Kolego Pug (zakładając, że rzeczywiście zbieżność IP jest tylko przypadkowa) gdybyś przeczytał CAŁY wątek, to byś wiedział, że to nie ja poruszyłem temat "standaryzacji"
Cytat:
Cav - Lodówki samochodowe są zazwyczaj standaryzowane, właśnie po to, żeby producenci samochodów wiedzieli, jak wysoki MUSI być bagażnik.
Ale widać w Rumunii do lodówek jeszcze nie dorośli, tylko czemu sprzedają auta w cywilizowanych krajach?
Większość sprawdzonych przeze mnie lodówek o pojemności 25-30L zamyka się właśnie w wymiarach do 42cm wysokości, część przekracza je nieznacznie (np 43-44cm), zdecydowana mniejszość przekracza 44cm. Czy to nie uprawnia do stwierdzenia, że lodówki do 42cm są "standardowe" ?
A maść stosuję osobiście, oczywiście że tak. Nie polecam nie sprawdzonych produktów.
Mam wystarczająco stresującą pracę, więc żeby napinać się jeszcze w domu w wolnym czasie ? Co to , to nie :)
Od samego początku próbuję podchodzić do tego tematu na luzie, ale widzę, że niektórzy po prostu nie potrafią.
Proponuję zamknąć temat, bo bagno sie robi
Edit :
Cytat:
nikt nie podał żadnego realnego rozwiązania
1 - zmienić lodówkę na niższą
2 - zmienić samochód
3 - aplikować "MAŚĆ" do momentu ustąpienia objawów "choroby"
Ostatnio zmieniony przez ZbujMadej 2014-06-28, 09:40, w całości zmieniany 1 raz
A czemu nikt nie przyznał, że można to było rozwiązać jakoś inaczej? Chodzi mi tylko o to, ze te 42 cm to jest trochę za mało.
Czy przerabiał ktoś z forum jakąś roletę z innego auta do tego Dustera 4x4 FL? Bo chyba zamienników nie ma. To mogłoby rozwiązać problem.
Co do podanych rozwiązań to takie to są oczywiste, ale do zmiany lodówki mogą dojść też zmiany walizek i innych rzeczy które nie wchodzą bo zabrakło 3cm. Lepiej poszukać takiego rozwiązania co ulepszyłoby samochód, np. roleta
Bez jaj , zbanujcie go .
Wcześniej miał wpisane że ma dacie sandero 1.5 dci
teraz ma już Peugeot 206 .
Co do tego punktu dostępu to chyba sobie żartujesz i masz nas za idiotów .
To co się wyświetla to twoje publiczne IP
żeby mieć takie same jak cav musiał byś mieć jeden wspólny router z nim .
Druga sprawa że można sprawdzić z jakieś przeglądarki się logowałeś z dokładnej wersji oraz z jakiego systemu operacyjnego .
Bardzo bym prosił administracje o interwencje i najlepiej banika na IP to będzie cudował przez proxy pewnie .
No chyba że masz osiedlówke i mieszkacie obok siebie to macie to samo przyłącze ale nikt już takich rzeczy nie stosuje .
Można też sprawdzić operatora sieciowego .
Marka: dacia
Model: duster II
Silnik: 1,5 dci 110 KM 4x4 / 1,5 dci 110 KM 4x4
Rocznik: 2011 / 2014
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Mar 2011 Posty: 92 Skąd: poznań
Wysłany: 2014-06-28, 16:55
Się wszyscy podniecają. Jest prosta metoda - nie dyskutować. Ignorować. I ban nie będzie potrzebny. A tak to tylko bicie piany. Bo przecież już wszystko zostało powiedziane.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-06-28, 18:24
za to lodówka nieźle chroni (przynajmniej amerykańska z lat 50-tych) przed pobliskim wybuchem atomowym
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2014-06-28, 20:20, w całości zmieniany 1 raz
Bez jaj , zbanujcie go .
Co do tego punktu dostępu to chyba sobie żartujesz i masz nas za idiotów .
To co się wyświetla to twoje publiczne IP
żeby mieć takie same jak cav musiał byś mieć jeden wspólny router z nim .
Druga sprawa że można sprawdzić z jakieś przeglądarki się logowałeś z dokładnej wersji oraz z jakiego systemu operacyjnego .
A jak Ci powiem, że jestem synem Cav'a to uwierzysz? Coś jeszcze? Czemu jest jeden post rzeczowy, a potem 10 postów nie w temacie? Powtarzam moje pytanie, czy ktoś przerabiał jakąś roletę, żeby pasowała do DD 4x4 FL? O odpowiedzi prosiłbym na PW
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-06-28, 20:21
cóż - domeną demokracji jest to,że każdy może mówić to, co myśli
Lodówka obita ołowiem może być za ciężka do bagażnika Dustera.
A ja jestem Gadget, kolega eplusa, ale mamy jedno konto i ten sam IP.
Właśnie pijemy winko przywiezione z Węgier (jak któryś z Kolegów napisał: "Duster by ci się zarwał, gdybyś chciał wykorzystać unijny limit przewozu alkoholu".
Czy taka lodówką nadaje się do chłodzenie czy tylko utrzymywania niskiej temperatury ?
W sumie nie jest mi potrzebna ale pomyślałem iż można użyć jej w lato do przewożenia kupionych mrożonek . Bo człowiek się bez sensu śpieszy żeby zakupy sie nie rozmroziły .
Ile kosztuje taka średnia .
Dla mnie roleta jest ok , lekka i szybko można ja zdjąć .
Po zdjęciu zajmuje mało miejsca . Gdyby półkę dało się równie łatwo zdjąć nie robiło by mi to żadnej różnicy z czym jeżdżę
Karenzo, lodówki takie w okolicach 25-30L i cenowo w okolicach 200-300zł chłodzą/grzeją za pomocą ogniw Peltiera i są w stanie dać +/- 20 stopni C w porównaniu do temperatury otoczenia.
Z faktyczną wydajnością i szybkością schładzania jest różnie w zależności od firmy/ceny. Bezpieczniej jest przyjąć, że utrzymują temperaturę (np. wkładasz zimny browar i po kilku godzinach nadal jest zimny), niż że wkładasz ciepły i po godzinie masz zimny na +5 stopni C.
Mrożonki ze sklepu powinna przechować przez godzinę do dwóch bezproblemowo nawet najtańsza elektryczna lodówka z Lidla czy innej Biedronki za sto kilkadziesiąt złotych.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-06-29, 05:46
ZbujMadej napisał/a:
Cav napisał/a:
ZbujMadej napisał/a:
Z czystej ciekawości sprawdziłem sobie wymiary (wysokość) lodówek samochodowych na popularnym portalu aukcyjnym i nie zgadniesz... mają różne wymiary, tak od 30-35 do 48-53cm wysokości przy podobnym litrażu
No widzisz, Tobie udało się sprawdzić minimalną wysokość którą powinien mieć bagażnik w kilka minut, a konstruktorów Dacii to przerosło i tylko o tym pisałem.
Podobnie by było, gdyby sprawdzili wymiary produkowanych walizek, tak żeby bez problemu dało się zapakować w dowolny sposób.
I jak tu można nie mieć do nich pretensji, skoro tak podstawowych parametrów nie ogarnęli?
Chcesz mi wmówić, że bagażnik Dustera 4x4 Ph2 od podłogi do półki nie ma co najmniej 35cm wysokości ?
Do góry napisałeś coś o 53, więc MINIMALNA wysokość 60 cm byłaby jak najbardziej na miejscu.
Marek1603 napisał/a:
waldek72 napisał/a:
oj chyba nasz cav nazywa się teraz pug!
Dokładnie. Posprawdzałem 46.238.74.143
Kolego Cav nieładnie zakładać podwójne konta i podszywać się pod inne osoby.
Na razie proszę zaprzestać takiej praktyki, bo będę musiał wlepić ostrzeżenie.
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi i jakie podwójne konta?
Zdecydowanie z kimś mnie pomyliłeś.
Obecnie jestem z Irasem w Bułgarii, zgodnie z zapowiedziami na forum, więc bardzo łatwo zweryfikować czy piszę z kraju z którego IP podałeś.
Natomiast za resztę rodziny która pozostała w domu nie odpowiadam, o ile to faktycznie moje domowe IP, ale nie mam z tym nic wspólnego, zapewniam.
Karenzo napisał/a:
Bez jaj , zbanujcie go .
Wcześniej miał wpisane że ma dacie sandero 1.5 dci
Nie bzdurz kolego, opisywałem tylko wrażenia z jazdy TESTOWYM Stepwayem 0,9 tce, potem testowym Dusterem 1.2 tce, nigdy nie pisałem o sandero 1.5 dci, więc nie wymyślaj banialuk.
Marek1603 napisał/a:
Pug napisał/a:
A jak Ci powiem, że jestem synem Cav'a to uwierzysz?
Cav nie ma syna.
No jasne, bo byłem z młodszą córką na wyjeździe u Ciebie?
Wyobraź sobie, że dorosłe dzieciaki nie chcą jeździć ze starymi na wakacje.
Zresztą nie raz jasno pisałem coś odwrotnego niż twierdzisz - ja P206 nie jeżdżę, a wspominałem o nim na forum kilka razy, również z informacją czyj jest.
piku napisał/a:
Karenzo napisał/a:
, Gdyby półkę dało się równie łatwo zdjąć nie robiło by mi to żadnej różnicy z czym jeżdżę
Półkę zdejmuje się zdumiewająco łatwo. Nie zajmuje też wiele miejsca po zdjęciu (składa się na pół).
Próbowałem, nic z taką złożoną półka nie zrobisz w samochodzie, za dużo bagażnika by zabrała przez swoje wypukłości.
Można albo zostawić w domu, albo nie mocować jej na środkowych uchwytach co najwyżej - i tak zrobiłem, jako że brakowało dosłownie kilku cm, to klapa nawet się zamyka bez większych problemów, trzeba tylko zdecydowanie mocniej nią trzasnąć.
Za to nikt niepowołany nie ogląda zawartości bagażnika pod kolejnymi hotelami bez potrzeby.
Karenzo napisał/a:
Czy taka lodówką nadaje się do chłodzenie czy tylko utrzymywania niskiej temperatury ?
W sumie nie jest mi potrzebna ale pomyślałem iż można użyć jej w lato do przewożenia kupionych mrożonek . Bo człowiek się bez sensu śpieszy żeby zakupy sie nie rozmroziły .
Ile kosztuje taka średnia .
Nadaje się do chłodzenia, ale dużo to czasu zabiera.
Niemniej teraz (w hotelu, na 220V) pokazuje 9 stopni wewnątrz, a w dłuższej trasie bez problemu na 12V utrzymuje 15-20 stopni przy obecnych temperaturach w granicach 25-30 stopni na zewnątrz.
Czyli napoje będą schłodzone jak przejedziesz te kilkaset km dziennie.
Gorzej jak trzeba zostawić auto na parkingu na wiele godzin.
Wtedy bez zamrożonych wkładów jako wspomagaczy nic nie zdziałasz, a temperatura nie będzie wiele niższa niż w samochodzie niestety.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2015-02-05, 08:51, w całości zmieniany 2 razy
MINIMALNA wysokość 60 cm byłaby jak najbardziej na miejscu.
Wszystko inne to ponury żart pseudoproducenta
60 cm wysokości bagażnika od podłogi do półki ? Naprawdę ?
Pojęcia nie mam jaki samochód gabarytów Dustera, w dodatku z napędem 4x4 ma taki prześwit. Przyznaję bez bicia - nie wiem i poddaję się.
Ale z chęcią posłucham Ciebie - podasz mi takie auto ? Proszę ?
Edit : na razie udało mi się znaleźć takie auto zbliżone do 60cm :
Honda CR-V - 58cm do końca oparcia foteli (niekoniecznie do półki) Honda jest wyższa od Dustera o 5cm (Honda 1675mm vs 1625mm Duster)
a tu inne z daleka od zamierzonego 60cm prześwitu:
Mitsubishi Outlander - 43cm do końca oparcia foteli
Toyota RAV-4 - 50cm do końca oparcia foteli
źródło : Link
Nissan Qashqai II bagażnik też nie wygląda na 60cm... >> Link
Kia Sportage III bagażnik wygląda ładnie, wysoko, niestety nie mam wymiarów : Link
Ostatnio zmieniony przez ZbujMadej 2014-06-29, 09:59, w całości zmieniany 4 razy
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2014-06-29, 20:47
Nie rozumiem o czym ta dyskusja. Jak ktoś kupił Dustera i teraz mu nie odpowiada - to nie wina Dustera tylko kupującego - kupił nie to co potrzebował. Jak mu bardzo nie pasuje to może zrobić tylko jedno - sprzedać i kupić taki, jaki mu odpowiada ( co np zrobił kol. Prezes )
No chyba że nie jest tak że nie pasuje mu Duster tylko fakt że go nie było stać na Subaru - ale wtedy zawsze będzie niezadowolony - bo jak będzie miał na Subaru to zacznie płakać że nie ma na Lexusa itd. Jak się kupuje samochód to trzeba najpierw wyznaczyć jakie powinien spełniać warunki, a potem dopiero sprawdzać jaki samochód je spełnia. Jak nie starczy na nowy - kupić używany, ale taki jaki pasuje. Jak kupowałem w 2010 samochód to zależało mi by miał duży prześwit ( jeżdżę dużo drogami polnymi, kiedyś starczało 12 cm Laguny, od kiedy zaczęły jeździć po tych drogach "megatraktory" niestety już nie ), mieć klimatyzację, po złożeniu tylnych siedzeń miały się mieścić dwa rowery crossowe. Wyszło mi że najtaniej kupię dwa samochody spełniające te warunki - obie Dacie, MCV i Duster. Ponieważ przy silniku 1,6 16v ( nie potrzebuję diesla - jeżdżę ok 16 tyś rocznie) prawie nie było różnicy w cenie - wybrałem Dusera bo mi się bardziej podobał. Jeżdżę czwarty rok, zrobiłem właśnie 60tyś km i mam wrażenie że ten samochód jest skonstruowany prawie specjalnie pod moje potrzeby - jedyne co chciałbym zmienić to skrzynię na 6 - ale nie taką jak a dieslach, tylko z 6-stym biegiem tak długim by przy 130/h miał 2500 obrotów, ewentualnie bym dopłacił ( sensowną sumę) za klimatronik. Więcej życzeń nie mam - miałem już "full wypas" - R 25 V6 initiale, skóra, automat, klimatronik, elektrycznie regulowane wszystko łącznie z pamięcią ustawienia foteli i kierownicy - fakt że w środku ładnie pachniało, ale reszta - praktycznie oprócz klimatronika nie korzystałem - w aucie z klimą szyb nie otwieram - z wyjątkiem kierowcy do płacenia za parking czy autostradę, fotele i kierownicę ustawiłem na początku i były, więc po co? miałem też 200 konną BMW, ale nie jeździłem szybciej niż Dusterem - za bardzo cenię swoje życie i zdrowie. Samochodem jeżdżę bo muszę - nie ma u mnie komunikacji publicznej, ale pieniądze wolę wydawać na co innego - nie mam oporów przy kupnie roweru za ponad 6000 czy wydawaniu rocznie ok 1/2 ceny Dustera na różne wyjazdy - a wydawać więcej na samochód którym przez 70% czasu wożę siebie uważam za przerost formy nad treścią.
Jak kupowałem w 2010 samochód to zależało mi by miał duży prześwit ( jeżdżę dużo drogami polnymi,(...) miałem już "full wypas" - R 25 V6 initiale, (...) - fakt że w środku ładnie pachniało, ale reszta - praktycznie oprócz klimatronika nie korzystałem - (...)Samochodem jeżdżę bo muszę - nie ma u mnie komunikacji publicznej, ale pieniądze wolę wydawać na co innego - nie mam oporów przy kupnie roweru za ponad 6000 czy wydawaniu rocznie ok 1/2 ceny Dustera na różne wyjazdy - a wydawać więcej na samochód (...) uważam za przerost formy nad treścią.
Piękne "wyznanie wiary" kierowcy Prawieś mi je z ust wyjął, z tą różnicą, że jazda samochodem sprawia mi też przyjemność.
Nie rozumiem o czym ta dyskusja. Jak ktoś kupił Dustera i teraz mu nie odpowiada - to nie wina Dustera tylko kupującego - kupił nie to co potrzebował.
No widzisz, Ty to rozumiesz, ja również, jak i wielu innych forumowiczów. Są również osoby, którym (parafrazując klasyka) "nikt nie wmówi, że czarne jest czarne, a białe jest białe".
Ot, wolność słowa :)
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-07-01, 21:01
PiotrWie napisał/a:
Nie rozumiem o czym ta dyskusja. Jak ktoś kupił Dustera i teraz mu nie odpowiada - to nie wina Dustera tylko kupującego
Oczywiście.
W sumie po to właśnie piszę, żeby przestrzec innych, aby również nie byli JEDYNYMI winnymi, że kupili badziewne auto.
Pewnie powinienem też sprawdzić przed zakupem, że klima w Dusterze to nie działa nawet przy 25 stopniach, jeśli świeci słońce?
Tylko jak w tym celu miałem zimą pojechać tam, gdzie jest 25-30 stopni na plusie i świeci dość mocne słońce?
Dzisiaj po drodze z Grecji do Albanii klima poległa na całego - w samochodzie było cieplej niż na zewnątrz, mimo że dmuchawa działała na full, a wyloty (jak w żadnym innym aucie) ustawiłem na twarz, to do mojej twarzy nie docierał żaden podmuch zimnego powietrza, wieje z tego tak słabo, że niby to lekko chłodnawe wylatujące powietrze (nie zimne jak to ma miejsce w innych, normalnych autach) dawało radę się nagrzać zanim doleciało.
W rezultacie wysiadłem cały zlany potem - i tu zdziwienie, na dworze było zupełnie przyjemnie, tylko auto nagrzane jakby klima grzała, a nie chłodziła.
I od razu uprzedzam - klima była dobijana tydzień przed wyjazdem, więc raczej jest sprawna.
W Polsce zresztą też nie wyrabiała, to samo dotyczy klimatyzacji w innym egzemplarzu.
Nie ma opcji, żeby zostawić auto z działającą klimą i silnikiem na słońcu i się nie nagrzało.
I to by się zgadzało z tym co ktoś pisał, że nowsze modele dostały gorsze klimatyzatory.
Po prostu w kolejne miejsce Dacia włożyła coś co tylko emuluje działanie jakiegoś podzespołu, a nie prawdziwy podzespół.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum