Sprawdzałem w rok temu dusterze i nie zadziałało, więc jakoś automatycznie przyjąłem, że we wcześniejszych to już w ogóle nie ma prawa być - a ostatniego donosu po prostu nie pamiętałem...
Wobec faktów wycofuję jednak plusa i dopisek - dzięki.
czy gdzieś oficjalnie zostało ogłoszone to, ze zaprzestaje się produkcji MCV-ki?
W komunikatach, obwieszczeniach czy w mediach - nie, ale te wieści pochodzą od sprzedawców, którzy są w końcu oficjalnymi przedstawicielami producenta, można więc ich wypowiedzi tak traktować.
Ircys napisał/a:
gdzie były (są?) produkowane MCV z ostatnich (2011/2012) lat?
W tym samym miejscu, co reszta Dacii: w Rumunii.
(Jakoś chyba od kwietnia tego roku ta sama konstrukcja powstaje też co prawda w Rosji - http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=815 - ale jak widać nie nazywa się już "MCV", więc się nie liczy d: ).
Ostatnio zmieniony przez laisar 2015-11-16, 01:58, w całości zmieniany 2 razy
Witam wszystkich forumowiczów ponownie.
Wracamy ponownie do tematu zakupu Lodgy.
Byłem na jazdach Lodgy najpierw diesel 1.5 dCi bo taki tylko był pod ręką (przeczytajcie sobie mój wyższy post w tym temacie) potem test benzynki 1.6 MPI i powiem tak:
W jednym i drugim egzemplarzu na drążku zmiany biegów czuć było pracujący motor i drganie drążka.
W Lodgy z silnikiem benzynowym było to 2x mocniej odczuwalne (moim skromnym zdaniem: wręcz nie do zaakceptowania bo to w końcu jest NOWE AUTO...).
Co lepsze przy każdym odsprzęglaniu dowolnego biegu czuć było w obydwu autach jak drążek zmiany biegów "ciągnie" do tyłu o jakiś 1 nawet do 1,5 cm! Przeciążenia silnika idą tak na skrzynię?! I było to znowu mocniej odczuwalne w wersji benzynowej (taką miałem kupić!).
Czy to normalne w tych autach i innych z tymi skrzyniami biegów z koncernu Renault? Nie chce mi się wierzyć, że w innych autach marki Renault było tak samo...Może ktoś kto ma np. auta z tymi samymi skrzyniami w Renault się wypowie? Albo wie coś więcej na ten temat. Szczerze to miałem już wyliczony rabat (nie jeden, a 5 czy 6 z różnych miejsc w PL) na nową Lodgy + LPG i...odpuściłem sobie ten temat na 90%
Początkowo myślałem po jeździe 1.5 dCI, że nie możliwe by też w benzynowym coś też było nie tak bo to dwie różne konstrukcje skrzyń, a tym bardziej i inny motor. Ale jak wsiadłem do 1.6 MPI i ruszyłem to...niestety, ale zawiodłem się niesamowicie
W związku z powyższym przeszedł mi dość szybko zakup auta bo z czymś takim nie dało by się wg mnie jeździć przez 10-15 lat (na moją psychikę i sam komfort jako kierowca by to bardzo źle wpływało). Tak 10-15 lat, na tyle zakładał bym eksploatacje NOWEGO zakupionego auta.
Chwalę za to: zawieszenie, układ kierowniczy, przestronność, wyciszenie. Hamulce: w normie.
O tak w tym momencie wszystko to wygląda, a zakup Dacii na wiosnę raczej nie nastąpi. Może po face liftingu poprawią to, ale w to raczej trzeba wątpić...
W pięcioletnim Clio 1,2 16V mojej małżonki również, natomiast w moim MCV 1,5 dCi nie zauważyłem takiego zjawisjka lub może nie jest to na tyle wyczuwalne, żebym na to zwrócił uwagę.
przy każdym odsprzęglaniu dowolnego biegu czuć było w obydwu autach jak drążek zmiany biegów "ciągnie" do tyłu o jakiś 1 nawet do 1,5 cm!
Lekkie drgania na drążku są u mnie odczuwalne, ale coś takiego nie występuje. Także w czasie jazd testowych lodgy 1.6 i 110 dCi nie zauważyłem ani tego, ani nadmiernych drgań. (W clio4 0,9 TCe zresztą też nie było).
Może to po prostu kwestia montażu niektórych egzemplarzy - zwłaszcza pierwszych z nowej fabryki?
Warto chyba zaczekać i sprawdzić jeszcze raz za jakiś czas jak sprawa wygląda...
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-11-13, 17:30
TinTin napisał/a:
Byłem na jazdach Lodgy najpierw diesel 1.5 dCi bo taki tylko był pod ręką (przeczytajcie sobie mój wyższy post w tym temacie) potem test benzynki 1.6 MPI i powiem tak:W jednym i drugim egzemplarzu na drążku zmiany biegów czuć było pracujący motor i drganie drążka.
to typowe zjawisko w silnikach koncernu renault, występujące od kilku pokoleń, niezależnie od rodzaju motoru. Poza tym,że widać lekko poruszający się drążek, nie niesie to żadnych innych efektów. Jako rzekł poprzednik TTTM
Marka: Ford
Model: Focus III
Silnik: 1.6 EB 150KM
Rocznik: 2013 Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Paź 2010 Posty: 150 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-11-13, 22:07
Nie występują np. w mojej Lagunie II czy Megane III kolegi, ani na Sceniku II którym raz jechałem (wszystko benzyny). Występowało w Megane I 1.6 16V, wymieniałem wszystkie poduszki i trochę wibracji zostało. To raczej efekt taniości, może w tanich i/lub starych Renaultach (Dacie, Clio) oszczędzili na izolacji drgań.
Po długich poszukiwaniach i jeszcze dłuższych rozmyślaniach zakupiłem Logana MCV BL2 7os. z fabryczną instalacją LPG, kolor Biel Alpejska.
Z dodatków poza zestawem fabrycznym danej wersji domówiłem półkę nad drugim rzędem siedzeń.
Auto wg. słów dealera to jeden z ostatnich MCV, jakie zeszły z linii produkcyjnej w listopadzie 2012 r.
Cena po upustach u Dąbrowskich w Zabrzu wyniosła 43 000 zł + 560 za półkę i jej montaż. Z dodatków nie ugrałem nic poza standardowymi gumowymi wycieraczkami.
GregW, gratuluje decyzji
zyskałeś dwie rzeczy
-autko z końca produkcji-czyli wszelkie możliwe wady zostały już usunięte
-no i masz bezpieczniejsze w stosunku do obecnie produkowanego
Witam i gratuluje widze że Dominik jak sęp dalej nie lubi nic dokładać - zero elastyczności z jego strony :( masakra na szczęscie jak swojego sandacza kupowałem to był na urlopie i łatwiej mi poszło
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018 Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 730 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-12-29, 10:15
GregW napisał/a:
Po długich poszukiwaniach i jeszcze dłuższych rozmyślaniach zakupiłem Logana MCV BL2 7os. z fabryczną instalacją LPG, kolor Biel Alpejska.
Z dodatków poza zestawem fabrycznym danej wersji domówiłem półkę nad drugim rzędem siedzeń.
Auto wg. słów dealera to jeden z ostatnich MCV, jakie zeszły z linii produkcyjnej w listopadzie 2012 r.
Cena po upustach u Dąbrowskich w Zabrzu wyniosła 43 000 zł + 560 za półkę i jej montaż. Z dodatków nie ugrałem nic poza standardowymi gumowymi wycieraczkami.
Zobaczymy co będzie - odbiór 11.01.2013
Gratuluję wyboru koloru:)))
Auta też ale nie oszukujmy się...Dałeś dupy (nie traktuj tego dosłownie). Trza było dołożyć i kupic lodzię, nowocześniejsza, ładniejsza, o wiele większa przyjemność z jazdy a drobne wady wieku dziecięcego i tak usuną na gwarancji:)
A tak kupiłeś auto praktyczne, sprawdzone, tanie ale z poprzedniej epoki:)
Ja też tak kiedyś kupiłem astrę g w 2007 roku bo była promocja na koniec produkcji a potem z żalem spoglądałem na astry III. Też była sprawdzona, solidna ale wiała starocią i sprzedałem po 4 latach by kupić dustera:)
Ludzie nie kierujcie się przy zakupie auta tylko betonowa logiką bo całe życie będziecie jeździć praktycznymi dupowozami:)
Ja dustera kupiłem bo mi się podobał, inaczej bym wtedy na dacię nie spojrzal bo logan (bez urazy) za chiny ludowe mi sie nie podoba:) ale praktyczny jest, to trza mu przyznać...do bólu
Ostatnio zmieniony przez tomala72 2012-12-29, 10:18, w całości zmieniany 1 raz
bo całe życie będziecie jeździć praktycznymi dupowozami:)
A w/g ciebie to samochód czym jest?
Szpanerskim cackiem?
Ością w oku sąsiada?
Cacuszkiem do oglądania?
Wybierz w/g własnego uznamia i nie nauczaj czym dla innych ma być ich własny samochód.
Wara Ci do tego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018 Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 730 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-12-29, 10:49
No i co sie Kolego gotujesz, nie widzisz że post jest w konwencji żartu, a ty z warą wyjeżdżasz, nie będe zniżał sie do twego poziomu więc nie odpisze podobnym epitetem.
Pozdro dla wszystkich internetowych twardzieli:)))
Nie wiem o co wam tak naprawdę chłopaki chodzi ale gość miał niezły orzech do zgryzienia (temat już mówi).
Wybrał na pewno po długim namyśle więc trochę nie w porę mu doradzać, a już na pewno pouczać.
Tomala72 przeczytawszy twojego posta nie odniosłem wrażenia że jest on w konwencji żartu więc nie dziw się że tak, a nie inaczej 48piotr zareagował.
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018 Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 730 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-12-29, 11:36
No rozumiem, że nie każdy sie na moich żartach musi poznać:)
Krytykować Kolegi za zakup mcv nie będę bo ma on rzeczywiście swoje uzasadnienie:)
Moje zdanie jednak podtrzymuje i uważam, iz zakup ostatnich loganów ma uzasadnienie tylko finansowe (atrakcyjna cena), ewentualnie bardzo praktyczne gdy ktos potrzebuje auta do roboty za malą kasę. No zawsze może znależć sie ktos komu lodzia się nie podoba i wybierze mcv (o gustach sie nie dyskutuje). Mi się akurat nie podoba, zresztą lodzia też ale z dwojga złego jest ładniejsza:)
Ale ja kiedyś dokonałem takiego wyboru i potem żałowałem więc nie pouczam, tylko wskazuje na swoje doświadczenia:)
Jak bym miał wybierać a kasa nie była by głównym kryterium to wybrałbym auto nowocześniejsze:)
Żartuj sobie z teściową ,jak jesteś taki twardziel.
Wydaje Ci się żeś taki bystrzak , a mnie że nie.....
Wybrał bardzo rozsądnie i roztropnie.Sprawedzone MCV .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum