Znalezionych wyników: 29

Cytat:

Jeśli można wiedzieć - kontrola luzów zaworowych robiona co 20 tys km, czy ta po 60 tys była pierwsza ? :-)

Bez LPG luzy zaworowe ustawia się co 60000km a na LPG co 30000km. Więc robię co 30000km.

Witam
Przejechane 80000 km . Wszystko OK .
Wymienione klocki hamulcowe , tarcze były OK .
Zaliczony kolejny wypad do Włoch , oczywiście bezproblemowy .

Witam
LPG spisuje się bardzo dobrze . Żadnych problemów , spalanie na poziomie 7l/100km . Przy 60000 km byłem na regulacji luzów zaworowych i mechanik powiedział , że korekty które musiał zrobić niczym nie różniły się od korekt silników które jeżdżą tylko na benzynie.

Witam
65000 km . Wszystko OK.
Do wymiany klocki i tarcze hamulcowe.

Witam
Przejechane 50000km . Wszystko OK.
Letni sezon 2014 przejechany na oponach Dayton D320 195/60/15 . Auto świetnie trzyma się drogi na autostradach i co ciekawe jest o wiele ciszej.

Najciekawsze jest z tym hałasem . Jak jeździłem na continentalach to do 90km/h było OK , potem coraz gorzej a jazda autostrada 140km/h to była katorga . Teraz na teoretycznie głośniejszych Daytonach hałas przy 140km/h jest taki jak na Continentalach przy 100km/h . Można spokojnie śmigac autostradą bez bólu głowy i przedewszystkim bezpiecznie. Nie wiem dlaczego tak jest ale tak jest .
Wszystkim polecam po zakupie (MCV, Lodgy i Dooker to podstawa) sprzedać Continentale 185/65/15 dołożyć 200-300 zł i wymienić opony na 195/60/15 (bez ECO oczywiście bo mniejsze opory toczenia to równiez mniejsza przyczepność) . Poprawa komfortu i bezpieczeństwa podróżowania gwarantowana.

Cytat:

Ja na fabryczne continentale nie narzekam ale to może dla tego, że od nowości pompuje je trochę więcej niż wynika to z zaleceń producenta. Teraz mam bardzo fajne zimówki Dunlopa i ciekaw jestem, czy po założeniu na lato continentali będę miał jakieś negatywne wrażenia.

Zanim zmienisz na continentale to przejedź się autostradą 140km/h , potem wymień i znowu się przejedź . Gwarantuje że szybko rozejrzysz się za innymi oponami i to szerszymi i żadnymi eco . W mieście to nie ma znaczenia . Moje Daytony tez pompuje więcej , przód 2,4 a tył 2,3 . W continentalach żadne kombinacje ciśnienia nie pomagały , auto latało po autostradzie jak szmata a teraz zachowuje się poprostu normalnie czyli tak jak powinno od wyjazdu z fabryki.

Witam
Fabryczne opony Continental EcoConti3 185/65/15 to kompletne nieporozumienie . Auto ledwo trzyma się drogi . Autostradą strach jeździć . Ja po jednym sezonie wymieniłem na Dayton D320 195/60/15 . Teraz można śmigać po autostradzie bez problemów z bocznym wiatrem . Auto świetnie trzyma się drogi . Znajomy w zeszłym roku kupił Sandero i też nie ma zamiaru zakładać tych opon ponownie na wiosne. Kupuje inne z tych samych względów co ja.
Alumy i 205/55/16 to świetny pomysł . Sam miałem taki plan ale ze względu na koszty zostałem tylko przy zmianie opon.

I problem został zlokalizowany. Opony .
Według konfiguratora Daci jeżeli masz felgi stalowe 15' to otrzymujesz opony 185/65/15 (takie same jak w Loganie które nie spisują się na autostradach) a jeżeli masz felgi aluminiowe 16' to otrzymujesz opony 195/55/16 i problemów nie masz . Dlatego ja założyłem do Logana 195/60/15 i tez już problemów nie mam .

Kupiłem 6m2 maty filcowej i 4 kawałki 25x25cm maty bitumicznej z klejem . Koszt z przesyłką ok 100zł na aledrogo .
Ale najlepszy efekt uzyskałem po wymianie opon.
Jeżeli Lodgy ma te same fabryczne opony co Logan czyli Continental EcoContact w rozmiarze 185/65/15 to wcale się nie dziwie że "pływa" po drodze . Te opony mogą się dobrze spisywać w aucie z twardszym i niższym zawieszeniem niż Dacia.
Rozumie twoje rozgoryczenie prowadzeniem samochodu , po zakupie i pierwszych dłuższych trasach też myślałem , że mnie szlak trafi . Chciałem nawet pisać oficjalną reklamacje do Renault , że wypuszczają na rynek samochody z źle zaprojektowanym zawieszeniem.
Podjedz do oponiarza i niech ci wrzuci na próbę jakieś używki w rozmiarze 195/60/15 albo 205/55/15 . I sprawdź czy na nich auto zachowuje się poprawnie.
I najważniejsze . Opony muszą być z dobrą przyczepnością (duże opory toczenia) a nie jakieś ECO.

Sam wyciszałem . Pytałem w serwisie czy ma to wpływ na gwarancje i powiedzieli , że nie . Jeszcze doradzili żebym wykleił matami bitumicznymi całą przegrodę .

Witam
Miałem podobne problemy z Loganem 2.

link

Jak auto dobrze trzyma się drogi to jeżdżę jedną ręką , a jak go buja przy każdym wiaterku to rzeczywiście trzeba kierownice trzymać oburącz . Rozwiązałem mój problem i jestem bardzo zadowolony .

Witam
Właśnie wróciłem z wakacji . Auto spisywało się o niebo lepiej niż w zeszłym roku .
1. Brak bujania na autostradzie , nawet w sporym deszczu i 140 km/h można było wyprzedzać tiry trzymając kierownicę jedną ręką . Zresztą całą drogę przejechałem trzymając kierownice jedną ręką i to naprawdę delikatnie . Parę razy czułem jak boczny wiatr "przechyla " auto , ale toru jazdy nie zmieniał.
2. Zrobiło się naprawdę ciszej . Można śmigać 140km/h bez bólu głowy. Składa się na to wymiana opon , wyłożenie podłogi i przegrody matami filcowymi i "zaklejenie" otworów rur ogrzewania i klimatyzacji oraz wiązki przewodów elektrycznych na przegrodzie matami bitumicznymi (fabrycznie jest tam gąbka!!!)

Wymieniłem 4 szt. w celu zwiększenia przyczepności. W poprzednim aucie też zakładałem te opony i wzrostu hałasu nie zauważyłem a w tym miłe zaskoczenie bo jest ciszej w stosunku do fabrycznie zakładanych Continentali , a tego nie spodziewałem się wcale .

Witam
Na chwile obecną (przed wyjazdem) mogę powiedzieć , że wymiana opon bardzo poprawiła komfort jazdy:
1. Jest o wiele ciszej przy prędkościach ok. 120 km/h
2. Auto lepiej trzyma się drogi w zakrętach
3. Znikł efekt "wyprzedzania TIR'a"
4. Dodatkowo efekt wizualny .

Jeszcze przede mną test wiatru na autostradzie.
Jeżeli dalej będzie to samo to wymienię sprężyny zawieszenia na clio . Dzięki temu auto się obniży i będzie bardziej sztywne.

PS. Ciśnienie w oponach 2.4 bar na przodzie 2.3 na tyle . Spalanie bez specjalnej różnicy.

Witam
Opony wymienione . Założyłem Dayton D320 195/60/15 . Niedługo wyjazd w kierunku południowym . Jak wrócę to dam znać czy jest poprawa , zwłaszcza na obwodnicy Wiednia (tam zawsze wieje) .

Witam
Miałem różne samochody ale jeszcze takich stresów na autostradzie jak w tym to nie miałem. Samochód dosłownie przestawia . A kontrowanie kierownica pomaga wrócić na poprzedni tor jazdy a nie jest w stanie zapobiec jego zmianie . Oprócz zawieszenia duży wpływ na to mają fabryczne opony 185/65/15 w wersji "eco" . Bardzo małe opory toczenia + ich mała szerokość powodują małą przyczepność . Nawet wzrokowo widać że są jakieś nieproporcjonalne w stosunku do wielkości nadwozia .

Witam
Z odpalaniem za drugim razem tez miałem problem w moim Loganie2 . Ale u mnie działo się tak raz na dwa tygodnie. W zimie czasami odpalał za trzecim razem . Problem został przez przypadek wyeliminowany po jednym z przeglądów . Na przeglądzie zostały wykonane następujące czynności:
1. Wymiana świec
2. Regulacja luzów zaworowych
3. I ze względu na zablokowanie komputera przez pracowników został wgrany nowy soft

Od tego czasu przejechałem 8000 km i zawsze odpala za pierwszym razem . Ze względu na ilość czynności wykonanych na tym przeglądzie nie jestem w stanie określić co dokładnie pomogło.

Witam
Mam problem z moim Loganem tego typu , że gdy jadę autostradą i wieje wiatr to auto bardzo źle się prowadzi . Gdy tylko dostanie boczny wiatr to potrafi zmienić tor jazdy w ułamku sekundy o 0.5 m . Po przejechaniu kilkuset kilometrów człowiek wychodzi zmęczony jakby przejechał kilka tysięcy . Ciągła walka o utrzymanie prostego toru jazdy . W bezwietrzny dzień jest wszystko OK. Zauważyłem , ze po wymianie na zimówki w tym samym rozmiarze problem został praktycznie zniwelowany . Tylko bardzo silny wiatr utrudnia jazdę .
W związku z tym mam pytanie czy koledzy maja podobny problem a jeśli tak to jak go rozwiązali ? Ja osobiście chce wymienić letnie opony na Dayton D320 195/60/15 .

Wygląda mi to na ukrytą akcje serwisową , bo auto było do odbioru po 2 godzinach wymyte i odkurzone . Czyli , byli na to przygotowani pod względem stanów magazynowych .

32000 Km i pierwsza awaria :-(

. Brak świateł mijania . Uszkodzony wyłącznik zespolony . Wymiana gwarancyjna.

Witam
Przejechane 25000 km i wszystko OK.
Samochód ma jednak dwie wady:

1.Jest bardzo czuły na podmuchy bocznego wiatru przy jeździe powyżej 110km/h. Moim zdaniem winę za to ponoszą opony . Continental EcoContakt 5 w rozmiarze 185/65/15 nie nadają się do tego samochodu jeżeli chcesz jeździć autostradami . Bywało , że wiatr przestawiał mi auto o 0.5 m jadąc 130 km/h , poprostu strach . Po założeniu zimówek w takim samym rozmiarze ale Bridgestone Blizzak LM32 problem znikł. Czujesz napór wiatru na kierownicy ale jedziesz prosto. Na wiosnę zakładam 195/60/15 z dużą przyczepnością jeszcze nie wiem jakie.

2.Hałas powyżej 110 km/h na dłuższą mete jest nie do zniesienia. Na wiosne rozpoczynam wygłuszanie

Cięcie blachy przez gazownika to rzeczywiście bzdura.
Ten silnik tak samo nadaje się do LPG jak każdy inny który nie wychodzi z fabryczną instalacją . Ważna jest jakość montażu , jaka instalacja , okresowa wymiana świec , kabli i w tym silniku regulacja luzów zaworowych.

Najprościej jak podjedziesz do dealera gdzie kupowałeś auto. Tam ci serwis wszystko wyjaśni. I tak jeśli chcesz zachować gwarancje musisz zamontować LPG a autoryzowanym serwisie Renault .
A propo gazowników to miałem dawno temu BMW E36 318. Kiedy chciałem zamontować LPG to ze wszystkich sił chcieli mi wybić z głowy ten pomysł . Ja się jednak uparłem i zamontowali . Jeździłem 2,5 roku bez żadnych problemów aż do sprzedaży auta.