Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,6 16V
Rocznik: 2009
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 218 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-06, 12:30
mekintosz napisał/a:
wilanowiak napisał/a:
Żarówki podświetlenia nawiewów wymienili Ci w ramach gwarancji ?
Po porzedniej wizycie na ktorej mial miejsce demontaz deski zglosilem, ze nie swieci zarowka. Nie wiem czy wymienili czy prawidlowo osadzili ale swieci. W poniedzialek jade wymienic zardzewiale lusterko wsteczne oraz poprawic montaz klamki. Zglosilem tez nietypowa prace wentylatora klimatyzacji.
Ja jutro mam przegląd po 45000km., dodatkowo zgłosiłem że lampka od nawiewów czasami świeci a czasami nie ( żarówka zatem powinna być ok, coś tam nie kontaktuje ) co powinni uznać w ramach gwarancji. Druga żarówka ( prawa ) w ogóle nie świeci, pewnie się wypaliła. Skoro i tak zdejmują deskę by się tam dostać do lewej żarówki to może policzą tylko za prawą żarówkę bez robocizny.
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-09-06, 12:38
Nikt nie zdejmuje deski rozdzielczej aby wymienić żarówkę.
Aby wymienić żarówkę w przełącznikach nawiewu zdejmuje się tylko osłonę konsoli środkowej - czas wymiany to jakieś 10 minut łącznie z wypiciem piwka na zakończenie.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,6 16V
Rocznik: 2009
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 218 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-06, 12:59
jackthenight napisał/a:
Nikt nie zdejmuje deski rozdzielczej aby wymienić żarówkę.
Aby wymienić żarówkę w przełącznikach nawiewu zdejmuje się tylko osłonę konsoli środkowej - czas wymiany to jakieś 10 minut łącznie z wypiciem piwka na zakończenie.
Chodziło mi o konsole środkową właśnie tylkoi źle napisałem. Czytałem gdzieś na forum że dosyć mocno jest przymocowana i łatwo złamać te plastikowe zaczepy wewnątrz dlatego nie chciałem sam tego robić.
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-09-06, 14:01
Nie, to właśnie odwrotnie. Bardzo łatwo się ją zdejmuje i niemożliwe jest aby złamać zaczep, bo są to metalowe sprężynki.
Zdejmujesz ją ciągnąć ją od dołu.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,6 16V
Rocznik: 2009
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 218 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-06, 15:18
jackthenight napisał/a:
Nie, to właśnie odwrotnie. Bardzo łatwo się ją zdejmuje i niemożliwe jest aby złamać zaczep, bo są to metalowe sprężynki.
Zdejmujesz ją ciągnąć ją od dołu.
Aha, to jak mi tego nie zrobią w ramach gwarancji to sam to zrobię, w środku jakieś żaróweczki diodowe są ?
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,6 16V
Rocznik: 2009
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 218 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-08, 12:31
Te normalne żarówki są w ASO po 25zł :) Mi wypaliła się prawa a lewa czasami sie paliła a czasami nie i wymienili ją na gwarancji, za prawą zapłaciłem. Jeszcze światło pozycyjne za 2,50zł a sam przegąd po 45000 - 95zł. Łącznie zapłaciłem 127zł więc za coś jeszcze niecałe 5 zł :) Samochód jak zawsze oddali umyty, gumowe dywaniki przepłukane, obok chyba nawet odkurzone :)
Ostatnio zmieniony przez wilanowiak 2011-09-08, 12:33, w całości zmieniany 1 raz
Ja podobnie jak kolega, tylko przegląd po 100.000km. Wszystko OK - ale niestety trochę autko się posypało od naszych dziurawych dróg, jednak wszystko zostało naprawione jak należy. Nawet umyta [wyczyszczona] komora silnika, a pan z obsługi osobiście sprawdził, czy nie przelali mi oleju - bo się poskarżyłem, że często przelewają...
Teraz czekam na kolejną naprawę blacharską - w ramach gwarancji.
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-10-28, 17:42
Przegląd po 15000 km/roku, cała historia tutaj, za przegląd zapłaciłem 98 zł. Odebrałem auto umyte aż do bólu. :) Jako speszyl bonus, Majka dostała firmowego pluszaka - lewka! :]
Wczoraj byłem na przeglądzie mojego Sandero, koszt przeglądu okresowego z wymianą oleju i filtra oleju 299 PLN w tym olej Motrio 5W/40 i filtr oleju, czyli cena wg. mnie przyzwoita. W samochodzie zostawili baniaczek z pozostałym około 1 litrem oleju.
Dodatkowo przegląd LPG po 15 kkm za 88 PLN.
Od powyższych cen dostałem jeszcze mały rabat.
Samochodzik jak zwykle umyty.
Przegląd okresowy 30k km + instalacji LPG - 636,67 zł, tydzień później regulacja zaworów - 281,84 zł.
Przy 34k km wymieniona końcówka drążka kierowniczego (prawa strona). Serwis nie dyskutował tylko wymienił na gwarancji.
Wszystkie wizyty miłe i przyjemne Autko umyte i odkurzone. Na czas regulacji zaworów, autko zastępcze
Moje doświadczenia dotyczą na razie fazy negocjacji przed zakupem auta.
Polecam handlowca - pana Piotra - człowiek rzeczowy, sympatyczny, z którym można dogadać się w wielu sprawach.
Warunkiem jest, co już wspomniałem w innym miejscu naszego forum, dłuższy wzajemny kontakt obu negocjujących stron i lepsze poznanie się
Jak będę po odbiorze auta i zacznę korzystać z serwisu to będę systematycznie opisywał dalsze wrażenia
Moje doświadczenia dotyczą na razie fazy negocjacji przed zakupem auta.
Polecam handlowca - pana Piotra - człowiek rzeczowy, sympatyczny, z którym można dogadać się w wielu sprawach.
Warunkiem jest, co już wspomniałem w innym miejscu naszego forum, dłuższy wzajemny kontakt obu negocjujących stron i lepsze poznanie się
Jak będę po odbiorze auta i zacznę korzystać z serwisu to będę systematycznie opisywał dalsze wrażenia
Potwierdzam w 100%. Dodam od siebie jeszcze, że nawet już po odbiorze auta pan Piotr jest bardzo pomocny przy załatwienianiu drobiazgów, co myślę, że jest warte podkreślenia, gdyż nie wszędzie jest to regułą. Szczerze polecam. A, że i serwis na puławskiej ma bardzo dobre opinie tu na forum to pewnie i moja DD będzie tam serwisowana
_________________ Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
Moja dziewczyna była tam na akcji Wiosna 2012 Renault, oczywiście Scenicem II. Czyszczenie klimy i ogólne sprawdzenie auta. Wyjechała niezadowolona, przyjęto ją o 30min później niż planowano (a w kartę wizyty wpisano godzinę umówioną...), auto sprawdzono na "odwal się" i dopiero po kilku konkretnych sugestiach popatrzyli dokładniej w podwozie (niedawno sprawdzałem auto u swojego mechanika i wiem co je boli, ale chciałem się upewnić, w końcu to ASO). W kartę wpisano, że poza układem kierowniczym wszystko jest ok, co też jest nieprawdą, auto ma uszkodzony tzw klakson i ma przepaloną jedną z żarówek oświetlenia tablicy rejestracyjnej. Ogólne wrażenie jest takie: "przyjechała baba w dodatku młoda to się nie orientuje i można jej wcisnąć kit", a że jest sobota przed długim weekendem to przecież robić się nie chce...
Mam nadzieję, że chociaż klima jest dobrze oczyszczona.
Jeżeli robota faktycznie była wykonana byle jak, to naprawdę nie ma większego znaczenie czy to była sobota, czy może jednak jakiś inny dzień.
Podobnie z przeglądem - jak zwał, tak zwał, ale jeśli w zakresie, który miał obejmować zgodnie z listą kontrolną, coś przemknęło się niezauważone, to znaczy, że ktoś po prostu źle wykonał swoją robotę.
I naprawdę nie trzeba się "bronić" zarzucając komuś ściemnianie, bo to tylko pogarsza sprawę...
(No i jak się ktoś wypowiada oficjalnie, to wypadałoby jednak nieanonimowo).
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-06-20, 14:16
Pod koniec maja załapałem się jeszcze na dezynfekcję klimatyzacji, dodatkowo zażyczyłem sobie wymianę filtra kabinowego. Za dezynfekcję zapłaciłem stawkę promocyjną, na filtr dostałem zniżkę (z inicjatywy RRG).
W ramach wcześniejszej umowy i po wcześniejszej konsultacji - wymiana fabrycznego radioodtwarzacza na inny, zapewniony przeze mnie, wyprowadzenie mikrofonu od zestawu głośnomówiącego na górę słupka A po stronie kierowcy, wyprowadzenie kabla USB z radioodbiornika do tunelu środkowego, wymiana głośników w drzwiach przednich na zapewnione przeze mnie, założenie głośników wysokotonowych na boczkach drzwi przednich, zamocowanie zwrotnic, założenie gniazda 12V w kolumnie podłokietnika, sprawdzenie możliwości i ewentualne założenie gniazda 12V w obudowie nadkola w bagażniku/trzecim rzędzie, pociągnięcie kabli do obu gniazd, założenie gniazd bezpieczników, założenie przełączników do włączania zasilania w gniazdach 12V.
Z umówionych prac wykonano wszystkie, z wyjątkiem założenia gniazda 12V w bagażniku, ponieważ według pracownika ASO nie było miejsca pod obudową nadkola. Ustaliliśmy, że zamówię gniazdo napowierzchniowe i wtedy prace zostaną dokończone. Co do pozostałych prac - praktycznie wszystkie otwory (pod wyłączniki i pod gniazdo w kolumnie podłokietnika) zostały nawiercone krzywo, mimo, że warunki nie uniemożliwiały dokładnego wymierzenia i nawiercenia otworów. Prawy głośnik wysokotonowy również został założony krzywo. Przy odbiorze samochodu nie zgłosiłem uwag, ponieważ czas mnie lekko gonił. Przez cały czas trwania prac byłem do dyspozycji pracowników ASO.
Kiedy próbowałem umówić się na dokończenie prac i ewentualne poprawki, zostałem odesłany do elektryka, który prowadził prace, a kiedy stwierdziłem, że nie mam jego numeru telefonu, obiecano mi kontakt zwrotny. Mimo kilku telefonów nie doczekałem się kontaktu, więc poprawki i założenie gniazda w bagażniku przeprowadziłem sam.
Okazało się, że miejsce na założenie gniazda w obudowie nadkola jest, więc pracownik ASO albo w ogóle tego nie sprawdził, albo jakimś cudem miejsce przeoczył, ja zaś niepotrzebnie zamawiałem i czekałem na dostarczenie gniazda napowierzchniowego. Poprawiłem też zamocowanie prawego głośnika wysokotonowego.
Generalnie - jeśli chodzi o zwykłe prace serwisowe, to nie mam zastrzeżeń. Jeśli chodzi o bardziej skomplikowane życzenia "specjalne", to chyba lepiej udać się do wyspecjalizowanego zakładu.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Dołączył: 03 Maj 2011 Posty: 60 Skąd: Piaseczno... teraz już Grójec
Wysłany: 2012-07-11, 21:01
Domel2250 napisał/a:
Potwierdzam w 100%. Dodam od siebie jeszcze, że nawet już po odbiorze auta pan Piotr jest bardzo pomocny przy załatwienianiu drobiazgów, co myślę, że jest warte podkreślenia, gdyż nie wszędzie jest to regułą. Szczerze polecam. A, że i serwis na puławskiej ma bardzo dobre opinie tu na forum to pewnie i moja DD będzie tam serwisowana
Ponad rok po zakupie auta a ile razy spotkamy się w serwisie zawsze zapyta co się stało. Pomógł mi bardzo jak alarm padł "na mieście" a miałem tel. tylko do niego.
Ponad rok po zakupie auta a ile razy spotkamy się w serwisie zawsze zapyta co się stało. Pomógł mi bardzo jak alarm padł "na mieście" a miałem tel. tylko do niego.
Ja co prawda nie miałem jeszcze okazji spotkać się na serwisie ale pan Piotr okazał się kompetentnym sprzedawcą. Co prawda negocjacje proste nie były ale moim zdaniem podejście do klienta ma naprawdę dobre . W końcu kupiłem tam Drakulę
Z przegbląd z wymiana oleju i filtra zapłaciłem 299zł. (karta klubu Dacia) + wymiana żaróweczki w konsoli od nawiewu. łacznie 366 zł.
Dodatkowo zgłosiłem piszczący zamek w tylnych drzwiach i brak podświetlenia konsoli.
Wszystkie czynności wykonane przez ASO Wymiana wahacza lewy przód,wymiana paska kilnowego i rolki, wymiana oleju, filtra, żarówek w konsoli, sprawdzenie zamka(zakwalifikowali do wymiany umówiony jesten na pojutrze)
Ogólnie 3,5h czekania wypite 2 kawy i 2 herbaty, ogólnie pozytywnie, ale chyba płytę pod silnikiem przykręcili kiepsko bo jakiś rezonans łapie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum