Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-03-07, 00:07
ja też - co by oznaczało,że ta teoria kupy (pardon) się nie trzyma - nadal też tajemniczą sprawą pozostaje manie i niemanie zbiornika na płyn hydrauliczny
ja też - co by oznaczało,że ta teoria kupy (pardon) się nie trzyma - nadal też tajemniczą sprawą pozostaje manie i niemanie zbiornika na płyn hydrauliczny
O którym zbiorniku piszesz? może wskażesz go na zdjęciu strzałką lub precyzyjnym opisem bo nie każdy jest mechanikiem ...
A ja mam następującą teorię:
- linka gazu zależy od normy spalin (Euro4 - linka, Euro5 - brak)
- umiejscowienie bagnetu zależy od wersji napędu (4x4 - bagnet na środku, 4x2 - z boku)
Zastanawia mnie tylko wspomaganie
W najbliższych dniach będę odbierał swojego Dustera (4x2) i jestem ciekawy co tam znajdę
ja też - co by oznaczało,że ta teoria kupy (pardon) się nie trzyma - nadal też tajemniczą sprawą pozostaje manie i niemanie zbiornika na płyn hydrauliczny
O którym zbiorniku piszesz? może wskażesz go na zdjęciu strzałką lub precyzyjnym opisem bo nie każdy jest mechanikiem ...
Ktoś wrzucił ostatnio zdjęcie silnika bez tego zbiorniczka (wersja 4x2 z 2012 roku)
DSC00200.JPG Bez zbiorniczka
Plik ściągnięto 330 raz(y) 171,78 KB
komora gazowa.JPG Ze zbiorniczkiem
Plik ściągnięto 368 raz(y) 81,25 KB
Ostatnio zmieniony przez _Marcin_ 2012-03-07, 09:23, w całości zmieniany 2 razy
Katarzyna Otrębska
F.P.H.U. MALPO
Wręczycka 105
42-200 Częstochowa
Polska
606744220
malpo@poczta.onet.pl
Niestety okazał się za "ciasny", trwają negocjacje w sprawie wymiany - symbolika wymiarowa (koła i pokrowca) teoretycznie się zgadza, natomiast nie idzie założyć ... ;)
1. pokrowiec nakładamy górą na koło... tu jeszcze ok...
2. koło przekręcamy o 180 st. i dalsze naciąganie nic nie daje..brak materiału nie pozwala naciągnąć i zapiąć zamkami ...
ja również... wykonany solidnie, uchwyty do przenoszenia, zamek-suwak otwierany do połowy obwodu, z jednej stronu naszyte rzepy dzięki którym nie "lata" po bagażniku...
Nasz "Dasterek" nawinął już 2,5 tys. km.
Wiosenna pogoda zachęcała do wycieczek, wybraliśmy się w Trzebnickie "Kocie Góry".
Nadarzyła się okazja do off-roadu, lekko rozmokła ziemia przy Lock 4x4 okazała się tym, co Dasterki lubią najbardziej.... Nakręciłem film z tej jazdy ale zapomniałem, że mam małą kartę i się skasowało...)-: Zostały tylko zdjęcia.....
Tereny tamte są wykorzystywane głównie w sadownictwie, część tych trudniejszych dla maszyn to pastwiska i łąki, tam troszkę poszaleliśmy.
Nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że dla "Dasterka" to była "bułka z masłem"...;)
Fajnie, ale tak między nami to nie rozjeżdżaj ludziom łąk i pastwisk...
Spokojnie, nie rozjeżdżaliśmy, te ślady co widać to od traktorów, bazowaliśmy głównie na szlakach dojazdowych i zaopatrzeniowych do tych łąk, tam wjeżdżały już tylko traktory i miejscowe 4x4.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
- nadal też tajemniczą sprawą pozostaje manie i niemanie zbiornika na płyn hydrauliczny
