Wysłany: 2013-02-14, 22:17 Dziwna sprawa z temperaturą silnika
Hej,
Od około miesiąca Logan dziwne się zachowuje. Przestał grzać, więc wymieniłem termostat (Vernet - prosto z AD).
Zrobiło się o wiele cieplej w kabinie, ale silnik nadal wolno się nagrzewa, zamiast 3-5 km potrzebuje często kilkunastu, żeby osiągnąć 4 kreski. Jednocześnie odkryłem, że włączenie ogrzewania szyby i lusterek powodu niemal natychmiastowy skok temperatury nawiewu, a po chwili są 4 kreski na wyświetlaczu. W zasadzie wystarczy, że przejadę dystans po którym normalnie osiągał temperaturę roboczą i kliknę przycisk ogrzewania i mam już 4 kreski. Jeśli się zapomnę, mogę jechać 110, a i tak nie będzie dogrzany.
Sprawdzałem ten motyw przez dwa tygodnie i chociaż wydaje się dziwny, jestem już na 99,9% pewien, że ten Logan tak ma.
Macie jakiś pomysł o co chodzi? Jechać do mechanika, czy elektryka?
_________________ Logan, XII 2006, 1.6 8V LPG (STAG-4) - 184.600, w moich rękach od 132.600
Ostatnio zmieniony przez Azrael 2013-02-14, 22:19, w całości zmieniany 1 raz
Jeszcze wskaźnik na desce. Albo źle kontaktujące kable / wtyczki.
Dlatego najlepiej byłoby niezależnie zmierzyć rzeczywistą temperaturę - będzie wiadomo, czy silnik niedogrzany, czy problem "tylko" ze wskazaniami temperatury.
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-02-15, 11:58
Azrael napisał/a:
potrzebuje często kilkunastu, żeby osiągnąć 4 kreski.
Azrael napisał/a:
mogę jechać 110, a i tak nie będzie dogrzany.
To wreszcie która z powyższych jest prawdziwa ?
110 czy kilkanaście km ? Bo to jakby nie było jest zasadnicza różnica.
A jaki termostat założyłeś ? Z jaką temp. otwarcia ?
Włączenie ogrzewania tylnej szyby/lusterek może spowodować wzrost obrotów silnika, dlatego szybciej osiąga temp. zadaną, ale nie ma to żadnego związku.
Czujnika nie wymieniaj, bo jeszcze żaden czujnik nie poprawił skuteczności ogrzewania w kabinie.
Poza tym nowy termostat wcale nie musi być dobry :) Skoro słabo nagrzewa się silnik, i w kabinie ciepłe powietrze wcale nie jest zbyt ciepłe, to ten termostat nie wygląda na dobry.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2013-02-15, 11:58, w całości zmieniany 2 razy
Obroty podczas jazdy ani drgną podczas włączenia ogrzewania - w końcu to nie maluch, że kilka Wat robi mu różnicę
Na tą chwilę potwierdziłem na 100%, że ogrzewanie szyby robi różnicę, a termostat działa poprawnie. Dziś się nieźle "dogrzałem".
Znalazłem czujnik temperatury płynu, ale jest mocno zasłonięty, więc lenistwo wygrało.
Niech się warsztat męczy z czyszczeniem styków i mierzy temperaturę płynu.
Jutro mechanik, dam znać co się okaże.
_________________ Logan, XII 2006, 1.6 8V LPG (STAG-4) - 184.600, w moich rękach od 132.600
Dołączę się do tematu z pytaniem:
Przy normalnej jeździe na trasie (ok. 80km/h i ok. 2000 rpm) w warunkach zimowych ile kresek powinno znaleźć się na wskaźniku temperatury?
W mojej MCV-ce zawsze podczas jazdy widać 2 kreski, bardzo rzadko pojawiają się 4 lub 5, ale tylko na postojach na światłach lub przy dłuższej powolnej jeździe na dosyć wysokich obrotach (na 1 lub 2-gim biegu).
Czy przypadkiem wskaźnik nie zaniża temp. silnika?
(BTW: po założeniu uszczelki pod maskąi nie ma żadnej różnicy we wskazaniach - prawie zawsze dwie kreski)
Po wizycie u mechanika i przeczyszczeniu styków od czujnika temperatury - poprawa nie nastąpiła . Po 5km 4 kreski i spadek to 2, włączenie ogrzewania szyb i znowu 4. Po 10km od startu nie ma już znaczenia czy jest włączone ogrzewanie, czy nie jest. Są 4 kreski.
Coraz bardziej podejrzewam czujnik, który się rozkalibrował. Nawiem grzeje normalnie.
_________________ Logan, XII 2006, 1.6 8V LPG (STAG-4) - 184.600, w moich rękach od 132.600
Wysłany: 2014-08-20, 14:50 Problem z wiatrakiem chłodnicy
Mam problem z wiatrakiem chłodnicy. Starałem się przejrzeć forum i były tematy z nie działającym wiatrakiem. U mnie wiatrak działa, ale tylko czasami :) Na trasie nie ma problemu, ale jadąc po mieście często zapala mi się 6 cegiełek i muszę ogrzewanie włączać. W takim przypadku bezpieczniki/przekaźniki mogę wykluczyć? Obstawiałbym jakiś czujnik. Przy chłodnicy jest oddzielny czujnik niż ten, który daje pomiar na zegary?
Czy w programie PCMSCAN są wyszczególnione pomiary z tego czujnika?
Jeżeli chodzi o wentylator to myślę, ze chyba pada termostat, bo już słabo otwiera lub zamyka obieg cieczy chłodzącej co powoduje wzrost temperatury.
Aha, jak będzie wysoka temperatura silnika to sprawdź ręką gumowe rury odpływowe i dopływowe czy nie są przypadkiem ciepłe (powinny być gorące- uważaj na to, by nie poparzyć). Jeśli są ciepłe to winien jest termostat. Należy je wymienić na nowy (mały koszt wymiany).
Ostatnio zmieniony przez laisar 2014-08-20, 21:15, w całości zmieniany 3 razy
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2014-08-20, 20:02
Jak sprawdzić termostat opiszę Ci dokładnie krok po kroku - otwierasz klapę, odpalasz silnik, sprawdzasz ręką temperaturę węża tuż przed chłodnicą - powinien być najpierw zimny, potem( po otwarciu termostatu ) powinien się dość szybko rozgrzać. Ale oprócz termostatu takie objawy mogą też być przy przytkaniu chłodnicy - wymieniałeś kiedykolwiek płyn chłodniczy czy masz od fabryki?
Jeżeli chodzi o wentylator to myślę, ze chyba pada termostat, bo już słabo otwiera lub zamyka obieg cieczy chłodzącej co powoduje wzrost temperatury.
To akurat jest niemożliwe - w trasie mam ciągle 4 cegiełki. Problem występuje tylko w korku.
Termostat otwiera obieg. Płyn wymieniałem dwa tygodnie temu, przy wymianie rozrządu i pompy wody.
Cytat:
Nie musisz - przy 6 cegiełkach włącza się 2 bieg wentylatora i temperatura sama spadnie do 4 kresek.
Miałem już 6 kresek i sprawdzałem - nie załączał się. Od razu włączałem ogrzewanie... być może gdybym zaczekał jeszcze chwilę to by się włączył. Sprawdzę jutro te przekaźniki - dzięki za link.
Akurat na tym linku to jest opornik biegów wentylatora nadmuchu w wewnątrz samochodu. Taki sam miałem w scenicu. Już 2-3 razy wymieniałem bezpiecznik termiczny, bo z powodu zacierania się silnika wentylatora (był już dość stary) powodował przepalenie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum