Nie powiedziałem, że poniżej minimum, tylko w obrębie widełek określonych przez instrukcję. Teraz mam prawie minimum, bo ubyło mi sporo płynu i tak czy inaczej nagrzanie samochodu do 4 kresek graniczy z cudem.
PiotrWie napisał/a:
Termostaty takie same dają do tych silników w Renault i w Nissanie
Z lektury forum wynika, że jednak niekoniecznie. Swoją drogą jeżeli termostaty w dCi Dacii zatrzymują temperaturę na poziomie 85stopni to śmiem wątpić, czy ma to jakikolwiek wpływ na spalanie.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-01-30, 22:23
Moim zdaniem niższa temperatura w dCi jest zaplanowana i ma na celu oszczędzanie turbiny. W niektórych samochodach z turbinami jest system start&stop i tam też są zapewne termostaty ustawione na niższą temperaturę.
W naszych dieslach temp pracy rzadko w zimie dochodzi tych 80 C =4 kreski (żeby w ogóle się otworzył potrzeba 83C czy 89C),
A jak wogóle jest wyskalowany ten wskaźnik?
zero kresek - <a
dwie kreski - przedział b do 79
cztery kreski - przedział 80 do e
sześc kresek - przedział f do g
osiem kresek - > h
wygrzebałem wpis laisara
50 to 80 ºC = 927 Ω < X < 825 Ω
80 to 105 ºC = 300 Ω < X < 273 Ω
105 to 115 ºC = 136 Ω < X < 124 Ω
> 115 ºC = 103 Ω
hmm, znaczy u mnie ciągle się waha pomiędzy 2 a 4 kreseczkami.
Jazda 2.
Stanę na światłach mam 4.
Ruszam spod świateł po chwili mam znów 2..
czyli balansuję cały czas na poziomie 80°C. Ale fakt. Trasa rzędu 20-30km i nie przekraczam 3000RPM.
Ostatnio zmieniony przez jkab 2012-02-22, 20:51, w całości zmieniany 1 raz
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-02-23, 06:28
jkab napisał/a:
hmm, znaczy u mnie ciągle się waha pomiędzy 2 a 4 kreseczkami.
Opadanie temperatury w czasie jazdy to raczej objaw usterki termostatu niż norma. U mnie, przy takim samym silniku, od nowości jak wszedł na cztery kreski tak zostawałdo końca jazdy, bez żadnego opadania. Po jakichś dwóch latach zaczął opadać i wymiana termostatu pomogła-nadal trzymał cztery kreski.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Dzwoniłem do ASO, powiedzieli żeby na razie nie panikować, przejeździć trochę więcej kilometrów (również na trasie) i ew wtedy się zgłosić na kontrolę.
Fakt, auto ma 100km z czego wszystko w mieście na niskich obrotach
Ostatnio zmieniony przez jkab 2012-02-23, 10:00, w całości zmieniany 1 raz
Jako "nowy" na tym forum i świeżo upieczony posiadacz tak pięknęgo "daciowowzu", witając wszystkich, dołączę się do dyskusji na temat tych nieszczęsnych dla mnie cegiełek temperatury.
jkab napisał/a:
Dzwoniłem do ASO, powiedzieli żeby na razie nie panikować, przejeździć trochę więcej kilometrów (również na trasie) i ew wtedy się zgłosić na kontrolę.
Fakt, auto ma 100km z czego wszystko w mieście na niskich obrotach
Autko mam od niedawna. Przejęte ze stanem 8 km. Jeżdżę głównie po trasie (jednorazowe odcinki po 200 km). Zrobiłem 2 tys. km. z czego 2 tyg. autko stało z różnych przyczyn (montaż gazu, konserwacja, itd.). Jedynie w mieście i to tylko na chwilę udało mi się zobaczyć 4 cegiełki. Reklamowałem to w serwisie w Poznaniu - stwierdzili że jest ok i ten typ tak ma. Zgodnie z instrukcją pojazdu, którą dostałem to powinny być 4 cegiełki. Zadałem pytanie do Renault Polska. Odpowiedź to:
Cytuję:
W kwestii wskaźnika temperatury płynu chłodzącego serwis nie potwierdza żadnych nieprawidłowości, wskaźnik temperatury płynu chłodzącego w opinii Partnera działa prawidłowo, a mniejsze wskazania wynikają z dłuższego czasu nagrzania silnika przy minusowych temperaturach.
Biorąc powyższe fakty pod uwagę, firma Renault nie ma podstaw do uznania reklamacji.
To ile mam kilometrów jednorazowo przejechać bo nie wiem?
Sprawdzałem temperaturę w czasie pracy silnika - czujnik pokazuje 76-79 stopni C. Jak przeskoczy na 81 to wtedy zapala się 4 cegiełka.
Zamierzam jeszcze raz podejść do serwisu w Poznaniu - AutoCompol. W przypadku niepowodzenia sam wymienię termostat - obstawiam że jest źle dobrany lub może do końca się nie zamyka i cały czas mam otwarty duży obieg.
Chyba, że macie inne pomysły. Chętnie posłucham rad bardziej doświadczonych użytkowników tych silników.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez adamkk 2012-02-27, 21:33, w całości zmieniany 1 raz
Z tymi cegiełkami to jest jakiś przekręt. Te 4 to można zobaczyć tylko pod światłami. W czasie normalnej jazdy praktycznie zawsze mam 2. I niech nie opowiadają o ujemnych temperaturach. Było już +8 °C i tez miałem tylko dwie cegły..
Może w ramach oszczędności kryzysowych ogóle zrezygnowali z termostatu...
Ostatnio zmieniony przez jkab 2012-02-27, 21:51, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG Pomógł: 11 razy Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 1103 Skąd: Mikołów
Wysłany: 2012-02-27, 22:01
Termostat jest dobry ale czujnik + cyfrowy wyświetlacz do bani pokazuje co chce bo jest źle skalibrowany, zwykła wskazówka by się przydała.
Nie raz zdziwiłem się że miałem przez kilkanaście km 4 cegiełki po zgaszeniu i odpaleniu za kilka sekund miałem 2 cegiełki i dopiero 4 cegiełki wróciły po kilku km bez sensu
_________________ Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
Ja zakupiłem specjalnie telefon z Android, aby przy pomocy programu Torque OBD Check i interface ELM 327 BT sprawdzić temperaturę płynu chłodzącego w moim Aussie (DD 4X4 110KM).
Przeczytałem kilkakrotnie wpisy na Forum, bo mój tzw. komputer pokładowy wskazywał nie więcej niż dwie kreski nawet w największe upały (odebrany w czerwcu 2011).
Próby wykonywałem w temperaturach od niewielkich ujemnych do niewielkich dodatnich na trasie do 200 km, mogę stwierdzić co następuje opierając się na tym, że dane z czujników poprzez interface OBD II są przekazywane prawidłowo:
1. Gdy temperatura płynu chłodzącego osiągnie 59°C na wskaźniku pojawiają się dwie kreski.
2. Te dwie kreski otrzymują się to temperatury ponad 80 °C.
3. Otwarcie termostatu jest prawidłowe i następuje przy 83 ° C. Wskaźnik w żaden sposób nie informuję o tym fakcie co jest zrozumiałe.
4. Tzw cegiełki nie zmieniaja sie do temperatury chwilowej 91 °C, co pomimo temperatury zewnętrznej około 2 °C udało mi się osiągnąć, opierając się na wskazaniach z programu Torque.
5. Po otwarciu termostatu, lub też w spokojnej jeździe utrzymuje sie stała temperatura płynu chłodzącego 81 °C
6. Po zakończeniu jazdy, gdy temperatura spadnie do 32°C i ponownym uruchomieniu dwie cegiełki znikają i pojawią się znowu, gdy temperatura wzrośnie do 59 °C
Wnioski:
1. Tzw. komputer pokładowy albo u mnie jest do "bani" albo układ pomiarowy zastosowany w DD pełni rolę atrapy a nie daje kierowcy miarodajnych wskazań co do parametrów pracy silnika i urządzeń towarzyszących.
2. Na podstawie tych pomiarów i kilku innych śmiem postawić tezę, że układ informowania kierowcy za pomocą wskazań przyrządów jak i sygnalizacji z pozostałych czujników nie daje pewności co do poprawności ich pracy.
IMHO to moim zdaniem jest chyba największa bolączka taniego auta. Ponieważ nie mam pewności co do wskazań i wyświetlanych informacji z czujników, muszę dokupować i instalować tzw. gadżety aby bezpiecznie jeździć co z kolei jest ogromną zaleta Daci i jej budżetowego wykonania.
Zgadzam sie, ze wskaznik temperatury na desce jest symboliczny i malo przydatny. Sam uklad pomiaru temperatury jest dobry, tylko wskaznik zostal zaprogramowany "oszczednie"...
Aczkolwiek w przypadku sytuacji awaryjnej (zbyt wysokiej temperatury) pewnie pokazalby kierowcy to co trzeba czyli 6 cegielek...
W ramach ciekawostki, w jaguarze ojca nie ma w ogole wskaznika temperatury. Zapewne jest jakas kontrolka informujaca o przegrzaniu...
jak jest z płatnościami w Android Market? bo mi pisze żeby podać numer karty kredytowej, niestety nie mam kredytowej mam płatniczą/debetową. Można płacić płatniczą? i Czy jak np. będę musiał skasować wszystkie programy z telefonu między innymi Torqe PRo, czy później będę musiał płacić znowu za program?
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Używam programu darmowego, nie jestem zwolennikiem podawania numerów moich kart.
Darmowa wersja w zupełności mi wystarcza, nie muszę mieć wszystkich wodotrysków.
Marka: *
Model: *
Silnik: * Pomógł: 14 razy Dołączył: 19 Sie 2009 Posty: 336 Skąd: ABCD
Wysłany: 2012-03-02, 20:59
adamkk napisał/a:
Cytuję:
W kwestii wskaźnika temperatury płynu chłodzącego serwis nie potwierdza żadnych nieprawidłowości, wskaźnik temperatury płynu chłodzącego w opinii Partnera działa prawidłowo, a mniejsze wskazania wynikają z dłuższego czasu nagrzania silnika przy minusowych temperaturach.
Biorąc powyższe fakty pod uwagę, firma Renault nie ma podstaw do uznania reklamacji.
To ile mam kilometrów jednorazowo przejechać bo nie wiem?
Sprawdzałem temperaturę w czasie pracy silnika - czujnik pokazuje 76-79 stopni C. Jak przeskoczy na 81 to wtedy zapala się 4 cegiełka.
Zamierzam jeszcze raz podejść do serwisu w Poznaniu - AutoCompol. W przypadku niepowodzenia sam wymienię termostat - obstawiam że jest źle dobrany lub może do końca się nie zamyka i cały czas mam otwarty duży obieg.
Chyba, że macie inne pomysły. Chętnie posłucham rad bardziej doświadczonych użytkowników tych silników.
Pozdrawiam
4-ty kwartał 2011
1.6 mpi zmiana termostat
Teraz otwiera się przy 83 stopniach Celsjusza
Witam. Dodam kilka swoich słów na temat tych "cegiełek". Do niedawna po 5-6 kilometrach wskaźnik zawsze pokazywał 4, teraz nie ważne czy ciepło czy zimno na zewnątrz, sypie śnieg lub świeci słońce, pokazuje 2 kreski gdy ma kaprys lub 4 gdy mu minie. Potrafi przy mojej jeździe (dość dynamicznej) siedzieć pół dnia na 2 schodkach a podczas delikatnego "muskania" pedału gazu przez moją żonkę świeci tak jak powinno. Serwis ponad 60 kilometrów stąd i nie wiem czy jechać czy pozostawić do przeglądu.
Z przyczyn technicznych odpowiedź dopiero teraz. A więc:
serwis AutoCompol Poznań jeszcze raz sprawdzał auto, zrobiono próbę drogową. Podczas jazdy uzyskano temperaturę 78,1 stopnia przy prędkościach z zakresu 85-118 km/h - to po trasie.
W mieście przy prędkościach z zakresu 20-55 km/h temperatura to 74-82 stopnie.
Wskaźnik cały czas pokazuje 2 kreski, sporadycznie wskoczy na chwile na 4 kreski. Termostat otwiera się przy 83 a wentylator włącza przy 93 stopniach - tak podaje serwis a błędnie wskazywane 2 kreski to powód złego skalibrowania tego zestawu wskaźników. Otrzymałem potwierdzenie szefa serwisu że wg producenta tak ma być
Autko otrzymało instalacje gazową. Spalanie na trasie ok. 8,5l w mieście ok. 9,5-10l.
Ale jakiego błędnego skalibrowania??? Przecież z tego co opisałeś wynika, że właśnie dobrze pokazuje: do 80 stopni - 2 kreski, a "sporadycznie wskoczy na chwilę na 4 kreski" jak przekroczysz tę temperaturę. Wszystko tak, jak być powinno. To ja już nie rozumiem...
1) dwie kreski to standard
2) 80-85°C to temperatura pracy silnika.
Moim zdaniem przynajmniej punkt 2 nie jest prawdą, bo o ile pamiętam prawidłowa temperatura pracy silnika to 85-90°C a nie 80-85°C
Z przyczyn technicznych odpowiedź dopiero teraz. A więc:
serwis AutoCompol Poznań jeszcze raz sprawdzał auto, zrobiono próbę drogową. Podczas jazdy uzyskano temperaturę 78,1 stopnia przy prędkościach z zakresu 85-118 km/h - to po trasie.
W mieście przy prędkościach z zakresu 20-55 km/h temperatura to 74-82 stopnie.
Wskaźnik cały czas pokazuje 2 kreski, sporadycznie wskoczy na chwile na 4 kreski. Termostat otwiera się przy 83 a wentylator włącza przy 93 stopniach - tak podaje serwis a błędnie wskazywane 2 kreski to powód złego skalibrowania tego zestawu wskaźników. Otrzymałem potwierdzenie szefa serwisu że wg producenta tak ma być
Autko otrzymało instalacje gazową. Spalanie na trasie ok. 8,5l w mieście ok. 9,5-10l.
Z tego co napisałeś oraz z wcześniejszych doświadczeń klubowiczów wynika, że masz po prostu źle dobrany termostat - powinien się otwierać przy 89 st. C. O tym, że w Twoim przypadku silnik jest niedogrzany świadczyłoby spalanie na trasie - zgodnie z danymi producenta na trasie powinien palić 6,1. No chyba, że podawałeś dla gazu - wtedy 7,7.
_________________ Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!
www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum