DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Kupuję Dustera... prośba o opinie
Autor Wiadomość
kvojt 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6
Rocznik: 2012
Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-01, 20:47   

TD Pedro napisał/a:
tak jak napisałem wcześniej najwłaściwszą wg Ciebie decyzję musisz podjąć sam kierując się pragmatyzmem i podjęcia takiej Ci życzę :-) ...


Tak też uczynię kolego:-) i jeżeli zrezygnuje z DD to z wielkim bólem serca bo bardzo mi się podoba i dlatego że mocno pokrzyżuje mi to plany.
 
greg1367 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,0 TCi 4x2
Rocznik: 2010 był, teraz 2019
Wersja: Prestige
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 343
Skąd: prawie Łódź :)
Wysłany: 2012-12-01, 21:20   

Dwa lata z Dusterem :-D moje odczucia jak najbardziej na tak :-D ,każdy musi sam podjąć decyzję czy kupić taki samochód i zdawać sobie oczywiście sprawę z tego że to jest pojazd troszeczkę inny niż nisko zawieszona osobówka :-D co akurat dla mnie ma same zalety :lol:
_________________
D u s t e r D r a k u l a
 
kvojt 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6
Rocznik: 2012
Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-01, 21:57   

greg1367 napisał/a:
Dwa lata z Dusterem :-D moje odczucia jak najbardziej na tak :-D ,każdy musi sam podjąć decyzję czy kupić taki samochód i zdawać sobie oczywiście sprawę z tego że to jest pojazd troszeczkę inny niż nisko zawieszona osobówka :-D co akurat dla mnie ma same zalety :lol:


Tu nie o zawieszenie chodzi a o wpadki "jakościowe" ale zobaczymy pomyślimy:)
 
project2010 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16v
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 269
Skąd: spod Warszawy
Wysłany: 2012-12-01, 22:09   

Mi też dziady warszawskie nie chciały pożyczyć DD, nawet za kasę.

A co do ewentualnych wad - dokup za parę złotych (w moim przypadku 500, w Twoim może i za darmo się uda, jak dobrze ponegocjujesz) dodatkową gwarancję. Mam wówczas 5 lat i jeżeli coś tym okresie wyskoczy - nie Twój to wówczas problem.

Nie napiszę Ci: leć zamawiać i już nie marudź, bo jakby coś się wydarzyło - byłoby na mnie, ale powiem Ci tak: DD to mój 11 samochód. Miałem dużo lepsze marki (choć, rzecz jasna, używane). Ale do żadnego micha mi się nie cieszyła tak, jak do DD. To auto ma to coś nieuchwytnego, to prawdziwie "cool car", choć nie bardzo wiadomo dlaczego.

A ew. wady? Wpisz w googla dowolną markę + słowo "problem" i zobacz co się stanie.... Dziś nie ma już aut bezproblemowych. Wszystkim coś się czasami przytrafia.
 
Seal 


Marka: Dacia
Model: Duster 4X2
Silnik: 1,5 dCI 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 846
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-01, 22:19   

kvojt napisał/a:
marszelest napisał/a:
najlepiej wypożycz sobie dustera z salonu i sobie nim pojeźdź zwykłą droga i jakaś terenową i będziesz wiedział czy Ci odpowiada czy nie :-D

Próbowałem ale nawet nie mam mowy o wypożyczeniu, chciałem nawet zapłacić i też mnie olano (Dealerzy w Warszawie).

To widocznie kolego źle się starałeś bo ja i inni koledzy z tego forum nie mieli żadnych problemów aby wypożyczyć jakąś Daćkę do testów nawet na weekend.
Musisz się bardziej postarać :lol:
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2384
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-01, 22:28   

kvojt napisał/a:
TD Pedro napisał/a:
w zasadzie to nie bardzo wiadomo czego oczekujesz...

Małej awaryjności wynikającej z prostoty konstrukcji. Rozumiem że mogą psuć się detale ale nie rozumiem rdzy w autach rocznych i dwuletnich i nie jest dla mnie wytłumaczeniem cena.

Ile jest przypadków tej rdzy w stosunku do ilości samochodów na forum? Czy, gdyby Ci Dacia nie rdzewiała, to pisałbyś co miesiąc na forum "nadal nie rdzewieje, nadal nie rdzewieje..."? ;) Śmiem twierdzić, że Dacie nie rdzewieją jakoś bardziej niż inne nowe samochody (lakiery wodne, sorry). (W tym miejscu wstaw sobie odnośniki do historii o rdzewiejących rocznych mercedesach czy hondach, nie chce mi się szukać. ;)

kvojt napisał/a:
Forum czytam sukcesywnie i odkrywam co jakiś czas "nowe" rzeczy. Kiedy już właściwie pogodziłem się z tym że może przydarzyć mi się pękanie mastyki odkryłem temat z korozją a następnie z "poceniem" się silników benzynowych przy niewielkich przebiegach. Przyznasz że wydając ok 70 tys czytając takie tematy nie wpada się w "optymizm" i działa to na wyobraźnie. Poza tym ja z natury pięć razy oglądam złotówkę którą mam wydać bo ciężko muszę na nią pracować.

Policz dokładnie, ile osób zgłaszało pękającą mastykę i korozję. A pocenie się silnika, żeby daleko nie szukać, przydarzyło się mi - rok z tym jeździłem, bo się nie powiększało, olej sprawdzam co miesiąc i nie ubywało, teraz przy okazji przeglądu zgłosiłem, wymienili jakieś uszczelki i z grzywy. Naprawdę, życzyłbym sobie tylko takich "awarii". :)

kvojt napisał/a:
Istnieje też coś takiego jak kwestionowanie przez gwaranta zgłaszanych usterek...polecam program turbo kamera w tvn turbo. A same naprawy gwarancyjne wykonywane w Polskich ASO niezależnie od marki bywają bardziej groźne dla samochodu niż sama rdza.

A nawet jak ASO uzna usterkę, albo, co nie dajcie bogi, usterka w ogóle się nie przydarzy, to może Cię jeszcze meteoryt zabić! :D Dacie to nie jest ósmy cud świata. Mogą się zepsuć i czasem to robią, ASO ma gorsze momenty, ale ma i lepsze, no jak to w życiu. Jeśli nie daje Ci to spokoju w kontekście pieniędzy i przeliczania każdej złotówki, to rozważ może komunikację publiczną, bo według mnie żadna marka nie da Ci poczucia absolutnego bezpieczeństwa.

kvojt napisał/a:
Na razie DD nie skreśliłem (bo studiuje forum dalej) ale oferta Dacii w moich oczach nie jest już tak atrakcyjna jak w momencie przed wejściem na forum. Lepiej być "mądrym przed szkodą".

Obejrzyj film z wątku "Tydzień z Dusterem", pod sam koniec mówię, że Duster mi się nie podoba (w takim stopniu, w jakim mógłby mi się podobać), może to Cię przekona. ;)
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2384
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-01, 22:36   

Seal napisał/a:
To widocznie kolego źle się starałeś bo ja i inni koledzy z tego forum nie mieli żadnych problemów aby wypożyczyć jakąś Daćkę do testów nawet na weekend.

Już nie ściemniaj, że to takie proste. ;) Coponiektórzy (w tej liczbie Seal i ja) mają specjalne chody w Dacii (czy to z tytułu wpadki salonu przy zamawianiu, czy z innych przyczyn), ja dodatkowo wygrałem sobie Dustera na tydzień siłą własnego ómysłó! w konkursie na fejsie. :] Nie wiem, jakie są faktycznie zasady użyczania demówek na weekend, ale najwyraźniej "ludziom z ulicy" nie użyczają i trzeba wybadać, jakie jest magiczne słowo, że jednak użyczą. :)
 
kvojt 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6
Rocznik: 2012
Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-01, 22:42   

Pytałem i w Bielsku i wszędzie mówią że nie praktykują wypożyczania....nawet za kasę.
 
kvojt 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6
Rocznik: 2012
Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-01, 22:59   

bebe napisał/a:
Ile jest przypadków tej rdzy w stosunku do ilości samochodów na forum?


Ile? nie wiem ale w temacie który czytałem jest 68 stron więc parę tych samochodów było, sam chyba powinieneś wiedzieć więcej bo jesteś tu dłużej.

bebe napisał/a:
Policz dokładnie, ile osób zgłaszało pękającą mastykę i korozję


A ty policz ile osób na forum miało taki przypadek i się nim nie podzieliło.

bebe napisał/a:
A nawet jak ASO uzna usterkę, albo, co nie dajcie bogi, usterka w ogóle się nie przydarzy, to może Cię jeszcze meteoryt zabić!


Wiesz usterką to może być źle działający centralny zamek a nie rdza w nowym samochodzie. Chyba pomijasz dość istotny fakt że kiedyś np po gwarancji będziesz musiał to auto sprzedać i wtedy odczujesz wagę problemu jak zjawi się u Ciebie kupiec z czujnikiem lakieru i zabranie mu skali jak będzie mierzył Twój trzykrotnie lakierowany np. dach. Jego mina będzie bezcenna.

bebe napisał/a:
to rozważ może komunikację publiczną

Tu mam farta...jeżdżę nia za darmo :P

Nic obejrzę auto sąsiada mojego brata, demówki w salonie w Wawie i się pomyśli.
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2384
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-01, 23:10   

kvojt napisał/a:
bebe napisał/a:
Ile jest przypadków tej rdzy w stosunku do ilości samochodów na forum?

Ile? nie wiem ale w temacie który czytałem jest 68 stron więc parę tych samochodów było, sam chyba powinieneś wiedzieć więcej bo jesteś tu dłużej.

68 stron nie oznacza jednego samochodu na post. :) Ja nie wiem, bo też i się nie interesowałem. Jak zardzewieje w przeciągu 5 lat, to mam gwarancję. Jak zardzewieje po tym okresie, to nie okażę zdziwienia. :) To ty masz problem z rdzewiejącymi Daciami, ty policz. :P

kvojt napisał/a:
Wiesz usterką to może być źle działający centralny zamek a nie rdza w nowym samochodzie.

Dobrze. Wskaż markę, w której nie odnotowano ani jednego przypadku rdzy w nowym samochodzie. :]

kvojt napisał/a:
Chyba pomijasz dość istotny fakt że kiedyś np po gwarancji będziesz musiał to auto sprzedać i wtedy odczujesz wagę problemu jak zjawi się u Ciebie kupiec z czujnikiem lakieru i zabranie mu skali jak będzie mierzył Twój trzykrotnie lakierowany np. dach. Jego mina będzie bezcenna.

Pomijam świadomie, bo nie po to kupowałem samochód, żeby przez cały czas myśleć o tym, co będzie, jak będę go sprzedawał. :D Generalnie - nie mam złudzeń. :) Prawdopodobnie i tak będzie wart wtedy grosze, więc nie przypuszczam, żeby kupcy i ich miny mąciły spokój mego snu. :] Nie wiem, czy w ogóle go będę sprzedawał, bo na zepsutym przez szroty z zachodu rynku to w ogóle nie ma sensu, więc pewnie go zostawię jako drugi, trzeci czy ósmy samochód w rodzinie, po czym oddam na złom. :] Poza tym jest za fajny, żeby go sprzedawać! :P
 
kvojt 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6
Rocznik: 2012
Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-02, 00:02   

bebe napisał/a:
To ty masz problem z rdzewiejącymi Daciami, ty policz. :P


Jeszcze nie mam:-) ale może będę miał.

bebe napisał/a:
Dobrze. Wskaż markę, w której nie odnotowano ani jednego przypadku rdzy w nowym samochodzie. :]


Chevrolet? Fiat (ostatnie modele)?

bebe napisał/a:
Pomijam świadomie, bo nie po to kupowałem samochód, żeby przez cały czas myśleć o tym, co będzie, jak będę go sprzedawał.


a ja myślę o tym czy sprzedam go za 5 lat bo chcę sprzedać go w takim momencie by za dużo nie dokładać do kolejnego.

bebe napisał/a:
Nie wiem, czy w ogóle go będę sprzedawał, bo na zepsutym przez szroty z zachodu rynku to w ogóle nie ma sensu


Bzdura...swoje Mondeo 2006 2.0 pb z Polskiego salonu sprzedałem w dwa dni (w cenie wyższej znacznie niż rynkowa) mimo że na allegro ich setki...jaka recepta? mieć w ponadprzeciętnym stanie, serwisowany z dokumentacją i wystawić cenę powyżej średniej.
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2012-12-02, 00:30   

pax vobiscum ;-)
kvojt - czego od nas oczekujesz? Mamy cię namawiać na siłę do kupienia auta tej prestiżowej marki? Czy odwrotnie? - zniechęcać za wszelką cenę? Auto, jak każde auto - ma ma i zalety i każdy zanim je nabył musiał je ocenić. A po kupieniu pogodzić się z wadami a doceniać i cieszyć się z zalet. Na tym forum napisano na jego temat niemal wszystko. Decyzja należy do ciebie i to ty poniesiesz jej konsekwencje :-P
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2384
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-02, 00:38   

kvojt napisał/a:
Chevrolet? Fiat (ostatnie modele)?

Chevrolet - rdza po dwóch latach itp.
Fiat - rdza w nowym samochodzie.
Jeszcze jakieś? ;) Według mnie - zawsze coś znajdziesz. Po prostu trafiają się pojedyncze egzemplarze, z którymi coś ewidentnie nie wyszło, w każdej marce.

kvojt napisał/a:
a ja myślę o tym czy sprzedam go za 5 lat bo chcę sprzedać go w takim momencie by za dużo nie dokładać do kolejnego.

Nowe samochody (praktycznie wszystkie) tracą około 40% wartości po roku. A potem jest jeszcze gorzej. :) Nie wiem, co chcesz kupować kolejnego, ale po Dacii to chyba starczy na kierunkowskaz do Taty. :]

bebe napisał/a:
Bzdura...swoje Mondeo 2006 2.0 pb z Polskiego salonu sprzedałem w dwa dni (w cenie wyższej znacznie niż rynkowa) mimo że na allegro ich setki...jaka recepta? mieć w ponadprzeciętnym stanie, serwisowany z dokumentacją i wystawić cenę powyżej średniej.

A ten ponadprzeciętny stan to była zasługa twoja czy Mondeo? Bo jeśli Mondeo, to ja bym kupił kolejne Mondeo. :] Jeśli twoja, to nie ma znaczenia, co kupisz. :)
 
kvojt 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6
Rocznik: 2012
Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-02, 01:24   

bebe napisał/a:
Jeszcze jakieś? ;) Według mnie - zawsze coś znajdziesz. Po prostu trafiają się pojedyncze egzemplarze, z którymi coś ewidentnie nie wyszło, w każdej marce.


Może i racja..nic...jak pisałem muszę pooglądać kilka egzemplarzy DD na żywo. Co dziwne fakt mało jest w necie poza forum DKP info o rdzy w Dacii DD no tylko ta strona..

http://dacia.aq.pl/
bebe napisał/a:
Nie wiem, co chcesz kupować kolejnego, ale po Dacii to chyba starczy na kierunkowskaz do Taty


Tiaa...o Mondeo też mi tak mówili i a rzeczywistość jest inna.

bebe napisał/a:
A ten ponadprzeciętny stan to była zasługa twoja czy Mondeo?


Po części moja bo mam fioła na punkcie stanu technicznego. Lubię mieć auto na 100% sprawne, nie znoszę druciarstwa, i zawsze kupuje auto na którego utrzymanie mnie będzie stać na tyle bym na przegląd jeździł dla formalności bez zastanawiania się czy Pan diagnosta zauważy czy nie. Ale jest to też zasługa Mondeo bo przez 6 lat jedyna usterka to...pompa wody i nic więcej...i właściwie to sprzedałem je tylko dla tego bo miało już 6 lat i za rok/dwa za dużo bym na nim stracił...proste.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 418 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18033
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-02, 01:57   

kvojt napisał/a:
nie mam mowy o wypożyczeniu, chciałem nawet zapłacić i też mnie olano

Bo to nie jest wypożyczalnia...

(TSD to może jest jakiś trop?).

Natomiast czasami dają - ale być może nie wyglądasz po prostu na faktycznie chętnego.

(No i sądząc po postach - coś w tym jest... Bez urazy (; ).


kvojt napisał/a:
nie rozumiem rdzy w autach rocznych i dwuletnich

No to nie bierz, proste.

Bo tak jak koledzy pisali - może się zdarzyć. Zdarza się. Zdarza się w każdej marce. Być może w Dacii zdarza się częściej.

(...A może nie, tylko ze względu na prostotę nie ma o czym innym pisać...).

Nie wiadomo, bo brak rzeczywistych danych, żeby to obiektywnie ocenić.

Na pewno i lakier, i zabezpieczenie blach są delikatne - jeżeli rysa sięga metalu, to korozja pojawia się bardzo szybko.


No, teraz już jesteś dokładnie tak samo mądry, jak my wszyscy (: - niczego więcej się nie dowiesz, bo żadna więcej wiedza na ten temat nie istnieje.

Pozostaje Ci wybrać - wóz albo przewóz.


(Aczkolwiek w takiej sytuacji ja Ci bardzo odradzam - bo wygląda na to, że po ewentualnym kupnie spędzałbyś czas na podejrzliwym przyglądaniu się kiedy wreszcie zacznie się coś psuć).



kvojt napisał/a:
Co dziwne fakt mało jest w necie poza forum DKP info o rdzy w Dacii

(Noo, to już pewne - spiseg!!!1! <<<: ).
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-12-02, 02:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
kvojt 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6
Rocznik: 2012
Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-02, 02:40   

laisar napisał/a:
Natomiast czasami dają - ale być może nie wyglądasz po prostu na faktycznie chętnego.

(No i sądząc po postach - coś w tym jest... Bez urazy (; ).


Fakt gdy dealer w Wawie zaoferował mi dywaniki za darmo i 500 zł rabatu nie padłem mu w ramiona i nie podziękowałem że wogóle ze mną rozmawia - to był błąd.

.
Cytat:
(Aczkolwiek w takiej sytuacji ja Ci bardzo odradzam - bo wygląda na to, że po ewentualnym kupnie spędzałbyś czas na podejrzliwym przyglądaniu się kiedy wreszcie zacznie się coś psuć).


Z pewnością i spoglądając na parking zalany łzami tęsknił bym za Mondeo. Ty za to pewnie jak znajdziesz plamę rdzy to z radości będziesz skakał, polecisz po hammerite i sam sobie zrobisz zaprawkę by nie denerwować Panów w ASO...błagam wyluzuj bo takie gdybanie co ja myślę i jaki to jestem zły bo dociekliwy jest śmieszne. Rozumiem że Tobie to obojętne jak Twoje auto wygląda i będzie wyglądało i co dostajesz w zamian za kasę na którą ciężko pracowałeś....ale mnie nie.

laisar napisał/a:
niczego więcej się nie dowiesz, bo żadna więcej wiedza na ten temat nie istnieje.

A jednak istniej i dowiem się jak skończę czytać wątki o dd na forum. Póki co w tym temacie niewiele osób napisało czy ma te usterki czy nie tylko skupiliście się na udowadnianiu mi że nie tylko Dacia rdzewieje...co i ja wiem bo w co może trudno wam uwierzyć też mam google.

Ok wątek do zamknięcia.
 
piotr. z 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 LPG fabryczny (tfu!)
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 805
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-12-02, 13:55   

kvojt,
z usterek/ niedoróbek w mojej furze mam:
- tylną klapę do regulacji
- zaczął mi cykać popychacz hydrauliczny
- plastik na lewym tylnym nadkolu wewnątrz ma gdzieś walniętą zapinkę bo czasami "zabrzęczy"
- fabryka stwierdziła, że lekko przekoszona w lewo kierownica podczas jazdy na wprost jest OK, serwis na razie nie jest tego samego zdania.
_________________
Ostatnio zmieniony przez piotr. z 2012-12-02, 21:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
TD Pedro 



Marka: Dacia
Model: Duster 4WD
Silnik: 1,6 16V + LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 3457
Skąd: RP
Wysłany: 2012-12-02, 14:53   

kvojt napisał/a:
Ok wątek do zamknięcia.

chyba rzeczywiście temat został wyczerpany...
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 418 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18033
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-02, 16:17   

@kvojt: Przepraszam, ale to są tylko Twoje rojenia - nigdzie nie sugeruję, że masz się cieszyć z łaski dilera, że duster (czy inne modele Dacii) to superbryka, albo że jesteś niegodny Dacii.

(Dla jasności: nie masz, nie jest, nie jesteś).

Pytałeś o radę - to ją dostałeś. Nie podoba się - to trudno. Dziękować nie musisz - ale przynajmniej nie sugeruj czegoś, czego nie powiedziałem.

Rada była udzielona szczerze i z sympatią, bez choćby szczypty złośliwości - na podstawie chyba już setek osób, które widziałem, jak rozważają zakup jakiejś Daćki.

Decyzja i życie z jej skutkami to już tylko Twoja sprawa.



Druga kwestia: nikt nie udowadnia, że daćki nie rdzewieją - bo chyba wszyscy napisali, że to się zdarza. Uważam(y) natomiast, że niemożliwe zarówno do udowodnienia, jak i do obalenia są stwierdzenia: "daćki często rdzewieją" albo "daćki korodują częściej niż inne marki". Istnieje taka możliwość - ale nie mamy żadnych twardych danych na ten temat. Producenci ich nie udostępniają, a nikt niezależny nie przeprowadził takich badań. Wszystko, czego możesz się dowiedzieć, czy to na naszym forum, czy to w innych miejscach, to wyrywkowe opinie - nie wystarczające do nawet w najmniejszym stopniu rzetelnej statystyki. I żadne fochy tego nie zmienią... <:

(Gdybyś jednak znalazł jakieś obiektywne źródło - będziemy pierwszymi, którzy gorąco Ci podziękują za odkrycie takiej wiedzy).

I tak samo, jak powyżej: będę bardzo wdzięczny, jak tutaj też nie będziesz mi wtykał w klawiaturę tego, czego nie napisałem. Bo nie, nie będę się cieszył z rdzy - i nie cieszyłem, kiedy się pojawiła (po 4 latach). Natomiast faktycznie nie uważam, że to koniec świata, ruja i poróbstwo, kataklizm, tragedia i katastrofa. Moje zdanie - moja sprawa. Ty możesz uważać inaczej - Twoje prawo. I żadne z nich nie jest lepszy czy gorsze.

Uprzejmie pozdrawiam,
Laisar


PS Zamykania tematu nie będzie, bo nie mamy na forum takiego zwyczaju - dzieje się tak tylko w specyficznych okolicznościach.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-12-02, 16:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
kvojt 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6
Rocznik: 2012
Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-02, 23:23   

piotr. z napisał/a:
kvojt,
z usterek/ niedoróbek w mojej furze mam:
- tylną klapę do regulacji
- zaczął mi cykać popychacz hydrauliczny
- plastik na lewym tylnym nadkolu wewnątrz ma gdzieś walniętą zapinkę bo czasami "zabrzęczy"
- fabryka stwierdziła, że lekko przekoszona w lewo kierownica podczas jazdy na wprost jest OK, serwis na razie nie jest tego samego zdania.


Dokładnie takich odpowiedzi oczekiwałem. Wielkie dzięki kolego. Kupił byś DD ponownie?
 
kvojt 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6
Rocznik: 2012
Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-02, 23:29   

laisar napisał/a:
I tak samo, jak powyżej: będę bardzo wdzięczny, jak tutaj też nie będziesz mi wtykał w klawiaturę tego, czego nie napisałem.


Nie będę i nie chcę się z Tobą sprzeczać i zamiast bawić się w gierki słowne wolałbym np. otrzymać od Ciebie takie info jak od kolegi piotr.z . Krótko, treściwie i na takich info mogę sobie wyrabiać opinie. To co on wymienił to są właśnie drobiazgi ale rdza to nie drobiazg i interesuje mnie w jakiej skali nawet tu na małym forum ma miejsce na Dusterach...to tyle.
 
TD Pedro 



Marka: Dacia
Model: Duster 4WD
Silnik: 1,6 16V + LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 19 Lis 2010
Posty: 3457
Skąd: RP
Wysłany: 2012-12-02, 23:34   

kvojt napisał/a:
ale rdza to nie drobiazg i interesuje mnie w jakiej skali nawet tu na małym forum ma miejsce na Dusterach

rozpisz ankietę do właścicieli/użytkowników Dusterów z przykładowym (lub podobnym) pytaniem: czy stwierdziłeś/aś rdzę w swoim Dusterze? i będziesz miał pełniejszy obraz i zarazem materiał do analizy :lol: ...
 
kvojt 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6
Rocznik: 2012
Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 44
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-03, 00:37   

TD Pedro napisał/a:
rozpisz ankietę do właścicieli/użytkowników Dusterów z przykładowym (lub podobnym) pytaniem: czy stwierdziłeś/aś rdzę w swoim Dusterze? i będziesz miał pełniejszy obraz i zarazem materiał do analizy :lol: ...


A mogę? nie wiem jeszcze jakie są u was zwyczaje na forum.
 
chriskb 



Marka: Dacia
Model: Duster 4X4
Silnik: 1.5 dCi 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 1679
Skąd: Rotmanka
Wysłany: 2012-12-03, 06:25   

Nie wiem co da ankieta. Dacia jest zbydowana z elementów stalowych i żeliwnych i one zawsze się utleniają. Jeżeli na perforację jest 6 lat gwarancji to tyle ona wytrzyma przy normalnym użytkowaniu.

Jak ktoś ma problem z rdzą to są marki aut z 25 letnią gwarancją na perforację
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 418 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18033
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-03, 08:19   

http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=223
kvojt napisał/a:
wolałbym np. otrzymać od Ciebie takie info jak od kolegi piotr.z

Niemal całe forum to właśnie taka opinia - np.:

(główny temat o wystąpieniach korozji już znasz to nie linkuję)

- jeszcze o rdzy: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2320

- usterki: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=223

- ponowny zakup: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3014 + http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=5544 + http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=7824


Ogólnie: pytać zawsze można, ale pewne odpowiedzi albo będą bardzo ogólne, albo muszę odesłać do wcześniejszych tematów, bo przecież bez sensu jest przepisywać po 100x te same rzeczy. Dlatego po prostu warto najpierw przejrzeć, przeszukać i poczytać forum (:

(I jakkolwiek prawdą jest, że forumowa szukajka nie jest wybitna i daleko jej do papy Gugla, to coś-tam jednak potrafi - i w 95% jest to wystarczające...).


Uwaga na koniec: ze 3/4 (a może i więcej) tematów dotyczących innych modeli Dacii dotyczy również dustera: konstrukcyjnie, technicznie, technologicznie, mechanicznie, elektrycznie, lakierniczo - itd - bowiem są to wszystko auta bardzo, bardzo blisko spokrewnione.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne