Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015 Pomógł: 13 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1500 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2014-05-19, 17:52
Jeżeli zawory nie odzywają się to po co robić regulację. Pamiętaj, że serwisy na tym zarabiają. Jak auto zacznie bujać się na wolnych obrotach, będzie głośno cykać lub zacznie pracować podobnie do diesla to wtedy pojedziesz na regulację.
50 zł to cena adekwatna do roboty i tyle miesiąc temu płaciłem za taką usługę,co do sensu regulacji to jest i to duża,sam reguluję swojego staga i podgląd ma prawie zawsze za pomocą telefonu i programiku BT Remapper i Torque i choć wszystko jest ok to pierwszą oznaką do regulacji zaworów jest podwyższone podciśnienie w kolektorze dolotowym i nierówna praca na wolnych obrotach i nagrzanym silniku,odczuwany spadek mocy.Większość zaworów miałem podpartych czyli bez żadnego luzu,po regulacji jak by włożył nowy silnik,wróciła moc i silnik przestał się (telepać) na wolnych obrotach.Sprawdzić luzy przy gazie zawsze warto tak co 15000 km bo koszt naprawdę niewielki a korzyści ogromne
ASO zawsze bierze dużo, bo musi pokryć cały zakład wraz z urzędnikami (kierownicy, księgowi, itp.).
Mnie zaśpiewali 400 zł za montaż czujników cofania, bo miałem nowy samochód na gwarancji (inne zakłady montujące czujniki biorą jakieś 150-200 zł). Przykra prawda, ale jak chcesz mieć gwarancję to tylko tam w ASO. A jak zrobisz gdzieś u innego zakładu bez autoryzacji to w ASO na przeglądzie mogą czepiać i grozić utratą gwarancji. To jest chore i totalna paranoja.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Dla potomnych. Regulacja tylko na zimnym silniku.
Na pierwszym zdjęciu są potrzebne narzędzia tj.
Klucz płasko oczkowy lub oczkowo gięty 10, szczelinomierz, płasko szczepy, torx E12 i T50 do tego przedłuża pokrętka, opcjonalnie klucz dynamometryczny, wkrętak PZ2 i podnośnik samochodowy i nowa uszczelka.
Na początku odkręcamy cztery śruby kluczem E12 dwie z przodu zaznaczone na czerwono dwie z tyłu nie widoczne na zdjęciu nr2. Odłączany też rurę ssącą wchodzącą do filtra. Naszym oczom ukazuje się widok pokrywy zaworowej, z której odkręcamy osiem śrub na klucz T50 cztery zaznaczyłem na czerwono z przodu a cztery są z tyłu na tej samej wysokości. Zdjęcie nr3. Odłączamy też przewód zaznaczony na żółto i zdejmujemy fajki ze świec zapłonowych.
Świecę wykręcamy żeby było nam wygodniej kręcić silnikiem, chociaż nie jest to konieczne.
Przed wykręceniem świec wydmuchujemy gniazda tak by piasek nie wpadł do cylindrów. Dekiel zaworowy ściągamy i naszym oczom ukazują się dźwigienki zaworowe na zdjęciu nr4.
Następnie podnosimy lewarkiem dowolne przednie koło tak by się uniosło, ja polecam prawe będzie mniej chodzenia a i widok na klawiaturę dobry. Widać to na zdjęci nr5. Przy podnoszeniu obowiązuje BHP takie samo jak przy wymianie, koła, czyli zaciągnięty ręczny i kliny pod kołami. Następnie wrzucamy piąty bieg i kręcimy kołem w PRAWO!!! Nigdy w lewo. Czyli zgodnie z kierunkiem jazdy. Kołem kręcimy tak długo aż ustawimy tzw. mijankę na czwartym cylindrze, czyli tym od koła zamachowego. Mijanka to takie ustawienie zaworów, w którym zawór wydechowy( ten skierowany do przodu samochodu) zaczyna się zamykać, a ssący, ( czyli ten w kierunku kabiny) zaczyna się otwierać. Czyli mamy dwa uchylone zawory. Zaznaczyłem te zawory zieloną ramką na zdjęciu nr 4.
Jeżeli mamy takie ustawienie to rozpoczynamy regulację zaworów zaznaczonych na zdjęciu nr4 na czerwono. Regulujemy w sposób pokazany na zdjęciu nr6 wkładamy płytkę szczelinomierza. (0,25 dla zaworów wydechowych, 0,15 dla ssących - dop. Laisar). Ta powinna się przesuwać z wyraźnym oporem. Jeżeli nie możemy jej włożyć to luz jest za mały. Jak wchodzi lekko to luz za duży. Wtedy przystępujemy do regulacji. Rozkątrowujemy kluczem 10 nakrętkę i kręcimy wystającym trzpieniem do uzyskani właściwego luzu następnie kontrujemy lekko kluczem. Dla tych, co nie mają wyczucia jest klucz dynamometryczny nastawiony na wartość 10 Nm. Jest to wartość naprawdę niska nie siłując się ta wartość uzyskacie ciągnąc klucz małym palcem u ręki
Ja już sprawdzicie i wyregulujcie te cztery zawory to obróćcie silnik o 180 stopni, czyli tym razem mijanka na pierwszym cylindrze. I sprawdźcie pozostałe cztery zawory w ten sam sposób.
Składamy w odwrotnej kolejności. Dekiel zaworowy dokręcam na 10Nm. Uszczelkę jak mamy to wymieniamy, Chociaż stara metalowa potrafi wytrzymać jedną dwie regulacje. Świece przed wkręceniem dobrze jest posmarować( gwinty) smarem aluminiowym lub miedzianym. Zdjęcie nr7 i wkręcić dokręcając na 25-30Nm. Następnie z gardzieli zdejmujemy uszczelkę gumową i zakładamy ją na obudową filtra powietrza od spodu. Zdjęcia 8 i 9. Dobrze jest też odkręcić i zdjąć z klamerek dekiel filtra powietrza. Dzięki czemu łatwiej będzie nam włożyć w swoje miejsce obudowę filtra a jednocześnie widzimy z góry czy dobrze wodzi nam uszczelka na gardziel. Przed włożeniem obudowy filtra nie zapominamy o włożeniu wężyka odmy. Zdjęcie nr 10. Na końcu wkładamy filtr dokręcamy dekiel i opuszczamy koło. Robota wykonana.
02_Filtr.jpg
Plik ściągnięto 592 raz(y) 35,27 KB
03_dekiel.jpg
Plik ściągnięto 732 raz(y) 30,99 KB
04_Mijanka.jpg
Plik ściągnięto 1669 raz(y) 52,28 KB
05_Lewarujemy koło.jpg
Plik ściągnięto 556 raz(y) 33,37 KB
06_regulacja.jpg
Plik ściągnięto 1157 raz(y) 56,59 KB
07_świece.jpg
Plik ściągnięto 587 raz(y) 53,83 KB
08_usczelka.jpg
Plik ściągnięto 504 raz(y) 33,67 KB
09_załozona.jpg
Plik ściągnięto 472 raz(y) 59,7 KB
10_Wężyk odma.jpg
Plik ściągnięto 668 raz(y) 28,09 KB
11_dokrecamy filtr.jpg
Plik ściągnięto 503 raz(y) 27,15 KB
Ostatnio zmieniony przez laisar 2023-05-10, 12:44, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.4 MPI + STAG-4 plus
Rocznik: 2009
Wersja: Ambiance 5 os.
Dołączył: 19 Maj 2014 Posty: 6 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2014-09-09, 15:52 Popychacze mechaniczne czy hydrauliczne?
Dopomóżcie, bo zgłupiałem
Zaprzyjaźniony mechanik stwierdził, że zaworów mi nie wyreguluje, bo w moim aucie (Logan MCV 1,4 MPI 75 KM) są popychacze hydrauliczne! Jedyne co może zrobić, to spuścić z nich olej i ustawić "luz początkowy".
lukki100, I co takiego od nas oczekujesz? Mamy się zebrać do kupy i mu wp.... Znaczy wytłumaczyć, że się myli? Instrukcję ci podałem zrób to sam. Poza tym hydrauliczne popychacze to dziś się tylko wkłada do silników, w których ustawiano jeszcze luz wstępny to dziś się już nie produkuje, chociaż są w użyciu. Ale nie było ich dużo tak z pamięci to Fiat i VW w paru silnikach to stosował. I można je policzyć na palcach jednej ręki drwala po wypadku z piła łańcuchową.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.4 MPI + STAG-4 plus
Rocznik: 2009
Wersja: Ambiance 5 os.
Dołączył: 19 Maj 2014 Posty: 6 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2014-09-10, 14:14 Nie bijemy!
Nie, no, biednego mechanika oszczędźcie ;)
Po prostu miałem wątpliwości - a nuż mam jakąś inną wersję silnika? Dokładnie jest to "stara" Dacia Logan MCV z grudnia 2009 r.
P.S. Dziś w sklepie moto chciałem zamówić uszczelkę pod dekiel zaworów. Przy okazji spytałem i sprzedawca wg katalogu stwierdził, że Dacia Logan MCV 1,4 po 2007 r. ma popychacze hydrauliczne :)
OK, będę dalej upierdliwy, w instrukcji rumuńskiej znalazłem "pierwsze" wartości:
"Joc reglaj la rece (mm)
-Admisie: de la 0,10 la 0,15 mm
-Evacuare: de la 0,25 la 0,30 mm (fără schimbare
supape)
-Evacuare: de la 0,20 la 0,25 mm (cu schimbare
supape)
Strângeţi la cuplu piuliţa de reglaj al jocului la
supape (9 N.m)."
Ponawiam pytanie z poprzedniego postu: skąd te różnice? Może luzy "rumuńskie" są optymalne dla benzyny E86 ? Może w Polsce mamy lepsze paliwo/LPG i luzy "polskie" są lepsze?
Sprawdzałem u siebie i dane są mocno rozbieżne.
Silnik jest 8v a w dokumentacji, że na ten silnik wchodzi 16 sztuk. I to mi nie pasuje, bo powinno być 8. Jeden zawór jedna szklanka.
Te szklanki mają zastosowanie w sporej ilości silników ze stajni Reno. I pewnie z rozpędu weszły do katalogu. I tak z 1,4 to silniki to K7J 710, 714.
Wiec to na pewno jest błąd firm wystawiających artykuły do sprzedaży. Bo w sprawdziłem tez swoje auto i też mogę zamówić szklanki hydrauliczne. Dwie firmy to produkują SWAG i
Pewniejszym źródłem jest Dialogsys
jest błąd firm wystawiających artykuły do sprzedaży
Nie - to błąd w katalogu producenta części, firmy Bilstein, do której należą marki Febi i SWAG. Pewnie ktoś z rozpędu przypisał popychacze także do 8v, bo one rzeczywiście występują w 1.4, tyle że właśnie w 16v (K4J).
To teraz bardzo proszę was o pomoc .
Czytam czytam i rozumiem wszystko tylko że ,
nasz problem to widniejący problem przy podpięciu do komputera cewka zapłonowa . Została wymieniona i nadal jest problem . zaś w innym komputerze pokazuje ,że na jedną świece nie pali . Zostały wymienione i nadal jest to samo chodzi jak traktor , jak dluzej stoi problem z odpaleniem gaśnie na skrzyżowaniu jak trzeba się zatrzymać . Najgorzej chodzi do osiągnięcia 2tys obrotów potem jako tako jedzie i jak jest na 5 biegu cały drży jak by mu cos zaraz miało z pod spodu odpaść . Mechanik powiedział , że nie reguluje sie w Daci zaworów ?!?! jest to 2007 Lpg ma przjechane 160tys .
Pomóżcie co moze być .
Mechanik zasugerował , że problem moze być z komputerem od lpg
domyslam się , że sienie da :) Jednak posiadacze tego auta może mogą mieć jakieś podejżenia co może być przyczyną spotkali się z podobnym problemem .
Jednak co mechanik inna rzecz co jest strasznie wkurzające . Musze auto zaprowadzić do PL i boje się , że po drodzę padnie .
Mechanik wydawał się profesjonalny :) szukam innego zobaczymy co powie kolejny z rzędu .
Ostatnio zmieniony przez olyy 2014-11-12, 20:40, w całości zmieniany 2 razy
Mogę Ci powiedzieć co było w moim poprzednim aucie z LPG jak nie palił jeden cylinder na benzynie (na LPG było ok). Okazało się że emulator padł i zablokował wtrysk od jednego cylindra. Po wymianie było cacy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Poza tym hydrauliczne popychacze to dziś się tylko wkłada do silników, w których ustawiano jeszcze luz wstępny to dziś się już nie produkuje, chociaż są w użyciu. Ale nie było ich dużo tak z pamięci to Fiat i VW w paru silnikach to stosował. I można je policzyć na palcach jednej ręki drwala po wypadku z piła łańcuchową. 
