Telside - 2015-03-23, 21:36 Temat postu: Dacia Lodgy - kilka pytań Cześć wszystkim. Jestem tu nowy. Obecnie jeżdżę 206 w gołej wersji (1 airbag, klimatyzacja) z podstawowym silnikiem (1.1 60KM). Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zakupem Lodgy. Na ile czas pozwala, zgłębiam tajniki tego modelu dzięki forum, ale na niektóre pytania nie znalazłem jeszcze odpowiedzi. Do rzeczy: 1. Czasami przewija się przez forum temat słabego zabezpieczenia antykorozyjnego. Jest źle, słabo, czy tylko poprawnie? Często piszecie, że można to poprawić we własnym zakresie. Czy aby dostać się do profili zamkniętych, wymagane jest rozłożenie w jakimś stopniu auta (np. zdjęcie tapicerki drzwi)? Czy nie sprowokuje to szybszego trzeszczenia plastików? 2. Zastanawiam się nad najprostszym silnikiem benzynowym oraz instalacją gazową (wcześniej bądź później). Na forum znalazłem info, że sterownik fabrycznej instalacji jest zablokowany i dostać się do niego może tylko aso. Wiadomo, że po skończonej gwarancji serwisować będę na pewno nie w aso. Czy w kontekście blokady sterownika będzie to możliwe? Jak dużo droższe są przeglądy gwarancyjne w aso auta z gazem (szukałem info choćby o cenie regulacji zaworów, ale nie znalazłem ostatecznie)? Może wygodniej będzie jednak na gwarancji dać sobie spokój z gazem i założyć go później? 3. Często piszecie o wyłączającej się klimatyzacji z różnych powodów (za duże ciśnienie w układzie/zbyt duża ilość czynnika/zbyt duże obciążenie układu/czopy lodowe?/itp.) i podsumowujecie że raczej słabo działa w upały. W moim 206 nie spotkałem się z takimi problemami, a do jej obsługi nie podchodzę zbyt pieszczotliwie. Klimatyzacja to coś co w aucie musi działać sprawnie (za bardzo się przyzwyczaiłem do tego udogodnienia) i po lekturze forum jestem szczerze zaniepokojony. 4. Raczej nie interesuje mnie wbudowana nawigacja (nie jest priorytetem), ale podstawowe radio i czujniki parkowania już tak. Nie znalazłem odpowiedzi jak wygląda cofanie na nawigacji i zwykłym radio? Czy występuje tu jakakolwiek wizualizacja, czy tylko pikanie? 5. Czy wnętrze trzeszczy czy nie? Jak jest ze spasowaniem? 6. Czy jest problem z samodzielną wymianą żarówek? Trzeba w razie czego koniecznie jeździć do aso? 7. Dacia miałaby posłużyć jakieś 8-10 lat. Nie ukrywam, że najbardziej wolałbym wybrać diesla 1.5 110KM, ale boję się wydać tą dyszkę więcej i narobić sobie w przyszłości tylko wydatków. Dci 1.5 Renaulta nie mają dobrej prasy. Czy jest nadzieja, że będzie jeszcze dostępny jakiś mocniejszy wolnossący motor benzynowy? Kiedy jest ta majówka Dacii, na której mogą pojawić się jakieś nowe informacje w tej materii? Ktoś pisał coś o jakimś 1.6 16V 100KM+? 8. Gdzieś przeczytałem, że prawdopodobnie ten model zostanie niedługo wycofany. Są takie pogłoski? Jakby co, to nie będzie w przyszłości problemów z częściami charakterystycznymi dla modelu: elementy blacharskie, reflektory, itp? Nie ma się co przejmować? Liczę na Waszą pomoc. Dziękuję z góry za udział w dyskusji. mekintosz - 2015-03-23, 22:44 Witam 1. Profile zamknięte w daci są zazwyczaj poprawnie zabezpieczone, czego nie można powiedzieć o jakości, grubości blach oraz reszcie powłoki lakierniczej. 2. Zdania są podzielone, wiele osób poleca kupić z fabrycznym, zaś część zakładać u dobrego gazownika. 3. Klima chyba w nowszych dusterach coś szwankuje, w Lodgy mniej ? 4. Cofanie - bip..bip...bip. Klasycznie. Chyba nic sie nie wyświatla w navi, zaś w radio na pewno nic. 5. Nieźle - o dziwo spasowane - czasem dziwnie pachnie jako nowe 
6. Bezproblemowa samodzielna wymiana żarówek. 7. 1.5 dci jakoś nie padają w daciach jak muchy. Na inny wolnossący benzynowy nie licz, ew 1.2 tce turbo. 8. Troszkę tego natłukli, jak się pojawią problemy z dostępnością części blacharskich dawno już zapomnisz, że miałeś dacie
laisar - 2015-03-24, 01:54
Zdarzają się egzemplarze z problemami, ale brak nam twardych danych czy to jest 1 promil produkcji, 1 procent czy 10%. Poza tym ocena tego to kwestia subiektywna - dla jednej osoby 1% to już dużo, a dla innego człowieka nawet 10% kwalifikuje się na "poprawnie".
2 x nie.
Obecnie - raczej nie, aczkolwiek można liczyć, że z czasem problem zostanie rozwiązany. Zawsze istnieje też opcja wymiany sterownika, choć jak na razie chyba nikt się nie zdecydował. (Ale też chyba nikt jeszcze po prostu nie skończył gwarancji).
http://www.daciaklub.pl/f...1665011#1665011 oraz http://www.daciaklub.pl/f...1665430#1665430 (ceny wyglądają na standardowe dla ASO).
Oficjalnie - niecałe 300 zł; u dobrego mechanika - 150; w tanim warsztacie - poniżej 100 zł.
Nic na ten temat nie wiadomo.
16 maja, ale w tej materii raczej nie będzie żadnych wieści, a co dopiero dobrych...
W dokumentacji technicznej pojawia się taki silnik o oznaczeniu H4M w dokkerze (i dusterze) - ale nie wiadomo czy znajdzie się w ofercie w Europie. W kontekście lodgy - brak informacji.
Niepotwierdzone, ale też niezdementowane, gdyby ktoś wierzył tylko w te drugie... (; Telside - 2015-03-24, 09:34 Bardzo dziękuję za pomoc 
DrOzda - 2015-03-24, 09:54 Nawet gdyby Lodgy wycofali z oferty w Europie (wątpię bo sprzedaż jest np. w Niemczech na niezłym poziomie) to nadal będzie oferowana w Indiach (właśnie uruchomiono fabrykę) Rosji i Ameryce Płd ze wstęgą Mobiusa na masce. A dodatkowo sprzedaż Dokkera który współdzieli z Lodgy pewnie z 90% części załatwia problem dostępności. Tak czy siak Renault ma obowiązek zapewnić dostęp do części do 10 lat po zaprzestaniu produkcji a zapewne niezależni dostawcy blachy będą robić jeszcze dłużej (choć ich jakość jest podła). Co do LPG to ja bym zakładał na własną rękę u jakiegoś ogarniętego gazownika. To prosty silnik ale warto zainwestować w dobre komponenty instalacji aby uniknąć takich jaj jak w firmowej instalce gdzie podłej jakości wtryskiwacze wymieniają na gwarancji co 20 tys. kilometrów. Dodatkowo możesz sobie włożyć 70 litrowy zbiornik w miejsce koła. Co roku przegląd z wymianą filtrów i regulacją zaworów i pojeździsz naprawdę długo i za grosze. GORDINI - 2015-03-24, 14:03
Raczej jest poprawnie zabezpieczona antykorozyjnie. Częściowo musisz porozbierać: - nadkola - nakładki na słupki środkowe - drzwi jak chcesz dobrze zabezpieczyć (przy okazji wytłumić, lub wymienić fatalne głośniki seryjne) zdejmujesz tapicerkę, która dodatkowo na rantach jest klejona. Po montażu u mnie nic nie trzeszczy (12tkm) Akurat miałem okazję rozebrać poł auta do blacharki w tym wymiana 1/3progu. Progi te które widać to tylko "nakładka" wewnątrz jest solidny, zrobiony z grubej blachy drugi i on jest nośny. Ja zakonserwowałem od razu całe podwozie i profile Noxudolem ponieważ parę miejsc było spawanych. Karenzo - 2015-03-24, 16:18 1.5 dci lubi być szanowany jak nie będziesz go zalewał mineralnym i deptał na zimnym to długo pożyje aczkolwiek musisz wiedzieć że jest to silnik droższy w eksploatacji choćby koszty sprzęgła gdzie w 1.5 dci jest dwumas, czujnik egr i inne eco bajery w benzynie jest tanio i prosto . Bardzo oklepana konstrukcja tanie części zamienne .totalny brak eco bajerów . Ale jest dużo słabszy Wszystko zależy od twoich przebiegów do miasta wystraszy 1.6 8v na trasę robi się cienki . Jeżeli chodzi o instalacje to musisz wiedzieć że przy fabrycznej wystarczy regulować co 100 tyś km a przy dokładanej co 20 to już mówi że pewne zmiany zostały poczynione w silniku ALE bardzo drogi serwis filtr gaz gaz 150 zł wymiana 200 
fitlr gaz ciesz 75 zł przegląd instalacji 250 zł To całkiem spore sumy bo u prywaciarza byś zapłacił 50 zł za wszystko z filtrami GORDINI - 2015-03-24, 16:50
Ciekaw pojęcie szanowany 
- jazda na niskich obrotach zabija dwumas, DPF, EGR - częsta wymiana dedykowanego oleju (wymieniam co 10tkm) szanuje turbo i cały silnik Do jazdy miejskiej lub podmiejskiej lepiej kupić wolnossącą benzynę. Od siebie dodam, że dwumas w moim ex Doblo wytrzymał przeszło 300tkm, silnik ma 320tkm i jeszcze nic nie trzeba robić (sprzedałem znajomemu)
Telside - 2015-03-24, 18:00 Panowie, a jak to jest z dołożeniem gazu poza aso? Traci się gwarancję? Aaaa... czyli silnik jest jakoś lepiej dostosowany do gazu, gdy bierze się go fabrycznie? Najchętniej to chciałbym diesla, bo w większości jeżdżę po trasie (czyli idealnie nadałby się), ale jednak roczne przebiegi mam niewielkie (ok 10tyś), no i trochę boli po kieszeni dołożenie tych kilkunastu tyś złotych więcej. I z innej beczki. Da się zamontować większe głośniki niż 13 cm bez kombinowania? Trochę szkoda, że nie dają fabrycznie 16 :( Czy jeśli wziąłbym wersję Laureate ale bez radia, to jak rozumiem głośników nie będzie, ale będzie za to okablowanie? Czy okablowanie również jest w słupkach, czy trzeba rzeźbić? A tak w ogóle to fabrycznie ile jest głośników? 4 we wszystkich drzwiach oraz 2 w słupkach? laisar - 2015-03-24, 18:28
Tylko na elementy zmodyfikowane oraz następstwa awarii takiej instalacji.
Tak.
Tak.
Tak.
Tylko 4 w drzwiach - w słupkach nie ma w ogóle. Ogólnie bardzo polecam http://www.daciaklub.pl/forum/search.php - odpowiedzi na wszystkie pytania, których nawet jeszcze nie wymyśliłeś, są już na forum (; GORDINI - 2015-03-24, 18:29 Ja miałem zakładany gaz do dwóch fabrycznie nowych aut Citroena Berlingo i Skody Roomster poza ASO. Nikt na przeglądach do niczego się nie przyczepił. Zresztą warsztat, który montował miał ubezpieczenia OC na ewentualną awarię silnika, czy instalacji. Głośniki da się zamontować 16 przód i tył. Poszukaj na Allegro są dedykowane dystanse, złączki do kabli. Ja po wygłuszeniu drzwi w przednie wsadziłem dwudrożne uDimension (zwrotnice aktywne) a z tyłu Magnaty dwudrożne. Na radiu bez wzmacniacza grają bardzo przyzwoicie. Dacia ma dość słaby silnik benzynowy a gabaryty znaczne. Przejedź się benzyną i dieslem w salonie i zobaczysz, który napęd będzie odpowiedni. Moje średnie spalanie ON to około 7 litrów/100km ale auto cały czas jest obciążone i dostaje ostro na autostradach powyżej 140km/h mojo - 2015-03-24, 22:37 Temat postu: Re: Dacia Lodgy - kilka pytań
Dacia spasowana jest fatalnie. Jedź do salonu i sobie drzwi pozamykaj w Dacii a później w innym aucie np Nissanie. Jak Ci to pasuje to ok a jak nie to nie płacz później.
Jak chcesz pojeździć za rozsądną cenę paliwa to tylko dci i to 110Km bo masz 240Nm. Na dzień dzisiejszy benzyna to tylko dla kogoś kto nie patrzy na zużycia paliwa np Porsche, GTR ewentualnie coś z OPC czy Abartha. Auta sportowe. Kosiarkowe 0.9 czy 1.2 to ... chyba trzeba jeszcze poczekać aż rzeczywiście dopracują malutkie uturbione benzynki bo dla mnie to są jeszcze eksperymenty. Wolnossąca benzyna to musiałaby być 2.5 albo 3.0 V6 żeby się zbierało ale nie pytaj ile by paliło więc czegoś takiego nie będzie. 1.6 wsadzają bo zostało na magazynie ani to osiągów mieć nie może przy ok 150 Nm ani ekonomi. LPG - jak kto lubi ale po 8 latach papierosów w pobliżu bym nie palił. Takie moje zdanie Karenzo - 2015-03-24, 22:38 jeżeli bierzesz dla siebie na te 10 lat weź diesla płacisz za swój komfort Szczególnie na trasie . Nie myślałeś o 1.5 dci 90 kuni ? nie ma dwumasy do tego ma zwykłe turbo (w 110 jest zmienna geometria łopatek ) Pali mniej tylko kopa ma mniejszego Chociaż różnica 3,5 tyś zł to żadna różnica . Lza - 2015-03-24, 23:13 A tak z ciekawości, Czy bierzesz pod uwagę jakieś konkurencyjne stajnie? O ile wersje ACCESS i AMBIANCE są cenowo nie do pobicia, to już mniej więcej w cenach LAUREATE / STEPWAY / CELEBRATION można znaleźć co nieco u konkurencji, nawet z podobnym silnikiem / wyposażeniem. DrOzda - 2015-03-25, 10:46 A tak konkretnie to co można znaleźć porównywalnego w segmencie minivanów? Zafira kosztuje w promocyjnej wyprzedaży 2014 10 tys więcej za benzynę i 15 tys za diesla. Grand Scenic w cenniku 25 tys. więcej (ale pewnie z 10 tys się urwie). C4 Picasso jest mniejszy ale i tak przynajmniej 15 tys. droższy. foldzwgenów wogóle nie ma co sprawdzać bo tam już cena x 1.5 minimum Kiedyś było Orlando w miarę porównywalne ale nie pasowało koncepcji pompowania sprzedaży Opla ... Telside - 2015-03-25, 12:30
Myślę, że nie ma co porównywać tych dwóch marek ze sobą. Wiadomo, że Dacia jest bardzo budżetowa, ale dzięki temu kosztuje ile kosztuje. Ale dzięki za szczerą opinię bez lukrowania.
Jeżdżę 60KM samochodem w 5 osób + bagaż, także gorzej już chyba nie będzie, ale za to wygodniej.
Hmm... no właśnie. Nie do końca robiłem full rozpoznanie, bo jakoś tak zacząłem od Dacii naturalnie (że najtańsza), ale nawet wśród innych marek nie jest różowo (a jak gabarytowo to już w ogóle). Raczej myślę o Laureate (z doposażeniem o parę drobiazgów) i o ile najtańsza benzyna wychodzi poniżej 50 tyś, to już najlepszy diesel ponad 60. I w tym momencie można pokusić się już o coś innego, np Suzuki SX4 S-Cross choć z wolnossącą benzyną, czy Vitara. Wiadomo, że będą mniejsze. Za podobną cenę (~50 tyś) można wyhaczyć Citroena C Elysee, ale to sedan, więc trzeba porównywać do znowu trochę tańszego Logana. Widziałem w Citroenie promocje i za ponad 50 tyś jest C3 Picasso (znowu mniejszy). Tak można w nieskończoność. Lepsze marki w podstawowych wersjach i tak są kiepsko wyposażone (choć lepiej niż Dacia, ale bez przesady). Powiem tak, gdybym nie liczył się z każdą złotówką, to najchętniej kupiłbym C4 Picasso, bo mi się podoba. Wydaje się, że niby te 5 czy 6 tyś rożnicy to niewiele, ale niestety trzeba je mieć. Najgorsza jest ostateczna decyzja, a powiedzieć o niej czy była słuszna i tak będzie można długo później. laisar - 2015-03-25, 12:37
Poprzednie, innych kolegów, także takie były - to po prostu kolejna subiektywna sprawa. Najlepiej sprawdzić to samemu. Co do wolnossaków - objawiła się nadzieja (: Telside - 2015-03-25, 12:40
Ma się rozumieć.
Super sprawa. Poczekamy, zobaczymy
DrOzda - 2015-03-25, 14:23 No ja bym poczekał na ten H4M w Lodgy. IMO jeśli utrzymają cenę za Laureate ~ 50 tys. to sprzedaż powinna się mocno poprawić. Z drugiej strony dokładanie tych 5 tys. do 1.2 TCE będzie miało średni sens. Lza - 2015-03-25, 22:49
Dużo zależy kto czego szuka, od wybranej wersji itp. Lodgy mają bardzo dobre ceny, nie do pobicia w podstawowych wersjach, natomiast bardziej wyposażone wersje, wchodzą już w porabatowy przedział pojazdów o zbliżonych gabarytach innych marek. Z tym że nawet 'golasy' innych marek bywają co najmniej tak dobrze doposażone jak topowe lodgy. Mniej więcej w zbliżonej cenie, albo dopłacając kilka tysięcy można spotkać: fiat doblo, Ford Transit Connect Kombi, kangura oczywiście, partner/berlingo, kia carens, zafirę też. (nawet kilka miesięcy temu jeden z tutejszych forumowiczów się chwalił, że zakupił nową zafirę w tej samej cenie co lodgy). Uwaga jest tylko taka, że o cenę trzeba pytać w salonie, bo te internetowo - katalogowe są.. jak na tureckim targu. Ja, podobnie jak telside miałem na celowniku lodgy dci 110, dopóki nie zapytałem o doblo. Dostałem ofertę, gdzie co prawda trzeba dopłacić kilka tysięcy, ale dostaje się w zamian sporo przydatnych (jak dla mnie) w użytkowaniu właściwości: suwane drzwi tylne, dwuskrzydłowe drzwi bagażnika, dłuższy o 30cm przedział ładunkowy, dodatkowe 20cm nad głową, 10cm szerokości więcej, (nawet wejdą europalety, a do lodgy nie wejdą), półkę pod dachem, 25% więcej momentu obrotowego (zwłaszcza ważne przy jazdach z przyczepą), solidniejsze blachy, większa masa własna (co korzystnie wpływa na komfort jazdy), większe lusterka z dodatkowymi dolnymi lusterkami likwidującymi martwe pole, kierunki w lusterkach, mocniejszy alternator (ważne jeśli się ciągnie przyczepę), przebiegi między przeglądowe 2 lata lub 35000km. (niższe koszty eksploatacji). Sporo ciekawych udogodnień i tylko kilka tyś zł. różnicy. Wiem, ze doblo niby bardziej jest konkurencją dla dokera, ale doker nie ma wersji długiej (Szkoda, tego typu pojazdy prawie zawsze są dostępne w wersji długiej), a doblo ma i taka mnie interesuje. Oczywiście 5-osobowa wersja pasażerska, długa. Ostateczna dycyzja dopiero za 10 miesięcy, może dacia czymś zaskoczy w tym czasie. Gdyby się tak pojawił automat.... to kto wie.. mojo - 2015-03-25, 23:40 Lodgy to przede wszystkim minivan 7 osobowy i dla takich celów się go kupuje więc konkurencja to Zafira, Carens ewentualnie na upartego Doblo lub nv200 choć im już bliżej do miejskich dostawczaków. Trzeba wg mnie dobrze przemyśleć do jakich celów auto ma służyć: 5 osób + rozsądny bagaż - wystarczy MCV 5 osób + większy bagaż a do tego czasami jakiś gabaryt np szafki - Dokker 7 osób + bagaż, ewentualnie długie przedmioty - Lodgy Wybór jest dość duży tylko oczekiwania muszą być skonkretyzowane bo im większe auto z drugiej strony to tym droższe w zakupie i eksploatacji. Ajgor - 2015-03-26, 20:08 Fajną alternatywą był( bo już niedostępny w Europie nowy ) Chevrolet Orlando Telside - 2015-03-26, 21:21 Dobra Panowie, to jeszcze parę pytań o Lodgy. 1. Czy instalacja głośników 165mm wyklucza standardowe maskownice w boczkach, czy nie? 2. Czy w Laureate bez radia jest antena radiowa gotowa do podłączenia, czy trzeba zakładać? 3. Instalowaliście może "zabudowane" zestawy nawigacji oparte na Windows CE (fajnie byłoby mieć Automapę na pokładzie)? Widziałem w necie gotowce pod Lodgy. Jak jest z podłączeniem anteny pod GPS? Radio łapie sygnał GPS bez dodatkowych "wspomagaczy", czy trzeba wyciągnąć gdzieś na zewnątrz dodatkową antenkę? grapess - 2015-03-26, 21:37 Większość, co piszą koledzy to prawda o Lodgy. Od siebie dodam, że u mnie występuje problem z klimą, który to asa olewa. Problem objawia się tym, że klima włącza się i wyłącza co ok 30 sekund. Efekt jest taki, że wydajność jest do d..py Telside - 2015-03-26, 22:07 Może ten silnik po prostu jest za słaby do gabarytów budy oraz ciągnięcia jeszcze sprężarki? Przecież po włączeniu klimy obciążenie silnika wzrasta. Czy problemy z klimatyzacją występują również w mocniejszych wersjach (tce, dci)? laisar - 2015-03-26, 22:13
Nie, bo problem nie dotyczy wszystkich egzemplarzy.
Tak - ale tak jak wyżej: nie we wszystkich egzemplarzach. http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=9154 GORDINI - 2015-03-27, 05:48
1. Zostaje oryginał 2. Nie podpowiem bo mam Prestige 3. Automapę mam w trzech nawigacjach i z nich nie korzystam. Wolę TomToma ze względu na grafikę, ostatnio kupiłem 7" Garmina i to jest rewelacja. W Daci jest Igo (mapę EU musiałem dokupić) - jest taka sobie, żadna rewelacja. Dar1962 - 2015-03-27, 18:00 może nie do końca na temat - używam Auto Mapy, jest OK, ostatnio z ciekawości po wgraniu na samsunga s III przetestowałem Here. I jestem pełen uznania, działa szybko i dokładnie, ładna grafika, doskonała czytelność, precyzyjne komendy głosowe i co ważne, działa offline (po bezpłatnym ściągnięciu i zainstalowaniu mapy), częste i bezpłatne aktualizacje. Więc navi to w sumie gadżet, bo z tym poradzi sobie byle smartfon GORDINI - 2015-03-27, 19:41
W 100% się zgadzam. Gdybym miał dobry wzrok to by mi wystarczyło a zakładać okulary do czytania w czasie jazdy to jest igranie z życiem Lza - 2015-03-27, 21:24 Winodws CE (i urządzenia na których pracuje) to epoka kamienia łupanego. (a pomyśleć, że jeszcze 5 lat temu nawigacja na WinCE to był szał). Na szczęście większość producentów oprogramowania do nawigacji już dawno wprowadziła produkty na smartki. Telside - 2015-03-28, 11:03 Panowie, a ja nie mam smartfona i jest mi z tym dobrze. Z tego co czytałem jakiś czas temu, Automapa na Androida a Automapa na Windowsa to tylko z pozoru te same aplikacje (wersja na Windowsa jest dużo lepsza). Może teraz jest lepiej, nie wiem. Sam korzystam z Automapy na nawigacji z epoki kamienia łupanego (Navroad 560BF) i doprowadziła mnie wszędzie gdzie chciałem, bez pudła. Więcej mi nie potrzeba, a Androida to już w ogóle. Lza - 2015-03-28, 12:28 Tu nie chodzi o smartfona, (android może być na dedykowanej nawigacji, tablecie, pralce, piekarniku, lodówce, w sterowniku kominka itd.) tylko o technologie. WinCE 6 (najczęściej w nawigacjach) jest z 2006 roku Ma pewne ograniczenia dotyczące max. obsługiwanej pojemności pamięci (RAM tylko 512Mb) i szybkości procesora. natomiast aplikacje do nawigacji obsługują coraz więcej danych, dochodzą nowe funkcje i zaczyna tej pamięci i zasobów brakować. Z biegiem czasu będzie coraz trudniej nadążyć aplikacjom na WinCE za androidowymi, po prostu z powodu ograniczeń sprzętowych. Telside - 2015-03-28, 16:51 Nie będę się tu spierał jaki system jest lepszy do czego, bo nie o tym ten temat. Ilość pamięci RAM to nie wszystko. Liczy się także optymalizacja aplikacji. Jeśli sprzęt ma nie być do wszystkiego, tylko do czegoś konkretnego, to nie musi mieć jakiejś super specyfikacji. Wychodzę ze staromodnego przeświadczenia, że telefon jest do dzwonienia, aparat do robienia zdjęć, a "nawigacja" do nawigacji. Swoją nawigację kupiłem w 2010r. i działa ona do dziś pod kontrolą najnowszej Automapy, natomiast 5 letni sprzęt działający pod kontrolą Androida to już prehistoryk :) grapess - 2015-04-11, 23:51
No chyba nie. BO jak by tak było to by nie ruszył z miejsca przy włączonej klimie . Marckok - 2015-06-21, 18:37 Jeśli potrzebne auto na 7 osób, to faktycznie Lodgy jeśli idzie o stosunek jakość / cena nie ma konkurencji Ale jeśli szukasz po prostu dużego auta to pomyślałbym o czymś innym; mówię to jako osoba o dość dużym doświadczeniu: moja Lodgy ma na liczniku obecnie 142 kkm przejeżdżone od września 2013 jej najsłabsze strony to: 1. przy bocznych podmuchach wiatru trzeba się bardzo pilnować (zarzuca mnie bardziej niż przy jeździe dostawczym Peugeotem Expertem, nawet na pusto) 2. spalanie - wysokość robi swoje, jazda z prędkością 130 - 140 km/h to spalanie ponad 7 litrów (1.5 dCi 110 KM) 3. komfort jazdy tzn. głośno w środku, niezbyt wygodne siedzenie (krótkie, brak podparcia lędźwiowego, słabe trzymanie boczne - mam wrażenie że w Loganie którego miałem wcześniej siedziało się lepiej) 4. irytujące drobiazgi wykończenia: brak oświetlenia bagażnika w wersji 7-os, wypadająca roleta (moim zdaniem zrobili zbyt płytkie wpusty), trzeszczący na zakrętach fotel Lza - 2015-06-21, 21:24
Nie ma konkurencji tylko w wersji 'golasowej'. Natomiast jeśli ktoś chce, żeby autko było lepiej wyposażone, to moim zdaniem ma konkurencję i to silną. W mniej więcej tej samej cenie co najlepiej wyposażone lodgy (kilka procent powyżej ceny logdy) dostaniemy fiata doblo, opla combo, cytrynkę berlingo, kiankę carens, kangura a nawet scenica. Wszystkie te maszyny są conajmniej tak samo dobrze wyposażone, a nierzadko znacznie lepiej. I co najważniejsze oferują lepsze parametry bezpieczeństwa. dokładając tylko 20% ceny lodgy możemy mieć wywalony w kosmos grand c4 picasso, z 5 gwiazdkowym bezpieczeństwem. Może to i spora różnica, ale też olbrzymia różnica w zaawansowaniu technicznym, komforcie podróży, rozwiązaniach w kabinie i zużyciu paliwa (co znacznie później obniży sumaryczną ilość sianka wydaną na samochód). moim zdaniem, jeśli się che mieć autko nieco lepiej wyposażone, warto rozważyć, czy nie przeznaczyć te 10 czy 20% więcej na zakup. benyo - 2015-06-21, 21:34
Jak się je ma, to można rozważyć i 50 procent więcej na zakup. Zawsze można kupić coś lepszego jak się ma więcej kasy, o lepszym wyposażeniu standardzie. A jeśli się nie ma ?? P.S. Scenic 7-osobowy ?? Komfort podróżowania w 3 rzędzie podobny do tego jakby jechać VW Garbus w 3 osoby z tyłu 7osobowy Picasso ?? W trzecim rzędzie można dostać garba ale coż taka moda na to żeby tył samochodów zaokrąglać, niestety kosztem miejsca w środku. Lodgy brutalnie ścięta na płasko z tyłu, za to w 3 rzędzie siedzi się nie mniej wygodnie jak w drugim.
Lza - 2015-06-21, 21:58 Jak ktoś ma wydać 63000, to nie wierzę, że nie mógłby wydać np. 65000 Myślę, że jak ktoś jest w stanie odłożyć czy tam wziąć kredyt na taką kwotę, to dwa, czy pięć tysięcy więcej dużej różnicy mu nie zrobi. Tu przecież nie mówimy o różnicach rzędu 100 procent więcej, tylko o kilku, a maksymalnie kilkunastu procentach. Bądźmy szczerzy, nowego samochodu ludzie o niskich dochodach nie kupują. (Nie wszystkich też interesuje 7 osobowa wersja) Ajgor - 2015-06-21, 22:02
Ale czasami mają ustalony pułap którego nie chcą przekroczyć. Lza - 2015-06-21, 22:06
Nie przeczę, nigdy tego nie porównywałem, ze wzgędu że w moim kręgu zainteresowań jest auto 5 miejscowe i z dużym bagaznikiem. Myślę, że to raczej aerodynamika (czyli niższe zużycie paliwa) niż moda. Ale za to zwróć uwagę, co można zrobić z tymi dodatkowymi fotelami w scenicu/c4 a co w lodzi.. to jest przepaść, za którą -moim zdaniem- warto dopłacić te parę klocków. I tak podobno te fotele są przeznaczone dla dzieci. benyo - 2015-06-21, 22:08 Ale kolega Marckok pisał właśnie o wersji 7-osobowej i do tego się odnosimy, gdyż tam użył sformułowania jakość/cena dla wersji 7 osobowej. Ja kupiłem swoją za ok. 50 tys. w wersji Laureate, więc do 63 tys. daleko, a wersja ta nie jest golasem, nie ma skórzanej kierownicy oraz podłokietnika (dla mnie absolutnie zbędne) i mocniejszego silnika (tu by się przydało ). A 10 procent z 63 tysięcy to jest 6300 co robi cenę 70000 a nie 65000.
Ale jeśli ktoś ma większą gotówkę to oczywiście, że warto rozejrzeć się za innymi samochodami, Lodgy nie jest jedynym słusznym wyborem wówczas. Marek1603 - 2015-06-22, 04:56
Może dla niektórych różnica 2000zł nie zrobi różnicy ale musisz pamiętać, że jak ktoś bierze kredyt to już jest trochę więcej i robi się wtedy z 2500zł, które trzeba spłacić. W najlepszym przypadku jest to dwa, trzy miesiące więcej, a żyć też trzeba z czegoś. waldi1805 - 2015-06-22, 21:01
Dawno nie zagladalem na forum ale widzę ze klient nie związany z marką nadal obrzucali błotem auta o których nie ma pojęcia ,żałosne chyba na żadnym innym forum nie ma takiego trolla aż się nie chce zagladac na forum ... imielinek - 2015-06-22, 21:16 Lza napisał/a:
z wymienionych tu przez Ciebie konkurencją dla Lodgy może być tylkop scenic i kianka reszta to konkurencja dla Dokkera benyo - 2015-06-22, 21:33
I tu jesteś w błędzie kolego, w Lodgy te siedzenia nie są przeznaczone dla dzieci, w Lodgy to ja mając 188 cm jeździłem już nie raz i to nie na krótkiej trasie, bo czasem impreza była zbyt fajna w C4 rzeczywiście są dla dzieci do 10 lat
Poza tym u mnie siedzenia służą do siedzenia, a kolega w Scenicu narzekał, że 3 rząd chowa mu się w podłodze i z tego powodu ma całe porysowane plecy tych siedzeń kiedy pakuje tam bagaże. Cóż można zrobić z tymi fotelami jeszcze ?? Ajgor - 2015-06-22, 23:18
Święte słowa Marku ! DrOzda - 2015-06-23, 10:00
To się nazywa dysonans poznawczy. Był tu niejaki fi od Yeti na szczęście sobie poszedł, teraz jest Lza. Forum jest demokratyczne więc i tolerancja jest tu większa niż gdzie indziej. bebe - 2015-06-23, 10:30 Nie mylmy trollowania z ignorancją. :) Marek1603 - 2015-06-23, 10:42
Jeszcze był jakiś projektant od fiata ale nie pamiętam nicka. Karenzo - 2015-06-23, 13:27 Był też wyklęty administrator o świcie zdradzony co kazał swoje posty kasować benyo - 2015-06-23, 13:51 A ja myślę, że każdy ma prawo się wypowiedzieć, dopóki nie robi tego w sposób chamski i nie obraża swojego rozmówcy, nawet jeśli krytykuje i nadmiernie używa słowa "beznadziejnie"
Chociaż podziwiam, że chce się komuś logować na forum, które go nie dotyczy. To mniej więcej tak jak ja - łysy - logowałbym się na forum fryzjerów krytykując używanie grzebienia
Dar1962 - 2015-06-23, 17:51
100/100
GORDINI - 2015-06-26, 18:33
Dzieci Neostrady są wszędzię
|
