No i mam pierwszą usterkę po 143 kkm szczęśliwej jazdy. Silniczek odpala normalnie ale na wolnych obrotach lekko szarpie a jak na luzie dam w okolice 2000 obrotów silnik mocno przerywa i pulsuje "CHECK ENGINE".
Wymieniłem kable zapłonowe i cewkę. Co dalej: czujnik spalania stukowego czy coś innego?
Proszę o pomoc
Kończą mi się pomysły i kaska.
Dzięki. Ostatnie pytanie: w ASO chwilę wcześniej wymieniali mi świece na nowe. Na gazie objawy wypadania zapłonu są potężne, na benzynie prawie niezauważalne. Może któraś ze świec jest jakaś "lipna"?
Jeżeli problem wciąż występuje, należy sprawdzić:
- czujnik położenia koła zamachowego;
- stan i czystość koła zamachowego;
- mocowanie czujnika położenia koła zamachowego;
- przerwę między czujnikiem a kołem zamachowym;
- kompresję cylindra;
- całość układu zasilania paliwem;
- całość układu zapłonowego.
Zatem, czy wiesz, że na pewno wypada tylko jeden i który?
Edycja:
Cytat:
w ASO chwilę wcześniej wymieniali mi świece na nowe. Na gazie objawy wypadania zapłonu są potężne, na benzynie prawie niezauważalne. Może któraś ze świec jest jakaś "lipna"?
Jak widać powyżej - może być, a w połączeniu z gazem, który podobno jest właśnie wrażliwy na stan świec, to nawet dość prawdopodobne...
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-10-12, 10:46, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Fiat, Dacia
Model: Bravo, Stepway
Silnik: 1.6, 1,5 Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 117 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2012-10-13, 23:01
Sprawdź listwę gazu, czy jakiś wtryskiwacz się nie zaciera. Jeżeli któryś źle działa po jakimś czasie też może zabrudzić się wtryskiwacz benzyny. Wtedy najlepiej dać coś do czyszczenia wtryskiwaczy do baku i przybutować auto przez jakieś 50 km na benzynie;p Ja coś takiego przerabiałem rok temu w GP i 30 tys km śmiga już bezproblemowo (jak się okazało instalka lpg nie była w serwisie przez 80 tys km i na 3-cim garze wypadały zapłony, zregenerowali listwę za 150 zł i gra gitara)
Co do regulacji zaworów to w GP pierwsza po 200 tys km w gazie bo trochę klekotał na zimno, poza tym żadnych objawów... nie wiem jak jest w reno ale fiat zaleca co jakieś 20 tys. Jak widać zalecenia zaleceniami a życie, życiem
Ostatnio zmieniony przez r_lukas 2012-10-13, 23:04, w całości zmieniany 1 raz
Zawory ustawiane co 15 kkm., pilnuję jak cholera. Zgodnie z radą wyczyściłem, ustawiłem czujnik położenia wału. Na benzynie w weeckend wyjeździłem cały zbiornik (zabolało na stacji ). Objawy: przy 3,5 - 4 tyś obrotów dziura - spadek mocy (nie ciągnie) od 4,5 idzie jak burza. Spadek mocy i na gazie i na benzynie! przy jednostajnej jeździe 2,5 tyś obrotów zawsze miga check engine.
Piana z pyska zalewa mi klawiaturę...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum