Wysłany: 2014-11-04, 12:27 Lekki gwizd (turbiny?) - TCE w Lodgy
Jak w temacie: mi ten dźwięk nie przeszkadza, wręcz jest nawet przyjemny, ale pytanie czy tak być powinno i czy u Was też tak jest. Najbardziej slychać na 2-biegu, ok 1800-2500rpm, czyli jak załącza się turbo.
Zależy od tego czy mówimy o cichutkim syczeniu ( normalny objaw pracy turbosprężarki ) czy gwizdaniu ( to już jest objaw powyginanych łopatek turbiny a takie powyginane łopatki są o krok od zrobienia luzu na wirniku ) Znam osoby co śmigają z cicho wyjącą turbiną lata i nic się nie dzieje jak i przypadek uszkodzenia turbosprężarki i zatarcia silnika. Lepiej pojechać do jakiegoś porządnego serwisu i niech posłuchają.
Tylko trzeba mieć na uwadze żeby serwis nie chciał naciągnąć bardzo częsty przypadek ale to u nas normalne.
Miałem 5 aut z turbo sprężarkami ( 4 benzynowe nie sprawiały żadnych problemów ) jedno turbo diesel i przy 30 tyś km tak turbina zaczęła wyć ( w nocy brzmiało jak syrena policyjna przy zmiennych obrotach ) że gwarancyjne mi wymienili po wymianie kilka tyś km i znowu cichutki dźwięk wycia ale to olewam.
Jednym autem się zraziłem to turbosprężarek trzeba pamiętać o wychładzaniu turbiny ( super sprawa start stop w silnikach to morduje turbiny ) Ale z drugiej strony daje moc w tych najważniejszych obrotach :)
Nieprawdą jest, jakoby - system Start-Stop po prostu nie wyłączy silnika, jeśli jego temperatura będzie zbyt wysoka. Oprócz tego turbosprężarki w silnikach z system Start&Stop mają chłodzenie wodne, które działa pasywnie nawet po wyłączeniu silnika. Natomiast w ruchu miejskim, do którego S&S jest zaprojektowany i gdzie najczęściej działa, prędkości aut są niskie, więc podobnie jest z obrotami i temperaturą.
Moje informację biorę z firmy Masters z Piaseczna które się w tym specjalizują. To co mówią producenci że owy obieg chłodzenia wodą załatwi sprawę to takie ponoć zamiatanie sprawy pod dywan. U mnie w aucie najprawdopodobniej owy Start - Stop zabił turbo. Podczas wymiany gwarancyjnej też to usłyszałem i na stałe mi to ustrojstwo wyłączyli.
U mnie turbo lekko sobie gwizda, ale tylko na zimnym silniku, jak rano go odpale i tak turlam się na dwójce. Bo rozgrzaniu już nic nie gwizda :( a szkoda :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum