|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział ogólny o daciach - MCV I: pakowność i wymiary wewnętrzne
Andrzej - 2008-04-08, 08:09 Temat postu: MCV I: pakowność i wymiary wewnętrzne Ostatnio potrzebowałem przewieść dość spory ładunek - tzn kilka stołów o wymiarach 162x72x72cm, ale nie chciało mi się ich rozmontowywać - wolałem wyjąć tylko ostatni rząd siedzeń. I wiecie co - do auta weszły spokojnie trzy takie stoły, a jakbym się uparł weszły by cztery, ale potrzebowałem przewieźć ich pięć, a tyle już by nie weszło, no chyba, że na jeden na dachu.
Ale jakie było zdziewienie ludzi, jak je zacząłem wyjmować z auta i stawiać obok...
Tylko mała uwaga - trochę [tzn bardzo] jest w MCV skopane mocowanie trzeciego rzędu foteli, bo zaczepy jednak za bardzo wystają z podłogi i mogą uszkodzić przewożony towar - trzeba je szasłaniać np dywanikami...
laisar - 2008-04-08, 08:40
Cytat: | trochę [tzn bardzo] jest w MCV skopane mocowanie trzeciego rzędu foteli, bo zaczepy jednak za bardzo wystają z podłogi |
No właśnie to i niepodzielne siedzisko oryginalnej kanapy powodują, że rozmyślam jak można byłoby to rozwiązać inaczej niż jest teraz.
O ile ze znalezieniem mieszczących się niezależnych foteli nie ma większego problemu, to jeszcze nie wiem, czy istniejące (np takie) rozwiązania problemu podłogi dałyby się łatwo przystosować.
Oczywiście, najlepiej jakby ten szczegół poprawili fabrycznie (; - i np zmienili przednie zaczepy na taką samą konstrukcję, jak ma tylny...
jan ostrzyca - 2008-06-24, 07:15 Temat postu: MCV vs pralka I tu niestety rozczarowanie...Pomimo legendarnej objętości bagażnika nie zdołałem do MCV wsadzić typowej pralki automatycznej (w opakowaniu). Wysokość luku bagażowego to ok 93 cm. Wysokość zapakowanej pralki ok. 90 cm. Niby dałoby radę ale na podłodze wystają jeszcze haki do mocowania siedzeń.
papieju - 2008-06-24, 07:33
Bokiem ją, albo na plerach. Pocieszę Cię, że mimo legendarnej pojemności bagażnika w Wartburgu, też nie wchodzi tam pralka w opakowaniu. Bez i owszem, na stojaka i dumnie wystaje z kufra w sedanie, ale ze styropianami i dechami - nie da rady. Pocieszenie może skromne, ale zawsze
wox - 2008-06-24, 11:14
Przecież pralkę można przewieźć na boku. Ja pralkę (typowa pralka automatyczna) przewiozłem w Fusionie, który ma dużo mniejsze "wrota". Dla MCV-ki miałem większe wyzwanie - przewiozłem lodówkę w opakowaniu - 195 cm (drzwi oczywiście niedomknięte, ale ja mam sporą praktykę w przewożeniu (zgodnie z przepisami) różności, w różnych samochodach.
laisar - 2008-06-24, 12:03
Cytat: | na podłodze wystają jeszcze haki do mocowania siedzeń. |
To, że wystają jeszcze można przeboleć - ale dodatkowo mają dość ostre krawędzie, a to już gorzej... Rozumiem chęć uproszczenia konstrukcji, ale może dałoby się je zrobić np. demontowalne? Jakaś szybkośruba czy co...
papieju - 2008-06-24, 12:08
Taaa, szybkośrubka. Może na klucz 10? Czułbyś się bezpiecznie siedząc na fotelu, którego uchwyt mocowany jest do budy na takie coś? Niestety, poszli na kompromis i mamy coś za coś. W końcu to miało być tanie auto.
laisar - 2008-06-24, 12:16
Biorąc pod uwagę, że w razie czego siły są głównie ścinające, to bardziej istotna jest co najwyżej średnica i długość tej śruby, a nie sposób (i w sumie siła) jej przykręcania - tak więc owszem, czułbym się bezpiecznie (:
papieju - 2008-06-24, 12:21
No to musiałaby być co najmniej taka jaką są montowane pasy - 12-tka na drobnym zwoju. Wymaga to w podłodze nagwintowania jakiegoś płaskownika i przyspawania go pod spodem - bo w coś tę śrubę trzeba wkręcać. Zdziwił byś się, ile kosztuje wprowadzenie takiej zmiany konstrukcyjnej, biorąc pod uwagę że trzeba raz że przekonstruować budę auta, a dwa że wdrożyć to potem na taśmie montażowej. Pamiętaj - to ma być tanie auto.
laisar - 2008-06-24, 12:38
Ale kiedy mam właśnie nieodparte wrażenie, że ta istniejąca śruba jest właśnie taka porządna - dlatego się zastanawiam tylko nad możliwością zmiany sposobu wkręcania.
ttt - 2008-11-04, 09:43 Temat postu: MCV - kilka informacji (wymiary) Witam wszystkich
Rozważam (wstępnie) zakup Logana MCV i poszukuję informacji na jego temat. Chodzi mi m.in. o wymiary wnętrza -
- szerokość przód/tył na wysokości łokci,
- wysokość między siedziskiem a sufitem (przód/tył),
- maksymalna odległość między fotelem przednim (przesuniętym max. do przodu) a tylnym
- wymiary bagażnika przez 5 fotelach (szer x długość x wysokość)
- maksymalna długość przestrzeni bagażowej (od klapy do przedniego fotela)
Nie ma tego gdzieś na necie? A może macie to zmierzone? :)
ponieważ na stosunkowo krótkiej przestrzeni wygospodarowano miejsca dla 3 rzędów foteli zastanawiam się czy nie odbiło się to na ciasnocie.
Jakie są wasze subiektywne odczucia w porównaniu do innych aut jakich używaliście?
laisar - 2008-11-04, 10:03
Cytat: | MCV [...] wymiary wnętrza - [...] Nie ma tego gdzieś na necie? |
Oczywiście, że jest:
1. Otwieramy Google.
2. Wpisujemy: "dacia mcv wymiary".
3. Wybieramy pierwszą linkę i odczytujemy wymiary z obrazka i opisującej go tabelki.
(ATSD wciąż uważam, że na naszej stronie głównej faktycznie przydałby się dział z zestawieniem informacji o modelach).
Cytat: | wygospodarowano miejsca dla 3 rzędów foteli zastanawiam się czy nie odbiło się to na ciasnocie. |
Nie.
Cytat: | Jakie są wasze subiektywne odczucia w porównaniu do innych aut jakich używaliście? |
Hangar (:
ttt - 2008-11-04, 10:25
Bardzo dziękuję na tę stronę. Wychodzi z analizy samych tylko centymetrów, że jednak Loganek jest nieco ciaśniejszy (poza bagażnikiem) od Focusa II kombi, który jest punktem odniesienia (3 letni focus czy nowa dacia? - oto jest pytanie:) - ale będę musiał sobie bliżej obejrzeć MCV z bliska i samemu pomierzyć :)
mter - 2008-11-04, 10:42
Ciaśniejszy ? W którym kierunku ? Bo akurat mam okazję jeździć tym i tym i mam diametralnie inne odczucia.
ttt - 2008-11-04, 10:52
Przyznaję, że analizuję tylko dane w centymetrach.
miejsce dla pasażerów z tyłu (max.) FF - 88 : MCV - 86
Szerokość wnętrza (p/t): FF - 144/145 : MCV - 140/143 (dla porównania Golf - 147/147 : ceed - 148/149) - tu moja astra II jest najsłabsza 138/138, ale jak widzę nie są to różnice fundamentalne w stosunku do Logana
Logan ma natomiast nieco więcej miejsca nad głową.
mter - 2008-11-04, 10:59
Miejsca nad głową jest w obu autach wystarczająco. Generalnie focus to trochę inna bajka, wnętrze jest dużo lepiej wykończone, lepiej wyposażone. Model ten jest mało usterkowy, ale ja już nie wierzę w zakup pewnego używanego auta.
Jeśli mało jeździsz to można się w to bawić, ale jeśli auta ma służyć do pracy i robić duży przebieg roczny, to ja bym się poważnie zastanowił. No ale ryzyko często pociąga
ttt - 2008-11-04, 11:08
Co do wykończenia - czytałem w nowym AŚ, że logan sedan po liftingu otrzyma dużo lepsze wykończenie (welurowa tapicerka, świetne radio, lepsze uchwyty zamykające drzwi z tyłu). Ogólnie redaktorzy niemal zachwyceni byli zmianami. Czy takie same poprawki dostanie wersja kombi, nie wiecie?
Auto ma być dla małej rodziny (2+1), miasto, wypady weekendowe, długa wyprawa urlopowa. Konieczny duży bagażnik (wózek, rowerek, łóżeczko turystyczne sami wiecie). Roczny przebieg ok. 10 tys. Wymagania - prostota (=niskokosztowość w razie usterki) technologiczna, ładowność, funkcjonalność, przyzwoite prowadzenie. Auto ma być na dłużej - minimum 5 lat.
mter - 2008-11-04, 11:14
Jak nie będą kosmiczne przebiegi to chyba najlepsza wersja to 1.6 MPI 87 KM.
Auto spełni oczekiwania, jest komfortowe, dobrze się prowadzi, dobrze dostosowane na nasze drogi.
Po FL faktycznie, będzie dużo fajniej w środku i trochę na zewnątrz. IMHO warto poczekać i jeśli kupować to właśnie po modernizacji, szczególnie jeśli ma to być auto prywatne.
ttt - 2008-11-04, 11:31
na początku myślałem o 1.6 87km - jak apetyt rośnie w miarę jedzenia i ten 1.6 105 mi przypadł do gustu (lepsze osiągi i spalanie). Problem w tym, że jak doposażę sobie autko do moich potrzeb to już wychodzi 48 tys., dużo.
laisar - 2008-11-04, 11:38
Jest jednak jakiś problem z podanymi wymiarami - panowie z RoadLook nie przyłożyli się do tłumaczenia albo po prostu pojechali gotowcem (być może nawet prasowym, choć akurat nie znalazłem).
Pójdę zaraz z miarką to podam rzeczywiste wymiary, a na razie taki obrazek:
Najpoważniejsza różnica dotyczy wymiaru N/N1/N2 - w polskiej wersji jest to niby "szerokość na wysokości podłokietników" (czyli de facto "pod", najmniejsza szerokość wnętrza), a na powyższej ilustracje opisana jest jako "szerokość na wysokości ramion" (czyli jakby nie było sporo wyżej...).
Inna rzecz, że w ogóle przy porównywaniu trzeba jednak trochę uważać - np w MCV siedzi się jednak sporo wyżej i faktyczna wysokość kabiny jest na pewno większa niż w Fordzie (gdzie jak wynika z cyferek siedzi się chyba na asfalcie i dlatego jest tyle miejsca nad głową ;))
A najlepiej po prostu przymierzyć się do samochodu osobiście - usiąść, wyciągnąć szyję, ręce, nogi i sprawdzić organoleptycznie jak jest z miejscem...
Cytat: | Czy takie same poprawki dostanie wersja kombi |
Tak, aczkolwiek to zależy od wersji wyposażenia.
Cytat: | Auto ma być dla małej rodziny (2+1) |
No to MCV-ka może robić prawie za kempingowóz... (;
Cytat: | Wymagania - prostota (=niskokosztowość w razie usterki) technologiczna, ładowność, funkcjonalność, przyzwoite prowadzenie. Auto ma być na dłużej - minimum 5 lat. |
Idealnie wręcz opisałeś Daćkę [:
Cytat: | warto poczekać i jeśli kupować to właśnie po modernizacji |
No, jeśli by się kolega TTT nie zdecydował na coś stojącego na placu tylko zamawiał, to i tak już chyba raczej dostanie nową wersję.
Cytat: | na początku myślałem o 1.6 87km - jak apetyt rośnie w miarę jedzenia i ten 1.6 105 mi przypadł do gustu (lepsze osiągi i spalanie). |
Wybierz się na jazdę próbną, to najlepsza metoda.
Apetytowi nie ma co folgować bez sensu (; - najważniejszy jest zdrowy rozsądek, a moim zdaniem 87KM jest w zupełności wystarczający, zwłaszcza w świetle poniższego:
Cytat: | Problem w tym, że jak doposażę sobie autko do moich potrzeb to już wychodzi 48 tys., dużo. |
- a czy to faktycznie "dużo" to można ocenić wyłącznie porównując właśnie z konkurencją. A jeszcze 8v będzie jednak te kilka złociszy tańszy.
A przy okazji - ten Focus "II" to aktualna wersja "Mk2" czy lifting pierwszego?
ttt - 2008-11-04, 12:01
Cytat: | Problem w tym, że jak doposażę sobie autko do moich potrzeb to już wychodzi 48 tys., dużo. |
laisar napisał/a: | - a czy to faktycznie "dużo" to można ocenić wyłącznie porównując właśnie z konkurencją. A jeszcze 8v będzie jednak te kilka złociszy tańszy. |
Pół roku temu było to mało. Ale teraz w promocji KIA ("negocjuj z dilerem") można kupić ceeda SW comfort plus (lepsze wykończenie, wyposażenie, podobna funkcjonalność, lepszy silnik) za ok. 51 tys. to myślę, że Dacia musi pomyśleć o obniżkach.
laisar - 2008-11-04, 12:08
Ogólnie racja, ale z tą "podobną funkcjonalnością" to można się zgodzić tylko przy BARDZO szerokim potraktowaniu pierwszego słowa tego stwierdzenia (;
ttt - 2008-11-04, 12:24
Jeśli chodzi o funkcjonalność to interesuje mnie wersja 5 osobowa - 7 osób nie będę woził.
Porównajmy ceeda SW i MCV.
bagażnik sw - 535 l./1664 : mcv - 700/2000
szerokość wnętrza sw - 148/149 : mcv - 141/143
max przestrzeń osoby na tylnej kanapie - sw - 91,5 : mcv - 86,0
Bez wątpienia MCV nieco lepiej nadaje się do przewozu bagażu, ale przy 5 pasażerów wygodniej jest w ceed sw.
Ale jak pisałem - wolę większy bagażnik, niż wielką kabinę.
Mamert - 2008-11-04, 12:31
Z tą szerekością aut, to może być różnie, np. w MCV w siedzisko drugiego rzędu nie wchodzą nadkola, czyli z wymiarów obiektywnie może być węższy, a subiektywnie będzie szerszy. Już niejednokrotnie było pisane na tym forum że wchodzą 3 foteliki dla dzieci, gdzie przy innych autach nie było na to szans.
Cena, no cóż była skalkulowana nisko, co spowodowało zamieszanie na rynku aut, więc odnośnikiem ceny rzeczywistej jest bardziej Logan niż inne marki, jednym słowem na obniżkę tej ceny nie ma co za bardzo liczyć.
Prostota i silnik 16v oraz duże doposażenie, raczej nie idą w parze, moim zdaniem jednak rozejrzyj się za czymś innym jak chcesz dużego komfortu.
mter - 2008-11-04, 12:31
Warto również zapoznać się z awaryjnością i podejściem ASO Kia do zgłaszanych reklamacji. Ja akurat brałem diesla i po zapoznaniu się z opiniami właścicieli KIA ceedów, dałem sobie spokój :). Z tego co pamiętam to długie czasy oczekiwania na części, a większość awarii powstaje "z winy użytkownika". Zatem co mi po takiej gwarancji jak płacę za padnięty wtrysk kilka tysięcy.
ttt - 2008-11-04, 12:32
Jeszcze jedno - ty laisar masz silnik 1.6/87? jak się sprawuje? Nie ma problemów na trasie? W sumie nie jeździłem jeszcze dłużej autem poniżej 100 KM. Ale w sumie Logan MCV jest dość lekki jak na wymiary, więc może nie będzie problemu.
Mamert - 2008-11-04, 12:34
Wtryski w każdym samochodzie są z "winy" klienta, co najwyżej można koszty sądownie przenieść na stację benzynową (oczywiście jak udowodnimy że sprzedali złe paliwo)
ttt - 2008-11-04, 12:36
Mamert napisał/a: |
Prostota i silnik 16v oraz duże doposażenie, raczej nie idą w parze, moim zdaniem jednak rozejrzyj się za czymś innym jak chcesz dużego komfortu. |
Myślę, że klima, elektryczne szyby z przodu i poduszki boczne to nie są jakieś wielkie oczekiwania co do komfortu. To powoli robi się standard.
Mamert - 2008-11-04, 12:40
ttt napisał/a: | Myślę, że klima, elektryczne szyby z przodu i poduszki boczne to nie są jakieś wielkie oczekiwania co do komfortu. To powoli robi się standard. |
Arctica ma to wszystko w sobie, więc skąd te 48000 ?? 5os. z silnikiem 1.6 16v to tylko 43550.
Mamert - 2008-11-04, 12:48
Sorry poduszki boczne trzeba dokupić za 800
http://www.dacia.pl/downl...a_Logan_MCV.pdf
ttt - 2008-11-04, 12:52
Mamert napisał/a: | ttt napisał/a: | Myślę, że klima, elektryczne szyby z przodu i poduszki boczne to nie są jakieś wielkie oczekiwania co do komfortu. To powoli robi się standard. |
Arctica ma to wszystko w sobie, więc skąd te 48000 ?? 5os. z silnikiem 1.6 16v to tylko 43550. |
http://www.dacia.pl/downl...a_Logan_MCV.pdf
Nie ma poduszek. Tak liczyłem:
wersja artica 43550
lakier metalik - 1400
pakiet poduszek - 1200
schowek - 250
radio - 500
Wyszło ok. 47 tys. (coś musiałem przeliczyć wcześniej, że wyszło 48 - a chyba "zaszalałem" i doliczyłem światła przeciwmgielne i elektryczne szyby tylne)
mogę ewentualnie zrezygnować z radia i metaliku co da jakieś 45 tys. (ale nie podoba mi się wersja biała logana).
No i rzeczywiście nie muszę kupować pakietu poduszek (bo przednia jest w standardzie) wystarczy 800 zł za boczne - to ok. wersja z metalikiem wyjdzie gdzieś 46 tys.
Mamert - 2008-11-04, 12:57
Pakiet poduszek jest nie potrzebny, a potrzebne są boczne za 800, lakier to lakier nie policzyłem, schowek można wynegocjować gratis, a radia nie bierz u nich, bo za tą cenę można kupić już coś naprawdę dobrego nawet w sklepie dla idiotów.
Montaż radia i głośników prosty jak sik po słońce, pod warunkiem radia ze złączem DIN.
Są trzy kolory bez dopłaty, biały, czerwony i granatowy.
mter - 2008-11-04, 12:59
Radio lepiej kupić w jakimś MediaM, markowe z mp3 za 200 zł.
Co do koloru to tylko Mineral Blue
Mamert - 2008-11-04, 13:02
Ja np kupiłem radio w MM Blaupunkt Hamburg MP57 z bluetooth (zestaw głośnomówiący), CD, i USB za 650 zł
ttt - 2008-11-04, 13:03
Macie rację co do radia. Na 90% kupię na własną rękę, albo przełożę z dotychczasowego. Mam nadzieję, że kable pod montaż są w standardzie :)
Jeśli chodzi o lakier, można zaoszczędzić - ewentualnie wezmę "marine", tylko sprawdzę jak wygląda na żywca.
jeśli wynegocjuję półkę i przekonacie mnie że wystarczy 1.6/87 to się zrobi cena bardzo przystępna :)
ttt - 2008-11-04, 13:07
mter napisał/a: |
Co do koloru to tylko Mineral Blue |
Ale czemu ten mineral blue wygląda jak zielony ?:)
http://www.dacia.pl/pl/Da...olor/index.html
Mamert - 2008-11-04, 13:09
Kable do radia napewną są, wtyczki DIN, przy głośnikach są też wtyczki, ja musiałem dokupić do nich przejściówki po 2 zeta za sztukę.
Ten silnik 1.6/87 to nie jest jakiś szczyt techniki, ale jeździć się da. To naprawdę musiałbyś sam ocenić na jeździe próbnej.
Tak samo ten Blue Mineral musiałbyś zobaczyć, ten kolor na tej stronie to jakaś porażka.
Najładniejsze są właśnie Blue Mineral i Szara Kometa.
laisar - 2008-11-04, 14:27
OK, oto wartości zmierzone (dokładność ok. 1-2cm):
* Szerokości są właściwie takie same z przodu i z tyłu: najmniejsza, pod podłokietnikami, czyli na wysokości... powiedzmy: bioder (; to 126 cm; nad podłokietnikami, na wysokości łokci 142 cm; pomiędzy szybami, na wysokości ramion 148 cm (ale między słupkami 130 cm);
(Uwagi:
1. Podane na obrazku z wymiarami wartości - 140 cm w łokciach i 138 cm w ramionach - nieco odbiegają in minus od rzeczywistości, ale właściwie mieszczą się w błędzie pomiarowym, a poza tym mogą wynikać z wyboru innej wysokości punktu pomiaru.
2. 126 cm to wbrew pozorom bardzo dużo, bo jak już Mamert wspomniał - a np ja mogę potwierdzić z doświadczenia (: - wchodzą 3 foteliki dla dzieci, co się rzadko zdarza.)
* Wysokości: pionowa od podłogi do sufitu z przodu ok 124 cm (opada ku przodowi), z tyłu 130 cm; od siedzisk foteli do sufitu z przodu bardzo zmienna w zależności od ustawienia foteli, bo pomiędzy ich rzędami są obniżenia dachu zawierające wzmocnienia poprzeczne konstrukcji, a dodatkowo fotel kierowcy ma regulację w zakresie 5 cm - w każdym razie jego brzeg jest na wysokości co najmniej 27 cm nad podłogą, a siedzisko opada ku tyłowi o ok 4 cm, sumarycznie więc wychodzi 96-101 cm przy samym oparciu; od siedzisk foteli drugiego rzędu przy oparciach do sufitu 97 cm (brzeg kanapy na wysokości 37 cm nad podłogą, spadek o ok. 3 cm przy oparciu).
(Uwaga: Również w tym przypadku wymiary oficjalne są nieco mniejsze, ale to wynika właśnie z tego, że przy odchyleniu od pionu o 14° linia pomiarowa trafia pewnie we wspomniane lokalne obniżenie dachu.
Cytat: | - maksymalna odległość między fotelem przednim (przesuniętym max. do przodu) a tylnym |
46 cm - przy maksymalnie podniesionym fotelu kierowcy (przesuwa się wtedy również do przodu); przy upuszczonym 42 cm, a wielkość regulacji do tyłu to 22 cm (czyli minimalna odległość między fotelem przednim a tylnym to 20 cm, aczkolwiek nie na jednej wysokości - przednie oparcie oczywiście odchyla się ku tyłowi, ale też brzeg kanapy drugiego rzędu nieco wystaje ku przodowi).
* Wymiary bagażnika: był już wątek, ale muszę poszukać d: - w każdym razie mieści się sześcian 100 x 100 x 100 cm plus zostaje mnóstwo miejsca wokół, tyle że dość nieregularnego.
Cytat: | maksymalna długość przestrzeni bagażowej (od klapy do przedniego fotela) |
Zmierzyłem do środkowego słupka - ok. 200 cm.
Ogólnie - nie żartowałem, we wnętrzu MCV-ki naprawdę jest jak w hangarze (:
mter - 2008-11-04, 15:02
jak w hangarze.....
też czasem mi się wydaje że słyszę echo
laisar - 2008-11-04, 15:09
Cytat: | Porównajmy ceeda SW i MCV.
bagażnik sw - 535 l./1664 : mcv - 700/2000 |
Same litry nie oddają rzeczywistości - a tą jest prawdziwa przepaść jaka dzieli MCV-kę od większości innych aut o podobnych rozmiarach.
Cytat: | szerokość wnętrza sw - 148/149 : mcv - 141/143 |
Nie wiem skąd wziąłeś te wartości, ale się nie zgadzają - co prawda KIA jest ogólnie o 5 cm szersza (179cm, Dacia 174), ale już tylko patrząc na bryły obu aut wiadomo, że nie mogą być prawdziwe: http://www.kia-world.net/...on_brochure.pdf podaje (str 23), że na wysokości ramion szerokość SportWagena (; wynosi 141/139.
Cytat: | max przestrzeń osoby na tylnej kanapie - sw - 91,5 : mcv - 86,0 |
Znowu coś nie tak z danymi... a poza tym 87 cm to jest w trzecim rzędzie Daćki [: Prawidłowe wymiary: MCV: 95/93, KIA: 102/99 - tyle że zapewne znów kosztem siedzenia na asfalcie... ;) Wysokość całkowita SW to 152, MCV 164 (choć do porównania można by chyba odjąć Loganowi 4 cm, jeśli Cee'd ma standardowe 12 cm prześwitu).
Cytat: | ty laisar masz silnik 1.6/87? jak się sprawuje? |
Bardzo dobrze - poczytaj forum, była już niejedna duża dyskusja na ten temat ( ostatnio http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=910 i http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=588 ).
Naprawdę polecam jazdę próbną - tylko koniecznie należy jeszcze zwrócić uwagę na przebieg, dotarcie renówkowych silników mocno na nie wpływa.
Cytat: | ale czemu ten mineral blue wygląda jak zielony ?:) |
Po prostu kiepskie zdjęcie.
Cytat: | [jeśli]przekonacie mnie że wystarczy 1.6/87 to się zrobi cena bardzo przystępna :) |
Tu nie ma co przekonywać, najlepiej po prostu spróbować samemu (((:
Podsumowując porównania do innych aut: jeśli chodzi o wymiary "budy" to MCV-ka naprawdę nie ma konkurentów w swojej klasie rozmiarowej - natomiast jeżeli to dla kogoś będzie istotny parametr, to niewątpliwie ustępuje nieco wyposażeniem i wykończeniem (choć i tak w większości przypadków nie na tyle, żeby to było rzeczywiście istotne).
ttt - 2008-11-04, 15:43
Cytat: | Cytat: | szerokość wnętrza sw - 148/149 : mcv - 141/143 |
Nie wiem skąd wziąłeś te wartości, ale się nie zgadzają |
Szerokość wnętrza wziąłem z autoświata
http://www.kia.pl/onas/do...uto%20Swiat.pdf
Cytat: | max przestrzeń osoby na tylnej kanapie - sw - 91,5 : mcv - 86,0. Znowu coś nie tak z danymi... |
chodziło mi o max. długość między oparciem drugiego rzędu a tyłem przedniego fotela. Gdzieś znalazłem to 91,5, ale w linku wyżej są już różne dane.
Cytat: | Prawidłowe wymiary: MCV: 95/93, |
Mam nadzieję, że można jeszcze obniżyć fotel, aby zyskać dodatkowe 5 cm.
Przy okazji znalazłem test Logana w auto-świecie i podają wymiary: szerokość 143/140 a wysokość 1035/1000 (i to jest dobre info),
Bardzo dziękuję za wszystkie rady i pomiary. Zaraz je postudiuję, a jak znajdę trochę czasu to się wybiorę do dilera na oględziny i jazdę.
Mamert - 2008-11-04, 17:06
Z tymi wymiarami nic pisemnie nie wywalczycie, w MCV się inaczej siedzi niż w innych autach tzn "nie leży się". Pozycja na przednich jak i na tylnych siedzeniach bardziej przypomina Kangoora, Doblo, Berlingo niż zwykłych sedanów lub kombi. Dlatego też subiektywnie MCV wydaje się większy choć jest krótszy np. od Passata kombi czy Mondeo kombi. I jeżeli porównać ilość miejsca na nogi w drugim rzędzie do Passata, to Passat lepiej "wygląda", ale patrząc na pozycję siedzenia to moim zdaniem wygrywa MCV.
Najlepiej jest to stwierdzić organoleptycznie.
laisar - 2008-11-04, 21:29
Dlatego właśnie - jako źródło do porównania - podałem wysokość siedzeń (:
ttt napisał/a: | sw - 91,5 : mcv - 86,0
chodziło mi o max. długość między oparciem drugiego rzędu a tyłem przedniego fotela |
Atochybażetak... ale w takim razie to właściwie w którym miejscu mierzone i przy jakim pochyleniu oparcia przedniego fotela?
Cytat: | Cytat: | Prawidłowe wymiary: MCV: 95/93 |
Mam nadzieję, że można jeszcze obniżyć fotel, aby zyskać dodatkowe 5 cm. |
Maksymalna wartość nad głową kierowcy to wg mnie jakieś 100 cm - ale nawet w najwyższym położeniu (bo tak lubię) to przy moich 187 cm wzrostu mam nad głową wciąż nieco ponad 10 cm luzu...
Cytat: | Przy okazji znalazłem test Logana w auto-świecie i podają wymiary: szerokość 143/140 a wysokość 1035/1000 |
Jak wspomniałem - wszystko zależy od wyboru punktów i metody pomiaru; jeśli mierzyli pionowo w górę to mniej więcej się zgadza.
Cytat: | się wybiorę do dilera na oględziny i jazdę. |
Koniecznie! A potem zdaj relację (:
ttt - 2008-11-04, 22:30
laisar napisał/a: |
chodziło mi o max. długość między oparciem drugiego rzędu a tyłem przedniego fotela XXXX
Atochybażetak... ale w takim razie to właściwie w którym miejscu mierzone i przy jakim pochyleniu oparcia przedniego fotela? |
Powiedzmy oparcie przedniego równolegle do tylnego :) - wtedy miejsce mierzenia nie ma znaczenia.
Chodzi mi o to np. jak długi fotelik (albo pakunek) wszedłby między siedzenia (załóżmy, że z przodu nikt nie siedzi).
Cytat: |
Maksymalna wartość nad głową kierowcy to wg mnie jakieś 100 cm - ale nawet w najwyższym położeniu (bo tak lubię) to przy moich 187 cm wzrostu mam nad głową wciąż nieco ponad 10 cm luzu... |
No właśnie, a ja mam 189 i normalnie w mojej asterce przy siedzeniu na podłodze (max obniżony fotel) prawie ocieram się o sufit - oparcie mam dość pionowo ustawione, bo tak lubię.
Ogólnie nie oczekuję cudów po MCV, w sumie jest krótsza i węższa niż np. Focus. Ale chciałbym mieć w miarę obszernego towarzysza podróży, aby się i rozciągnąć w środku, a i może urządzić wygodny nocleg, jak przyjdzie potrzeba :)
laisar - 2008-11-05, 00:13
Cytat: | No właśnie, a ja mam 189 i normalnie w mojej asterce przy siedzeniu na podłodze (max obniżony fotel) prawie ocieram się o sufit - oparcie mam dość pionowo ustawione, bo tak lubię. |
Ja też zazwyczaj prawie pionowo, więc powinieneś mieć nad głową i tak co najmniej od 5 do ociupinkę ponad 10 cm wolnej przestrzeni [:
Cytat: | Ogólnie nie oczekuję cudów po MCV |
No to pewnie pozytywnie się zdziwisz (: - przynajmniej jeśli chodzi o wymiary, bo to autko jest w środku większe niż na zewnątrz (((:
Cytat: | w sumie jest krótsza |
Bynajmniej: MCV ph1 445, ale ph2 447 - czyli dokładnie tyle samo co FFc.
To z zewnątrz, natomiast w środku MCV sumarycznie będzie chyba jednak większa - całkowita długość kabiny to prawie równo 3 m!
Nie znalazłem niestety wszystkich wymiarów w tych samych punktach, ale np tzw miejsce na nogi z przodu wynosi w FF 1108 mm, a ja u siebie wymierzyłem dziś 1140 mm (ale przy maksymalnie opuszczonym fotelu). I przypuszczam, że również w drugim rzędzie wygra jednak Dacia...
I jeszcze a propos: http://www.daciaklub.pl/f...p?p=18229#18229
Cytat: | i węższa niż np. Focus |
Nie do końca: na zewnątrz FF ma 1958/1840 (z lusterkami i bez), a MCV 1993/1740 - czyli niby faktycznie jest sporo węższa, mimo większych lusterek (; Jednak w środku Ford ma 1408/1385, a Dacia (oficjalnie) 1388/1421 - czyli prawie dokładnie na odwrót. W sumie w najgorszym razie jest remis (;
(Wszystkie dane nt Focusa za http://www.bearstreet.co.uk/focus.htm ).
Cytat: | Ale chciałbym mieć w miarę obszernego towarzysza podróży, aby się i rozciągnąć w środku, a i może urządzić wygodny nocleg, jak przyjdzie potrzeba :) |
Rozciąganie i nocleg jak najbardziej, ale z pełną wygodą tego drugiego może być różnie - podłoga jest jednak bardzo nierówna. Z drugiej jednak strony... bez problemu zmieści się np dmuchany materac, więc w sumie jest to wyłącznie kwestia odpowiedniego przygotowania wyposażenia (;
Paf - 2008-11-05, 18:13
W MCV spokojnie da się spać. Po kilku godzinach szukania noclegu w Niemczech nie pozostało mi nic innego jak 4-ro osobową rodziną przespać się w środku (w towarzystwie koło 20 innych samochodów parkujących w podobnym celu). Ja z żoną na położonych siedzeniach przednich (trochę jestem za długi - 187 cm jednak nie do końca ma tu wygodnie), córa 12 lat rozciągnięta na środkowej kanapie a syn 7 letni miał dla siebie cały bagażnik (wyjęty tylny rząd). Jemu oczywiście na bagażach było najwygodniej.
Może nie był to luksusowy nocleg, ale o 3 w nocy po parunastu godzinach jazdy się nie wybiera.
laisar - 2008-11-05, 21:27
Znalazłem dziś zupełnie przypadkowo coś a propos - Cee'd SW 1.6 CRDi 90 vs MCV 1.5 dCi 85 (: http://www.automobile-mag...es_maxi_coffres - bez jakiegoś wskazania ostatecznego zwycięzcy, po prostu wypunktowane plusy i minusy.
ttt - 2008-11-05, 23:11
Jeszcze co do silnika. Przemyślałem sprawę i doszedłem do wniosku, że chyba na moje potrzeby 1.6 MPI wystarczy.
Samochód nie będzie nadmiernie obciążony (2+1 - oraz okazyjnie dużo bagaży, ale raczej o dużych gabarytach niż ciężkich), jeżdżę dość wolno - tzn. przepisowo (rzadko przekraczam 120 km/h).
Atutem 16V jest lepsze przyspieszenie (ale między 13,4 a 11,8 nie ma kolosalnej różnicy) oraz niższe spalanie w mieście (ale nawet jak będzie 1l mniejsze, to przy moim trybie jazdy (10 tys. rocznie) wydatek na droższy silnik zwróci się po... 5 latach).
Natomiast 16V może być droższy w serwisowaniu (w razie awarii).
Co myślcie? A jak z elastycznością i wyprzedzaniem w wypadku 1.6 MPI?
Gdybym brał silnik 16.MPI to całość wyniosłaby mnie ok. 43 tys. (zakłądając gratis półkę - a może nawet dorzucą elektryczne szyby z tyłu:) - co wydaje się sumą nie do przebicia przez konkurencję za takie gabaryty.
Mamert - 2008-11-06, 00:10
Z tym silnikiem to szału nie ma, ale to jak powtarzaliśmi wielokrotnie trzeba sprawdzić organoleptycznie.
Moim zdaniem ten silnik bardziej przypomina pracę silnika Poloneza niż nowszych konstrukcji nawet Fiata, nie mówiąc już o innych producentach. Niby tą "moc" czuć ale jakoś tak niewyraźnie, po 11.000 km nie mogę go rozgryźć.
Mam zamiar wymienić świece na NGK dwuelektrodowe, może wtedy będzie się lepiej zbierał, bo teraz MCV ma takie zapędy jak Fiat na boschach super 4, czyli słabo na niskich obrotach i słabnie po nagrzaniu.
ttt - 2008-11-06, 00:28
Mamert napisał/a: | Z tym silnikiem to szału nie ma, ale to jak powtarzaliśmi wielokrotnie trzeba sprawdzić organoleptycznie.
|
No, ale trudno sprawdzić zachowanie silnika w trakcie 15 minutowej jazdy próbnej odbywającej się w zatłoczonym mieście. Aby wydać sąd trzeba pojeździć kilka dni w różnych warunkach (autostrada, górki itd.) Dochodzi do tego kwestia zachowania po dotarciu. Dlatego pytam starych wyjadaczy, którzy używają tego silnika przez dłuższy czas.
Jestem przyzwyczajony do 16V w mojej Astrze i naprawdę jest dynamiczny, choć ma ograniczoną elastyczność. Podoba mi się tego rodzaju silnik i nie chcę być zawiedziony przesiadką do 8V.
Jeśli chodzi o silnik Poloneza (który?), to użytkowałem takowy (1.4/103 km) w innym aucie i było ok.
Mamert - 2008-11-06, 00:37
Moim zdaniem po szesnastozaworowej Astrze napewno się zawiedziesz, zwłaszcza że ta Astra ma ze 120 KM.
Dlaczego jazda ma mieć 15 minut po zatłoczonym mieście ? Trzeba pojechać na autostradę czy obwodnicę (nie wiem co tam macie we wrocku) i obadać to i owo.
Silnik Poldka 1.5 , 1.6, napewno nie ten od Rovera.
ttt - 2008-11-06, 01:03
Mamert napisał/a: | Moim zdaniem po szesnastozaworowej Astrze napewno się zawiedziesz, zwłaszcza że ta Astra ma ze 120 KM.
|
Nie, ma tylko 101KM - to Astra II.
Trzeba będzie jednak pojeździć. Zobaczymy co mają dilerzy w ofercie na jazdę próbną.
laisar - 2008-11-06, 01:37
Gdyby mnie było stać na 16v, to dotyczyłoby to również serwisowania (które i tak nie powinno być znowu aż takie zabójczo wyższe) - i zrobiłbym to chętnie.
Natomiast tak czy owak 8v jest więcej niż wystarczający - świadectwa są w wielu miejscach, np m.in. w wątku "Spalanie", opisywałem także swoje tegoroczne bezproblemowe wojaże ze sporą przyczepą kempingową.
Faktycznie więc, zwłaszcza dla Ciebie, Ttt, silniczek powinien się sprawdzić.
Trzeba jednak zwrócić uwagę na jego jedną specyficzną cechą - dynamika wymaga czasami trochę wyciskania: odpowiednio niskiego biegu i odpowiednio wysokich obrotów (3500+), które okupione są z kolei psychologicznie odstraszającym, podwyższonym hałasem. Nie jakoś kosmicznie, ale normalnie chodzi jednak naprawdę na tyle cicho, że ma się podświadome opory przed takim pseudo-żyłowaniem - choć przecież de facto to dopiero połowa skali! (I to jest pewnie właśnie ten powód zgryzu Mamerta... podświadomość ;)
A jazda próbna może trwać tyle, ile Ci potrzeba - jak sprzedawca marudzi, to go po prostu zmień. Zgadzam się, że MCV-ka jest praktycznie bezkonkurencyjna, ale i tak są to spore pieniądze, więc należałoby je dobrze wydać.
Co do potencjalnego zawodu słabością silnika, to ja uważam, że wcale nie jest on taki pewny, nawet w porównaniu do sporo mocniejszych jednostek - aczkolwiek istotnie na pewno jest taka możliwość. Tyle że na odbiór zbierania się auta i jego prędkości ma jednak wpływ sporo czynników, z których i tak najważniejsze jest nastawienie (; (oparte oczywiście na wiedzy, czego można oczekiwać, ale w nią po czytaniu forum powinieneś być już wyposażony).
Gorzej faktycznie z tym dotarciem, ale tu po prostu trzeba poszukać odpowiedniego egzemplarza u dilera - choćby nawet sedana, różnica na pusto nie będzie jakaś gigantyczna. No i zawsze jeszcze pozostaje opcja umówienia się z innym już-posiadaczem Daćki (:
Reasumując: nie żałować sobie radochy jazd próbnych, a potem wybrać zgodnie z sympatiami i zasobnością portfela - z każdej opcji i tak powinieneś być zadowolony (:
Mamert - 2008-11-06, 11:14
Laisar nie popadajmy w samozachwyt z daćkowozem, nie jest to szczyt techniki zwłaszcza silnik, ale ten samochód taki miał być.
Powiedzmy szczerze, zachwycający jest tylko i wyłącznie stosunek cena/mozliwości i to też tylko MCV, bo sedan jak i Sandero nie są już jakoś szczególnie konkurencyjne do innych aut.
Jeździłem tym i owym, więc mam trochę porównania, moim zdaniem nawet szrotowate wageny 90 KM mają lepszą dynamikę, również moje Palio 1.4 71 KM lepiej wchodziło na obroty.
Z Loganem MCV nie o to chodzi żeby rwał kapcie zwijając asfalt, to jest DUUUŻY samochód za NORMALNE pieniądze i nie można od niego oczekiwać cudów.
Jeżeli jednak postawić go do porównania z silnikiem 1.6 16v GM, to wypadnie bardzo blado i nie wiem czy MCV 1.6 16v będzie porównywalny z GM za sprawą swojej masy i oporów aero.
A 1.6 MPI zachowuje się, jak wspominałem silnik Poloneza czy Dużego Fiata.
laisar - 2008-11-06, 12:05
A czy ja twierdzę, że szczyt albo cuda? d; Nie, po prostu aktualnie trwa jakiś dziwny wyścig na KM i Nm, które powyżej pewnego poziomu w codziennym użytkowaniu i tak nie są do niczego potrzebne normalnemu człowiekowi. I z tego punktu widzenia moim zdaniem 1.6 jest w porządku.
Hwgh! [:
Mamert - 2008-11-06, 12:20
laisar napisał/a: | A czy ja twierdzę, że szczyt albo cuda? d; Nie, po prostu aktualnie trwa jakiś dziwny wyścig na KM i Nm, które powyżej pewnego poziomu w codziennym użytkowaniu i tak nie są do niczego potrzebne normalnemu człowiekowi. I z tego punktu widzenia moim zdaniem 1.6 jest w porządku.
Hwgh! [: |
Laisar te cuda i wzwody, to nie było nic personalnego do Ciebie, Kolega się pytał jak by to wyglądało w stosunku do GM, więc nie chcę żeby się zawiódł na pierwszej jeździe na podstawie zbyt optymistycznych opowieści o tym silniku.
A zresztą, niech się kuźwa tym przejedzie, a nie zadaje głupie pytania, co nie Laisar ??
laisar - 2008-11-06, 12:45
Spoko, ja jestem gruboskórny, nic nie biorę do siebie (a tu i tak nie było czego) (((:
Wydaje mi się, że to nie są optymistycznie opowieści, tylko realistyczne - jest wystarczający, ale w rzeczy samej na żadne szaleństwa nie ma co liczyć.
Inna rzecz, że już kiedyś to stwierdziłem - trochę bez sensu są takie gołe porównania. Co z tego że ten z GM też jest 1.6 16v? Przecież kosztuje inaczej, napędza co innego (rozmiar, waga) i w inny sposób (skrzynia biegów itp) - a nie istnieje jakaś obiektywna miara, bo też poszczególne osoby przywiązują różną wagę do różnych cech.
Z tego też względu tym bardziej zgadzam się w 100% z ostatnim pytaniem, chociaż oczywiście przygotowanie teoretyczne - dzięki forum - też jest słuszne (;
---
PS No dobra, tak właściwie to chyba można jednak napisać, że rzeczywiście daćkowóz jest zachwycający (d; - tyle że nie w jakimś konkretnym miejscu, ale po prostu w całokształcie... [: Na pewno wszystko można by w nim poprawić - ale jednocześnie szalenie trudno było by to zrobić, zachowując właśnie odpowiednie proporcje ceny i możliwości.
ttt - 2008-11-06, 12:53
Panowie, na razie nie mam jak odbyć jazdy próbnej (taka specyfika zawodowo-rodzinno-lokacyjna). Może w przyszłym tygodniu. Proszę się nie denerwować :)
Nie przesadzajmy także z masą MCV - jest ledwie 50 kg cięższy od mojej Astry, która zresztą też ma duże opory powietrza i jest głosna powyżej 100 km/h.
Co ciekawe na forach użytkowników opla silnik GM 1.6 8V 84KM jest często bardziej polecany niż 1.6 16V 101 KM zatem same KM nie przesądzają sprawy.
laisar - 2008-11-06, 13:05
Cytat: | Proszę się nie denerwować :) |
Nikt się nie denerwuje (; po prostu chyba każdy już powiedział co miał do wyartykułowania, więc następny krok to faktycznie tylko jazdy, jazdy, jazdy...
Cytat: | Nie przesadzajmy także z masą MCV |
Chodzi raczej o masę całkowitą - a to znacząco zmienia postać rzeczy.
Cytat: | same KM nie przesądzają sprawy. |
Otóż to! Najważniejsza jest ocena ogólna - co z tego, że silnik oszczędny, jeśli awaryjny? Albo niezawodny, ale drastycznie słaby? Albo mocny, ale kosmicznie drogi? Albo tani, ale fatalnie głośny? Albo... no można w nieskończoność, a clou w tym, żeby miał te cechy (jak najwięcej), które interesują akurat osobiście Ciebie [:
Mamert - 2008-11-06, 13:28
ttt napisał/a: | Proszę się nie denerwować |
Nikt się nie denerwuje, tylko zdaje się że nigdy nie byłeś na jeździe próbnej i za badzo nie wiesz jak sie za to zabrać.
ttt napisał/a: | Co ciekawe na forach użytkowników opla silnik GM 1.6 8V 84KM jest często bardziej polecany niż 1.6 16V 101 KM zatem same KM nie przesądzają sprawy. |
Ja jako że pracuję w zawodzie technicznym, zawsze uważałem i uważam, że im mniej części ruchomych i elektroniki tym bardziej niezawodne.
laisar - 2008-11-06, 13:33
Cytat: | za badzo nie wiesz jak sie za to zabrać. |
Nie nadinterpretuj, Mamercik (; - kupno auta nie jest najważniejszą sprawą w życiu...
Cytat: | m mniej części ruchomych i elektroniki tym bardziej niezawodne. |
Święte słowa! Np ja jestem prawie wniebowzięty doczekaniem czasów pamięci flash (:
Mamert - 2008-11-06, 13:38
laisar napisał/a: | kupno auta nie jest najważniejszą sprawą w życiu... |
Ale tam też trzeba włożyć ....
kluczyk
laisar - 2008-11-06, 13:50
TO (; też nie jest najważniejsze
Mamert - 2008-11-06, 14:01
laisar napisał/a: | TO (; też nie jest najważniejsze |
a wymiary ???
laisar - 2008-11-06, 15:21
Zgodnie z naukami Yody [:
laisar - 2009-01-13, 15:25
Odgrzeję, bo na bratnim forum natknąłem się na podobny temat:
(http://www.forum-auto.com...-35.htm#t147455)
I jeszcze jeden:
(http://www.forum-auto.com...sujet536-35.htm)
Beckie - 2009-01-13, 20:44
Moje z innego wątku :"Bagażnik zyskałby nieco na długości, przy złożonych tylnych siedzeniach, gdyby (jak np. w Astrze F) najpierw podnosiło się siedzisko a oparcia kładło na podłogę - w poziomie. Zawsze to jakieś 10 cm więcej.
Za to świetne jest to wgłębienie w podłodze za tylnymi siedzeniami (MCV 5cioosobowe). Wożę tam wszystko co "potrzebne" na co dzień i zostaje mi tyle miejsca co w Astrze przy pustym bagażniku."
... i co prawda nie mierzyłem, ale z rysunku powyżej wynika, że właśnie tych 10 cm brakuje ( do Astry).
Beckie - 2009-02-03, 08:41
Jednak brakuje tych 10 cm. Ostatnio woziłem długie przedmioty: 1,8 m nie wejdzie
laisar - 2009-02-03, 10:10
Bez urazy, ale może po prostu jakiś kiepski z Ciebie pakowacz? (; Gdzieś na forum było zdjęcie sedana kol. piotrresa, załadowanego listwami (czy czymś podobnym) o chyba ponad 2m długości... Oczywiście - sięgały aż pod deskę rozdzielczą przed pasażerem z przodu (;
Rzecz jasna: najwięcej zależy właśnie od tego co się ma przewieźć, ale jednak czasem wymaganie, żeby bagaż koniecznie zmieścił się wyłącznie na podłodze, to "sztuka dla sztuki"...
Beckie - 2009-02-03, 10:48
Jeśli chodzi o wąskie, długie i lekkie przedmioty to do Astry wchodziły 3 metrowe profile gipsowe. Ale przy przewożeniu płyt MDF, albo mebli to wymóg by znajdowały się na podłodze nie jest sztuką dla sztuki. Ramki rusztowania 1,8 m loganem nie przewiozę
laisar - 2009-02-03, 11:41
No to do MCV-ki długie i wąskie powinny wejść dłuższe - 3 m do jest pełna długość kabiny w poziomie.
Płyty i meble - wiadomo, no ale MCV-ka, mimo że świetna, mimo wszystko idealna nie jest...
A tych rusztowań nie możesz po prostu oprzeć skosem? Albo na płasko, na "zagięciu" postawionych siedzeń 2. rzędu i podłodze - albo pionowo skosem w poprzek samochodu, od np okolic lewego tylnego słupka do prawych drzwi 2. rzędu?
(Zawsze też można w końcu wymontować kanapę 2. rzędu - to tylko dwie wielgachne śruby (;).
Beckie - 2009-02-03, 11:53
laisar napisał/a: | (Zawsze też można w końcu wymontować kanapę 2. rzędu - to tylko dwie wielgachne śruby (;). |
Jeśli da się to zrobić w 5 minut to nie mam żadnych zastrzeżeń nt pakowności wersji MCV.
laisar - 2009-02-03, 11:59
Nie sprawdzałem, ale na takie wygląda - sam się przyjrzyj [:
Beckie - 2009-02-03, 12:28
Pozostaje jeszcze kwestia ciężaru kanapy. Jeśli nie było jeszcze wątku o powiększaniu przestrzeni bagażowej może by taki założyć. Na pewno ktoś próbował.
laisar - 2009-02-03, 13:12
Sprawdziłem w dokumentacji - owszem, to tylko te dwie śruby (moment dokręcania 44Nm).
Ciężaru nigdzie nie ma podanego, ale ponieważ kanapa trzeciego rzędu waży podobno 16kg, to oszacowałbym, że ta z drugiego może ważyć co najwyżej 3x tyle - a raczej mniej. Jednak nawet prawie 50kg - podzielone jeszcze w końcu na kawałki - to nie jest chyba aż tak wiele...
Wątku o MCV-ce sobie nie przypominam, więc śmiało możesz założyć - albo wydzielę z tego.
wox - 2009-02-03, 19:25
Beckie napisał/a: | Jednak brakuje tych 10 cm. Ostatnio woziłem długie przedmioty: 1,8 m nie wejdzie |
Ja przewiozłem 2-metrową lodówkę; drzwi oczywiście nie domknięte, ale wszystko zgodnie z przepisami, a listwy boazeryjne miały po 3,5 m (przy zamkniętych drzwiach).
Beckie - 2009-02-03, 19:29
laisar napisał/a: | Wątku o MCV-ce sobie nie przypominam, więc śmiało możesz założyć - albo wydzielę z tego. |
Poproszę. Na pewno lepiej to sklecisz ode mnie
Beckie - 2009-02-04, 11:01
wox napisał/a: | Ja przewiozłem 2-metrową lodówkę; drzwi oczywiście nie domknięte |
W jaki sposób unieruchomiłeś drzwi żeby się nie otwierały?
wox - 2009-02-04, 17:48
Zawsze wożę różne liny, ściągacze, itp. Mam sporą praktykę w przewożeniu (a wcześniej w dobrym zapakowaniu) przeróżnych rzeczy różnymi pojazdami.
Beckie - 2009-02-05, 09:30
Też mam w tym trochę praktyki, ale nigdy jeszcze nie zdecydowałem się na jazdę z niedomknietymi drzwiami
laisar - 2009-02-05, 12:49
Akurat przypadkiem wczoraj sprawdziłem - wszystkie śruby siedzeń 2. i 3. rzędu w MCV-ce odkręcają się bajecznie prosto, wchodząc w nagwintowane elementy płyty podłogowej. Jeśli więc komuś przeszkadzają zaczepy podłogowe trzeciego rzędu, albo potrzebuje więcej miejsca o to zajęte przez kanapę drugiego - to pozbędzie się problemu najdalej w minutę, po odkręceniu maksymalnie 6, dość pancernych, śrub.
Klucze w dłoń! (:
(Aczkolwiek jakoś nie spojrzałem na rozmiary, postaram się jednak sprawdzić to jeszcze dziś. Nie robiłem też fotek, bo to wręcz obraza inteligencji w tym przypadku).
Coraz bardziej podoba mi się ta cała Daćka.. [:
Beckie - 2009-02-05, 12:55
Trzeba by jeszcze zmierzyć pojemność takiej przestrzeni
Dacia mogłaby wtedy podawać w danych technicznych pojemność bagażnika w trzech konfiguracjach.
A właściwie to to ta trzecia wielkość powinna = pojemności przedziału bagażowego dla wersji 2-0s.
laisar - 2009-02-05, 13:06
Myślę, że dla potrzeb praktycznych spokojnie można przyjąć taką wartość.
(W sumie można by też pomyśleć o takim akcesorium jak składana, plastikowa płaska podłoga, podpierana na prostym stelażu montowanym w te dziury po kanapie 2. rzędu).
wox - 2009-02-05, 18:10
Dobrze o tym wiedzieć
A w kwestii wyrównywania podłogi - używałem płyt styropianowych
Beckie - 2009-02-05, 18:17
A wersja 2-os. ma takie wypełnienie pewnie na stałe pod wykładziną. A TPZT czy ta wersja wogóle się sprzedaje?
wox napisał/a: | A w kwestii wyrównywania podłogi - używałem płyt styropianowych |
Po tym styropianie to pewnie było trochę sprzątania
gigi303 - 2009-02-05, 18:41
Beckie napisał/a: | A wersja 2-os. ma takie wypełnienie pewnie na stałe pod wykładziną. A TPZT czy ta wersja wogóle się sprzedaje?
|
ja mam taka wersje dwuosobowa i jestem zadowolony
Beckie - 2009-02-05, 18:57
A jak wygląda wypełnienie przedmiotowego wgłębienia w podłodze?
gigi303 - 2009-02-06, 08:44
cała przestrzeń załadunkowa jest gładka, nierówności i zagłębienia nie występują gdyż cała powierzchnia tworzy swego rodzaju skrzynię i miejsca które opisujesz są nadbudowane czyli po prostu położono dechę i przykręcono ją w wolnej chwili zrobię zdjęcia i umieszczę.
Beckie - 2009-02-06, 10:58
Przypomniało mi się, że do MCV w akcesoriach jest jakaś kuweta, ale nie pamiętam czy to aby nie jest taki organizer na podłogę samego bagażnika.
laisar - 2009-02-06, 11:22
Owszem - tu taka nieoryginalna i dwuczęściowa mata, ale firmowa jest oczywiście dość podobna (bez tego mniejszego - wbrew pozorom? (; - kawałka z przodu):
Beckie - 2009-02-06, 11:37
Tamto to było chyba coś z plastiku z przegródkami.
laisar - 2009-02-06, 12:13
No to nie kuweta, tylko taka półka zaraz pod oknami - górna tej fotce:
Beckie - 2009-02-06, 12:39
A ta kuweta malarska na podłodze to ta sama co na fotce z wcześniejszego postu?
laisar - 2009-02-06, 13:05
Tak - tylko ta jest oryginalna.
gigi303 - 2009-02-06, 20:06
mam nadzieję że o to chodziło, trochę bałagan ale "skrzynia" uchwycona
Beckie - 2009-02-06, 20:15
Czyli to taka zabudowa na stałe. Kiedyś chciałem sobie takie coś (tylko składane na zawiasach) wyrzeźbić do Astry. Ale zawsze brakowało czasu. Mam nadzieję, że Daćką pojeżdżę na tyle długo, że uda się ją w coś takiego wyposażyć.
PAPIRUS - 2009-02-08, 00:22 Temat postu: Ciekawy załadunek Coś mialem przewieżć ;
[ Komentarz dodany przez: KaS602: 2009-02-10, 11:59 ]
Przeniesione z działu "Nasze samohody". Tu chyba będzie bardziej pasować.
wieza - 2009-02-08, 01:20
nono calkiem niezle ale kanape musiales odkrecic aby zaladowac po plaskim ;)
Dacia1310p - 2009-02-08, 11:22
no to grubo... że kanapa się zmieści to nie wiedziałem.
PAPIRUS - 2009-02-08, 13:06
Wersalka szczyty miala wyjmowane to w dł zostalo 195cm,po wykręceniu tylnych siedzeń wlazła idealnie
laisar - 2009-02-08, 20:26
laisar napisał/a: | Aczkolwiek jakoś nie spojrzałem na rozmiary, postaram się jednak sprawdzić to jeszcze |
Kanapa drugiego rzędy: 2 śruby z łbem sześciokątnym - 16 mm.
Przednie zaczepy kanapy trzeciego rzędu: 2 śruby torx 40.
Nie sprawdziłem tylnego zaczepu trzeciego rzędu, ale z jednej strony akurat on chyba w sumie najmniej przeszkadza, a z drugiej jest jednak najtrudniej dostępny. Można go bowiem pewnie jakoś odkręcić przez tę dziurkę, przez którą wystaje, ale byłoby to zdaje się raczej niewygodne - a odkręcenie tylnej listwy progowej i podniesienie wykładziny podłogowej może też nie jest jakoś specjalnie trudne (6 x torx 25), ale zawsze to jednak więcej roboty. W każdym razie, o ile dobrze pamiętam, to śruby są prawdopodobnie takie same jak te z kanapy drugiego rzędu.
Natomiast w świetle wszystkiego powyższego o demontowaniu kanapy stwierdzam, że moja uwaga sporo wcześniej:
Cytat: | może dałoby się je [zaczepy podłogowe 3. rzędy] zrobić np. demontowalne? Jakaś szybkośruba czy co... |
okazała się bezpodstawna - nic takiego po porostu nie jest potrzebne, bo one właśnie są doskonale i szybko demontowalne w zwyczajny, tradycyjny sposób (((:
stempik - 2009-02-09, 00:40
PAPIRUS napisał/a: | Coś mialem przewieżć |
Swoją starą kanapkę przewiozłem na działkę polonezem. Pozamykanym oczywiście. Kanapka co prawda nieco ładniej się rozkręcała ale do autka weszła na raz co do śróbki. Przyznaję jednak że na Twojej jeszcz można poleżeć.
Yoda - 2009-02-09, 11:47
Trzeba było posta umieścić w dziale "Dodatkowe akcesoria i modyfikacje" . A na serio, to naprawdę jestem pod wrażeniem.
Ciężka jest ta kanapa (mam na myśli kanapę 2 rzędu, którą wykręcałeś) ? Były niedawno na ten temat dywagacje o tutaj, może mógłbyś podać orientacyjny ciężar ?
jacek - 2009-02-10, 21:00
w zeszłym roku przewoziłem wersalkę niestety drzwi otwarte wystawała 20cm nie chciało mi się demontować kanapy
PAPIRUS - 2009-02-10, 21:14
Jeśli chodzi o wymiary to mogę podać długość wersalki bez szczytow 195 cm,wys okolo 100cm,szerokości okolo 100 cm,ale można jeszcze kilka cm dorzucic w długości przesuwająć przednie fotele. Demontaż tylnego rzędu (2 rząd) wersji 5 os. ,był prosty 2 śruby(klucz 13 plaski) są dostepne po odchyleniu kanapy,kanapa jest dzielona i prawą stronę zdejmujemy pierwszą - po wykręceniu śruby przesuwamy w prawo i siedlisko spada z sworznia-zawiasa,tak samo postepujemy z 2 częśćią większą,ciężar mniejszej okolo 5 kg,większa około 15 kg mogę się mylić ale nie było tak tragicznie ,po wymontowaniu pozostaje taki pałąk który można odkręcić (też go wykręcilęm) 2 śruby (klucz 17 )łatwy dostęp). Nie wiem czy nie można wyciągnąć całego siedzenia bez demontażu siedziska ,nie próbowałem.
walther - 2009-03-16, 00:33
papieju napisał/a: | Bokiem ją, albo na plerach. Pocieszę Cię, że mimo legendarnej pojemności bagażnika w Wartburgu, też nie wchodzi tam pralka w opakowaniu. Bez i owszem, na stojaka i dumnie wystaje z kufra w sedanie, ale ze styropianami i dechami - nie da rady. Pocieszenie może skromne, ale zawsze |
Ja kiedyś do malucha wcisnąłem skuter oczywiście po demontażu prawego siedzenia i tylnej kanapy. Wpasował się idealnie, tak że nawet nie trzeba było mocować. Ale to zasługa legendarnych szerokich i szeroko otwieranych drzwi
maslany - 2011-09-26, 09:21 Temat postu: Bagażnik Logan MCV - wymiary Witam,
zastanawiam się nad zakupem Logana MCV 1,5 dCi. Obecnie jeżdżę Renault Kangoo z takim samym silnikiem. Czy mógłby mi ktoś podać dokładne wymiary bagażnika przy 5 osobach "na pokładzie"? Interesuje mnie odległość od oparć drugiego rzędu siedzeń do klapy bagażnika.
pozdrawiam.
Beckie - 2011-09-26, 09:45
Spróbuj poszukać tutaj:
http://www.daciaklub.pl/f...p?p=10930#10930
Beckie - 2011-09-26, 10:31
Cytat: | Ramki rusztowania 1,8 m loganem nie przewiozę |
Hau, hau... (odszczekuję)
Albo ramki są nieco krótsze albo bagażnik dłuższy. Weszły na styk...
tomi - 2011-09-26, 12:45
Przy górnej krawędzi siedzeń około 101cm.
jan ostrzyca - 2011-11-19, 14:06 Temat postu: Rekordy emcefał Chodzi mi głównie o rekordy ładowności/pakowności/użyteczności, ale mogą być inne. Na początek to:
https://picasaweb.google.com/janostrzyca/EmcefaDrwala?authkey=Gv1sRgCPW10_XTk73V-gE
jakieś 500 kg świeżego drewna w gażniku.
Marek1603 - 2011-11-19, 19:30
Szkoda, że nie zrobiłem swojej z 44 paczkami paneli i 11 elementową drabiną, albo 4,5 metrowe krokiewki z Castoramy. Całe 6 szt.
Może na wiosnę będę przewoził na działkę wersalkę to już napewno zrobie zdjęcie.
laisar - 2011-11-19, 21:08
1. 10 worków ziemi ogrodniczej po 50 litrów + 5 worków kory po 60 litrów.
2. Stół rozkładany z pełnego drewna 100 x 200 cm + 4 dodatkowe blaty 100 x 50 cm + 6 krzeseł. (Ale jakbym wcześniej wiedział, jakie to wszystko będzie wielkie, to bym wymontował wszystkie siedzenia z tyłu d: - a tak ledwie się zmieściło...).
Miałem nawet fotki, ale muszę poszukać...
tomaszgebala - 2011-11-19, 21:22
w poprzednia sobotę przewoziłem MCV-ką kanapę, równe 200cm.
Wymontowałem siedzenie, swój fotel odsunąłem kilka centymetrów do przodu, a po włożeniu mebla zaparłem się i z całej siły naparłem na fotel i ustawił się OK - dało rade.
Jeżeli chodzi o ładowność, to np w swojego blaszaka VANA wsadziłem duuuuuużo akumulatorów i kilka innych skrzynek i paczek o wadze nieco ponad 700 kg - tez dał rade, ale to na krótkiej trasie, ok. 10 km
jan ostrzyca - 2011-11-19, 21:25
A ja mam trochę zdjęć:
https://picasaweb.google.com/janostrzyca/DaciaWegry#5347593010182580690
http://picasaweb.google.c...593127325220898
https://picasaweb.google.com/janostrzyca/Kajak#5361625477930582322
poza tym był już tapczan na dachu, taczka budowlana w środku, trzy rowery w środku i 25 worków z piaskiem do piaskownicy po 25 kg.
Pod tym względem emecefał jest nie do pobicia.
art350 - 2011-11-19, 21:38
Pięknie,no i obowiązkowo na szybie Zygzak McQueen.
PiotrWie - 2011-11-19, 22:10
Podobny kształt i rozmiar ma Laguna I kombi i do tego ładowność 735kg - rekord świata wśród samochodów osobowych.
Marek1603 - 2011-11-19, 22:23
Najwyższy czas robić zdjęcia.
aksel - 2011-11-19, 22:41
może lekutko odbiegne od tematu ale w swoim Toledo w sedanie (ok 450l) spakowałem się z 4 kumplami z bagażem na 3 dni melanżu, grillem żarciem i ok 100 piwami =)))
mcvBL - 2011-11-20, 00:12
ja zaraz po zakupie wiozlem 2 stoly, 15 krzesel skladanych, obrusy, soki w kartonach 50L i suchy prowiant.spoko sie zmiescilo wszystko, a na wiosne jade na wioske po swiniaczka.(oczywiscie ubity i posortowany)
Zdzicho - 2011-11-20, 02:06
Nie o MCV ale o ładowności.
Przewoziłem niedawno Dusterką stół, 6 krzeseł, komodę i żonine zakupy z marketu.
Myślałem, że nie da rady a jednak dało.
DACIA JEST WIELKA
Piotrek721015 - 2011-11-20, 06:03
Jejku, to aż tyle można włozyć do Daci
aksel - 2011-11-20, 16:34
z 4 samochodów(matiz, espero, bravo, toledo) po złożeniu siedzeń najwięcej krzeseł przewiozłem ....Matizem - 9 + rozmontowany stół, resztą samochodów musiałem jechać na dwa kursy
matucha - 2011-11-20, 21:43
Ja Stepway'em przewiozłem ostatnio 650kg zapraw, cementu itp na budowę. Przepakowaliśmy to z teścia Octavii, bo się nią nie dało z podwórka wyjechać ? ( siadła hakiem na ziemi ).
maciek - 2011-11-20, 21:58
matucha, po coś w końcu jest ten prześwit :D
matucha - 2011-11-20, 22:30
Ja dopowiem przy okazji tylko jedno - nie kupujcie auta od nikogo, kto akurat się budował w czasie jego posiadania
benny86 - 2011-11-20, 22:34
matucha napisał/a: | nie kupujcie auta od nikogo, kto akurat się budował w czasie jego posiadania |
chyba że na okres budowy kupił np. poloneza trucka za 1200zł, bo znam taki przypadek
bebe - 2011-11-21, 11:28
Nie no, czuję się małym misiem po prostu... :(
Z dziwnych rzeczy, do tej pory Matylda miała okazję wozić:- kilka regałów i pudeł z dobytkiem, co samo w sobie nie jest wyczynem, ale do tego dwóch pasażerów. :) Niewielka gabarytowo koleżanka przycupnęła sobie na 1/3 kanapy. ;)
- pralkę na stojąco. Bez wyjmowania trzeciego rzędu siedzeń, i jeszcze baliśmy się, że będzie latać, bo mnóstwo miejsca nadal było. :)
- dwumetrowe półki, zmieściły się spokojnie po skosie. :]
- 150 kg mebli z Ikei, w tym dwie dwumetrowe szafy - tym razem po skosie się nie dało, ale wystarczyło złożyć kanapie tylko oparcie i spokojnie weszły na płasko. :) Miny duchołapów z transitami pod Ikeą - bezcenne. ;D
Było też kilka ładowań po dach, ale zwykłych bambetli, więc nic wartego wspominania. Półka nad drugim rzędem rewelacyjnie się sprawdziła przy przewożeniu wszelkich długich, elastycznych elementów w rodzaju listew plastikowych itp. ;) W wersji 7-mioosobowej trzeba uważać na wystające mocowania trzeciego rzędu - jedna komoda dorobiła się pięknych dziur w "plecach" z dykty, bo ją po prostu wrzuciliśmy do pustego bagażnika. :/
Marek1603 - 2011-11-21, 12:53
Teraz mi się jeszcze przypomniało że przywiozłem meble młodemu do pokoju w paczkach plus materac 2000x900x220 oparty na zagłówkach przednich siedzeń. Jak znajdę wykaz elementów to wstawię.
Dokładnie miny gości z magazynu bezcenne.
Jeżeli chodzi o samą pralkę to pikuś, ale bez opakowania. Miałem okazję przewozić siostrze.
maciek - 2011-11-21, 12:56
ile może ważyć parapet chyba marmurowy o wymiarach 200x40x5 ? to takich 6 parapetów przewoziliśmy Meganką kombi
laisar - 2011-11-21, 14:12
Marek1603 napisał/a: | Jeżeli chodzi o samą pralkę to pikuś, ale bez opakowania |
No jak bez, jak bez?! http://www.youtube.com/watch?v=CkcQybaX31s
benny86 - 2011-11-21, 14:26
laisar napisał/a: | No jak bez, jak bez?! |
Może kolega nie składał oparć tylnej kanapy?
bebe - 2011-11-21, 14:33
benny86 napisał/a: | laisar napisał/a: | No jak bez, jak bez?! | Może kolega nie składał oparć tylnej kanapy? |
Tylna kanapa pralce nie przeszkadza. Problemem może być wysokość pralki w opakowaniu (zakładamy, że ma podróżować konfesjonalnie, na stojąco). Pralka bez opakowania na stojąco nie mieści się na wysokość w drzwiach, trzeba się minąć z opadającą górną krawędzią tylnych (tych całkiem tylnych) drzwi i jest ok. Jeśli opakowanie nie byłoby jakoś strasznie nadmiarowe z dołu i z góry, to powinna wejść również w opakowaniu, ale może być problem z wyprostowaniem jej po minięciu krawędzi drzwi.
Marek1603 - 2011-11-21, 15:09
No właśnie to miałem na mysli, że nie wejdzie przez drzwi do bagażnika w opakowaniu.
Laisar nie wiem co to była za pralka ale z pudełkiem brakowało ze 2cm na wysokość.
chriskb - 2011-11-21, 18:41
Mówicie co zmieści MCV-ka.
Lata 70-te maluch na trasie z Gdyni do Gdańska na dachu szafa trzydrzwiowa waga przeszło 200 kg. W środku 6 poduszek i dwie pierzyny. Jak przyjechałem, bagażnik był do naprawy a rynienki niestety mocno się ugły
Też lata 70-te, wyprawa do NRD-owa też maluchem w środku namiot 4-osobowy z werandą, stolik i foteliki turystyczne, kupa innego sprzętu. Na pokładzie dwie dorosłe osoby. Wracając udało mi się jeszcze doładować 100 piw w butelkach. Na granicy celnicy nie mogli uwierzyć i myśleli, że to kontrabanda. Dałem w łapę resztę marek pośmialiśmy się razem i tak obładowany wróciłem do Gdańska.
Marek1603 - 2011-11-21, 21:17
chriskb napisał/a: | w środku namiot 4-osobowy z werandą, stolik i foteliki turystyczne |
Tylko mi nie mów że ten namiot rozłożony był.
chriskb - 2011-11-21, 21:24
Marek1603,
Nie wiem czy widziałeś kiedyś 4-osobowy namiot "Warta" oczywiście spakowany. To było spakowane w duży brezentowy wór, ciężko to było wsadzić do malucha.
jan ostrzyca - 2011-11-21, 21:48
Proszę Kolegów o trochę powagi. Żaden, powtarzam: ŻADEN samochód nie może się równać z maluchem jesli chodzi o pakowność. Dlatego proszę nie mieszać tu malucha, chyba, że ktoś z Kolegów przewiózł swoim emcefałem żywego cielaka, co uczynił pewien mój kuzyn przy pomocy malucha 600 ccm "Licencja Fiat"...
Marek1603 - 2011-11-22, 06:05
Chriskb, wiem jak wygląda i dlatego to miał być taki żart dla rozluźnienia tematu.
mrówa - 2011-11-22, 08:57
jan ostrzyca napisał/a: | Żaden, powtarzam: ŻADEN samochód nie może się równać z maluchem jesli chodzi o pakowność. Dlatego proszę nie mieszać tu malucha |
Popieram, popieram
mcvBL - 2015-10-28, 08:29 Temat postu: moj MCV do zadań specjalnych no więc tak MCV ma już 4 lata i przebieg 160tys. z awarii przez te 4 lata pojawiły się:
-pasek wieloklinowy poszarpało.
-odspawał się łącznik katalizatora
-piasta koła zatarta.
To są jakieś pierdoły nie awarie :) więc jestem bardzo zadowolony.
a teraz co moja dacia wozi:
gregorisan - 2015-10-28, 08:33
Nie chwaliłbym się takimi zdjęciami...bo później ciężko będzie odsprzedać taki samochód
opos - 2015-10-28, 09:36
A ja myślałem że przewiezienie dwóch arkuszy blach o długości 3 metrów to wyczyn.
corrado - 2015-10-28, 10:57
niezły "wół pociągowy" ...
Mourinho - 2015-10-28, 16:44
Niezle .Ile kg można tym sprzętem przewieść?
arczi_88 - 2015-10-28, 17:12
Mourinho napisał/a: | Niezle .Ile kg można tym sprzętem przewieść? |
Póki nie będzie szorował zderzakiem o asfalt jedna taka cegła klinkierowa to jakieś 3 kg, myślę, że z 700 kg ma załadowane
Mourinho - 2015-10-28, 17:45
To ładnie ,czyli gdyby wzmocnić zawieche tonka by pękła
mcvBL - 2015-10-28, 21:40
ładowność to 615kg ale wchodzi jakieś 700kg i też jedzie :) dziwnie się tylko ludzie patrzą jak ładujesz pod marketem 200 cegieł do osobowego :). Panie nie za dużo, Panie to nie pojedzie, czy mój faworyt gość w Vito :Panie transport tanio 3zł za km, dziękuję mam auto więc sam dowiozę.
Co w to auto panu to nie wejdzie.
Ja:Wejdzie wejdzie i jak zapakowałem
gość: no szacun myślałem że będzie szorować a u nawet nie usiadła.
Zastanawiam się jak wzmocnić tylne zawieszenie ? ktoś ma jakiś pomysł.
rafal_rx - 2015-10-28, 23:16
mcvBL napisał/a: | Zastanawiam się jak wzmocnić tylne zawieszenie ? ktoś ma jakiś pomysł. | Sprawdź, czy nie pasują jakieś sprężyny od innego, cięższego modelu Dacia/Renault. Inna opcja, wpisz w gugle Horvath 4x4.
laisar - 2015-10-28, 23:30
mcvBL napisał/a: | jak wzmocnić tylne zawieszenie ? |
http://www.daciaklub.pl/f...p?p=21839#21839
PiotrWie - 2015-10-29, 12:59
Laguna 1 w wersji kombi miała 760 kg ładowności - to chyba rekord w samochodach osobowych. Jak pakuję to też nikt się nie może napatrzyć że nie siada.
|
|