We francuskim albo włoskim wozie to pewnie jak jest -28C, to odczytuje TEMPERATURE OUT OF RANGE OR TEMPERATURE PROBE ERROR - przy braku pomiaru temperatury sprzęgło międzyosiowe nie włączy się.
mi tez dzisiaj zapaliła się lampa od świec i przełączyło w tryb 2WD,zjechałem na pobocze wyłączyłem samochód,załączyłem ponownie ,odpaliłem i już wszystko było OK,zero problemów do samego celu podróży.
Od ubiegłego roku nie miałem przypadku wystąpienia usterki napędu 4x4. Dodam, że zdarzyło mi się to max. 3 razy i to wyłącznie w sytuacji kiedy: 1) auto było uruchomione jako zimne, 2) ruszalem z głębokiego śniegu np. W zaspie, 3) włączony był tryb LOCK. Uważam, że jest to kwestia błędu elektroniki sterujacej układem, lub jej nierozgrzania. Moje auto wyposażone jest w ESP.
Dodam ze moja DD często używana jest w terenie leśnym i bardzo często wykorzystuje jej możliwości poruszania się po drogach nieutwardzonych, nieodsniezonych, gdzie bije na głowę większość bulwarowych SUVów.
Ostatnio zmieniony przez SpikeMike 2012-02-12, 14:03, w całości zmieniany 1 raz
W starszych autach zalecano kiedyś odczekanie po uruchomieniu aż pogasną wszystkie kontrolki (niby zwłaszcza poduszek oraz systemów TLA) - może Kurzaczkowi też by to pomogło...? Przy niskich temperaturach i elektronika, i mechanika bywają czasem ospałe, więc dodatkowa sekunda-dwie przed ruszeniem mogły by im pomóc.
Nie w tym wypadku. Ja zawsze czekam przed uruchomieniem silnika aż pogasną kontrolki a ruszam jak pogasną pozostałe.
Skłaniam się ku temu, że jak sprzęgło jest zimne to nie jest w stanie włączyć napędu na tył i wywala usterkę gdy warunki drogowe (ruszanie np. po nocnym postoju na mrozie na śliskim) wymagają użycia 4x4. Szkoda tylko, że nie napisali tego w instrukcji.
Witam
Miałem tylko raz problem z napędem w zeszłą zimę. W głębokim sniegu bujałem sie jedynka - wsteczny, no i zapalił sie 2WD. Po ponownym uruchomieniu silnika bez problemów.
Zastanawiam się czy to może nie ustawienie kół do jazdy na wprost i włączeniu trybu lock nie wywołuje tego błędu
Witam
U mnie to samo . Błąd miałem jakieś 3 - 4 razy . Restart i ok . Zawsze był zimny i zimno.
Wczoraj pojeździłem 4wd lock max 80 km/h około 30 minut i nie rozpięło ani razu .
Trzeba będzie się przyzwyczaić
Cały ubiegły tydzień jeździłem po terenach górskich z napędem 4x4 w niskich temperaturach i napęd działał cały czas. Jedynie rano przy pierwszym załączeniu i ruszeniu zachowywał się jak u wszystkich. Myślę, że jest jakiś błąd w sterowniku i trzeba go zgłosić do producenta, żeby naprawił. Pomaga wyłączenie i włączenie stacyjki.
Czy zgłaszał ktoś już producentowi?
U mnie niestety też ten błąd występuje.
Z tego co zauważyłem:
Łatwiej go osiągnąć na jedynce, niż na dwójce.
Jeśli się pojawi, to zazwyczaj jest to w ciągu pierwszych 100 metrów od przekręcenia kluczyka.
Czekanie na zgaśnięcie wszystkich lampek na desce rozdzielczej nie ma wpływu na wystąpienie błędu.
Jeśli samochód przejedzie już te 300-400 metrów i dopiero włączy się locka, to prawdopodobieństwo wystąpienia błędu dąży do zera (tj. u mnie jeszcze ten błąd w takich warunkach się nie pojawił, ale nie chcę stawiać tego jako pewnik).
Mój ojciec, który ma identycznego Dustera, odebranego w tym samym czasie co ja takiego błędu nie uświadczył (i jeden i drugi garażowany "pod chmurką", niewielka różnica w przebiegach - obydwa poniżej 10kkm, i tu i tu LPG, i tu i tu wieczne korki w stolicy).
Trochę to niepokojące, bo już 2x włączył mi się 2WD+Error w chwili, w której taki 4WDLock by się przydał najbardziej - choćby dzisiaj wyjeżdżanie z potwornie zaśnieżonego parkingu rano do pracy i później po całodniowych opadach w drugą stronę...
Wczoraj bylo jakies -2C gdy wyszedlem sobie pojezdzic po sniegu i od razu na parkingu musialem korzystac z dopedzania tylnej osi aby z zaspy wyjechac. I nie bylo bledu, mimo, ze samochod stal trzy dni nieruszany i wszystko bylo zimne.
Takze nadal nie wiem co powoduje ten blad.
Ja ma błąd ESP, dwa razy zgłaszany do serwisu, nie znaleźli przyczyny. Jedynie co się dowiedziałem to że w kwietniu ma być jakieś nowe oprogramowanie do Dusterów które te błedy mają wyeliminować. Trochę to dziwne, wątpię żeby wzywali wszystkie Dustery 4x4 na wymianę oprogramowania.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-02-16, 19:24
Dusterjack napisał/a:
Ja ma błąd ESP
czy to oznacza,że ESP cały czas nie działa prawidłowo? Czy po prostu wskutek błędu zapaliła się kontrolka i nie chce zgasnąć? Nie można go skasować?
Dziś 2 razy pojawił się błąd. Odpaliłem, włączyłem 4x4 skręciłem spokojnie ruszając spod krawężnika w prawo i kontrolki się zaświeciły po kilku metrach. Zgasiłem silnik, odpaliłem ponownie i było już OK. 2 km dalej na prostej drodze przy ok 65 km/h (chyba) zmieniłem pas ze środkowego na lewy i patrzę a kontrolki się świecą. Jadę dalej i dopiero po ok. kilometrze na światłach wyłączyłem silnik i po odpaleniu wszystko wróciło do normy (napęd 4X4) bez problemów dojechałem do pracy.
Przedwczoraj kontrolka zapaliła się po wyjeździe z osiedla (100 m kółko z kilkoma manewrami). Co dziwne przy drodze do domu po pracy nic się nie zapala.
Może ktoś coś wyszperał na forach zagranicznych, czy mają takie same błędy?
Chyba zgłoszę do serwisu przy okazji.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Przez uchylone okno dochodzą dźwięki uślizgu kół na tej mokrej sniegowej brei i momentalna reakcja AUTO +esp - auto sztywnieje w kierunku jazdy jakby dostało gąsienice czołgowe..;)
Przy okazji rozmowy z dealerem wspomniałam o kłopotach Klubowiczów z sygnalizacją usterki napędu 4x4 - pan powiedział, że tak, mieli takie przypadki, ale tylko w 1,5dci - i wymieniali sterowniki...(sprzedaję po cenie kupna)
_________________ Były: kaszlak,fiesta, Corolla, mercedes 190, laguna kombi, cherokee, musso (ble), był scenic RX4 , jest ford escape (4x4), i JEST: DUSTER (4x4)
Inna ciekawa sprawa - mechanik cos wspomnial, ze "nawet zadnej rekompensaty nie bedzie" - moze warto by jednak sie zglosic jako grupa oficjalnie do Renault co oni na to? Ostatnie pozwy zbiorowe w innych sprawach mogly by ich sklonic do jakiegos zadosc uczynienia - bo mnie osobiscie fakt nie dzialania ESP w warunkach w ktorych go najbardziej potrzebowalem mocno zasmucil. Podobnie kilka przypadkow gdy samochod blednie aktywowal ESP opozniajac moment w ktorym zjechalem ze skrzyzowania - juz nie mowiac o zaufaniu itp itd...
Z tego co ja osobiscie widze i co mowili ostatnio mechanicy to prawdopodobnie to jest wszystko ta sama usterka zwiazana z elektronika systemu ESP, czujnikami itp itd - a jak jest dokladnie to dowiemy sie (mam nadzieje) w Kwietniu :)
Ja mam tylko ABS i jak pisałem - mógłbym nie mieć, bo na śniegu hamowania z ABS prawie nie ma.
Z tymi wynalazkami to jak Chaplin w filmie "Dyktator" - doradcy prezentują mu: a to spadochron w berecie - skoczek skacze i robi dziurę w ziemi, a to kamizelkę kuloodporną - niestety jednorazowego użytku - w końcu dyktator wnerwia się i mówi, żeby mu to pokazali, jak już będzie działać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum