Może jakaś mała modyfikacja wyłączająca to urządzenie bez potrzeby ciągłego wkładania.
Może ktoś to rozkmini? Włączamy zapłon urzadzenie się uruchamia, wpinamy telefon w uchwyt włączając BT. Urządzenia się parują, uruchamiamy Torque i mamy dodatkowy zestaw wskaźników
Wracając do mojego wcześniejszego pytania o polską lokalizację - w opcjach dla poszczególnych wskaźników jest zmiana nazwy i tam można ręcznie zmienić opisy wyświetlające się na wskaźnikach w Torque.
Jeszce jedno pytanie czy w tym Torque temoeratura jest w st. C czy w "Fawrenchajtach"?
Ostatnio zmieniony przez akofreda 2012-02-29, 13:51, w całości zmieniany 2 razy
Kilka wyjaśnień do poboru prądu. Interface BT pobiera około 5 mA w stanie, gdy jest połączony a silnik nie pracuje i nie przesyła danych przez BT czyli mniej więcej tyle ile alarm fabryczny DD w trakcie czuwania. W trakcie pracy prąd rośnie do około 25 mA. IMHO, aby rozładować akumulator do stanu niemożliwości uruchomienia auta, to auto z tym Interface musiało by stać kilka tygodni a może nawet kilka miesięcy.
Po próbach z tym urządzeniem, mam go na stałe włączone. Zrobiłem pomiar i napięcie na akumulatorze po czterech dniach stania (aktywny alarm i Interface w gnieździe OBD), spadło o 0,13V. W moim garażu jest stała temperatura około 16°C
W programie Torque pomiar temperatury można ustawić w jednostkach metrycznych lub imperial.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-03-01, 22:27
Ten mini niebieski dotarl dzis. Dziala doskonale i mniej zajmuje miejsca w schowku Pytanie , czy jego pozostawienie w porcie OBD moze spowodowac jakies problemy z silnikiem, czy ew przegrzanie interfejsu ?
Sprawdzam dzisiaj tego http://allegro.pl/show_item.php?item=2157468048 elm i nie mogę się z nim połączyć. Znaczy telefon SE Xperia neo widzi wpisuję hasło 1234 (0000 nie przyjmuje) i paruje się, ale nie łączy. Próbowałem też lapkiem przez dołączony BT i też lipa. Ustawiałem porty prędkość itd. i nic. W telefonie wykrywa urządzenie Vgate, a nie OBD2 czy nie tu jest problem. Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł? Może trzeba mu dać dłuższą chwilę aby sie zwąchał? Przy włączaniu świeci się Power i na chwilę zapala PC. Próbowałem na włączonym i wyłączonym zapłonie.
Takie pytanie proforma. Jak mieliscie zapakowany tego elm-a, bo ja dostałem w zwykłym woreczku. Może jest poprostu walnięty.
Ja mam trochę inny interface (ten większy, zwany standardowym).
Podłączenie wykonałem w następującej kolejności:
1. Uruchomienie BT w telefonie i zezwolenie na widzenie urządzenia przez inne urządzenia BT oraz ustawienie połączenia BT na file transfer, uruchomienie programu Torque i włączenie GPS.
2. Włożenie interface w złącze OBDII i włączenie zapłonu i uruchomienie silnika.
3. W telefonie wyszukanie urządzeń BT, połączenie z podaniem kodu 1234.
4. W górnym pasku programu mamy 4 małe ikonki informujące(GPS, BT-Telefonu, BT Interface, samochodzik) Aby wszystko działało prawidłowo ikonki powinny być koloru niebieskiego. Ta która jest czarna, albo mruga to wskazuje, gdzie jest błąd i tam należy szukać przyczyny.
Dane są przesyłane po około 30 sec. aż wszystkie ikonki wyświetlane są na niebiesko.
To, że rozpoznaje urządzanie jako Vgate to nie ma znaczenia, widocznie taką "label" wstawiono w oprogramowaniu interface. Jeżeli nie łączy się laptopem to jest możliwe, że sam interface jest uszkodzony. U mnie w laptopie z Windows XP tez się nie chciał połączyć, musiałem znaleźć inne sterowniki. W drugim laptopie z Windows 7-64 połączył się bez problemu.
Ten odbiornik BT, który był dołączony do interface jest do bani. W lapku HP z wbudowanym BT łączy się bez problemu i nie musiałem kombinować z ustawianiem szybkości portu.
Ostatnio zmieniony przez chriskb 2012-03-07, 20:25, w całości zmieniany 1 raz
Jak mieliscie zapakowany tego elm-a, bo ja dostałem w zwykłym woreczku. Może jest poprostu walnięty.
Dzisiaj dostałem pocztą swój interfejs z alledrogo (duża wersja) i bez problemu podłączyłem się z Torque Lite na Androida, kod był chyba 1234.
Nawiasem mówiąc sprzedawca beznadziejny, bo wysłał mi zamiast bluetootha usb... hub usb (!) i wzmacniacz antenowy do telefon komórkowego (!!!).
Interfejs był zapakowany w zwykły worek foliowy z zapinką. Po sparowaniu z telefonem u góry ekranu na pulpicie androida jest napis "OBD" i zmienia kolor chyba z białego na jakiś inny i na koniec na jeszcze inny, chyba zielony (przepraszam, nie pamiętam ;P). Jak już się przełączył w ten sposób to nie miałem żadnych problemów z odczytem.
Sprawdzam jutro na ekspresówce temperaturę cieczy chłodzącej po nagrzaniu silnika, jak będzie jakieś marne 80 stopni to samochód idzie do serwisu, bo moim zdaniem każdy sprawny silnik powinien osiągać 90 stopni...
Marek1603 napisał/a:
Znaczy telefon SE Xperia neo widzi wpisuję hasło 1234 (0000 nie przyjmuje) i paruje się, ale nie łączy.
Nawiasem mówiąc, dopiero program dokonuje połączenia po tym, jak interfejs zostanie sparowany.
Zrobiłem próby po pracy i nic. Są trzy ikonki w torque. Telefon i chyba GPS się zapala na niebiesko, a ikonka elm-a nie tylko mróga jakby się łączył. Czekałem parę minut i nic. Idę walczyć bo dopiero mam chwilę czasu.
Poległem na dzisiaj ale się jeszcze nie poddałem. Jutro też jest dzień.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2012-03-08, 20:48, w całości zmieniany 1 raz
Nie wiem czy problem nie tkwi właśnie BT telefonu ponieważ włączam widoczność i wyskakuje komunikat "widoczność na 120s" i odmierza czas do zera. Może te 120s jest za mało aby sie zwąchało.
No i jeszcze zastanawia mnie ta ikonka samochodziku, o którym mówił chriskb. Są tylko trzy. Nie mam też możliwości ustawienia nigdzie file transfer.
To jest za proste aby nie działało. Diabeł tkwi w szczegółach.
Spróbuję na lapku zainstalować program, który dołączyli i wtedy się połączyć. Jest tam też program do testu połączenia i nie da rady go przeprowadzić.
Najśmieszniejsze, że przez kabel USB gadała drakula z lapkiem.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2012-03-08, 21:34, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-03-08, 22:01
Ja miałem jak już, to właśnie takiego pecha, że kiedy nie mogłem się z czym kolwiek połączyć to okazywało się, że coś kupiłem uszkodzone. Namęczyłem się do kilku dni bez efektów, a po wymianie na inny egzemplarz łączyłem się od razu. No ale to ja mam takiego pecha, że na 10 szt. kupionego sprzętu elektronicznego 5 jest uszkodzone :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum