Odświeżam temat. Dzisiaj odebrałem z ASO oryginalne alufelgi do Dustera niestety bez śrub. Oryginalne śruby w ASO to koszt ok 23zł za sztukę - masakra! Doradźcie mi proszę gdzie mogę kupić zamienniki do oryginalnych alufelg.
Mi kiedyś pomagali dobrać śruby do nietypowych felg dodatkowo osadzonych na dystansach - dali radę bez problemu (ponadto mieli takie nietypowe śruby na miejscu).
W przypadku Dustera to bankowo jest jakiś standardowy rozmiar.
Ceny u nich były do przeżycia, chociaż jakoś strasznie tanio nie było.
Dzięki za info, ale nie wiem kiedy będę we Wrocławiu. Znalazłem na necie za 5zł za sztukę. Taniej już chyba nie znajdę z ruchomym stożkiem. Parametry to:
Gwint zewnętrzny [mm]: M 12 x 1,5
-Długość gwintu [mm]: 25
-z ruchomym stożkiem
-klucz 17
Niby gwint powinien być 26mm, ale 1mm nie robi różnicy.
Mam taki sam dylemat: czy kupić nowe śruby do stalówek na zimę, czy nie. Moja DD 2013r (grudzień) ma fabryczne alu i zapas stalowy. W ASO twierdzą, że te same śruby są do alu i stali (bez obrotowego stożka) Sprawdziłem w DD 2011r., dodatkowy komplet śrub do zapasu ze stali jest identyczny jak 20szt. w mojej DD. Myślę tylko czy dokupić do stalówek nowy komplet
Mam taki sam dylemat: czy kupić nowe śruby do stalówek na zimę, czy nie. Moja DD 2013r (grudzień) ma fabryczne alu i zapas stalowy. W ASO twierdzą, że te same śruby są do alu i stali (bez obrotowego stożka) Sprawdziłem w DD 2011r., dodatkowy komplet śrub do zapasu ze stali jest identyczny jak 20szt. w mojej DD. Myślę tylko czy dokupić do stalówek nowy komplet
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2014-09-20, 21:34
cygan napisał/a:
Mam taki sam dylemat: czy kupić nowe śruby do stalówek na zimę, czy nie. Moja DD 2013r (grudzień) ma fabryczne alu i zapas stalowy. W ASO twierdzą, że te same śruby są do alu i stali (bez obrotowego stożka) Sprawdziłem w DD 2011r., dodatkowy komplet śrub do zapasu ze stali jest identyczny jak 20szt. w mojej DD. Myślę tylko czy dokupić do stalówek nowy komplet
nie ma takiej potrzeby, ja mam alu i stalowe na zimę i ten sam komplet śrub, ASO nawet nie wciska drugiego kompletu więc nie ma takiej potrzeby, mam tez znajomych z 1szym Dusterem i też nie używali 2 kompletów, wszystko na jednym fabrycznym od alu
Myślę, że powstrzymam się od zakupu w tym zimowym sezonie. A na przyszły już będę miał dwa komplety. W ASO NIE ale gdzie indziej je kupie ( z uwagi na cenę) Witam też kolegę z Koszalina. Dzięki za podpowiedzi.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Dołączył: 04 Sie 2011 Posty: 54 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2014-10-15, 06:10 Śruby do Dustera
Jako że zima tuż tuż, wielu zapewne zakupiło stalówki i czeka na samodzielną wymianę kół. Mnie po 3 latach też to się udało zrobić i czytając ostatnio posty o śrubach do kół, naprawdę nie jest jednoznacznie.
Po pierwsze mam na kole zapasowym jak byk naklejone info żeby nie mocować go na śrubach z alusów. Ok, zniszczy się ich ruchomy kołnierz.
Po drugie twierdzę że jeśli mnie było stać na dodatkowe stalówki, to stać mnie też na śruby i tu problem. Wszędzie czytam że muszą mieć długość gwintu 26mm.
Wczoraj zrobiłem pomiar moich śrub (tych z alusów z ruchomym kołnierzem i z zapasu) i obie mają po 23mm !!!
Numer na opakowaniu tych z zapasu (dostałem je przy zakupie auta w ASO) to jakiś: 82 00 741 874
Moje pytanie: co z tymi długościami, bo 3 lata śmigam na alusach z śrubami 23mm i nic się nie odkręca i nie luzuje. Co z tymi śrubami do stalówek, bo muszę je wreszcie kupić, mają być po 26mm czy wystarczy 23mm?
• śruby do felg stalowych: OE 8200610460 - średnica gwintu 12 mm (M12), skok gwintu 1,5 mm, długość gwintu 26 mm, długość całkowita 50 mm, łeb stożkowy, sześciokątny, rozmiar 17 mm;
• śruby do felg aluminiowych: OE 402229810R - średnica gwintu 12 mm (M12), skok gwintu 1,5 mm, długość gwintu 27 mm, długość całkowita 53 mm, łeb z ruchomym kołnierzem, stożkowy, sześciokątny, rozmiar 17 mm.
(Śruby antykradzieżowe mają oczywiście takie same dane podstawowe, a różnią się rozmiarem łba - 19 mm).
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Dołączył: 04 Sie 2011 Posty: 54 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2014-10-15, 10:33
laisar, to ja już nic nie wiem, cholerka.
mam do alumów 23 mm i do stalówki z zapasu też 23mm
Dzwoniłem do ASO w Katowicach (tam gdzie kupowałem auto) i własnie przeczytał mi ten numer co ty napisałeś OE 8200610460 i poprosiłem go o zmierzenie gwintu i powiedział mi że też ma 23 mm.
Twierdzi że śruby do zapasu o numerze 82 00 741 874 to to samo i dają je w fabryce.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Dołączył: 04 Sie 2011 Posty: 54 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2014-10-15, 11:17
Jakby tak Ci się chciało i odkręciłbyś jedną śrubę ze stalówek i mi ją zmierzył (długość samego gwintu) to będę bardzo wdzięczny, bo jak mam wywalić 6 dych za śruby które potem mi nie będa pasowac to mnie szlag trafi.
Z góry dziękuję laisar.
@gamera: Co prawda nie mam dustera, ale śruby są u mnie takie same, więc chciało mi się i zmierzyłem (:
26 mm jest długością całego bolca, na którym jest gwint, a on sam zaczyna się ok. 2-2,5 mm od końca stożka (zależy, czy liczyć do pierwszego zarysowania rowka gwintu, czy do osiągnięcia przez niego pełnej głębokości). Być może doniesienia o różnej długości gwintu biorą się zatem właśnie z powodu różnych metod pomiarowych.
Witam szanownych kolegów.
Dzisiaj byłem na wymianie opon i felg w moim Dusterze. Oryginalne felgi mam aluminiowe , do zimówek dokupiłem stalówki.
Poniżej zamieszczam zdjęcie śruby jakie mam w alufelgach. Czy nie powinny być one z ruchomym kołnierzem? Co powinienem w tej sytuacji zrobić?
nic.
ja mam 2 zestawy śrub
na oryginalnych alusach jeżdżę na śrubach z ruchomym kołnierzem
na 2 zestawie alusów mam takie jak ty i wszystko jest ok
wulkanizator mówił mi tyle że te bez ruchomego kołnierza mogą się zapiekać łatwiej
No właśnie - oryginalne alufelgi powinny chyba mieć w komplecie śruby z ruchomym kołnierzem.
Powyższy watek rozróżnia śruby do felg stalowych i aluminiowych. Stad tez rodzi się moje pytanie dlaczego w moim wypadku alufelgi dokręcone były zwykłymi śrubami i czy nie powinny zostać wymienione w aso na właściwe?
Mam w swojej Lodgy dwa komplety kół: stalówki z zimowymi i alusy z letnimi oraz dwa komplety śrub. Śruby troche się różnią kątem tego stożka. W alusach stożek jest bardziej zwarty (nie mam ruchomego kołnierza - to są fabrycznie oryginalne), a w stałówkach mam trochę rozwarty (zakupiony na allegro).
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2015-03-19, 17:13 Śruby do alufelg
Wczoraj zmieniałem koła na letnie. Przy odkręcaniu śrub wspomagam się czasem kluczem teleskopowym, który rozsunięty na max ma ok 60-70 cm. Normalnie dokręcam dość krótkim krzyżakiem a już złożonym teleskopem sprawdzam siłę mocowania. No i diabeł mnie podkusił aby rozsuniętym na całą długość dokręcić jeszcze odrobinę. Tylko zachrupało i łeb śruby z połową gwintu został mi w głowicy narzędzia. Po zdjęciu koła okazało się,że jakieś 1,5 gwintu wystaje poza piastę, a że wokół otworu jest spora szczelina - przy pomocy wąskich kombinerek, po kilkunastu minutach urozmaiconych klątwami udało się wykręcić resztkę. Śruby do alufelg w DD dzięki pływającej podkładce kręcą się sporo lżej niż zwykłe, więc można przedobrzyć. W Bosch Service nabyłem 4 (na wszelki wypadek) identyczne jak oryginały, niemieckie Febi po 6 zł za sztukę. Nie wiem, ile chcą w aso za oryginały, ale pewnie krotność. Oponiarze, którym pokazałem ukręconą śrubę zgodnie twierdzili,że pomijając brutalne potraktowanie,była z marnego materiału. Trzeba będzie pomyśleć o kluczu dynamometrycznym...
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2015-03-20, 07:59, w całości zmieniany 1 raz
Zainwestuj w klucz dynamometryczny, za jakieś 150 zł (czasem nawet za 100) da się coś w miarę dobrego znaleźć. Ja mam trochę doświadczenia w dokręcaniu śrub wszelakich (doświadczenie wynika z bliżej nieokreślonej ilości urwanych śrub ), mam też trochę krzepy w łapie... jednak od kilkunastu lat używam klucza z pokręcaną rączką nastawną. I nic złego się nie dzieje, nawet w 17-stoletnim autku, gdzie kilka razy w roku wszystkie koła są odkręcane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum