Ostatnio miałem okazję jeździć autkiem ze stajni VW, też z silnikiem zizla. Zauważyłem, że TDI zdecydowanie szybciej odpala. Tzn. u mnie w DCi silnik odpala po 2-3 sekundach kręcenia, a w zizlu VW właściwie od razu. Przewrażliwiony jestem czy coś jest na rzeczy? Wczoraj zgłębiałem temat i oczywiście może być niska kompresja, słabe wtryski, itp. Jednak od kiedy pamiętam (czyli rok i przebieg 70.000 km ) Logan tak odpalał. Nic nie dymi, nic nie warczy, obroty stabilne. Proszę mnie uspokoić
2-3 sekundy kręcenie
czy 2 -3 obroty bo to jest różnica .
jak 2-3 sekundy to coś jest nie tak
jak 2-3 obroty jest ok
to może zależeć od paliwa zalej jakąś super verver nitro plus gold i zobacz cz się poprawi
Tzn. u mnie w DCi silnik odpala po 2-3 sekundach kręcenia, a w zizlu VW właściwie od razu.
Poza tym mapa dawki rozruchu wtrysku w dieslach ( np. w 1.9TDI AVF) rozpoczyna się od przynajmniej 240 obrotów/min, więc musi przynajmniej te 4obroty na sekunde rozrusznik zakręcić kołem zamachowym.
Cytat:
jak 2-3 obroty jest ok
nie prawda, mapa wtrysku nie jest zorganizowana na ilość obrotów tylko obrotów/minutę
Jeżeli to byłoby w 2-3 obroty /sek to = 120-180obr/min - nie otwierają się wtedy jeszcze wtryskiwacze.
2-3 sekundy pracy rozrusznika to jest zupełnie normalny sposób zapalania dla tego silnika. Mój Logan 1,5 dCi (68 KM) zapala tak od nowości od 2007 roku, obecnie ma 120 tys. km przebiegu. Też mnie to nieco zdziwiło, bo mój niegdysiejszy diesel 1,7 nissana z pompą rotacyjną zapalał od dotknięcia kluczykiem pozycji "start". Ale w Loganie i przy upałach i przy mrozach -20C rozrusznik kręci tyle samo czasu i zawsze zapala od pierwszego razu po 2-3 sekundach. Moim zdaniem nie ma się czym przejmować, jeśli po odpaleniu silnik chodzi równo, obroty nie falują i nie puszcza przy tym czarnego dymu z wydechu.
Czas zapalania zależy od rodzaju softu (Euro 4 ma inny niż Euro 5) oraz typu układu wtryskowego (silniki dCi moga mieć układy wtryskowe od różnych producentów).
U mnie po 1/2 obrotu już chodzi Tak miał od początku).
Nie ma takie możliwości żeby CR czy MPI zapalił w ½ obrotu. Patrz zasada działania.
Takie rzeczy był możliwe tylko przy rzędowych mechanicznych pompach i gaźnikach, Chociaż też tak nie do końca.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-12, 04:05
U mnie odpala jak na filmie od 2 sek. Na moje ucho to trzy jęki niezapalonej jednostki, ile obrotów nie zgaduje. Panowie.. jak wyliczacie te obroty, bo chyba nie na ucho
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2014-07-12, 04:09, w całości zmieniany 3 razy
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2014-07-12, 14:02
kali napisał/a:
corrado napisał/a:
U mnie odwrotnie - DCI odpala z pół obrotu....
krakry1 napisał/a:
U mnie po 1/2 obrotu już chodzi Tak miał od początku).
Nie ma takie możliwości żeby CR czy MPI zapalił w ½ obrotu. Patrz zasada działania.
Takie rzeczy był możliwe tylko przy rzędowych mechanicznych pompach i gaźnikach, Chociaż też tak nie do końca.
Te 1/2 obrotu to taka przenośnia - chodziło mi o to, że odpala od razu .
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-07-12, 20:24
A świece wymieniałeś kiedykolwiek? Z doświadczenia Ci powiem, że dci na 4 padniętych świecach nawet na mrozie odpala, ale po wymianie miałem wrażenie, że odpalanie zajmowało 1/3 czasu tego co wcześniej
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Chyba nawet nie podgrzewa świec przy takiej temperaturze (?). Na razie nic nie wymieniałem. Chciałem rozrząd wymienić, ale spojrzałem w faktury i okazało się, że poprzedni właściciel wymienił tuż przed sprzedażą przy 70.000 km. Świece planuję na jesień wymienić. Podobnie jak akumulator, bo niestety fabryczny padł 3 miesiące temu i jeżdżę na mniejszej Centrze. Zastanawiam się czy to nie jest przyczyną - 7 letni akumulator fabryczny już był słaby, ja zmieniłem na nową, ale mniejszą centrę (mniejszy prąd rozruchowy) i stąd może być takie odpalanie. Nic, sprawdzę na jesień :)
Tyle, że na padniętych świeczkach trochę go telepie na jałowy jak zimny i na dodatek lekko kopci na siwo.Za wolne obroty rozrusznika, na które ma wpływ akumulator i zużycie rozrusznika wpływa na odpalanie silnika.
Ostatnio zmieniony przez kali 2014-07-12, 21:56, w całości zmieniany 1 raz
A tego widzisz nie wiedziałem. Świece to chyba właśnie po około 100.000 powinno się wymienić, to może zrobię pit stop wcześniej. Ale go nie telepie i dymu żadnego jeszcze nie uświadczyłem. A na to uwagę zwracam - dym w zizlu oznacza kłopoty
Ostatnio zmieniony przez MCV 2014-07-12, 23:47, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum