|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
|
Dział techniczny - Wylatujące z nawiewów nieczystości (suche kwiatki etc.) DD2
duch - 2019-10-09, 13:33 Temat postu: Wylatujące z nawiewów nieczystości (suche kwiatki etc.) DD2 Szanowni Koledzy,
ma problem DD2 2018, z nawiewów wylatują śmieci, Suche małe kwiatki etc.
Problem zgłosiłem w ASO jakoś w marcu, oczywiście nie naprawili (Decar Warszawa) a wręcz teraz już są liście które blokuje kratkę i blokują przepływ powietrza.
Żonę jakiś kawałek wylatujący z nawiewu uderzył w oko na autostradzie (co zgłosiłem w tym tygodniu w Decar).
ASO nie tylko nie naprawiło usterki a zażądało 150 zł za czyszczenie podszybia (argumentując że auto pewnie stoi pod drzewem).
Kierownik ASO nie był wstanie mi odpowiedzieć na pytanie, czy zna auto które nie stało pod drzewem i jaki cudem sprzedają filtry które nie przepuszczają smogu 2.5PM a liście...
Oczywiście po nie miłej wymianie zdań, nie zapłaciłem a serwis miał się ze mną skontaktować.
Dzwoni kierownik i proponuje mi trzecie czyszczenie, pytam w jakim celu nie potrzebuje czyszczenia i pyta:
on: -skąd te liście się tam wzięły !
ja: - Mnie się Pan pyta ?
on: -proponuje że rozbierzemy i będziemy eksperymentować !!!
Postawa ASO z mojej strony wygląda tak, że nie chcą/nie umieją znaleźć przyczyny i próbują wrobić klienta doszukując się jego winy.
Mieliście podobne problemy ?
Pozdrawiam.
BLACHA_997 - 2019-10-09, 14:01
Jaki sens jest po raz kolejny czyścić podszybie skoro wszystkie brudy powinny być zatrzymywane na (przed) filtrem kabinowym. Sprawdzałeś, czy jest on włożony?
telecaster1951 - 2019-10-09, 14:13
Albo brak filtra kabinowego, albo ciągnie na lewo. Zobacz czy ten filtr tam jest.
Belphegor - 2019-10-09, 15:59
Miałem terkotanie jakiegoś suchego listka, czy coś mniej więcej rok temu. Było to od strony skrajnie lewego nawiewu. Nic jednak nie wylatywało z nawiewów. Problem sam ustąpił mniej więcej po miesiącu. Też mi wszystko przejrzeli, przedmuchali i zgodnie powiedzieli, że niemożliwe, żeby coś ot tak sobie tam wpadło...
duch - 2019-10-09, 16:06
BLACHA_997 napisał/a: | Jaki sens jest po raz kolejny czyścić podszybie skoro wszystkie brudy powinny być zatrzymywane na (przed) filtrem kabinowym. Sprawdzałeś, czy jest on włożony? |
Zrobiłem zdjęcie, słaby jest dostęp i jeszcze w garażu ciemno.
Może na zdjęciu nie widać ale jest coś białego w środku, nie wiem jak on poprawnie powinien być włożony.
Mam prośbę, jeżeli ktoś mógł by zrobić zdjęcie oryginalnego filtra włożonego w otwór (albo odpowiedź czy mój jest prawidłowo zamontowany), nie chcę go wyciągać żeby nie uszkodzić bo sprawę zgłosiłem do Renault Polska a Decar ewidentnie szuka winnego.
Dzięki za wszelkie wskazówki.
Pozdrawiam.
GRL - 2019-10-09, 18:36
Kiedyś w jednym aucie zagapiłem się i przy wymianie filtra wpadł liść do środka, bo nie uprzątnąłem wcześniej okolic jego obudowy.
Wyleciał kratką w 120 częściach zachęcając do posprzątania wnętrza.
Nie miałeś niedawno przeglądu przypadkiem?
keisyzrk - 2019-10-09, 18:39
Mój tato ma takie w wersji abc:) no i tam nie ma filtra kabinowego. Pewnej pięknej nocy jakieś zwierzątko zaczęło sobie robić gniazdo w podszybiu i z nawiewu dokładnie takie rzeczy jak piszesz zaczęły wylatywać..
shrek - 2019-10-09, 20:17
Zle włożony ( zagiety) filtr kabinowy lub jego brak. Stawiam na to pierwsze.
duch - 2019-10-09, 20:25
Na ciemnych wyświetlaczach go w ogóle nie widać, dlatego zaznaczyłem kant filtra. Czy powinien być oryginalnie w takiej pozycji ?
eio - 2019-10-09, 20:51
Tak jak napisał @shrek - źle założony lub przerwany filtr kabinowy. Ten filtr wkłada się niewygodnie. Trzeba go umiejętnie podgiąć by wszedł poprawnie na swoje miejsce. Po setnym / tysięcznym razie każdy może popełnić błąd - albo u producenta, albo w aso, jeśli już miałeś pierwszy przegląd po roku od zakupu auta. Nie wyciągaj tego filtra, bo na 100% go rozerwiesz. Inaczej nie wyjdzie.
duch - 2019-10-09, 21:11
eio napisał/a: | Tak jak napisał @shrek - źle założony lub przerwany filtr kabinowy. Ten filtr wkłada się niewygodnie. Trzeba go umiejętnie podgiąć by wszedł poprawnie na swoje miejsce. Po setnym / tysięcznym razie każdy może popełnić błąd - albo u producenta, albo w aso, jeśli już miałeś pierwszy przegląd po roku od zakupu auta. Nie wyciągaj tego filtra, bo na 100% go rozerwiesz. Inaczej nie wyjdzie. |
Dzięki za info.
To by tłumaczyło dlaczego na początku leciały tylko małe kawałki a po pierwszym zgłoszeniu doszły do tego liście. (pewnie go rozdarli i wcisnęli, jak by powiedzieli dołożył bym te 40 pln na nowy, ale po co lepiej niech komuś wpadnie w oko odłamek i spowoduje wypadek na autostradzie)
Ale zastanawia mnie jak one się dostały do filtra, nie wiem gdzie w podszybiu jest zasysane powietrze ?
Dzięki wszystkim za pomoc.
shrek - 2019-10-09, 21:36
Kup nowy filtr bo ten juz do niczego sie nienadaje. Przy montażu należy go lekko przygiąć ale nie przełamać.
duch - 2019-10-09, 21:51
Belphegor napisał/a: | Miałem terkotanie jakiegoś suchego listka, czy coś mniej więcej rok temu. Było to od strony skrajnie lewego nawiewu. Nic jednak nie wylatywało z nawiewów. Problem sam ustąpił mniej więcej po miesiącu. Też mi wszystko przejrzeli, przedmuchali i zgodnie powiedzieli, że niemożliwe, żeby coś ot tak sobie tam wpadło... |
Terkotanie też zgłaszałem, dla nich działa prawidłowo, ręce opadają.
duch - 2019-10-09, 21:55
shrek napisał/a: | Kup nowy filtr bo ten juz do niczego sie nienadaje. Przy montażu należy go lekko przygiąć ale nie przełamać. |
Zgłosiłem reklamacje do Renault Polska, wiec nie chcę ingerować, jak by chodziło tylko o filtr wymienił bym i olał (jak bym wiedział wcześniej, że to on), ale tych śmieci jest naprawdę sporo i zapchają filtr.
Jak one się tam dostają ?
Pozdrawiam.
eio - 2019-10-09, 22:21
Wszysto wraz z powietrzem wchodzi przez podszybie - kratkę umieszczną na zewnątrz, w Dusterze powinna być pod maską, ale z przestrzenią powyżej by powietrze dolatywało. Wraz z powierzem dostają się tam różne drobiny. Taka uroda tej kraki że przepuszcza drobne nasiona, płatki i takie tam. Ma zbyt grube oczka. Niektórzy na forum żeby tego uniknąć stosowali własne dodatkowe zabezpieczenia - zakładali siatkę (coś ala przeciw komarom) na kratce podszybia.
To co przeleci przez kratkę w podszybiu trafia na filtr kabinowy. Jego zadanie - nie przepuszczać pyłków i różnych drobin. Jeśli tego nie zatrzymuje to oznacza problem z filtrem.
Jeśli masz klimę, to powietrze z nieodfiltrowanymi drobinami przelatuje przez parownik zanieczyszczając go, i dalej trafia do obiegu powietrza wewnątrz auta. Przy wymianie filtra na nowy koniecznie poproś o wyczyszczenie - odkurzenie / odsycenie płatków i innych drobin ze schowka na filtr, a następnie odgrzybienie, ozonowanie. Jeśli to nie zostanie zrobione przed założeniem nowego filtra, będzieś wdychał grzyb i pleśń - poczujesz smród za jakiś czas.
duch - 2019-10-09, 22:34
eio dzięki za informacje.
Pozdrawiam.
maugu - 2019-10-10, 07:41
eio napisał/a: | ....
Jeśli masz klimę, to powietrze z nieodfiltrowanymi drobinami przelatuje przez parownik zanieczyszczając go, i dalej trafia do obiegu powietrza wewnątrz auta. Przy wymianie filtra na nowy koniecznie poproś o wyczyszczenie - odkurzenie / odsycenie płatków i innych drobin ze schowka na filtr, a następnie odgrzybienie, ozonowanie. Jeśli to nie zostanie zrobione przed założeniem nowego filtra, będzieś wdychał grzyb i pleśń - poczujesz smród za jakiś czas. |
@eio dzięki za poradę, a @duch za wywołanie tematu - u mnie nie tak "wielki" problem bo tylko przelatują nasiona brzóz, (w poprzednim samochodzie to chyba nawet kurz filtrowało).
laisar - 2019-10-10, 12:14
Budowa układu, filtry, ich montaż - http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=594
Czyszczenie - http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2413
PiotrWie - 2019-10-10, 12:51
Niestety widzę że jak zwykle gorsze wypiera lepsze - stoję od 9 lat pod drzewem, filtr wymieniam sam bez problemu i nigdy nic mi nie leciało z nawiewu. Kolejny argument by jeżdżącego bez problemów samochodu nie wymieniać na nowy
Dymek - 2019-10-10, 14:54
PiotrWie napisał/a: | Kolejny argument by jeżdżącego bez problemów samochodu nie wymieniać na nowy |
Kwestia konstrukcji. Ja 13 lat mam Matiza pod chmurą i też nic nie wpada w kanały. A Matiz filtra kabinowego nie ma w ogóle. Ale wloty powietrza na podszybiu są niemal pionowe
duch - 2019-10-11, 11:08
A tu skierowałem strumień na szybę (bo zaparowała), oczywiście wcześniej było więcej, ale nie miałem telefonu w reku, wyłączyłem nawiew i z tel włączyłem ponownie.
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be
eplus - 2019-10-11, 11:11
Ja muszę założyć siatkę na wróble. Liście mi nie przeszkadzają.
Obywatel MK - 2019-10-11, 11:59
Po zdjęciu widać że filter wciśnięty na chama i przez dziurę dostają się śmieci do wnętrza. Więc to nie wina fabryki tylko serwisu ACO, który już widać że grzebał przy pojeździe. Jedź i zrób im tam burdel żeby pamiętali jak się montuje filtry.
Belphegor - 2019-10-11, 13:15
eplus napisał/a: | Ja muszę założyć siatkę na wróble. Liście mi nie przeszkadzają. |
Obyś miał telefon pod ręką jak Ci wróbel wyleci z nawiewu, bo chciałbym to zobaczyć.
A te listki z filmiku... średnio to wygląda. Miałem takei sytuacje ale w Oplu Vectra z 1992 roku, jak ocieplali styropianem blok, w którym wtedy mieszkałem. Po minucie pracy dmuchawy miałem "zaśnieżone" wnętrze.
Na 100% coś nie tak z włożeniem filtra.
|
|