Witam wszystkich forumowiczów, pozdrowienia z Mazur :D
Piszę w sprawie tajemniczych wgnieceń w karoseri w drzwiach od strony kierowcy na wysokości klamki i w lewych tylnych drzwiach także. Wygląda jakby ktoś palca przyłożył i bardzo mocno nacisnął. Mam 2 wgniecenia z przodu i jedno z tyłu. Te ostatnio powstało pare dni temu. Skąd to się bierze? Na początku myślałem że może jakiś kamyk, ale to niemożliwe żeby uderzając z taką siła niemalże nie porysował lakieru. W zasadzie wydaje mi się że lakier nie odprysnął. Czytałem o tym na starym forum, ale wątek sie urwał. Słyszałem też o zapadających się dachach:( oby mnie to nie spotkało. Proszę o wasze spostrzeżenia, czy ktoś też ma taką samą sytuację?
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,0 TCi 4x2
Rocznik: 2010 był, teraz 2019
Wersja: Prestige Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Sie 2010 Posty: 343 Skąd: prawie Łódź :)
Wysłany: 2013-08-23, 15:14
Ja mam to samo nad każdą klamką, ale już się do nich przyzwyczaiłem:), w ostaną zimę miałem okazję zaobserwować takie dziwne zjawisko a/m na wystającej klamce zebrał się śnieg który zaczął topnieć a później zrobił się lód ,wystarczyło mocno podnieś klamkę a ten lód zadziałał jak dźwignia na blachę idealnie w miejscu mojego zagniecenia:)ale to tylko moje spostrzeżenie ,może się mylę tym bardziej że twoje powstało latem :) http://www.daciaklub.pl/f...der=asc&start=0
_________________ D u s t e r D r a k u l a
Ostatnio zmieniony przez greg1367 2013-08-23, 15:15, w całości zmieniany 1 raz
Greg1367 w takim razie ile masz już tych wgnieceń? ja już 4 :( trzy od strony kierowcy i jedno z prawej strony z tyłu, tylko tamte jest jakby od jakiegoś porządnego wgniotu bo i lakier porysowany jest. Wydaje mi się że kwestia pozostałych to wada konstrukcyjna.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-23, 19:05
Mam cała kolejce wgniotek w sandero, jakby ktoś się oparł, dotknął łokciem czy czymś innym. Oprócz tego kilka płytkich rys od drzwi na parkingu obok marketu. Szkoda, ze sandero nie ma listew na odpowiedniej wysokości oraz sztywniejszej konstrukcji i grubszej blachy ( sztywniejszej, lepszej jakości ). Ten Typ Tak Ma - i co gorzej, nowe dacie są równie delikatne ! ;-(
Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16v
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Paź 2011 Posty: 269 Skąd: spod Warszawy
Wysłany: 2013-08-23, 19:58 Re: Wgniecenia w drzwiach
morgen napisał/a:
Mam 2 wgniecenia z przodu i jedno z tyłu. Te ostatnio powstało pare dni temu.
Mam i ja, w obu przednich drzwiach. Sądziłem, że to od jakiegoś zamaszystego sąsiada parkingowego. Równo na wysokości klamki, jakieś dwa - trzy cm w stronę tylnych drzwi. Czy naprawdę takie wgniotki może spowodować jakaś wada? Czary, panie...
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,0 TCi 4x2
Rocznik: 2010 był, teraz 2019
Wersja: Prestige Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Sie 2010 Posty: 343 Skąd: prawie Łódź :)
Wysłany: 2013-08-24, 13:40
morgen napisał/a:
Greg1367 w takim razie ile masz już tych wgnieceń? ja już 4
w moim mam nad każdą klamką i jeszcze ze dwa(wgniotki parkingowe)
morgen napisał/a:
czasami żałuję że go kupiłem:(
ja nie żałuję:)
morgen napisał/a:
Greg a byłeś w tym w ASO ?
szkoda zachodu i tak powiedzą że to spowodowane przez inne pojazdy bądź osoby,ale spróbować możesz:)Tak na marginesie czy inne marki mają odporne blachy na parkingowych wandali:)przyjrzyj się innym marką a zobaczysz że dużo jest powgniatanych,takie niestety mamy społeczeństwo :(
_________________ D u s t e r D r a k u l a
Ostatnio zmieniony przez greg1367 2013-08-24, 14:11, w całości zmieniany 1 raz
Piszecie tylko o "wgniotach" a nic o " wypukleniach". Może to nie wada a inni użytkownicy z wielkim zamachem swoimi drzwiami. W poprzednim aucie stojący obok samochód drzwiami ( u niego tylko lekko zdarty lakier na krawędzi ) zrobił mi taki wgniot jak po poważnym wypadku. Gdyby nie fakt to nie uwierzyłbym, że to można zrobić drzwiami i to prawie bez śladu na nich. O lodzie w drzwiach - myślę, że raczej by " wypuklił" fragment niż wgniótł. Ale ja nie fachowiec więc mogę się mylić.
Ostatnio zmieniony przez Maxi 2013-08-24, 19:27, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-08-25, 18:58
Bo to znow rzadkie rozwiazanie z klamkami w dusterze/sandero. Moze oprocz tego co mialem w citroenia ax Wiekszosc wspolczesnych pojazdow ma klamki w postaci "rurki" ktora mozna chwycic od gory, od dołu, jak kto woli , gdzie nie zbiera sie syf.
Klamki w daci są dobre w zimę .
Bo taka zwykła klamka dużo więcej szkód narobić może i oraz czyszczenie ze śniegu jej jest cięższe .
Ja na każda wspomnienie o rysie /wgniotce mówię panie to terenówka jest, to nie jeździ po asfalcie !
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2013-08-25, 19:09, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2013-08-25, 20:27
kol. mekintosz - takie jak na fot. miałem właśnie klamki w nissanie i zimą bardzo lubiły zamarzać ich wewnętrzne mechnizmy. Strach było mocniej pociągnąć za dźwignię,żeby coś nie połamać. A w DD przy starym i prymitywnym rozwiązaniu z klapką po 2 zimach spokój
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2013-08-25, 21:16, w całości zmieniany 2 razy
Udało mi się na drzwiach usunąć samemu wgniecenia przynajmniej do postaci o wiele wiele mniejszej i prawie niewidocznej .
Została jeszcze największa wgniota - tuż koło szyby i za wzmocnieniem drzwii i nie dało rady tam niczym dojść z moich narzędzi.
A narzędziami były :
- wałek do ziemniaków bodajże
- łyżka drewniana do zup
Za parę dni dopieszczenie, bo trochę to czasu zajęło i trochę siły trzeba włożyć w to żeby odkształcić blachę w drugą stronę , robiąc ruchy w kształcie zmniejszających się okręgów .
Tak , zdjąłem boczki drzwii i od wewnątrz powoli szukałem miejsca gdzie to jest i wtedy ugniatałem po okręgu - wgnioty miałem na obu tylnych drzwiach.
Jeszcze oczywiście widać jak się przypatrzy ale jest o wiele wiele lepiej , jeszcze trzeba dopieścić ale już nie miałem czasu.
ostatnio usuwano mi małe wgięcie na drzwiach w moim Sandero II. Lakiernicy mówili mi że nie dadzą rady więc via internet znalazłem firmę w Krakowie która mi to wgniecenie usunęła. Ludzie tam wykonują tzw. SMART REPAIRIG i znają się na robocie. Jestem mega zadowolony - śladu po wgnieceniu nie ma . Jak ktoś z okolic Krakowa potrzebuje wykonać jakąś małą naprawę typu ryski , małe wgniecenia to bardzo polecam....... www.S-Plus.pl
ps. Widzę że jest to firma ogólnopolska i salony ma w wielu miastach
Ostatnio zmieniony przez kakus 2015-04-09, 12:19, w całości zmieniany 2 razy
Znajomemu firma Dufał z Katowic bardzo fajnie "powyciągała" ok.30 wgniotek po gradzie ,a były na prawdę głębokie ! Po jakimś czasie go spotkałem i myślałem że mu to szpachlowali i malowali bo śladów praktycznie nie było , z tego co wiem to zarobieni są po pachy.
ja miałem wgniot na drzwiach do mi deska spadła jednym końcem na drzwi ....długość wgniotu to ok 5cm w formie kreski dosyć ostry a nie łagodny.....robili ok godziny .... śladu nie ma ....cena 170 pln. Żaden normalny lakiernik się tego nie podjął . Robią tam jeszcze inne czary dotyczące małych uszkodzeń ...polecam !!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum