Wysłany: 2014-07-10, 22:56 Fabryczne LPG - nowy Duster i już problem...
Witajcie.
W piątek 4 lipca odebrałem nowy samochód z salonu na ul. Puławskiej w Warszawie. Dacia Duster 1.6 16V Laureate z fabrycznym LPG.
Wszystko było idealnie. Zatankowałem do pełna oba zbiorniki, a następnego dnia wyjechałem na weekend. Wracając w niedzielę gaz się skończył, więc zatankowałem i pojechałem dalej na gazie.
Rano w poniedziałek na zimnym silniku po przejechaniu kilkuset metrów centralka gazu zaczęła piszczeć i zgasły wszystkie kontrolki poziomu gazu w zbiorniku. Przełączyłem na benzynę i przestała piszczeć.
Kilka razy gasiłem samochód i uruchamiałem ponownie ale dopiero po przejechaniu kilku kilometrów samochód zaczyna jechać na gazie. Tak jest codziennie. Najpierw piszczenie centralki i brak możliwości przełączenia z powrotem z benzyny na gaz bo znowu piszczy. Dopiero trzeba zgasić silnik jak już będzie w miarę zagrzany i uruchomić ponownie, wówczas przełączy się na gaz. Wyjeździłem tamten zbiornik bo myślałem że to kwestia gazu. Teraz kończę już trzeci zbiornik, każde tankowanie było gdzie indziej. Cały czas jest to samo zjawisko.
Czy to tylko kwestia regulacji czy może coś się zepsuło?
Oczywiście jest problem by się umówić do serwisu bo ... termin mają dopiero na 23 lipca.
Może Wasze doświadczenie i wiedza mi podpowiedzą i uspokoją moje obawy...
Ostatnio zmieniony przez stykowski 2014-07-10, 23:02, w całości zmieniany 2 razy
To że piszczy to znak że butla jest pusta .
Pewni ci nikt nie ustawił kiedy dla systemu ma być pusty zbiornik . ile powinno go pokazywać a jest to sekunda roboty .
Co tych terminów napraw to zwykły żart , jedź do nich i żądaj naprawy od ręki bo według mnie to jakiś głupie niedopatrzenie w stylu zakręcony zawór .
Najlepiej jedź do salonu w wsadź serwisanta do samochodu . Niestety ale ASO ledwo daje rade naprawiać samochody a co dopiero instalacje lpg .
U mnie było tak że pokazywało źle ilość gazu (wystarczy przy pustej butli zresetować licznik LPG ) ale aso aby go zresetować wymieniło komputer od LPG :D
A jak nie to do konkrecji są 4 salony daci w warszawie .
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-07-10, 23:26, w całości zmieniany 2 razy
To że piszczy to znak że butla jest pusta .
Pewni ci nikt nie ustawił kiedy dla systemu ma być pusty zbiornik . ile powinno go pokazywać a jest to sekunda roboty .
Co tych terminów napraw to zwykły żart , jedź do nich i żądaj naprawy od ręki bo według mnie to jakiś głupie niedopatrzenie w stylu zakręcony zawór .
Najlepiej jedź do salonu w wsadź serwisanta do samochodu . Niestety ale ASO ledwo daje rade naprawiać samochody a co dopiero instalacje lpg .
U mnie było tak że pokazywało źle ilość gazu (wystarczy przy pustej butli zresetować licznik LPG ) ale aso aby go zresetować wymieniło komputer od LPG :D
A jak nie to do konkrecji są 4 salony daci w warszawie .
Problem w tym, ze oni chca żebym zostawił samochód bo musza sprawdzić na zimnym silniku... Tez mi się wydaje ze to kwestia regulacji komputera i ustawienia kilku parametrów, ale oczekiwanie ponad 2 tygodnie troche denerwuje.
Pewni ci nikt nie ustawił kiedy dla systemu ma być pusty zbiornik . ile powinno go pokazywać a jest to sekunda roboty .
Albo uszkodziło się szkiełko/przewody do niego. Miałem taki sam objaw w Sandero po (2latach? jazdy na gazie). W końcu pierwszy zbiornik przejeździłeś bez problemu... Coś długie te terminy w Warszawie... 2 tygodnie?!
Piszczenie to objaw braku ciśnienia LPG. Jak trochę pojedziesz ( i nie ma to nic wspólnego n nagrzaniem się silnika) to gaz w butli zaczyna się ruszać z samochodem i masz potrzebne ciśnienie do przełączenie. Więc albo masz usterkę, albo zatankowałeś trefny gaz.
To że piszczy to znak że butla jest pusta .
Pewni ci nikt nie ustawił kiedy dla systemu ma być pusty zbiornik . ile powinno go pokazywać a jest to sekunda roboty.
W instalacjach fabrycznych ASO to sobie może palcem w bucie pogrzebać a nie w sterowniku.
Mają możliwość tylko podglądu przez CLIPa- i nic więcej. Renault nawet Landi Renzo nie chce udostępnić możliwości "mieszania" w sterownikach- LR jest tu dostawcą sprzętu a właścicielem softu jest Renault. Tyle w temacie, niestety...
stykowski,
grzej do ASO, mogło coś paść/ rozłączyć się/ zawiesić (ja miałem wadliwy wielozawór, który potrafił się przyblokować i uniemożliwiał przełączenie na LPG- wymieniony na gwarancji).
Miałem bardzo podobny problem, może nawet ten sam.
Auto zimne - czasem zaraz po odpaleniu piszczy instalacja że ma jakiś błąd i już się nie przełącza na gaz, trzeba było przejechać 2-3 km, zgasić silnik i odpalić ponownie i zawsze było już OK.
Instalacja fabryczna w Sandero.
W serwisie byłem z tym chyba 6 x, nie mieli długo pojęcia o co chodzi, czyścili wielozowór, wymieniali czujnik temp gazu i nic. Jakiś czas było dobrze potem kilka dni były problemy i znów było dobrze.
Ostatnio chyba im się udało -po konsultacjach z serwisem fabrycznym wymienili 2 elektrozawory i soft, teraz działa OK.
Naprawa robiona w ASO Przyguccy - Łódź
Kris
www.kijanowski.pl
Problem z gazem rozwiązany po wizycie w ASO. Wymienili jakiś elektrozawór (czy coś takiego) - po szczegóły jadę jutro bo w czwartek jak odbierałem samochód był taki pierd***ik w serwisie że nie wiedzieli jak się nazywają.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum