dacia/forum/ftopic2297.html - zwrotny przelotowy to 7700826561, cena u nas bardzo podobna, ok. 12zł (ale może bez VAT, tego nie wiem).
Mamert - 2008-04-15, 09:37
KaS602 napisał/a: | Jesli to rozwiazuje ten problem - mozesz napisac cos wiecej (numer katalogowy, foto)? |
Numeru katolowego nie znam, a na foto i tak nie będzie nic widać, poszedłem po prostu do sklepu firmowego przy serwisie Fiata i poprosiłem o : " TRÓJNIK Z ZAWORKIEM ZWROTNYM DO SPRYSKIWACZA" oraz o : "ZAWOREK ZWROTNY PRZELOTOWY DO SPRYSKIWACZA SZYBY TYLNEJ" (części takie występują np. Palio Weekend). Facet w serwisie odrazu wiedział o co chodzi, więc nawet nie zaglądał do kompa z częściami.
Jedno co trzeba "zepsuć" w Dacii to trzeba przeciąć wężyk do tylnego spryskiwacza (mam nadzieję że nie stracę gwarancji )
KaS602 - 2008-04-15, 22:06
Mamert,
Dzieki. Jutro podjade do Fiata i obadam sprawe...
Mamert napisał/a: | (mam nadzieję że nie stracę gwarancji ) |
Tak lekkomyslnie pozbywac sie gwarancji na wezyk do spryskiwacza... Do tego jeszcze tylnej szyby... Odwazny jestes...
Martens - 2009-01-02, 20:59
"Podłączę" się, żeby nie tworzyć nowego tematu. Czy też tak macie w MCV, że po uruchomieniu spryskiwacza tylnej szyby płyn zaczyna lecieć dopiero po paru sekundach? Może to i drobiazg, ale denerwujący, bo przez ten czas wycieczarka pracuje na sucho, trąc po szybie pełnej błota, zwłaszcza w taką pogodę, jak teraz.
jackthenight - 2009-01-02, 21:39
Tak, znamy to.
Rozwiązaniem są takie zaworki :
na tylny spryskiwacz :
http://allegro.pl/item518...wacza_fiat.html
na przednie spryskiwacze :
http://allegro.pl/item516...ojnik_fiat.html
Zwróć uwagę na strzałkę na tych zaworkach - jest to pokazany kierunek w jakim ma przemieszczać się płyn.
A całość opisał Mamert w tym poście : http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=740
Mariusz - 2009-01-02, 21:48
U mnie leci płyn od razu jak włączę spryskiwacz
laisar - 2009-01-02, 22:41
Cytat: | U mnie leci płyn od razu jak włączę spryskiwacz |
Zapewne dzięki kombinacja kilku czynników:
- inny rodzaj samej tylnej dyszy niż w MCV-ce (konkretnie - wzięta tym razem ze Scenica);
- sporo mniejsza długość przewodu doprowadzającego płyn;
- mała różnica poziomów między zbiornikiem płynu a spryskiwaczem (w MCV-ce jest bardzo wysoko).
Beckie - 2009-01-09, 10:10
Niepokoi mnie, że długa droga jaką pokonuje płyn aby spryskać tylną szybę powoduje cztero-pięciokrotny ruch wycieraczki po brudnej szybie. Nie mogli tam wymyślić czegoś w stylu zawór zwrotny?
laisar - 2009-01-09, 10:14
Koszty, koszty, koszty... <;
Ogólnie http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=392 a szczególnie http://www.daciaklub.pl/f...p?p=11235#11235 i dalej.
Yoda - 2009-02-23, 00:41
Kilka dni temu zamontowałem w samochodzie zaworki do spryskiwaczy oraz dysze spryskiwaczy mgłowych.
Zaworki oznaczone były jako pasujące m.in do Fiata, Lancii, Alfa Romeo.
Do przodu oczywiście trójnik, z montażem którego nie ma żadnego problemu.
Do wycieraczki tylnej jest zwykły zaworek zwrotny. Nie trzeba przecinać żadnego przewodu. Wystarczy tylko zdjąć kratkę przy zbiorniczku i zastąpić plastikowy łącznik tym zaworkiem (oczywiście ważny jest kierunek). Ten łącznik to z pewnością robota francuskiego księgowego...
Z kolei dysze spryskiwaczy to te pasujące m.in. Citroena, Peugeota czy RENAULT MEGANE COUPE CLASSIC SCENIC 1995-2002. Do Logana pasują, ale.....
Otwór w klapie silnika jest okrągły z prostokątnym wycięciem. W Loganie wycięcie to jest skierowane w lewo. W rzeczonych dyszach - do tyłu (w stosunku do kier. jazdy).
Aby spryskiwacze były skierowane na szybę, a nie w lewą stronę trzeba obciąć/spiłować wystający z nich "ząbek". Efekt uboczny jest taki, że teoretycznie mogą się obracać, chociaż w praktyce siedzą na tyle mocno, że na samoczynny obrót nie ma szans.
Oryginalne dysze wyjmuje się bez większego problemu - trzeba tylko przycisnąć wszystkie cztery zatrzaski jednocześnie.
Jak to wszystko się sprawuje ?
Krótko mówiąc - doskonale.
O zaworkach była już wcześniej mowa. Efekt, przynajmniej na początku, jest niesamowity: płyn leci OD RAZU !!!. Potem człowiek się przyzwyczaja do luksusu i zaczyna to być normalne. Teraz nie wyobrażam już sobie że mogłoby być inaczej.
Co do dysz mgłowych, to mam na razie takie spostrzeżenia:
- nie są regulowane (i w zasadzie nie ma takiej potrzeby)
- gdy samochód stoi to płyn zwilża mniej więcej dolne 2/3 wysokości szyby, przy czym rzeczywiście płyn jest rozprowadzony dość równomiernie.
- przy ok 80 km/h zwilża dolną połowę szyby
- należy przyznać, że takie zwilżenie szyby w zupełności wystarcza - wycieraczki NIE pracują na sucho
- nie miałem jeszcze okazji wypróbować jak to jest przy większej prędkości
- raczej nie ma co liczyć na mniejsze zużycie płynu. Przepustowość nowej dyszy jest mniej więcej taka sama jak oryginalnej. Co najwyżej zamiast pompować płyn przez 2s można to robić przez 1,5s.
Opisane powyżej operacje są w 100% odwracalne i w każdej chwili można wrócić do rozwiązań fabrycznych (tylko po co ?).
Wszystkie elementy kupiłem na Allegro. Koszt łącznie z przesyłką to niecałe 50 zł (15 zł za dwa zaworki + ok 34 za dwie dysze). Linków do aukcji nie podaję, bo i tak wkrótce staną się nieaktualne.
Teraz czeka mnie jeszcze wymiana wycieraczek, niech tylko mrozy ustąpią. Może na opisywane ostatnio na forum płaskie ?
laisar - 2009-02-23, 11:30
Po pierwsze - oczywiście gratulacje za udaną modyfikację (;
Cytat: | Linków do aukcji nie podaję, bo i tak wkrótce staną się nieaktualne. |
Jeśli użytkownik Allegro ma je na stałe w ofercie i dobre opinie to zawsze można podać link do niego...
Hmm... A może gdyby zebrało się więcej chętnych, dałoby się wynegocjować jakiś zakup hurtowy? Już nawet mniejsza o jakieś rabaty, bardziej - jak dla mnie - liczy się sprawdzony towar i firma.
Yoda - 2009-02-23, 12:55
Ależ proszę bardzo:
Zaworki: Andy_Moto
http://www.allegro.pl/sea...60429&country=1
na chwilę obecną jest tylko trójnik. Jak wyglądał zaworek do tylnego spryskiwacza można póki co zobaczyć tutaj.
Dysze spryskiwaczy mgłowe: kbarann
http://www.allegro.pl/sea...21243&country=1
Akurat te moje miały w opisie aukcji "RENAULT". Z tą uwagą, że - jak pisałem - trzeba wyciąć ząbek. Zresztą na Allegro nie widziałem innych. Chociaż kto wie, jak będzie kworum to może i wersja do Logana się znajdzie....
jackthenight - 2009-03-31, 09:11
Dodatkowo założyłem sobie zaworki zwrotne na przód i na tył.
Efekt oczywiście rewelacyjny. Nawet jest większe ciśnienie spryskiwanego płynu jaki leci na szyby - tak mi się przynajmniej wydaje, płyn leci bardzo mocnym strumieniem. Poprzednio ten strumień nie był taki "zdecydowany".
Ma ktoś schematy hydrauliczne od spryskiwaczy ? hihi - taki żarcik mi się nawinął :)
laisar - 2010-02-02, 00:49 Temat postu: Re: Jeśli kogoś wkurzają spryskiwacze w MCV.
Mamert napisał/a: | zaworek zwrotny przelotowy który zamontowałem na wężyku do tylnego spryskiwacza. |
Straszliwe ilości soli jakie zużywają nasi "kochani" drogowcy i mnie popchnęły do tego kroku - rozpylone słone błocko po prostu momentalnie zasycha na ciepłej szybie /:
A zanim płyn poleci to wycieraczka się majta... i majta... i majta...
Z zaworkiem płyn leci od razu - co jest oczywiście bardzo fajne, ale należy też ostrzec naśladowców: w przypadku bardzo dużych mrozów stojący w wężyku płyn może jednak zamarznąć. Co prawda wydaje się, że przewód jest chyba raczej wystarczająco elastyczny, żeby ewentualny lód go nie zniszczył, ale jak prawie zawsze: "coś za coś" - rozwiązanie nie jest jednak idealne...
jackthenight - 2010-02-02, 06:45
U mnie po 1.5 roku zaworek zwrotny na tylną szybę niestety uległ uszkodzeniu.
Któregoś zimnego dnia, najnormalniej przestał lecieć płyn na tylną szybę.
Na przednią leciał, a na tylną nie. Silnik pompki było słychać, a na tylnej szybie płynu nie było widać.
Winowajcą okazał się zaworek zwrotny, który z niewiadomych mi przyczyn blokował przepływ płynu.
Po rozebraniu zaworka, żadnych przyczyn braku działania zaworka nie dostrzegłem, wyglądał na sprawny - może jakaś sól podeszła + temp ujemne --- no nie wiem.
Teraz mam bez zaworka i na razie tak zostanie.
Przednie szyby jak na razie działają z zaworkiem zwrotnym.
Kaczy - 2010-02-14, 16:51
Mamert napisał/a: | KaS602 napisał/a: | Jesli to rozwiazuje ten problem - mozesz napisac cos wiecej (numer katalogowy, foto)? |
Numeru katolowego nie znam, a na foto i tak nie będzie nic widać, poszedłem po prostu do sklepu firmowego przy serwisie Fiata i poprosiłem o : " TRÓJNIK Z ZAWORKIEM ZWROTNYM DO SPRYSKIWACZA" oraz o : "ZAWOREK ZWROTNY PRZELOTOWY DO SPRYSKIWACZA SZYBY TYLNEJ" (części takie występują np. Palio Weekend). Facet w serwisie odrazu wiedział o co chodzi, więc nawet nie zaglądał do kompa z częściami.
Jedno co trzeba "zepsuć" w Dacii to trzeba przeciąć wężyk do tylnego spryskiwacza (mam nadzieję że nie stracę gwarancji ) |
Ot i tu u mnie pojawił się problem.
O ile w przypadku spryskiwaczy przednich sytuacja znacznie się poprawiła (oba piskają równo i z tą samą mocą, co przed montażem zaworka fiatowskiego), to w ze spryskiwaczem tylnym zrobiła się kupa.
Po dołożeniu zaworka (przeciąłem przewód od strony komory silnika) ciśnienie płynu z tyłu spadło i teraz zamiast na szybę płyn spływa na lampkę stopu, po niej spływa na karoserię a później wokół szyby. Na razie problem rozwiązałem przyklejając kawałek taśmy na lampkę stopu, karoserię i szybę dzięki czemu płyn spływa tam gdzie powinien. Dla osób nie rozumiejących mojego opisu wrzucę jutro zdjęcia.
Nie wiem co się stało, zwłaszcza że po podłączeniu przewodu spryskiwacza bezpośrednio do pompy (z pominięciem zaworu zwrotnego) płyn nadal tak niemrawo ciurka.
Rozebrałem też dyszę z tyłu, żeby sprawdzić czy nie naleciało tam jakiegoś syfu, który mógłby zakłócać przepływ płynu, ale oczywiście tam wszystko jest ok.
No i jestem w kropce. Moje podejrzenie padło na załamanie się węża gumowego gdzieś pod deską rozdzielczą, ale jej zdejmowanie nie wchodzi w grę (gwarancja).
Z rzeczy które jeszcze przychodzą mi do głowy, które mogłyby teoretycznie rozwiązać problem są jeszcze:
Zamontowanie silniejszej pompki, która by przepchnęła płyn pod większym ciśnieniem,
Wymiana oryginalnej dyszy na jakąś inną z mniejszą średnicą, która spowodowałaby, że płyn zamiast wyciekać będzie tryskał.
Niestety nie wiem czy takie części w ogóle istnieją, a jeśli tak to gdzie je dostać.
Koledzy help!!
jackthenight - 2010-02-14, 18:32
Kaczy napisał/a: | Moje podejrzenie padło na załamanie się węża gumowego gdzieś pod deską rozdzielczą, ale jej zdejmowanie nie wchodzi w grę (gwarancja) |
Deski nie trzeba zdejmować.
Od strony pasażera przy nogach, pod wykładziną jest prowadzony wąż.
laisar - 2010-02-14, 18:49
Najbardziej prawdopodobne miejsce załamanie to przejście pod kratką zaraz po wyjściu ze zbiornika płynu - dopiero potem szukałbym dalej...
Miejsce widać tu - zaraz nad górnym mocowaniem prawego amortyzatora:
(To niestety jedno z miejsc, gdzie bardzo widać taniość Daćki...).
Kaczy - 2010-02-14, 19:22
Tam patrzyłem. Wydaje się, że jest wszystko w porządku. Jest tam taka złączka w kształcie kolanka pod kątem 90 stopni i kawałek pianki, która ma zabezpieczać wąż przed przetarciem o blachę.
Nie wiem czy sam gdzieś tego węża nie załamałem w momencie montażu zaworka bo żeby zrobić nieco luzu na wężu lekko go wyciągnąłem (pewnie z 1 cm) z kabiny i może dlatego przestało lecieć. Popatrzę w następny weekend pod tapicerką, bo teraz mam nawał pracy, a taśma powinna tydzień wytrzymać. Chociaż krew mnie zalewa, jak muszę patrzeć na tę "fastrygę".
Beckie - 2010-02-14, 19:24
Prawdę mówiąc u mnie tylny spryskiwacz też nie rozpyla płynu na szybę tylko jakby wylewa się z dyszy strumieniem. Jest tak od początku.
Kaczy - 2010-02-14, 19:53
Zgadza się, mi też wypływał, a strumień trafiał bezpośrednio na szybę.
Teraz się porobiło tak, że zamiast wypływać ciurka tak, jakby wąż był gdzieś zatkany i zamiast na szybę płyn płynie po drzwiach wokół szyby, czyli mówiąc krótko bez zastosowanego przeze mnie chwytu spryskiwacz nie działa.
A nie działania spryskiwacza nie ma w opcji .
laisar - 2010-02-14, 20:07
@Beckie: 3TM...
Beckie - 2010-02-14, 20:16
Hę ??? Do mnie rozmawiasz?
laisar - 2010-02-14, 20:47
Ten Typ Tak Ma - zdawało mi się, że skrót się już przyjął... (;
Beckie - 2010-02-14, 20:51
Aaaaha!!! 3xT+MA. Nie zajarzyłem.
PS.
Jakiś słowniczek by się przydał.
jacek - 2010-02-15, 19:36
Kaczy napisał/a: |
Teraz się porobiło tak, że zamiast wypływać ciurka tak, jakby wąż był gdzieś zatkany i zamiast na szybę płyn płynie po drzwiach wokół szyby, czyli mówiąc krótko bez zastosowanego przeze mnie chwytu spryskiwacz nie dział |
Trzeba zaopatrczyć się w igłę lub szpilkę , wkładamy w otwór spryskiwcza i regulujemy.
Przy okazji przetkaliśmy zatkaną dyszę.
laisar - 2010-02-15, 19:56
Beckie napisał/a: | Jakiś słowniczek by się przydał. |
Ależ nie krępuj się... Obiecuję przypiąć albo oznaczyć jako ogłoszenie (:
Beckie - 2010-02-15, 20:10
To powinno być w FAQ razem z instrukcją obsługi opcji forum!
Kaczy - 2010-02-17, 13:03
No i sobie problem rozwiązałem.
Na dyszę tylną dałem kawałek rurki termokurczliwej, która spowodowała, że płyn wypływa pod innym kątem i trafia tam, gdzie powinien czyli na szybę.
Chociaż cały czas zachodzę w głowę, co się stało, że się popsuło.
bebe - 2010-12-07, 09:52
Przymierzam się do wymiany dysz i do założenia zaworków zwrotnych. W związku z tą drugą modyfikacją pytanie - jak zdjąć plastikową kratkę nad zbiornikiem płynu do spryskiwaczy? Są jakieś zatrzaski czy po prostu "siłOM i godnościOM osobistOM"? Dotyczy Logana MCV ph II.
jackthenight - 2010-12-07, 09:56
bebe napisał/a: | Przymierzam się do wymiany dysz i do założenia zaworków zwrotnych. W związku z tą drugą modyfikacją pytanie - jak zdjąć plastikową kratkę nad zbiornikiem płynu do spryskiwaczy? Są jakieś zatrzaski czy po prostu "siłOM i godnościOM osobistOM"? Dotyczy Logana MCV ph II. |
Nie zdejmuj tej kratki podszybia.
Zaworki załóż na rurkach, które widzisz i są pod maską.
Na przednie spryskiwacze potrzebujesz trójnik zwrotny i podmieniasz go z oryginalnym trójnikiem.
Na tylny spryskiwacz, gumowa rurka idzie obok prawego kielicha amortyzatora. Tam przetnij rurkę i włóż zaworek.
bebe - 2010-12-07, 10:03
jackthenight napisał/a: | Na tylny spryskiwacz, gumowa rurka idzie obok prawego kielicha amortyzatora. Tam przetnij rurkę i włóż zaworek. |
Chodzi właśnie o ten tylny spryskiwacz - ktoś wcześniej poradził sobie bez przecinania rurki, zdejmując kratkę i wymieniając plastikowy łącznik na zaworek. Jeśli nie jest to absolutnie konieczne, wolałbym nic nie przecinać, nawiercać, dziurawić, itp.
jackthenight - 2010-12-07, 10:09
No właśnie ja tak miałem u siebie bebe, że zamontowałem zaworek pod plastykowym podszybiem i byłoby wszystko fajnie, gdyby nie to że po pół roku mi ten zaworek się zepsuł - a była zima i strasznie się naklnąłem przy wymianie tego zaworka - już nie wkładałem zaworka tylko plastykową rurkę jaka tam była fabrycznie.
Gdybym miał jeszcze raz zakładać na tył, to założyłbym już zaworek na rurce w widocznym miejscu aby w razie czego naprawa była szybka i wygodna.
bebe napisał/a: | Jeśli nie jest to absolutnie konieczne |
Konieczne nie jest, ale ja już drugi raz pod podszybiem bym tego zaworka nie montował..
laisar - 2010-12-07, 11:21
bebe napisał/a: | jak zdjąć plastikową kratkę nad zbiornikiem płynu do spryskiwaczy? |
Po obu stronach samochodu są tam takie zapinki, które trzeba przekręcić o bodajże ćwierć obrotu i wydłubać. Potem już tylko uszczelka i już można zdjąć kratkę.
http://www.logan.fora.pl/...y,302.html#2004
mekintosz - 2010-12-08, 01:02
jackthenight napisał/a: | Dodatkowo założyłem sobie zaworki zwrotne na przód i na tył.
Efekt oczywiście rewelacyjny. Nawet jest większe ciśnienie spryskiwanego płynu jaki leci na szyby - tak mi się przynajmniej wydaje, płyn leci bardzo mocnym strumieniem. Poprzednio ten strumień nie był taki "zdecydowany".
... |
W zwiazku z wkurzajacym opoznieniem dzialania tylnego spryskiwacza zakupilem:
http://allegro.pl/item1346919409.html <- zaworek zwrotny tyl
http://allegro.pl/item1337988599.html < - zaworek zwrotny - trojnik przod
Oczywiscie przod wystarczy wymienic oryg trojnik. Z tylu trzeba sie "wpiac" w wezyk podajacy plyn na tyl z pompki. W ktorym miejscu najlepiej to zrobic w Sandero ? Obok pompki w podszybiu czy gdzis indziej latwiej/lepiej umiescic ten zaworek ? Wiem, ze obie opcje sa do przyjecia. Czy odleglosc od pompki ma znaczenie jesli chodzi o skutecznosc ? W podszybiu wyglada profesjonalniej i podczas przegladu w ASO nie rzuca sie w oczy
jackthenight - 2010-12-08, 06:30
mekintosz napisał/a: | Z tylu trzeba sie "wpiac" w wezyk podajacy plyn na tyl z pompki. W ktorym miejscu najlepiej to zrobic w Sandero ? Obok pompki w podszybiu czy gdzis indziej latwiej/lepiej umiescic ten zaworek ? Wiem, ze obie opcje sa do przyjecia. |
Poprzednie moje dwa posty są odpowiedzią na twoje pytanie.
mekintosz - 2010-12-08, 14:48
Przeczytalem temat do konca ze zrozumieniem Dopytuje czy miejsce montazu wplywa na jakos dzialania zaworka. Bo ze wplywa na jego serwisowanie opisales bardzo klarownie
bebe - 2010-12-08, 19:08
mekintosz napisał/a: | Dopytuje czy miejsce montazu wplywa na jakos dzialania zaworka. |
Tak na zdrowy chłopski rozum - im zaworek bliżej do zbiornika z płynem, tym opóźnienie mniejsze. Różnicy między zaworkiem przy samym zbiorniku a gdzieś dalej pod maską zapewne nie odczujesz, ale jeśli zechcesz umieścić zaworek gdzieś w klapie bagażnika, to pewnie już tak. ;)
jackthenight - 2010-12-08, 19:40
bebe napisał/a: | Tak na zdrowy chłopski rozum - im zaworek bliżej do zbiornika z płynem, tym opóźnienie mniejsze. Różnicy między zaworkiem przy samym zbiorniku a gdzieś dalej pod maską zapewne nie odczujesz, ale jeśli zechcesz umieścić zaworek gdzieś w klapie bagażnika, to pewnie już tak. ;) |
Nie.
Miejsce montażu zaworka nie wpływa na żadne opóźnienie, gdyż główną zaletą właśnie zaworka jest to, iż płyn nie cofa się do zbiorniczka. Także nie ma różnicy czy zaworek będzie blisko pompki czy w tylnych drzwiach, gdyż płyn przed zaworkiem jak i płyn za zaworkiem nie cofnie się, a tym samym ciągle będzie w rurce i żadnego opóźnienia dzięki temu nie będzie.
Jaka zadziała pompka to nowy płyn popchnie płyn który jest w rurce, a tym samym on od razu wyleci - żadnych opóźnień nie będzie.
Odpowiedzią na pytanie :
mekintosz napisał/a: | Dopytuje czy miejsce montazu wplywa na jakos dzialania zaworka. |
Nie, nie wpływa - ale przeważnie montuje się go gdzieś pod maską.
laisar - 2010-12-08, 19:44
Na zdrowy rozum, to w kwestii działania wszystko jedno gdzie zaworek zamontowany ((((: - jego idea jest przecież taka, że blokując światło rurki zapobiega wypływowi płynu nawet między sobą a dyszą.
bebe - 2011-01-31, 00:52
Zamontowałem zaworki i nowe dysze spryskiwaczy, krwawe detale - tutaj.
bebe - 2011-03-29, 15:57
Dysze mgłowe w Dacii plus empiryczne potwierdzenie wspaniałości zaworków zwrotnych do obejrzenia tutaj. :)
jas_pik - 2014-03-16, 00:55 Temat postu: Zaworek zwrotny spryskiwaczy szyb Niewielkim kosztem można usprawnić system spryskiwaczy (w szczególności spryskiwacza tylnej szyby).
Wystarczy dokupić w sklepie motoryzacyjnym (ewentualne w portalach aukcyjnych) zaworek zwrotny i po przecięciu w niewielkiej odległości od spryskiwacza na rurce z płynem wstawić zaworek zwrotny zgodnie z kierunkiem płynięcia płynu - nie pozwalający na cofanie się płynu.
Wstawienie zaworku zredukuje ruchy wycieraczki na suchej szybie (rysowanie szyby) i zmniejszy ogólne zużycie płynu.
Instalacja takich zaworków przed spryskiwaczami przedniej szyby ma wpływ na zmniejszenie ilości zużywanego płynu.
Karenzo - 2014-03-16, 02:17
Z przodu bez większego sensu
z tyłu ciekawe
ale czy takie rozwiązanie nie ograniczy ciśnienia
mekintosz - 2014-03-16, 08:11
Ma sens z przodu tez. Natychmiast mamy strumień wody po uruchomieniu manetki. Nawet z przodu jest minimalna zwłoka. Tak mam zrobione z tyłu, z przodu szlag trafił zaworek zwrotny.
Gość - 2014-03-16, 11:21
W którym miejscu najlepiej wstawić ten zaworek dla spryskiwaczy tylnej szyby? Denerwuje mnie w moim Sandero to kilku sekundowe opóźnienie
corrado - 2014-03-16, 11:26
Ja wogóle praktycznie nie czyszczę tylnej szyby, bo przez to zawsze mnie później oślepiają z tyłu :)
jas_pik - 2014-03-16, 11:27
Im bliżej spryskiwacza tym lepiej ( w tylnych drzwiach)
Karenzo - 2014-03-16, 14:41
Z przodu wystarczy zastosować 1 i to bez żadnego cięcia
coś takiego http://allegro.pl/zawor-z...3976474379.html
umieścić w miejscu fabrycznego trójnika
Układ wygląda tak z pompki idzie wężyk do 1 dyszy (po stronie pasażera ) i tam jest trójnik który rozdziela płyn do 2 dyszy
operacja jest bez inwazyjna i w pełni odwracalna
Jak ktoś chce stosować 2 to niech pamięta że każda przeszkoda w układzie powoduje spadek ciśnienia .
Z tyłu nie wiem jak to wygląda ale pewnie 1 taki wystarczy http://allegro.pl/zawor-z...3976474228.html
corrado - 2014-03-16, 14:51
Fajna cena tego zaworka , zamontuje sobie go na przodzie .
Dobra wskazówka Karenzo
filozofek - 2014-03-16, 17:32
i ja już zamówiłem zaworki do swojego RUMUNA
tak nazwałem swój piątkowy nabytek :)
mekintosz - 2014-03-16, 18:00
corrado napisał/a: | Fajna cena tego zaworka , zamontuje sobie go na przodzie .
Dobra wskazówka Karenzo |
Działał skutecznie ale po roku zapchał się.
mekintosz - 2014-03-16, 18:04
jas_pik napisał/a: | Im bliżej spryskiwacza tym lepiej ( w tylnych drzwiach) |
U mnie siedzie w komorze silnika, działa tak samo jak na końcu, gdyż zapobiega cofaniu się cieszy do zbiorniczka.
corrado - 2014-03-16, 18:04
Można przeżyć wydatek 5pln co roku za zaworek
Pawlo - 2014-03-16, 21:29
Na tył - czym bliżej zbiorniczka tym lepiej z tego co pamiętam jak to robiłem 6lat temu to ja tam miałem wstawioną zwykłą plastikową złączkę którą wywaliłem i wstawiłem zaworek zwrotny
Karenzo - 2014-03-18, 00:53
Ktoś napisze gdzie najlepiej i najłatwiej wstawić na tylną szybę ?
jutro chciałem to zrobić
mekintosz - 2014-03-18, 01:45
W sandero pod maską widać przebieg weżyka do tylnego spryskiwacza. Dlatego by ułatwić zadanie tam zamontowałem. Poszukaj w okolicy zbiorniczka/pompki. Mój zaworek chyba jest pod kratką podszybia od str pasażera.
http://www.daciaklub.pl/f...r=asc&start=150
Karenzo - 2014-03-18, 12:11
To się chyba nie uda bo na podszybiu mam zaślepkę podszybia .
Nie dało by rady gdzieś na aucie złapać ?
jas_pik - 2014-03-18, 12:43
Karenzo napisał/a: |
Nie dało by rady gdzieś na aucie złapać ? |
Przebieg instalacji jest chyba podobny jak w mcv
Karenzo - 2014-03-18, 15:26
Tak to wygląda u mnie
z przodu bez żadnego cięcia z tyłu kabelek przeciąłem miedzy klapą a dachem .
Z tyłu nie jestem jeszcze w pełni zadowolony najlepiej jeszcze 1 zaworek za zbiornikiem od razu dać . Niestety nie mogłem tego zrobić gdyż mam zaślepkę podszybia a jest ona przylepiona do podszybia .
Ale czuć poprawę z przodu luksus
keikan - 2014-04-03, 13:14
W Dusterze założyłem oba wężyki tj na przednie spryski (trójnik pod pokrywą maski) i na tylne (przy pompce tylnej przy zbiorniku płynu na podszybiu) - działają SUPER!!!
Jedna z fajniejszych modyfikacji jaką uskuteczniłem w Dusterze
Natomiast w Sandero II niestety tylko trójnik pod maską :(
Rozebranie osłony podszybia jest dużo bardziej skompliowane niż w Dusterze więc boję się, że coś urwę/połamię nim dobiorę się do wężyka sprysku tylnej szyby :(
Chyba, że ktoś da foto tutorial jak się do tego zabrać, żeby nie zepsuć?
Domel2250 - 2014-04-03, 13:49
Brak zaworka zwrotnego może mieć też zalety, podczas pory roku jesień/zima jeżeli zaskoczy nas pierwszy mróz z płynem letnim, to nie rozsadzi nam dysz spryskiwacza i wężyków, bo będą suche . Ale co fakt to fakt bez zaworka zwłaszcza przy niskim stanie płynu w zbiorniczku trzeba trochę pod pompować nim coś chluśnie na szybkę.
Karenzo - 2014-04-03, 16:25
zamontuj ten zaworek tak jak ja z tyłu na łączniku klapy z dachem
keikan - 2014-04-04, 11:34
Karenzo napisał/a: | zamontuj ten zaworek tak jak ja z tyłu na łączniku klapy z dachem |
ale wtedy daje radę? czy na tym małym odcinku kilku cm jest na tyle płynu, żeby zlać szybę zanim dopłynie ten ze zbiornika?
Karenzo - 2014-04-04, 12:20
Powiedzmy że skraca czas oczekiwania o 60 %
zawsze to coś bez kombinowania .
Ja jak będę miał okazie to dołożę drugi za zbiornikiem
waldek72 - 2014-04-04, 12:29
ja zamontowałem takie zaworki w poprzednim aucie, problemem było cieknięcie spryskiwaczy po wypływie płynu. nawet lekko przebarwiła się maska. mam nadzieję, że w dusterze ten kłopot nie wystąpi.
route2000 - 2014-04-04, 13:04
Wiecie co, mam małą sugestię. Warto zainstalować z przodu trójdrożny zawór zwrotny i - UWAGA - jednakowe długości wężyków do dysz. W ten sposób niemal od razu z dwóch dysz leci płyn na szybę. Ja mam tak zrobiony w swoim samochodzie, ale podobnie z tym, że mam zwykły trójnik i dwa równe wężyki do pojedynczych zaworków przed samymi dyszami i jest git. Równe wężyki powodują, że płyn płynie taką samą długością drogi od trójnika do dysz.
mekintosz - 2014-04-05, 22:19
route2000 napisał/a: | Wiecie co, mam małą sugestię. Warto zainstalować z przodu trójdrożny zawór zwrotny i - UWAGA - jednakowe długości wężyków do dysz. W ten sposób niemal od razu z dwóch dysz leci płyn na szybę. ….Równe wężyki powodują, że płyn płynie taką samą długością drogi od trójnika do dysz. |
Mam trójnik z zaworkiem zwrotnym, oba wężyki fabryczne czyli jedan jest dłuższy i oba spryskiwacze mgłowe natychmiast równocześnie startują opryskując szybę. Dzięki zaworkowi zwrotnemu płyn do szyb zawsze jest w rurkach, nie cofa sie do zbiorniczka. Różnica długości w tej sytuacji nie ma znaczenia.
route2000 - 2014-04-06, 09:55
menkintosz, to prawda jak jest zaworek zwrotny, ale jak ktoś ma tylko np. uszkodzony fabryczny zawór zwrotny umieszczony przy zbiorniku płynu spryskiwacza i jest trudno dostępny to takie rozwiązanie pomaga i jest to bezinwazyjna naprawa. Ja taki wcześniejszy eksperyment zrobiłem w obecnym Scenicu tak dla ciekawości. Popieram słuszną rację menkintoszowi, że długość wężyka za zaworkiem zwrotnym nie ma znaczenia
arnold - 2017-12-11, 20:50
http://www.daciaklub.pl/f...1743895#1743895
SVENSON napisał/a: | w MCV jeszcze przydał by się zaworek jednokierunkowy, bo płyn leci na szybę po miesiącu |
Racja. Ale zdjęcie podszybia i montaż nie jest zbyt skomplikowany.
SVENSON - 2017-12-11, 20:58
arnold napisał/a: | Racja. Ale zdjęcie podszybia i montaż nie jest zbyt skomplikowany. |
Właśnie muszę wybrać najmniej inwazyjne ulokowane zaworka.
kicpra - 2017-12-12, 08:33
SVENSON napisał/a: | Mam na myśli Lagune 2.
A w MCV jeszcze przydał by się zaworek jednokierunkowy, bo płyn leci na szybę po miesiącu |
Potwierdzam, wycieraczka zdąży na sucho "umyć" szybę zanim płyn poleci .
arnold - 2017-12-12, 14:26
Nie pamiętam właśnie czy przewód idący do tyłu jest dostepny bez demontażu zbiornika.
SVENSON - 2017-12-12, 18:14
arnold napisał/a: | Nie pamiętam właśnie czy przewód idący do tyłu jest dostepny bez demontażu zbiornika. |
Może coś bliżej klapy pod jakimś boczkiem się znajdzie , ale to będę badał na wiosnę jak będzie ciepło i przyjemnie
route2000 - 2017-12-13, 09:09
Są takie zaworki zwrotne, że ściągasz rurkę spryskiwacza od dyszy, zakładasz zaworek do dyszy kawałkiem rurki, a rurkę ściągniętą do zaworka i działa.
Tak to robiłem w Scenicu, zaworki można kupić w każdym sklepie motoryzacyjnym.
Masz tutaj szczegół.
arnold - 2017-12-13, 16:42
Wolałbym żeby zawsze w przewodzie był zapas płynu, większość samochodów ma zaworki przy zbiornikach.
Edit:
Przewód idący do tyłu wychodzi na zewnątrz za mocowaniem amortyzatora i chowa się w głąb. Polecam tam zrobić zaworek zwrotny.
SVENSON - 2017-12-13, 19:19
Temat o zaworkach jest obszerny, jedyne co można zrobić to zainstalować
arnold - 2017-12-13, 22:42
Właśnie założyłem zaworek z Uno na grodzi w miejscu gdzie łączą się przewody ze zbiornika z tym co idzie do tyłu.
SVENSON - 2017-12-15, 20:10
arnold napisał/a: | Właśnie założyłem zaworek z Uno na grodzi w miejscu gdzie łączą się przewody ze zbiornika z tym co idzie do tyłu. |
Jakie efekty, jakieś foto ?
arnold - 2017-12-15, 20:59
No trzyma sie płyn w przewodzie. Tam jest taki łacznik który łączy przewód z zbiornika z dalszym odcinkiem. Nawet nie trzeba ciąć. Zdjęcia dodam przy okazji.
SVENSON - 2017-12-21, 22:00
Zaworek zainstalowany , trzyma idealnie , zadowolenie 100% , koszt 10zł
kicpra - 2017-12-22, 21:45
Na jaką średnicę wewnętrzną węża należy kupić ten zaworek?
SVENSON - 2017-12-22, 22:07
kicpra napisał/a: | Na jaką średnicę wewnętrzną węża należy kupić ten zaworek? |
To są uniwersalne zaworki, wewnątrz jest chyba 3 albo 4
laisar - 2017-12-22, 22:50
6 mm - http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=15558
SVENSON - 2017-12-23, 00:04
Nie zgodzę się, jutro zrobię pomiar
kicpra - 2017-12-30, 10:19
Svenson i co z tym zaworkiem zwrotnym? Mam blisko siebie sklep i bym sobie kupił ten zaworek tylko muszę znać średnicę .
SVENSON - 2017-12-30, 14:04
kicpra napisał/a: | Svenson i co z tym zaworkiem zwrotnym? Mam blisko siebie sklep i bym sobie kupił ten zaworek tylko muszę znać średnicę . |
Widzisz uciekło mi to
Idealny jest na 5,5mm z Fiata np uno
Ja dałem w motoryzacyjnym 10 zł
Działa rewelacyjnie
kicpra - 2017-12-30, 15:36
Dzięki za informacje, czyli 5mm też powinien być ok .
yurec1st - 2022-03-20, 20:41 Temat postu: Zaworek zwrotny spryskiwacza. Z góry przepraszam, wiem że było bo czytałem ale już nie pamiętam a nie umię znaleźć na forum gdzie jest lub ma być zaworek zwrotny spryskiwacza
jas_pik - 2022-03-20, 21:13
Z tego co pamiętam ani w DD ani w DS nie było takich zaworków . Zakupiłem w lokalnym sklepie z akcesoriami i zamontowałem .
Z przodu tuż przed trójnikiem rozdzielającym na dwie dysze a z tyłu przed wyjściem wężyka do przelotki do klapy .
Dlaczego te miejsce?
Aby być w miarę blisko do spryskiwacza a jednocześnie aby w razie problemu( wycieku) był łatwy dostęp.
Ponieważ kupowałem je jako najtańsze ( chyba po 1 zł/szt) to niestety czasami sie rozpadają
yurec1st - 2022-03-20, 21:18
Od jakiegoś czasu wydaje mi się, że to konieczność bo zanim zaczyna pryskać to wycieraczka już jedzie na sucho zwłaszcza tylna. Dzieki
Dymek - 2022-03-21, 10:57
yurec1st napisał/a: | Od jakiegoś czasu wydaje mi się, że to konieczność bo zanim zaczyna pryskać to wycieraczka już jedzie na sucho zwłaszcza tylna. |
Zgodnie z logiką zaworek zwrotny powinien być nie jak najbliżej wycieraczki, ale jak najbliżej pompki/zbiorniczka płynu. Szczególnie w przypadku tylnej wycieraczki- chodzi przecież o to, aby płyn nie cofał się z przewodu idącego na tył. Zdaje się, że koledzy montujący zaworek w Sandero wstawiali go zamiast fabrycznego łącznika, który widać po otwarciu maski na grodzi, nad mocowaniem prawego amortyzatora.
Osa_Sandero - 2022-03-21, 12:09
Dymek napisał/a: | yurec1st napisał/a: | Od jakiegoś czasu wydaje mi się, że to konieczność bo zanim zaczyna pryskać to wycieraczka już jedzie na sucho zwłaszcza tylna. |
Zgodnie z logiką zaworek zwrotny powinien być nie jak najbliżej wycieraczki, ale jak najbliżej pompki/zbiorniczka płynu. Szczególnie w przypadku tylnej wycieraczki- chodzi przecież o to, aby płyn nie cofał się z przewodu idącego na tył. Zdaje się, że koledzy montujący zaworek w Sandero wstawiali go zamiast fabrycznego łącznika, który widać po otwarciu maski na grodzi, nad mocowaniem prawego amortyzatora. |
Z fizycznego punktu widzenia, gdzie jest zaworek nie ma znaczenia -
bliżej zbiorniczka - nie przepuszcza płynu
bliżej spryskiwacza - nie przepuszcza powietrza - tworzy podciśnienie żeby płyn nie uciekał.
Pokazane miejsce jest najbardziej optymalne ze względu na dostęp.
yurec1st - 2022-03-24, 18:02
Kolejny już dzień mamy żółty pył z sahary na całym samochodzie. Wycieraczka zgrzyta po suchej szybie zanim spłynie płyn na dół z tego jednego otworka w dyszy. Zaworek zwrotny niezbyt się sprawdził.
Czy jest może ustawienie w komputerze aby tylna wycieraczka startowała np. 1-2 sek po włączeniu spryskiwacza tak jak przednia?
Dymek - 2022-03-25, 10:43
yurec1st napisał/a: | Czy jest może ustawienie w komputerze aby tylna wycieraczka startowała np. 1-2 sek po włączeniu spryskiwacza tak jak przednia? | Nie ma takiego ustawienia, bo dla przednich wycieraczek załączenie spryskiwacza jest całkowicie niezależne od włączenia wycieraczek a praca tylnej wycieraczki jest uwarunkowana konstrukcją jej wyłącznika na manetce- najpierw trzeba włączyć wycieraczkę a dopiero później ewentualnie włączyć spryskiwacz Musieliby wprowadzić domyślną, kilkusekundową zwłokę w zadziałaniu tylnej wycieraczki, bo może kierowca zechce uruchomić też spryskiwacz... A to by było mocno irytujące, bo w 99% wypadków chcemy włączyć tylko natychmiast wycieraczkę nie uruchamiając wcale spryskiwacza.
yurec1st - 2022-03-25, 11:05
Ani Osa_Sandero napisał/a: | Z fizycznego punktu widzenia |
ani Dymek napisał/a: | Zgodnie z logiką |
bo system rządzi sie swoimi prawami i zaworek założony w komorze silnika sprawdza się słabo.
Po zakończeniu pracy tylnej wycieraczki cieknie jeszcze płyn po szybie, opróżnia się wężyk w jakiejś części więc i tak potem czeka się chwilkę na sprysk szyby a wycieraczka startuje natychmiast na sucho.
Osa_Sandero napisał/a: | Pokazane miejsce jest najbardziej optymalne ze względu na dostęp. |
Ze względu na dostęp to równie optymalne jest miejsce na tylnej klapie, tam właśnie założyłem zaworek i wydaje się, że problem ustąpił ale nie całkiem ponieważ przy starcie wycieraczki połowa szyby z powodu jednego otworka w dyszy nadal jest sucha i pył nieźle skrzypi
|
|