W tzw. międzyczasie pozwoliłem sobie wystosować pismo do RP na temat obsługi instalacji LPG a następnego dnia znalazłem w necie soft do obsługi naszych instalek plus opis poszczególnych funkcji. Część z opcji jest poblokowana ii niewielu instalatorów ma do nich dostęp (potrzebny specjalny klucz z LR) ale te, które są dostępne pozwalają "zaszaleć" I wychodzi na to, że przestawienie momentu z obrotów rosnących (gdzie silnik jest pod obciążeniem i wymaga większej ilości paliwa) na malejące to pikuś (czego zresztą się spodziewałem bo nawet instalki II generacji miały taką opcję). Jeśli chodzi o przełączanie się na benzynę po zduszeniu silnika to najprawdopodobniej, podkreślam- najprawdopodobniej (bo nie podłączałem się pod samochód z kompem- zresztą było by trochę ciężko targać PCta stacjonarnego do bryki)- przyczyną może być zbyt krótki czas na podjęcie działania po wykryciu przez czujnik ciśnienia gazu spadku o 0,5 bara. Zobaczymy, co wyjdzie dalej. Jedyne szczęście to to, że w ASO nie skaszanili ustawień instalki bo boją się czegokolwiek zmienić (takie jest moje zdanie na ten temat).
Po wymianie maili z Renault Polska (chyba zatrudniają tam ludzi związanych z polityką- coś mi odpisali, ale żebym zrozumiał sens odpowiedzi to tak bardzo średnio) zostałem skierowany do Landi Renzo. Skorzystałem- a co! Zobaczę, co odpowiedzą. Dokończę tę batalię i tyle mnie będą widzieli żeby coś zrobić przy LPG, będę serwisował u tych, co takiej niemocy nie mają i się znają.
nie widzę ŻADNYCH przesłanek aby instalacja samoistnie przełączała się na benzynę po zadławieniu silnika.
świadomie przetestowałem u siebie zdławienie silnika pracującego na LPG i po ponownym uruchomieniu nie stwierdziłem samoistnego przełączania na tryb zasilania "tylko benzyna", silnik był uruchamiany na benzynie by po chwili przełączyć się na zasilanie LPG (testowane kilka razy z tym, że moja instalacja nie jest "fabryczna")
Marka: Opel
Model: Astra H
Silnik: 1.6 Twinport instalka V generacji Vialle
Rocznik: 2005
Dołączył: 15 Sty 2013 Posty: 53 Skąd: Lubuskie
Wysłany: 2013-08-10, 22:46
krótkie pytanko.Warto kupi dustera z fabrycznym gazem czy odpuści sobie? W obecnym aucie mam fabryczny BRC i 220000km na zegarze i 0 problemów. Czy kupując dustera w Niemczech będę miał zamontowaną tą samą instalkę co polskie auta??
Mimo opisanego problemu warto ze względu na gwarancję .
Jak zamontujesz sam i coś (odpukać ) zacznie się dziać ASO będzie cie odsyłać do gazownika a gazownik do ASO . W sumie każda usterka silnika będzie tłumaczona niefabrycznym gazem .
Podsumowując oprócz tego głupiego błędu sofu komputera gazowego nic więcej nie występuje .
Gazownik który obsługuje inne auto w rodzinie stwierdził iż instalacja w dusterze jest naprawdę wysokiej jakości , gaz załącza sie bardzo szybko .
Ale nie możesz kupić fabrycznego gazu do 4x4
więc jeżeli potrzebujesz 4x4 to wiadomo że sam musisz zakładać
btw. Czy ktoś próbował reklamować na gwarancje ten błąd ? To tylko przestawienie kilku opcji w komputerze lpg
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2013-08-11, 01:53, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Opel
Model: Astra H
Silnik: 1.6 Twinport instalka V generacji Vialle
Rocznik: 2005
Dołączył: 15 Sty 2013 Posty: 53 Skąd: Lubuskie
Wysłany: 2013-08-11, 10:39
[quote="Karenzo"]Mimo opisanego problemu warto ze względu na gwarancję .
Jak zamontujesz sam i coś (odpukać ) zacznie się dziać ASO będzie cie odsyłać do gazownika a gazownik do ASO . W sumie każda usterka silnika będzie tłumaczona niefabrycznym gazem .
Podsumowując oprócz tego głupiego błędu sofu komputera gazowego nic więcej nie występuje .
Gazownik który obsługuje inne auto w rodzinie stwierdził iż instalacja w dusterze jest naprawdę wysokiej jakości , gaz załącza sie bardzo szybko .
Ale nie możesz kupić fabrycznego gazu do 4x4
więc jeżeli potrzebujesz 4x4 to wiadomo że sam musisz zakładać
Tylko jak mam wyda prawie 60000zł i mam się wkur.. że mi auto gaśnie to chyba jakieś nieporozumienie
Nie demonizuj błąd polega tylko na tym iż kiedy zgaśnie ci samochód w trybie automatycznego lpg (zbyt mała temperatura ) żeby jechać na lpg , to po ponownym odpalanie lpg będzie off .Wystarczy nacisnąć przycisk lpg i już jesteśmy w trybie automatycznym . Jeżeli zgaśnie silnik już pracujący na lpg to po odpalaniu dalej jedziemy na lpg nic nie trzeba naciskać . Od razu się przyzwyczaisz do tego żeby zerknąć na czujnik po zgaszeniu i tyle .
Te niedociągnięcie (bo to żaden błąd ) nie ma nic wspólnego z gaśnięciem silnika .
Bądźmy szczerzy jak często ci samochód gaśnie z twojej winny ? raz na tydzień /miesiąc .
Jak już go zdusisz i jechałeś jeszcze na benzynie to odpalasz po czym klikasz lpg i jedziesz dalej .
Przy najbliższej wizycie w serwisie poproszę o przestawienie tej błahostki , zobaczymy co powiedzą .
Jak bardzo chcesz mogę ci nagrać filmik i pokazać o co chodzi , tak jak mówię to błahostka .
Ja jestem bardzo zadowolony z fabrycznej instalacji ponieważ wskaźnik mi źle pokazywał ile mam gazu normalnie bym to olał bo mało komu dobrze pokazuje ale skoro mam gwarancje to wymieniali do skutku i teraz chodzi jak szwajcarski zegarek .
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2013-08-11, 13:14, w całości zmieniany 4 razy
Karenzo,
nie mówię, że to błąd- to są po prostu źle ustawione parametry możliwe do zmiany, a których to ASO (przynajmniej w Gdyni) nie chce/ boi się/ nie umie (można sobie wybrać przyczynę) zmienić. Ja nie mam uprzedzeń do instalacji tylko do gazownika i podejścia ASO do klienta. A jeśli TD Pedro ma instalację taką samą ustawioną w taki sposób jak ja chcę to coś tu jest nie tak z ASO- dlaczego zakład montujący instalacje LR Omegas nie ma z tym problemów a ASO ma? A dlaczego muszę pamiętać, żeby po zduszeniu silnika przełączać się na LPG? Od tego są ustawienia abym miał to z "bani". A temperatura była właściwa- cztery "cegły". Za każdym razem. Może i jest to błahostka ale wkurzająca tym bardziej, że jest do poprawienia w prosty i krótki sposób.
ChrisKB- to jest krótki filmik; mam jeszcze siedmiominutowy
_________________
Ostatnio zmieniony przez piotr. z 2013-08-11, 21:20, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-11, 21:46
W citroen AX 4x4 mialem II generacje instalacji LPG. W trybie automat zapalal na benz, by pozniej przełaczyc sie na LPG. Gdy pojazd zgasl zawsze bylo tak samo - najpierw bezn. potem lpg. Mozna było na szczescie wymusic na stałe odpalanie/jazde na lpg. Tylko teraz w dusterach sa o niebo nowsze instalacje.
Marka: Opel
Model: Astra H
Silnik: 1.6 Twinport instalka V generacji Vialle
Rocznik: 2005
Dołączył: 15 Sty 2013 Posty: 53 Skąd: Lubuskie
Wysłany: 2013-08-11, 22:20
w chevrolecie mam fabryczna brc i rewelka. auto przełancza na lpg szybko po ok 2km jazdy zimą latem wcześniej. A mam pytanko takie do was .Czy w minione upały jak auto stało wam na słońcu to potem auto ciężko odpalało?? Ja tak miałem i myślę że to dlatego że silnik był gorący i komp wariował nie wiedząc czy działa już na lpg czy normalnie jak zawsze odpala na benzynie
Nie ma możliwości aby silnik aż tak się rozgrzał od słońca aby od razu odpalał na lpg , no chyba że samochód stał tydzień w słońcu . W dacii takiego problemu nie zidentyfikowałem .
To kiedy komputer przełączał na lpg zależy tylko od ustawień , można sobie ustawić że będzie się przełączał przy 0 C .W dusterze gaz załącza się przy 2 "cegiełkach " nie wiem ile to jest stopni ale pewnie coś około 45 C . W wakacje z 1-2 min pracy w zimę z 5-10 min.
Mam inny samochód z własną instalacja i miałem też ustawione na 45 C ale silnik wariował i trzeba było przestawić na 55 C , więc tu tylko zależy od silnika .
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2013-08-11, 22:36, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster 1.6 16V
Silnik: K4M (105KM)
Rocznik: 2015
Wersja: Duster Pomógł: 5 razy Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 651 Skąd: ok. Warszawy
Wysłany: 2013-08-22, 09:19
No niezle kwiatki, padly wstryskiwacze po 26kkm... ale mnie to juz zbytnio nie dziwi... po tym jak czytalem na OCP o padach wtryskiwaczy po podobnych, a nawet nizszych przebiegach w Octaviach z instalkami lpg niby-fabrycznymi (tak naprawde gazowane w PL przed sprzedaza). Tam tez sa instalki Landi-Renzo Omegas i maja slabej jakosci wtryskiwacze MED. W tych daciowych instakach lpg tez sa MEDy?
No niezle kwiatki, padly wstryskiwacze po 26kkm... ale mnie to juz zbytnio nie dziwi... po tym jak czytalem na OCP o padach wtryskiwaczy po podobnych, a nawet nizszych przebiegach w Octaviach z instalkami lpg niby-fabrycznymi (tak naprawde gazowane w PL przed sprzedaza). Tam tez sa instalki Landi-Renzo Omegas i maja slabej jakosci wtryskiwacze MED. W tych daciowych instakach lpg tez sa MEDy?
Niestety, nie wiem. Nie przyglądnąłem się im. Skorzystałem z dobrodziejstwa naprawy gwarancyjnej
W każdym bądź razie miały zielone kapturki....
A, no i prewencyjnie został również wymieniony czujnik ciśnienia gazu, z LR na Boscha. (zalecenie Tech Line'u)
Czy któryś z posiadaczy fabrycznej instalki LPG ma pojęcie o średnicach króćców na filtrze gaz-gaz? Zamienników z wkładami papierowymi bądź poliestrowymi trochę w necie jest i to nie w chorych cenach ASO (88PLN vs. 16PLN+ kilka-kilkanaście za przesyłkę).
Sprawdziłem. Ja mam króćce 14/14mm. Jak jest w innych- nie wiem. Szukałem filtrów Certools i Czaja, można zaszaleć i kupić obudowę demontowalną za niecałe 2 dychy ale nie jestem pewien, czy chce mi się w to bawić. Wprawdzie różnica między wkładem a kompletnym filtrem to jakieś kilka PLN ale ile razy wymienia się filtr gazu? 10 razy do przebiegu 200kkm da kilkadziesiąt zeta na przestrzeni kilkunastu lat (przy moich przebiegach).
A tu ciekawostka- "obfociłem firtel" i dla Landi Renzo "Kitajcy praizwodili"
_________________
Ostatnio zmieniony przez piotr. z 2013-09-18, 22:48, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster 1.6 16V
Silnik: K4M (105KM)
Rocznik: 2015
Wersja: Duster Pomógł: 5 razy Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 651 Skąd: ok. Warszawy
Wysłany: 2013-09-19, 20:11
Pytanko do osob, ktore maja Dacie wyprodukowane w 2013r. i wyposazone w fabryczna* instalacje lpg. Jaka macie wpisana w dowodzie rejestracyjnym date przegladu w SKP, 2014 czy 2016r.?
* czyli zamontowana juz w fabryce, a nie zakladana w Polsce
Po co montować w salonie jak można kupić samochód z fabryczną instalacją i pełną gwarancją ? Tak to dostaniesz tylko gwarancje salanu a nie marki , cokolwiek im się odwidzi i bujaj się sam . Sens jest tylko jak chcesz kupić dustera 4x4 bo takiego nie ma fabryczną instalacją , ale i tak poczekał bym na dustara 2
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2013-09-20, 02:48, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum