DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Wyłącznik ASR

dacialoganmcv - 2013-09-22, 12:48
Temat postu: Wyłącznik ASR
Jak mi zjedzie Logan MCV będę chciał podłubać z możliwością odłączenia ASR, bo kontrolka jest na desce, ale opisana jako "nieużywana". A w innych autach jest przycisk do wyłączenia. W Loganie MCV chyba miejsca brakło na przyciski... A że dokładałem ESP w Bravo u siebie, to zapewne jest to kwestia dwóch przewodów.
chriskb - 2013-09-22, 14:27

Coś mi się wydaje, że to nie tylko dwa przewody ale również zmiana oprogramowania w sterowniku.
dacialoganmcv - 2013-09-22, 16:24

Piszę z doświadczenia z inną marką aut. ASR czy Hill Holder to dodatkowa opcja obsługiwana przez oprogramowanie. ASR z racji użyteczności niekiedy musi być wyłączony zimą na śniegu. Nie sądzę, aby Dacia maksymalnie tnąc koszty pojazdu kombinowała jakby chociaż Fiat z protokołami Can w swoich modelach. Tu sądzę, że akurat w przypadku pompy hamulcowej to w każdym aucie jest to samo.
DrOzda - 2016-01-20, 18:14

W Lodgy przycisk dezaktywuje ASR np. podczas wyjazdu z zaspy ESP działa cały czas ...
Michał B24 - 2017-03-03, 20:25
Temat postu: Sandero Stepway kontrola trakcji, jak wyłączyć?
No właśnie.

Drogie bravo! Jak wyłączyć kontrolę trakcji. Teren błotny, Clio przejeżdzam, a Stepwayem nie, bo kontrola trakcji wyłącza moc kompletnie...

Nie ma przycisku, a bezpiecznik wyłącza ABS, ESP, ASR oraz uwaga! Światła stop...

arczi_88 - 2017-03-03, 21:13

Tu coś kombinowali/podpowiadali - http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6205
Michał B24 - 2017-03-06, 09:20

Dzięki, ale Sandero ma nieco inną instalkę.

Znalazłem bezpiecznik 12, opisany jako ABS/ESP/ASR/Stop light. Okazuje się, że wyłącza kontrole trakcji I ABS, ale nie wyłącza świateł stopu. Słowem muszę jakoś wyprowadzić ze skrzynki bezpiecznik I wylącznik w jakieś łatwo dostepne miejsce I problem z głowy.

Czy jest jakiś elegancki sposob na to?

arczi_88 - 2017-03-07, 14:39

A taki mały wyłącznik? Dziurka na wymiar w pasującym miejscu, kabelki na konektorach i szafa gra. Bez zbędnego kombinowania.


DrOzda - 2017-03-07, 15:36

Fuj :(
Masz wolną zaślepkę do przełącznika ?
Jeśli tak to możesz wstawić elegancki włącznik z Captura:

http://allegro.pl/wlaczni...6728751555.html

Michał B24 - 2017-03-07, 15:49

Mam extra przelaczniki do szyb, ktore maja super podswietlenie, ale nie sa podlaczone do szyb, bo szyby sa operowane juz z drzwi u mnie.

Cos wymysle.

Johny_Mnemonik - 2017-12-19, 19:45
Temat postu: przyczepność - kontrola trakcji
jak można wyłączyć funkcję - chyba- kontroli trakcji. duster 1,6 benzyna 2016.
dosypało sporo śniegu a że mieszkam w terenie górzystym mam problem z podjazdem do garażu, jak tylko ruszę i straci na chwile przyczepność spadają obroty i nie ma sił podjechac pod górę. co z tym zrobić?

laisar - 2017-12-19, 22:36

Johny_Mnemonik napisał/a:
jak można wyłączyć funkcję - chyba- kontroli trakcji. duster 1,6 benzyna 2016

Jeżeli masz wersję 4x2, to albo doraźnie wyjmując bezpiecznik, albo dokładając przełącznik podobny do montowanego w wersji 4x4.

corrado - 2017-12-22, 00:41

Poza tym w DDT2000 w module ABS/ESP mozna ustawic moc przekazywana na kola i moc obnizenia obrotow przy wykryciu poslizgu, ustawia się tam spadek momentu obrotowy w procentach ...
altus0 - 2018-12-09, 15:52
Temat postu: Wyłączenie ESP
Mnie to też trochę drażniło...ale nie wiem jak zdjęcie przesłać.
darek.s - 2020-02-11, 14:05
Temat postu: jak wyłączyć układ kontroli trakcji?
Witam. Niestety owe "udogodnienie" rok temu spowodowało, że ciut przypaliłem sprzęgło a niedawno tez miałem z jego powodu utrudniony wyjazd pod oblodzona górkę.
Zasadnicze pytanie czy to w ogóle możliwe.

tAboon - 2020-02-11, 14:21

A po lewej stronie deski rozdzielczej nie masz guzika do ESP? Taki samochodzik z poślizgami?

https://images.app.goo.gl/MZoV7CCNKRFCVAM76

Dymek - 2020-02-11, 15:23

W Logan, Sandero- nie ma przycisku odłączania ESP. Nawet nie wiedziałem, że w Lodgy z tym zaszaleli... :shock:
Krystian67 - 2020-02-11, 15:26

Co do ślizgania pod górkę uwazam ,ze te rozwiazanie nie działa do konca poprawnie .Bywa ze koła wpadają w poslizg na wiekszym wzniesieniu .Myslałem ,że działa to nieco inaczej.Moze ingerencja w pedał przyspieszenia ma na to wpływ.
DrOzda - 2020-02-11, 15:54

W Lodgy/Dokkerze przycisk wyłącza tylko ASR i tylko do 40 km/h.
paul7 - 2020-02-11, 20:05

Mnie na autostradzie na lodzie zadziałało prawidłowo, zwolnił, aż załapał przyczepność. Pewnie bez tego , nie mógłbym o tym dziś napisać. Więc cały czas jeżdżę na włączonym.
Kauris - 2020-02-11, 21:49

https://www.youtube.com/watch?v=tn3X4Z9gQEw
"50 amperes red fuse from the fuse box in the engine part of your vehicle with the help of cable line then you connect to the inside"

paul7 - 2020-02-11, 22:49

Dlatego Turcy tak po drogach jeżdżą. :lol:
tAboon - 2020-02-12, 07:34

Dymek napisał/a:
Nawet nie wiedziałem, że w Lodgy z tym zaszaleli...


W Lodgy jest obok regulacji lusterek:
https://images.app.goo.gl/Bx3fNbEwRmdzgeiY8

Są dwa przełączniki: Czujniki parkowania oraz ESP.

Dymek - 2020-02-12, 08:31

tAboon napisał/a:
W Lodgy jest obok regulacji lusterek:
Są dwa przełączniki: Czujniki parkowania oraz ESP.

A u nas w zamian mamy tam przycisk ECO... :mrgreen:

SonnyDogg - 2020-02-18, 07:32

tAboon napisał/a:
Dymek napisał/a:
Nawet nie wiedziałem, że w Lodgy z tym zaszaleli...


W Lodgy jest obok regulacji lusterek:
https://images.app.goo.gl/Bx3fNbEwRmdzgeiY8

Są dwa przełączniki: Czujniki parkowania oraz ESP.



Tak jak kolega wspomniał,
po prawej stronie pod manetką świateł masz okienko pod P^ i ESP.

ESP nie jest standardowym wyposażeniem (zadziwiające).

velomar - 2020-10-01, 10:51

A czy kontrolę trakcji da się wyłączyć programowo? Strasznie mnie irytuje, zwłaszcza gdy do akcji wkracza hamulec, pojawiają się szarpnięcia, stuki i niepotrzebne przeciążenia w układzie napędowym. Nawet sprzęgło cierpi na tym bardziej, bo do dynamicznego ruszenia faza jego poślizgu musi trwać dłużej, a tak ślizgające się opony mogłyby przejąć jego funkcję, utrzymując silnik w korzystnym zakresie prędkości obrotowej.
Dymek - 2020-10-01, 11:01

velomar napisał/a:
A czy kontrolę trakcji da się wyłączyć programowo? Strasznie mnie irytuje, zwłaszcza gdy do akcji wkracza hamulec, pojawiają się szarpnięcia, stuki i niepotrzebne przeciążenia...

Ponieważ zapewne nikt nie zauważył irytujących objawów o których piszesz, więc pewnie także nikt nie próbował tego wyłączać... ;-)

HWfreak - 2020-10-01, 11:05

velomar napisał/a:
A czy kontrolę trakcji da się wyłączyć programowo?

Tak. Parkujesz, wyciągasz kluczyć i idziesz do domu nie ruszając auta.
Auto zostało dopuszczone do ruchu posiadając sprawny system kontroli trakcji więc wyłączając go zmieniasz specyfikację auta czyniąc go w świetle prawa niezdolnym do ruchu. To nie jest wyłączenie ekoniańki czy zaprogramowanie szybszych wycieraczek. To poważna ingerencja w auto więc miej rigcz i zapomnij, że zadałeś to pytanie :!:
Dodatkowo w razie stłuczki jeśli ktoś odkryje, że programowo został wyłączony będziesz miał kłopoty.

Killer King - 2020-10-01, 11:57

velomar, bez urazy, ale chciałbym zobaczyć w jakich warunkach aż tak ingeruje kontrola trakcji z ABS bo musi to być zacne przedstawienie.

Mieszkam w górach, gdzie śnieg to nie atrakcja ale codzienności i jak pamiętam, to trakcja włączyła mi się raz przez ostatnie 3 lata a butowałem wtedy niemiłosiernie.

velomar - 2020-10-01, 12:09

Tak, a auta bez kontroli trakcji, którymi przez 30 lat jeździłem, stanowiły na drodze śmiertelne zagrożenie. Dobrze że o tym nie wiedziałem jeżdżąc nimi, bo już bym pewnie nie żył.

To właśnie obecność kontroli trakcji (nieodłączanej) może czasem wpędzić w kłopoty, np. unieruchomić na śliskim podjeździe, albo co gorsza, nie pozwolić się szybko włączyć do ruchu lub zjechać ze skrzyżowania przed nadjeżdżającym TIR-em.
Kontrola trakcji przede wszystkim odbiera kierowcy możliwość samodzielnego decydowania o wzdłużnym poślizgu kół napędowych i jego stopniu w zależności od sytuacji i potrzeb. Ten wzdłużny poślizg może być groźny, ale często jest jedynie neutralny (z punktu widzenia bezpieczeństwa), a w niektórych sytuacjach korzystny i zbawienny.
Nie ma takiej możliwości, że system kontroli trakcji, z jednym ustawieniem (bez wyboru różnych trybów) będzie działał optymalnie w każdych warunkach.

https://www.youtube.com/watch?v=r6nKbD7Vdpk
https://www.youtube.com/watch?v=YJm_hy5SUx8

velomar - 2020-10-01, 12:11

Killer King napisał/a:
velomar, bez urazy, ale chciałbym zobaczyć w jakich warunkach aż tak ingeruje kontrola trakcji z ABS bo musi to być zacne przedstawienie.

Mieszkam w górach, gdzie śnieg to nie atrakcja ale codzienności i jak pamiętam, to trakcja włączyła mi się raz przez ostatnie 3 lata a butowałem wtedy niemiłosiernie.


Bez urazy, ale albo jesteś głuchy ( a może słuchasz radia na full), albo ślepy, albo masz problemy z pamięcią.

A może po prostu należysz do dużej grupy ludzi (i moim zdaniem coraz większej) o ograniczonym postrzeganiu rzeczywistości, lub o ograniczonej zdolności analizy tej rzeczywistości.

Killer King - 2020-10-01, 12:52

velomar, bo kontrola trakcji to utrudnienie dla osób, które nie potrafią ruszać.

Powtórzę - kontrola trakcji jest utrudnieniem dla osób, które nie widzą problemu po swoje stronie, tylko po stronie samochodu.

badboy85 - 2020-12-20, 13:53

Mam dokładnie ten sam problem co Ty. Nie mogę podjechać na działkę. Wystarczy troszkę deszczu , a Duster zostaje na początku podjazdu i zastanwiam się kto mnie wyciągnie z mokrej trawy , a bokiem przez błoto objeżdża mnie seicento.

ESP, ESC , ASR ( cholera wie jakie jeszcze są :D) i inne systemy bezpieczeństwa są jak najbardziej przydatne i potrzebne , ABS i ESP w szczególności przydatny i ratujący dupe ale nie w sytuacji jak podjeżdżasz pod wzniesienie , a nie możesz tego zrobić , bo komputer stwierdził , że odetnie moc , bo po co masz się ślizgać :/.

yurec1st - 2020-12-20, 14:50

Kiedyś jak konstruktorzy samochodów w nieskończonej swej mądrości stwierdzili, że lepiej będzie jak zamienią zwykłe cięgno gazu na elektryczny potencjometr by komputer który wie lepiej mógł za kierowcę decydować o dawce paliwa to już wtedy mi się to nie spodobało. I żeby nie było nie mam nic przeciwko powstałym systemom bezpieczeństwa wykorzystującym komputer pokładowy pod warunkiem, że to kierowca będzie mógł decydować czy chce takiej pomocy czy nie.
Bo inaczej dochodzi do paradoksalnych sytuacji jak np. tu opisywane a problemu mogłoby nie być za sprawą prostego pstryczka czy ptaszka w opcjach komputera. Przy czym dezaktywaacja niektórych opcji nie jest technicznym problemem ponieważ występuje w różnych pojazdach ale zależy od widzimisię producenta.
Jeszcze w zamyśle konstruktorów w niedalekiej przyszłości czeka nas "ułatwienie" sterowania kierownicą i hamulcami za pomocą siłowników czy serwomechanizmów, na autonomicznych samochodach kończąc, koszmar.

Kauris - 2020-12-20, 15:43

Nigdy nie miałem takiej potrzeby na działce jak wy (i też dlatego niespecjalnie mam gdzie dokładniej przetestować to co opiszę), ale zauważyłem, że systemy potrzebują chwili by się "obudzić" i nie działają bezpośrednio po włączeniu zapłonu. Nie wiem ile im to zajmuje czasu (i co następuje w momencie ich aktywacji "z zaskoczenia" w trakcie ewentualnego buksowania kół :?: jeśli takie coś następuje), ale jeśli wyłączyć zapłon, odpalić ponownie i depnąć, to rusza się niekulturalnie z klasycznym piskiem i można tak pociągnąć dwie trzy sekundy (czy więcej nie wiem, nie miałem potrzeby nigdy cisnąć dłużej)
Killer King - 2020-12-20, 15:53

Kauris, Potwierdzam, mam tak samo, tylko, że cały czas.
Teraz śniegu już nie ma na drodze, ale już myślałem, że mi kontrola przestała działać.
Nagram filmik jak śnieg spadnie, albo jak będzie dużo mokrej soli na asfalcie, bo spod świateł trzeba delikatnie gaz, inaczej koła buksują.
Z obserwacji wynika, że koło musi zrobić dobre dwa lub trzy obroty zanim trakcja się budzi.

Może kontrola w 1,0 Sce / TCe jest nadwrażliwa ???

Kauris - 2020-12-20, 17:18

Ale ja piszę o suchym asfalcie, dobrych warunkach :) Działające systemy radzą sobie z dynamicznym startem na suchym. A po takim niecodziennym starcie_zaraz_po_odpaleniu robię wiochę zupełnie niezamierzoną.

edit
ASR nie jest super restrykcyjny, pozwala buksować bez końca przy niskiej prędkości. Na mokrym pod górkę wiem, że nie mam co próbować szybkiego startu (mam takie głupie rondo w okolicy). W sumie istnieje ryzyko, że bardzo się mylę i faktycznie jak "zaśpię" pod przejazdem kolejowym, to potem wydzieram do przodu mocniej niż normalnie (albo po żabce), ale wątpię - mam ciężką nogę na ci dzień.

velomar - 2020-12-20, 18:33

Killer King napisał/a:
velomar, bo kontrola trakcji to utrudnienie dla osób, które nie potrafią ruszać.

Powtórzę - kontrola trakcji jest utrudnieniem dla osób, które nie widzą problemu po swoje stronie, tylko po stronie samochodu.


Wręcz przeciwnie. Kierowcom, którzy potrafią ruszać tylko utrudnia życie, przyspiesza zużycie sprzęgła, klocków hamulcowych, zwiększa obciążenia na przegubach napędowych i układu korbowo-tłokowego silnika, nie pozwala optymalnie wykorzystać charakterystyki silnika i zjawiska wzrostu przyczepności opon po rozgrzaniu.

Ruszanie z piskiem (czy ogólnie z poślizgiem opon) to nie jest żadne efekciarstwo, ale często jest to najszybszy sposób ruszenia. Paradoksalnie, czasem może być to najbardziej płynny i łagodny sposób, z najmniejszym możliwym zużyciem sprzęgła.
Aby wprawić stojący pojazd w ruch przy pomocy silnika, który ma zakres obrotów od około 1000 obr/min (a efektywny często znacznie wyżej) coś musi się ślizgać. Albo będzie to sprzęgło, albo opony, albo równocześnie sprzęgło i opony w odpowiednich proporcjach.
Efekt ślizgających się opon może działać np. jak przekładnia bezstopniowa, czyli możemy w trakcie rozpędzania utrzymywać stałe obroty silnika (utrzymując go w pożądanym zakresie), stopniowo zmniejszając wzdłużny poślizg kół. Kontrola trakcji, ingerując w moc silnika, a nawet aplikując hamulce, skutecznie takie możliwości odbiera, a przynajmniej znacznie ogranicza.
By ruszyć Dacią dynamicznie, muszę wykorzystać efekt bezwładności silnika (ruszając z wyższych obrotów) i dłużej przytrzymać sprzęgło, a i tak nie jest możliwe takie ruszenie jak na poniższym filmie (stara Toyota bez kontroli trakcji).
https://www.youtube.com/watch?v=jhyEBqvF61Y
Oczywiście, w Dacii też koła mogą minimalnie zapiszczeć, po czym następuje albo tylko ujęcie gazu, albo nawet brutalne wkroczenie do akcji hamulców, powodujące szarpanie, drgania, przeciążanie półosi napędowych, sprzęgła, a nawet silnika (bo zostaje zdławiony do obrotów, przy których przestaje płynnie pracować i występują w nim chwilowe duże przeciążania na sworzniach i panewkach). Po prostu z kontrolą trakcji nie da się uwolnić zgromadzonej energii kinetycznej układu korbowo-tłokowego w postaci ślizgających się kół. A np. koła (z dobrą oponą) ślizgające się po nawierzchni typu śnieg, piach, przy znacznym wzdłużnym poślizgu mogą przenosić znaczną siłę napędową, często dużo większą niż przy tym założonym przez programistów sytemu kontroli trakcji. Dlatego dla mnie ten system powinien bezwzględnie mieć możliwość wyłączenia (jeśli już musi być zamontowany).

velomar - 2020-12-20, 19:09

yurec1st napisał/a:
Kiedyś jak konstruktorzy samochodów w nieskończonej swej mądrości stwierdzili, że lepiej będzie jak zamienią zwykłe cięgno gazu na elektryczny potencjometr by komputer który wie lepiej mógł za kierowcę decydować o dawce paliwa to już wtedy mi się to nie spodobało.

To były piękne czasy, gdy każde drgnięcie stopy na gazie czy każde ujęcie powodowało natychmiastowy efekt w postaci wzrostu momentu napędowego, hamowania silnikiem czy nawet tylko minimalnej różnicy w brzmieniu. W ułamku sekundy. Komunikacja pedału gazu z silnikiem w mojej Dacii nawet się nie umywa do takiej starodawnej Toyoty jak na filmie poniżej. I nie chodzi wcale o osiągi, ale o tą bezpośredniość reakcji. Mógłbym to oglądać godzinami.
https://www.youtube.com/watch?v=K1JHTgR8jcc
https://www.youtube.com/watch?v=Bea48cKOiIc

Killer King - 2020-12-20, 19:18

velomar, bo dobry kierowca to i parowozem pojedzie bez problemu.
A kiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy.

velomar - 2020-12-20, 19:20

Twoja odpowiedź tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że nie masz bladego pojęcia o podstawach fizyki.
https://www.youtube.com/watch?v=JAunxu15Vw0

https://www.researchgate...._fig2_220674889

https://www.hpacademy.com...-control-works/

Michał B24 - 2021-02-09, 22:09

Polubiłem ABS, ESP, EBD, ale ASR do dzisiaj nie lubię i mi przeszkadza w grząskim. Do tej pory miałem jednak możliwość wyłączenia tego systemu, ale w Sandero takiego przycisku nie ma. Trzeba wyjąć bezpiecznik, a wtedy przestają działać także ESP, ABS, EBD i Bóg wie co jeszcze. Dwa razy musiałem już korzystać, bo Sandero bez problemu przejechało, ale nie chciało z ASR.

Dla mnie to wymysł jakiegoś skrzyżowania ku....wy z osłem.

velomar - 2021-02-10, 13:19

Michał B24, wyciągałeś ten bezpiecznik (5A) dostępny z kabiny, tak? I trzeba to zrobić po uruchomieniu silnika, bo po wyjęciu go nie daje się odpalić?
Ja to zrobiłem kiedyś na próbę, ale nie jeździłem. Faktycznie nie dało się odpalić. Nawet miałem zamiar Cię dopytać (bo już kiedyś wspominałeś, że potrafisz zdezaktywować ASR w razie potrzeby), czy nic więcej się nie dzieje i czy nie zapamiętuje jakichś błędów na stałe.
A działa wtedy prędkościomierz, bo ja zauważyłem też na liczniku kilometrów jakieś cuda (zmieniły się cyferki, choć nie przejechałem nawet metra)?
Jest kilka filmów, gdzie grzebią coś w tych bezpiecznikach pod maską i dorabiają przełącznik, ale filmy te zwykle są w bardzo obcych językach (po turecku, może też coś po rumuńsku by się znalazło).
https://www.youtube.com/watch?v=TLx9cdQNPlY
W starszych modelach (sprzed liftu) było chyba inaczej.
Np. tu gość wyłącza samo ESP bezpiecznikiem w kabinie.
https://www.youtube.com/watch?v=dkcxxP-xqwY

Michał B24 - 2021-02-11, 12:44

Tak, wyciągałem, ale z kabiny nie jest dostępny, bo trzeba otworzyć drzwi i w sumie wysiąść. Nie jestem taki zwinny i gibki.

Nie pamiętam czy wtedy nie szło go odpalić, pewnie jest jak mówisz.

Z innych akcji, wyłączyło ABS, WSP, EBD, ASR. Pewnie jeszcze tempomat. Fakt, wyciągałem ten bezpiecznik, na pracującym silniku, przed przeszkodą terenową i wkładałem go zaraz po pokonaniu przeszkody.

Jak dla mnie jest to rozwiązanie awaryjne, a nie do codziennej jazdy.

Musisz wiedzieć, że auto z ABSem nie ma korektora siły hamowania na tylnej osi, bo to załatwia ABS. Więc hamowanie z wyłączonym ABSem, będzie dużo trudniejsze niż w zwykłym aucie bez fabrycznego ABS. No blokuje tylne koła na sniegu bardzo szybko i trudno kontrolować tor, ale i siłę hamowania.

Używałem tego tylko żeby przejechać grząski piach, lub błoto pod górkę.

yurec1st - 2021-02-12, 12:21

Właśnie jestem po próbie. Wyciągnąłem bezpiecznik 12 5A i oświeciły się kontrolki ESP i ABS przy czym oba systemy nadal doskonale działają tylko nie można zapalić silnika :?:
Michał B24 - 2021-02-12, 12:43

No, ja nie sprawdzałem, czy działają ABS i ESP, tylko kontrolki na desce odebrałem za oznakę nie działania. Kontrola trakcji na pewno nie działa, bo z bezpiecznikiem obcinało napęd i auto stawało. Bez bezpiecznika, przejechałem bez problemu najmniejszego, a zaraz po pokonaniu przeszkody wkładałem bezpiecznik spowrotem. 4 razy byłem do tego zmuszony w 2017r. Słowem dawno.
Dymek - 2021-02-12, 14:21

Ponieważ np. taka Lodgy posiada fabryczny wyłącznik ESP, więc mniemam, że po jego użyciu mamy jedynie wyłączone ESP/ASR bez jednocześnie alarmującej kontrolki ABS a samochód daje się odpalić. Rozumiem, że przycisk jest chwilowy a ESP domyślnie po włączeniu stacyjki jest zawsze włączone?
W związku z powyższym- wiadomo że się da zrobić to bez odcinania zasilania i należałoby 1:1 skopiować rozwiązanie fabryczne, sprawdzając jak to jest tam podłączone. Ale do tego potrzeba Lodgy lub schematów.

laisar - 2021-02-12, 14:56

To właśnie proponowałem wieki temu - http://www.daciaklub.pl/f...1688736#1688736 i przypominałem niedawno - http://www.daciaklub.pl/f...1813622#1813622

Pełnych schematów do lodgy nie widziałem, ale w tej części powinny się nadawać do wykorzystania te od dustera If2-logana/sandero II.

toka93 - 2021-02-12, 16:09

Po jeździe przez kilka miesięcy Megane IV dochodzę do wniosku, że ASR w Daci jest mocno upośledzony. W Meganie spełnia swoją rolę dopiero jeśli uślizg jest mocny i zazwyczaj na zakręcie. Wyjazd z zaspy to nie problem. W Daci jest zbyt gorliwy ten system i brak przycisku to może być problem.
Killer King - 2021-02-12, 17:19

toka93 napisał/a:
W Meganie spełnia swoją rolę dopiero jeśli uślizg jest mocny i zazwyczaj na zakręcie. Wyjazd z zaspy to nie problem. W Daci jest zbyt gorliwy ten system i brak przycisku to może być problem.


Coś musi być w wersjach powyżej 2017 r., bo w Sandaczu 2017 system działał poprawnie, tzn. zgodnie z tym co potwierdzasz w Megane.

piku - 2021-02-12, 18:06

Jeździłem i jeżdżę Octaviami - tam musiałem wyłączać ASR, gdy trzeba było wyjechać z lodowego dołka, lub w podobnie trudnych sytuacjach - np. krótki oblodzony podjazd.
Podobnie w Dusterze 2: napęd 4x4 na stałe (to niby automatyczne dołączanie o d... potłuc; a może w moim aucie nie działa - zgłoszę do sprawdzenia przy przeglądzie), albo wyłączyć ASR (jest guzik).

Hiszpan_JS - 2021-02-12, 20:48

piku, trchę nie w temacie, ale muszę zanegować twoje stwierdzenie:
Cytat:
to niby automatyczne dołączanie o d... potłuc
Raczej nie jeżdżę po mieście. Wioskowe drogi, górki (Pogórze Ciężkowickie), i zakaz sypania solą (Obszar Natura 2000) i jeśli tylko pod kołami było coś więcej niż łąka (jakakolwiek droga) to nigdy nie musiałem załączać blokady 4x4. Automat zawsze ogarniał sytuacje. Natomiast wyłącznik ASR jest często w użyciu :-D .
piku - 2021-02-12, 21:32

Hiszpan_JS napisał/a:
piku, muszę zanegować twoje stwierdzenie:
Cytat:
to niby automatyczne dołączanie o d... potłuc
Raczej nie jeżdżę po mieście. Wioskowe drogi, górki (Pogórze Ciężkowickie), i zakaz sypania solą (Obszar Natura 2000) i jeśli tylko pod kołami było coś więcej niż łąka (jakakolwiek droga) to nigdy nie musiałem załączać blokady 4x4. Automat zawsze ogarniał sytuacje. Natomiast wyłącznik ASR jest często w użyciu :-D .


Ja też generalnie nie załączam; cały czas jeżdżę na "automacie" i auto zwykle sobie radzi. Ale w trudnych sytuacjach muszę włączyć 4x4. a w krytycznych - wyłączyć ASR. Inaczej: auto lepiej radzi sobie z włączonym celowo napędem 4x4. Sprawdzałem to w bardzo trudnych warunkach w górach (polskich, rumuńskich...).
Wg instrukcji, włączenie się napędu 4x4, gdy jeżdżę na "automacie", powinno być sygnalizowane na tablicy/wyświetlaczu. W DD1 - widywałem odpowiednie oznaczenie, a w DD2 (obecnym) - nie widuję. Stąd moje podejrzenie, że albo coś - tzw. funkcja automatycznego dołączania 4x4 - nie działa, albo to działanie nie jest sygnalizowane zgodnie z instrukcją, co też wymaga sprawdzenia i ew. naprawy (najlepiej w okresie gwarancji).

Hiszpan_JS - 2021-02-12, 23:06

piku napisał/a:
Wg instrukcji, włączenie się napędu 4x4, gdy jeżdżę na "automacie", powinno być sygnalizowane na tablicy/wyświetlaczu.
Na automacie nigdy nie jest sygnalizowane załączenie tylnej osi. Przynajmniej w DD2.
yurec1st - 2021-02-14, 17:12

DrOzda napisał/a:
Ma Lodgy Laureate 7 os.

Z racji posiadania Lodgy może pomógłbyś w rozwiązaniu tematu :?:
http://www.daciaklub.pl/f...er=asc&start=25

Dymek napisał/a:
Ponieważ np. taka Lodgy posiada fabryczny wyłącznik ESP, więc mniemam, że po jego użyciu mamy jedynie wyłączone ESP/ASR bez jednocześnie alarmującej kontrolki ABS a samochód daje się odpalić. Rozumiem, że przycisk jest chwilowy a ESP domyślnie po włączeniu stacyjki jest zawsze włączone?
W związku z powyższym- wiadomo że się da zrobić to bez odcinania zasilania i należałoby 1:1 skopiować rozwiązanie fabryczne, sprawdzając jak to jest tam podłączone. Ale do tego potrzeba Lodgy lub schematów.

laisar - 2021-02-14, 18:02

@yurec1st: Ale w czym konkretnie chciałbyś jeszcze pomocy? Przecież podałem dokładnie, jak to sprawdzić - http://www.daciaklub.pl/f...1813622#1813622
piku - 2021-02-14, 18:08

Hiszpan_JS napisał/a:
piku napisał/a:
Wg instrukcji, włączenie się napędu 4x4, gdy jeżdżę na "automacie", powinno być sygnalizowane na tablicy/wyświetlaczu.
Na automacie nigdy nie jest sygnalizowane załączenie tylnej osi. Przynajmniej w DD2.


Rzeczywiście, w DD2 nie ma ten temat wzmianki w instrukcji; w DD1 była i w przypadku dołączenia 4x4 podczas jazdy w wersji Auto było to sygnalizowane (na tablicy wskaźników zapalała się zielona lampka 4x4).
A teraz o ESC i 4x4 na podstawie wczorajszego (ale i wcześniejszych też) doświadczenia: Wjeżdżam na nieużywany parking zasypany głębokim śniegiem; samochód szybciutko zatrzymuje się, koła buksuja w miejscu - ani do przodu ani do tyłu. Wyłączam ESC (znaczek na tablicy: autko z krętą drogą) - samochód rusza jak należy. Nie mam problemu z jazdą w śniegu, ani z wyjazdem z parkingu, choć przecież koła już sobie wyślizgały podłoże. Kolega, który obserwował to z boku, wypytuje mnie czy mam blokadę 4x4, bo koła nie kręciły się równo. Otóż wygląda na to, że aby mieć skuteczne 4x4, należy wyłączyć ESC (ASR). Moja pierwsza Rumunka - DD1 - nie miała systemu kontroli trakcji. Stąd pewnie wrażenie większej skuteczności napędu 4x4 w pierwszej wersji Dustera (co powyżej przypisywałem m.in. silnikowi Diesla). Oczywiście biorę też pod uwagę informację Hiszpana na temat opon kategorii"suv", choć chyba ma to mniejsze znaczenie.
I jeszcze drobna uwaga: mamy wątek o ASR, tymczasem np. w Dusterze taki system nie występuje. Coś podobnego - system kontroli toru jazdy - w instrukcji obsługi DD2 nazywa się ESC, stąd używam tego określenia. I jeszcze jedno, wyczytane we wspomnianej instrukcji: ESC może zmniejszyć moc silnika, aby zapobiec poślizgowi. To ciekawe. Sądzę, ze systemy 4x4 i ESC powinny być lepiej zsynchronizowane, tak, aby działanie 4x4 nie było osłabiane przez ESC (mam wrażenie, że tak właśnie jest obecnie w aucie, którym jeżdżę).

ptakooo - 2021-02-14, 18:31

Szkoda, że w trybie AUTO nie jest sygnalizowe włączenie tyłu, a jeszcze większa szkoda, że nie ma, tak jak w Renault Kadjar, prezentacji procentowego rozdziału momentu między osiami...
yurec1st - 2021-02-14, 18:43

laisar napisał/a:
@yurec1st: Ale w czym konkretnie chciałbyś jeszcze pomocy? Przecież podałem dokładnie, jak to sprawdzić - http://www.daciaklub.pl/f...1813622#1813622

Ale ja nie chcę tego sprawdzać, bo co do prądu to znam tylko podstawy. Tę pomoc to chciałbym dla Dymka a DrOzda posiada egzemplarz Lodgy. Temat wałkowany już od dawna, wznawiany i mimo, że niby wszystko jasne, jakoś nic z tego nie wynikło.
laisar napisał/a:
zwarcie do masy na pin nr 15 [w dusterze] (lub 16 w lodgy/dokkerze) w bloku ABS/ESP

Gdzie są te piny i gdzie jest ten blok ABS/ESP? i co multimetr ma z tym wspólnego?

laisar - 2021-02-14, 18:52

yurec1st napisał/a:
Tę pomoc to chciałbym dla Dymka

Kol. Dymek nie zgłaszał potrzeby wyłączania ASR - to była jego propozycja dla osób poszukujących takiego rozwiązania.

yurec1st napisał/a:
jakoś nic z tego nie wynikło

Co dowodzi, że narzekaczom nie przeszkadza to aż tak bardzo, by cokolwiek z tym zrobić.

yurec1st - 2021-02-14, 18:55

No mnie zależy i próbuję zmobilizować tych co mają wiedzę i zaplecze bo ja pod chmurką :roll:
velomar - 2021-02-14, 19:29

laisar napisał/a:
yurec1st napisał/a:
Tę pomoc to chciałbym dla Dymka

Kol. Dymek nie zgłaszał potrzeby wyłączania ASR - to była jego propozycja dla osób poszukujących takiego rozwiązania.

yurec1st napisał/a:
jakoś nic z tego nie wynikło

Co dowodzi, że narzekaczom nie przeszkadza to aż tak bardzo, by cokolwiek z tym zrobić.



Ty laisar zdaje się jesteś zadowolony z tego stanu rzeczy i cieszysz się z naszego nieszczęścia (braku przycisku wyłącznika ASR).
Moje:
Jak ktoś lubi jeździć dynamicznie

skomentowałeś w ten sposób:

...to czyni zło, jeśli próbuje to uskuteczniać na drogach publicznych do tego stopnia, że zmusza do reakcji kontrolę trakcji - zatem to bardzo dobrze, że likwiduje się jej wyłącznik, a kierowca zapłaci dodatkowo ponadstandardowym zużyciem klocków.

Black Dusty - 2021-02-14, 20:13

velomar napisał/a:
Jak ktoś lubi jeździć dynamicznie

- tak że musi ruszać z piskiem opon i zmusza do zadziałania ASR kilkukrotnie w ciągu dnia na drogach publicznych
- tak że musi kilkukrotnie w ciągu dnia w czasie hamowania ingerować układ ABS na drogach publicznych
i do tego twierdzi że systemy te mu przeszkadzają to znaczy że nie potrafi jeździć samochodem na drogach publicznych i jest IDIOTĄ oraz powinien zostać zweryfikowany co do uprawnień poruszania się po drogach publicznych jakimkolwiek pojazdem :!:
Jeżeli ktoś poza drogami publicznymi chce się pobawić samochodem w czasie dynamicznej jazdy to powinien kupić właściwy do takiego użytkowania samochód w którym jest możliwość wyłączania wszelkich systemów lub jest ich pozbawiony gdyż w innym przypadku
laisar napisał/a:
...to czyni zło, jeśli próbuje to uskuteczniać na drogach publicznych do tego stopnia, że zmusza do reakcji kontrolę trakcji - zatem to bardzo dobrze, że likwiduje się jej wyłącznik, a kierowca zapłaci dodatkowo ponadstandardowym zużyciem klocków.

Dymek - 2021-02-15, 08:58

yurec1st napisał/a:
No mnie zależy i próbuję zmobilizować tych co mają wiedzę i zaplecze bo ja pod chmurką :roll:

Na razie chciałbym tylko zobaczyć analogiczny schemat tegoż modułu ABS, ale pochodzący z Lodgy, gdzie byłby widoczny i podłączony ten mityczny PIN15. Tak jak piszesz- całe nasze "archiwum" wpisów na ten temat zawiera tylko domysły i schematy od innych modeli. Natomiast "lub PIN16" można wykluczyć, bo pod ten pin podłączony jest czujnik ABS lewego przedniego koła. Natomiast PIN 15 w przypadku schematu od Sandero jest rzeczywiście niewykorzystany (nie występuje na schemacie). Kolejna sprawa- przejrzałem trochę stron rosyjskich i faktycznie są opisy montażu wyłącznika ESP np. w Ladzie X-Ray , gdzie używa się PINu 15, ale nie poprzez podanie napięcia a zwieranie tegoż pinu do masy. Impulsowe podawanie masy na PIN 15 wyłącza i włącza system (zapala i gasi kontrolkę ESP).

Dymek - 2021-02-15, 10:30

I analogicznie było to w poliftowym Dusterze- PIN15 bezpośrednio zwierany do masy wyłącznikiem chwilowym. Żeby zakończyć problem niekończących się "linków do linków", który tak irytuje niektórych forumowiczów- poniżej daję schemat z Dustera: blok 1094 to moduł ABS znajdujący się w komorze silnika bezpośrednio na "pompie" ABS a blok 1106 to wyłącznik ASR, oczywiście dodatkowo podświetlany. I teraz Panie kolego yurec1st- sami sprawdzamy, czy zadziała to w naszych Sandero... :-P Jeśli zadziała, to kupujesz fabryczny wyłącznik, podłączasz te 3 przewody i hula. U mnie co prawda nie mam już żadnej wolnej zaślepki na klawisz, ale chętnie bym sobie takowy zamontował w miejscu klawisza ECO... a ten niech sobie dynda pod deską.
P.S.
laisar - nie irytuj się, wiem że wszystko już było, ale skoro mamy ten wydzielony wątek... ;-)

laisar - 2021-02-15, 11:09

Rzadko bywam zirytowany, częściej raczej rozczarowany, ale i tak zwykle czekam, aż mi przejdzie, zanim odpisuję...

Natomiast w tym przypadku szczerze się cieszę z każdej merytorycznej wypowiedzi - i akurat na Ciebie zawsze można w tej kwestii liczyć (:


Ad rem:

Nie mam schematów z lodgy/dokkera, ale dostałem kiedyś od jakiegoś tajemniczego darczyńcy dosłownie kilka PDF-ów z nimi - i występuje wśród nich ABS/ESP, chociaż jestem przekonany, że tak jak w pozostałych modelach, jest to tylko jeden z wariantów pojawiający się w tych modelach.

Wyłącznik jest na pinie nr 16, ale faktycznie - zwierany do masy (dzięki, poprawię wcześniejsze wystąpienia):

Dymek - 2021-02-15, 11:20

laisar napisał/a:
Wyłącznik jest na pinie nr 16, ale faktycznie - zwierany do masy

Czyli rzeczywiście mamy już dwa różne moduły 1094 o zupełnie innej "pinologii" podłączeń. I o ile ten z Dustera pokrywa się z podłączeniami Sandero/Logana, to ten z Lodgy/Dokkera zupełnie nie.

laisar - 2021-02-15, 11:22

Dymek napisał/a:
mamy już dwa różne moduły 1094

Tak, ale dość łatwo je zidentyfikować - zasilanie (czerwone przewody) w wersji lodgy/dokker dochodzą do pinów 1, 6 i 25, w pozostałych (?) modelach podłączone są do pinów nr 1, 25 i 28. Dodatkowo, różniące się piny są obu wersjach naprzemiennie w ogóle nie połączone - w lodgy/dokker 28 jest pusty, w innych pusty jest 6.


W sandero/logan II (i może dusterze II? do sprawdzenia) wyłącznik też jest na pinie nr 15, tak jak w dusterze Iph2:

yurec1st - 2021-02-15, 13:04

Żeby nie było, że tylko nudzę to powiem iż mam kolegę, który prowadzi elektromechanikę i już dwa razy usiłowałem nakłonić go aby pochylił się nad tym tematem. Powiedział, że na pewno da się to zrobić, ale żeby wiedział jak, musiałby to "rozkminić" jak to ujął. Niestety czas z którym u niego krucho, woli wykorzystać na naprawę kilku innych aut bo to dla niego bardziej opłacalne. :-/
Wydrukowałem sobie te dwa schematy z opisami i znowu go najechałem. Właśnie wróciłem ale i tym razem nasza znajomość na niewiele się zdała, schematy oglądał ale nie miał czasu zaglądnąć do mojego auta. Kartki mu zostawiłem, chociaż niczego mi nie obiecał ech. :-?
Dymek napisał/a:
I teraz Panie kolego yurec1st- sami sprawdzamy, czy zadziała to w naszych Sandero

Niestety schematy elektryczne to nie dla mnie, dlatego siedzę po cichu. :-|
Jakby ktoś potrzebował porady z zakresu chandlu zagranicznego czy gospodarki magazynowej... :roll:

Dymek - 2021-02-16, 09:08

Ale ja to sam sprawdzę, prędzej czy później na moim Sandero. Na razie pierwszy problem jest taki, że cały ten moduł pompy ABS znajduje się za matą wyciszającą tylną ścianę komory silnika a pierwsza próba dostania się tam przy niskich temperaturach zagroziła mi połamaniem maty a tego chciałbym uniknąć.
yurec1st - 2021-02-16, 10:08

Spoko, aby na nastepną zimę się udało bo nie wiadomo jaka będzie ;-)
damiaszek - 2021-02-16, 10:52

piku napisał/a:
Hiszpan_JS napisał/a:
piku napisał/a:
Wg instrukcji, włączenie się napędu 4x4, gdy jeżdżę na "automacie", powinno być sygnalizowane na tablicy/wyświetlaczu.
Na automacie nigdy nie jest sygnalizowane załączenie tylnej osi. Przynajmniej w DD2.


Rzeczywiście, w DD2 nie ma ten temat wzmianki w instrukcji; w DD1 była i w przypadku dołączenia 4x4 podczas jazdy w wersji Auto było to sygnalizowane (na tablicy wskaźników zapalała się zielona lampka 4x4).

No nie wiem, mam 4x4 DD1, sprawdziłem na ośnieżonej drodze, i pełne zerwanie przyczepności z 4 kół z ewidentnym napędem na owe 4 koła w trybie auto i nic się nie zapaliło na desce, ani zielone, ani pomarańczowe, ani czerwone.

Dymek - 2021-02-16, 11:09

laisar napisał/a:
W sandero/logan II (i może dusterze II? do sprawdzenia) wyłącznik też jest na pinie nr 15, tak jak w dusterze Iph2:

Okazuje się, że teoretycznie istnieje jeszcze Opcja Nr 2...
Na jednym ze schematów Sandero (chyba to wersja RS z silnikiem 2,0 :mrgreen: ), jest wyłącznik ESP, ale podłączony nie pod moduł ABS a pod główny komputer silnika: analogiczny wyłącznik "1106" jest podłączony do pinu D4 komputera "120" i również zwiera do masy. Niestety- wersji komputera "120" i jego okablowania jest od groma a w każdej z nich PIN D4 odpowiada zupełnie za co innego. Ciekawy wątek... :-P

laisar - 2021-02-16, 12:04

Dymek napisał/a:
wyłącznik "1106" jest podłączony do pinu D4 komputera "120"

Dotyczy to wyłącznie 2-litrowego silnika F4R, którego komputer ma zupełnie inne złącza od daćkowych - nie ma więc tego jak sprawdzić, bo należałoby najpierw odkryć czy w ogóle jakiś i ewentualnie który pin odpowiada za to w naszej marce.

Dymek - 2021-02-16, 13:17

laisar napisał/a:
Dotyczy to wyłącznie 2-litrowego silnika F4R...

No tak- nawet opis tego przycisku brzmi tam "rasowo" :mrgreen:

Dymek - 2021-02-18, 14:41

yurec1st napisał/a:
Spoko, aby na nastepną zimę się udało bo nie wiadomo jaka będzie ;-)

Póki co, lektura rosyjskich stron nie napawa optymizmem- o ile w "bratniej" Ładzie X-Ray ten sposób z wykorzystaniem wolnego PIN-u działa bez pudła, to w przypadku ich Renault Sandero i Logan niestety to nie działa...

yurec1st - 2021-02-18, 14:52

W starych Sandero to obchodzili bezpiecznikiem ale w naszych już się producent postarał żeby za różowo nie było :-/
A nie wchodzi w grę jeszcze programowa aktywacja?

yurec1st - 2021-02-18, 16:30

A bracia rumuni nie mają jakiś osiągnięć? :?: Kiedyś czytałem na forum renault FR, że jakiś moduł od czegoś tam występuje tylko w produkcji rzemieślniczej Rumunia.
shrek - 2021-02-19, 10:26

Najprościej odłączyć czujnik ABS przy kole lub zasilanie pompy ABS i już można cieszyć brakiem ABS ESP 😎a za to pojawia sie błąd na desce. No ale komu by to przeszkadzało. Po co to dezaktywować?
yurec1st - 2021-02-19, 11:07

shrek napisał/a:
pojawia sie błąd na desce

I to wcale nie przeszkadza bo info powinno się pojawiać, to w końcu tylko na potrzebę chwili: dołek, zaspa, śliski podjazd. Pod warunkiem, że system się dezaktywuje a nie działa nadal, tylko oświeca kontrolkę jak u mnie po wyciągnięciu bezpiecznika.
shrek napisał/a:
Po co to dezaktywować?

Przedwczoraj wyciągałem syna Fiestę z ogrodu pod lekką górkę to się w życiu tak nie narobiłem.
Woda na śniegu a Dacia nie pozwala dodać gazu i ślizgają się koła na zmianę, koszmar jakiś. Dopiero pomogli sąsiedzi.
shrek napisał/a:
zasilanie pompy ABS

To zsilanie jest po jakimś bezpieczniku?

Michał B24 - 2021-02-19, 13:34

yurec1st napisał/a:
Przedwczoraj wyciągałem syna Fiestę z ogrodu pod lekką górkę to się w życiu tak nie narobiłem.

Woda na śniegu a Dacia nie pozwala dodać gazu i ślizgają się koła na zmianę, koszmar jakiś. Dopiero pomogli sąsiedzi.


Wyjąłbyś bezpiecznik i przejechał.

Dymek - 2021-02-19, 14:06

yurec1st napisał/a:
Pod warunkiem, że system się dezaktywuje a nie działa nadal, tylko oświeca kontrolkę jak u mnie po wyciągnięciu bezpiecznika.
...
To zasilanie jest po jakimś bezpieczniku?

No to wyjmowałeś bezpiecznik, czy nie? :roll:
Po wyjęciu bezpiecznika odcinasz właśnie zasilanie pompy ABS i wszystkie te systemy korzystające z układu ABS nie działają a na desce masz świecące kontrolki ESP(ASR) i ABS informujące o braku komunikacji z modułem ABS. I jeśli w takim stanie napęd nadal nie daje rady, to już jest tylko efekt normalnego działania mechanizmu różnicowego.

yurec1st - 2021-02-19, 14:27

Dymek napisał/a:
yurec1st napisał/a:
Pisałem 2021-02-12, 12:21
Właśnie jestem po próbie. Wyciągnąłem bezpiecznik 12 5A i oświeciły się kontrolki ESP i ABS przy czym oba systemy nadal doskonale działają tylko nie można zapalić silnika

Dymek - 2021-02-19, 15:44

yurec1st napisał/a:
Wyciągnąłem bezpiecznik 12 5A i oświeciły się kontrolki ESP i ABS przy czym oba systemy nadal doskonale działają tylko nie można zapalić silnika

Bo naprawdę pewne jest tylko odłączenie głównego zasilania pompy ABS/ESP- czyli bezpiecznik F7 w komorze silnika o wartości 50A... Służy on tylko do tej funkcji. Rosjanie wyłączają system właśnie tym bezpiecznikiem.

yurec1st - 2021-02-19, 15:53

50A?! Co bierze tyle prądu? Największy jaki mam to 30A.
Poprzednia Sandero ma opis:
F15 - 10A - Bezpiecznik: modułu elektronicznego ABS

Dymek - 2021-02-19, 19:05

yurec1st napisał/a:
50A?! Co bierze tyle prądu?

Moduł- pompa ABS. Przypominam, że w starszych samochodach to było napędzane paskiem od silnika a tutaj jest elektryczne.
Cytat:
Największy jaki mam to 30A.

Na pewno patrzysz w komorze silnika?

yurec1st - 2021-02-19, 19:09

Nie. Tam jeszcze nie dotarłem, tylko się zastanawiam nad poborem , to sporo. 30A mam w zestawie zapasowych bezpieczników.
Dymek - 2021-02-19, 19:16

TUTAJ
Płytka 777-1

velomar - 2021-02-19, 19:29

Dymek napisał/a:
yurec1st napisał/a:
50A?! Co bierze tyle prądu?

Moduł- pompa ABS. Przypominam, że w starszych samochodach to było napędzane paskiem od silnika a tutaj jest elektryczne.

W takim module ABS jest wirnik jak w niewielkiej wiertarce (te 500-700W zwykle takie mają), a dodatkowo zespół cewek elektromagnesów sterujących zaworami. Wystarczy spojrzeć na kable zasilające by uzmysłowić sobie, ile prądu to może pociągnąć.
https://www.youtube.com/watch?v=IKi5O3ZlSu4
I po co to wszystko?
Dlatego ja wciąż wolę samochody bez tych wynalazków, proste i niezawodne, gdzie wszystko działa intuicyjnie.
Komplikacja jest wrogiem niezawodności i gdzie jak gdzie, ale przy hamulcach zdecydowanie stare rozwiązania były lepsze (mam oczywiście na myśli całkowity brak ABS i wszystkich powiązanych z nim systemów, a nie pompy ABS napędzane paskiem od silnika).
I jeszcze dołączę ten film, który już gdzieś wrzucałem, ale tak dla otrzeźwienia nie zaszkodzi przypomnieć.
https://www.youtube.com/watch?v=mi_1VO1-MKI

Michał B24 - 2021-02-19, 21:19

Kiedyś drzwi na skobel się zamykało, komu to przeszkadzało?
BLACHA_997 - 2021-02-20, 09:54

velomar napisał/a:
Komplikacja jest wrogiem niezawodności....


Przerzuć się z komputera na liczydło. Poza możliwością pogubienia koralików raczej sprzęt będzie niezawodny. :lol: :lol:

A tak na poważnie też uważam, że w niektórych przypadkach naszpikowane samochody elektroniką to przerost formy nad treścią gdyż osłabiają czujność kierowców, przykład: jazda w warunkach ograniczonej widoczności na światłach dziennych bo przecież jest system automatu itp.. Ale są też systemy których człowiek nie jest w stanie zastąpić. Które, jest które, zależy od poglądów poszczególnych osób i nie będę na ten temat dywagował. Jednak, skoro uważasz się za super drivera, po co kupowałeś taki rodzaj pojazdu na który notorycznie narzekasz. Nawiasem mówiąc był już na tym forum user który kupując Dacię Duster sądził, że będzie to Renault i to jeszcze o określonych ściśle dobranych do jego upodobań parametrach. Starsi użytkownicy forum wiedzą kogo mam na myśli. Sorry nie obraź się ale niedorzecznym dla mnie jest wydawanie kilkudziesięciu tyś zł na rzecz, co do której wcześniej się nie przekonałem, że będę z niej zadowolony i będzie to zakup trafiony. Przecież wiedziałeś, że samochód, jak każdy obecnie sprzedawany będzie miał ABS i inne systemy, które będą Ci przeszkadzały w użytkowaniu samochodu. Najlepszym więc rozwiązaniem byłoby złożenie "SAMA" pod swoje potrzeby i oczekiwania, zarejestrowanie go i w pełni satysfakcjonujące użytkowanie.

EBmazur - 2021-02-20, 16:57

Cytat:
velomarDlatego ja wciąż wolę samochody bez tych wynalazków, proste i niezawodne, gdzie wszystko działa intuicyjnie.

Proponuje korbę zamiast rozrusznika , gaźnik w miejsce wtrysków , ze skrzyni wywalić synchronizatory ( czy ktoś jeszcze pamięta / potrafi to obsłużyć) , mechaniczne strzałki zamiast kierunkowskazów ( żarówki się przepalają ) , pompę paliwa też można wywalić - zasilanie opadowe . I hamulce na linkach - odpada pompa i nie trzeba pilnować poziomu płynu , w dodatku ABS nie da się tam zastosować .

yurec1st - 2021-02-20, 17:05

Michał B24 napisał/a:
Proponuje korbę zamiast rozrusznika

Korba to nie jest zły wynalazek, miałem w kilku samochodach ale nie zamiast.
EBmazur napisał/a:
( czy ktoś jeszcze pamięta / potrafi to obsłużyć

Wszyscy (chyba) zawodowi kierowcy umią zmieniać biegi na podwójne sprzęgło w razie jak podda sie synchronizator.
EBmazur napisał/a:
mechaniczne strzałki zamiast kierunkowskazów ( żarówki się przepalają )

Tam też były żarówki.

EBmazur - 2021-02-20, 17:58

yurec1st
Cytat:
EBmazur napisał/a:
Kod:
mechaniczne strzałki zamiast kierunkowskazów ( żarówki się przepalają )   

Tam też były żarówki.

Ale dopiero po face liftingu

yurec1st - 2021-02-21, 11:24

Dymek napisał/a:
Póki co, lektura rosyjskich stron nie napawa optymizmem

Może konieczna jest aktywacja?

velomar - 2021-02-21, 18:59

Dymek napisał/a:
yurec1st napisał/a:
Wyciągnąłem bezpiecznik 12 5A i oświeciły się kontrolki ESP i ABS przy czym oba systemy nadal doskonale działają tylko nie można zapalić silnika

Bo naprawdę pewne jest tylko odłączenie głównego zasilania pompy ABS/ESP- czyli bezpiecznik F7 w komorze silnika o wartości 50A... Służy on tylko do tej funkcji. Rosjanie wyłączają system właśnie tym bezpiecznikiem.


Potwierdzam. Wyjęcie bezpiecznika 50A w skrzynce pod maską (drugi od góry z lewej strony) załatwia sprawę, czyli zabija serce systemu - nie działa ani ASR, ani ESP ani ABS, czyli wszystkie układy korzystające z modułu ABS.
O dziwo, pomimo oczywistego świecenia się kontrolek (ABS, ESP/ASR oraz ta ogólna od hamulców), samochód normalnie odpala, w przeciwieństwie do sytuacji po wyjęciu tego bezpiecznika 5A w desce rozdzielczej. Prędkościomierz i licznik kilometrów oczywiście też działają normalnie. Żaden tryb awaryjny się nie uaktywnia, silnik normalnie rozwija pełną moc.
Z pewnością nieco cierpi rozkład siły hamowania przód/tył (bo nie działa też zapewne EBD), bo przednie koła blokują się dość wcześnie, ale da się hamulce całkiem dobrze wyczuć (żeby nie powiedzieć lepiej). Na razie jakichś obszernych porównań nie robiłem, ale dla mnie ten sposób działania hamulca, abstrahując od samej skuteczności, jest po prostu bardziej znajomy i normalny, hamowanie znów sprawia przyjemność wynikającą z kontroli, od lekkiego, minimalnego hamowania po pełne zablokowanie.
Śniegu już mało na drodze i musiałem objeździć jakieś boczne uliczki, ale umiejętności modulacji hamowania wciąż nie straciłem i ani mi samochodu nie obróciło, ani się nigdzie nie przeliczyłem z hamowaniem.

No i w końcu nic nie zdusza silnika - chcesz ruszać z piskiem, nie ma problemu, choć Nokiany Seasonproof wymagają sporych obrotów, by zerwać przyczepność na suchym.
Na bardziej śliskich nawierzchniach wychodzi kolejna wada Sandero (a bardziej elektronicznie sterowanej przepustnicy) - możliwość szybkiej modulacji siły napędowej pedałem gazu jest kiepska (przynajmniej w porównaniu do mojego starego Peugeota 306 z pompą wtryskową sterowaną linką). Zarówno szybkość reakcji, jak i rozdzielczość (tak to określę) gazu jest dużo gorsza niż w 306-ce. W Peugeocie każde drgnięcie stopy na gazie przekłada się na wzrost lub spadek siły napędowej, właściwie natychmiast. Ma to kluczowe znaczenie w kontroli przyczepności podczas przyspieszania czy w zakręcie. Nawet nie chodzi tylko o przyczepność, ale też o sam rozkład obciążeń między osiami wynikający z przyspieszania lub hamowania silnikiem. W Sandero silnik czasem zbyt wolno schodzi z obrotów, a na nacisk gazu też czasem reaguje z lekkim opóźnieniem.
W Peugeocie pod dźwignią na pompie wtryskowej jest taki pneumatyczny amortyzatorek (z regulacją na śrubce), który spowalnia schodzenie z obrotów (ustawia się moment w którym zaczyna wyłapywać dźwignię gazu). Pamiętam jak pompiarz kiedyś mi to wyregulował po swojemu (przy okazji wymiany uszczelnień pompy wtryskowej), bo twierdził, że zbyt szarpie po ujęciu gazu i od razu wyczułem to na jeździe próbnej. Wróciłem do domu i ustawiłem znów według własnych upodobań, bo wolę jak mi lekko szarpie przy ujęciu gazu, niż gdy za słabo hamuje silnikiem, bo wolno schodzi z obrotów. Po prostu hamowanie silnikiem ma niebagatelny wpływ na subtelne zmiany obciążenia kół napędowych, co jest kluczowe do kontrolowania przyczepności w samochodzie bez systemów elektronicznych.

Więcej na razie nie napiszę, bo i tak zaraz wszystko zostanie wykorzystane przeciwko mnie i zlecą się oprawcy. Black Dusty już tylko na to czeka.

Dymek - 2021-02-21, 22:31

velomar Ode mnie szacunek. Dzięki za opis i potwierdzenie. 👍
Dymek - 2021-02-22, 10:12

yurec1st napisał/a:
Może konieczna jest aktywacja?

A to by było do sprawdzenia, ale na początek to ktoś z posiadaczy Lodgy czy Dokkera (z fabrycznym przyciskiem wyłączania), musiałby u siebie podejrzeć- jaki status jest u niego w tej pozycji.
Tyle, że w ddt4all dla modeli Lodgy i Dokker widzę zupełnie inne pozycje i takiego pola wyboru tam nie ma...
Pewnie nic z tego nie wyjdzie, ale dodatkowy PIN15 na test próbny mam już przygotowany.

yurec1st - 2021-02-22, 17:33

U siebie właśnie sprawdziłem, po zaznaczeniu opcji "Present", write, soft reset miga kontrolka ABS (tylko) do czasu wyłączenia programu. Po ponownym włączeniu programu status jest "not present", kontrolka nie miga.
yurec1st - 2021-04-11, 17:20

shrek napisał/a:
Najprościej odłączyć czujnik ABS przy kole lub zasilanie pompy ABS i już można cieszyć brakiem ABS ESP 😎a za to pojawia sie błąd na desce.

Przyszło mi na myśl, że nie ważne z jakiego powodu przestanie działać ESP jak pisał kol. shrek może można zrobić fizyczną przerwę przełącznikiem na zasilaniu pompy albo na przewodzie czujnika ABS jak to faktycznie wystarczy i dezaktywuje system tyle, że teraz to już trochę trudno będzie zweryfikować. A błąd na desce to nawet dobrze, że jest info.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group