Marka: Dacia
Model: MCV , Logan
Silnik: 1.5 dci 68 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 222 Skąd: Radom
Wysłany: 2012-03-28, 20:10 Górna uszczelka szyby przedniej
Dziś widziałem MCV ph I która miała na górnej krawędzi przedniej szyby uszczelkę która zakrywa szparę między karoserią a szybą ( dla poprawienia aerodynamiki - chyba ) , Ja takowej nie mam ..... zapomnieli .. czy tak może jest TTTM . Byłem dziś na szrocie , znalazłem własnie taki profil od seata , ale kurcze o 10 cm za krótki ... a pasował jak ulał . Moje pytanie macie tą uszczelkę fabrycznie w swoich MCV , można coś takiego dokupić . Właśnie walczę z szumami opływu , eksperymentuje z dodatkowymi uszczelkami ..... oczywiście jak znajdę rozwiązanie się pochwalę. Dlatego zwróciłem uwagę na ten element.
Pozdrawiam.
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 811 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2012-03-29, 17:18
Koledzy, uświadomcie mnie, ciemną masę, czy chodzi o zewnętrzną uszczelkę przedniej szyby ? Jeśli tak, to cz istnieje odpowiednik takiej uszczelki do Dustera oraz jak się ją montuje i gdzie ją kupić?
pozdrawiam
_________________ Nowa zabawka DD 2 :)
Ostatnio zmieniony przez BLACHA_997 2012-03-29, 17:18, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 811 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2012-03-29, 19:10
Fakt - do środka nic się nie leje, ale w którymś z tematów (niedawno) na Tym Forum czytałem post na temat ewentualnego wpływu warunków zewnętrznych na szybę (ew. pęknięcia itp) właśnie z powodu braku owych uszczelek. Stąd moja troska i ciekawość czy nie zastosować takiego ustrojstwa w Prochowcu.
Czy montaż takich uszczelek jest skomplikowany - jakieś szczególne umiejętności, materiały, narzędzia?
Marka: Dacia
Model: MCV , Logan
Silnik: 1.5 dci 68 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 222 Skąd: Radom
Wysłany: 2012-04-06, 07:39 jak ja załozyć????
Jakowoż zakupiłem rzeczoną uszelkę . Jest fajna z logo dacii i renault ...
ale z chińskiego boga nie mogę jej wsunąć . max . weszła na 30 cm . dalej opory są tak duże że staje . wcisk z tzw góry nie wchodzi w grę bo jest taki rancik który blokuje... mam nadzieję że jak zrobi się ciepło , uszczelka będzie elastyczniejsza i ją wcisnę. Używałem obecnie olej silnkonowy ... może na Ludwika może krem do golenia ... nie mam pomysła ...... czyżby uszczelkę zakładali w momencie wklejania szyby.....Zakładał ktoś?
Takie uszczelki w maszynach wkłada się z ostrego załamania - mamy np. 1 cm już włożony do szczeliny, a dalszą część jeszcze wolną trzymamy ostro prostopadle do góry albo nawet trochę do tyłu. Zagięcie powoduje, że guma jest rozciągnięta i przecieniona na zewnętrznym łuku załamania. I teraz palcem trzeba przesuwać ten kancik w stronę niezdobytych jeszcze rejonów i wciskać w głąb szczeliny. Nie powinno się natomiast naciągać całej gumy po długości, raczej upychać w szczelinie, bo jak się naciągnie i utnie nadmiar - ona się zbiegnie i będzie dziura.
Marka: Dacia
Model: MCV , Logan
Silnik: 1.5 dci 68 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 222 Skąd: Radom
Wysłany: 2012-04-06, 09:16
OK. Powalczę po Swiętach , ma być duzo cieplej no i słonko .... Podskoczę jeszcze do punktu od wymian szyb oni na pewno mają patenty.... Może za flaszkę włoży ..... Uszczelka jest fajna. Niweluje uskok , tworzy się łagodne przejście i jest mała rynienka do wody .Mam nadzieję ,że trochę zniweluje szum opływu ???? .
Ostatnio zmieniony przez kubalonek 2012-04-06, 09:42, w całości zmieniany 1 raz
Takie uszczelki w maszynach wkłada się z ostrego załamania - mamy np. 1 cm już włożony do szczeliny, a dalszą część jeszcze wolną trzymamy ostro prostopadle do góry albo nawet trochę do tyłu. Zagięcie powoduje, że guma jest rozciągnięta i przecieniona na zewnętrznym łuku załamania. I teraz palcem trzeba przesuwać ten kancik w stronę niezdobytych jeszcze rejonów i wciskać w głąb szczeliny. Nie powinno się natomiast naciągać całej gumy po długości, raczej upychać w szczelinie, bo jak się naciągnie i utnie nadmiar - ona się zbiegnie i będzie dziura
piękny opis ... szczególnie fragment o "penetracji niezdobytych jeszcze rejonów" po takiej recepcie musi się udać...
W takim razie mam taka prośbę do klubowiczów żeby ktoś sprawdził , akurat nadarza się okazja 14 września , mam 80 km w jedna stronę do mojego ASO :(
A temat tej uszczelki to ważna sprawa chyba dla wszystkich bo bez niej 3 latka i będzie tam ruda
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2013-09-11, 23:52, w całości zmieniany 1 raz
Na chłopski rozum
w te zagłębienie będzie zbierać się syf , jakiś piach cokolwiek , będzie cały czas siedziała tam wilgoć.
Chyba niedaleko od wiecznej wilgoci do korozji ?
Niekoniecznie - powietrze w czasie jazdy go wydmucha, a deszcz wypłucze. Albo myjnia <;
Rozum cenna rzecz, ale nawet chłopski powinien dżentelmeńsko ustępować miejsca pannie Empirii - tymczasem w sandero, jeżdżących jeszcze dłużej niż dustery, też brak górnej uszczelki, i też brak masowych doniesień o gniciu. Przynajmniej na razie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum