No, widać wybitny dowód wiarygodności ... A czy miałeś kratkę? Bo jak nie, to w trakcie poważnego wypadku byłbyś już martwy albo zostałbyś już do końca inwalidą....
Jednak nikomu nie życzę, żeby komuś się tak stało.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2015-04-16, 16:54
ale lodówka samochodowa(?) i tak nie wyjdzie
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2015-04-16, 16:54, w całości zmieniany 1 raz
belka może dużo znieść i to jej największa zaleta gorzej było z hamulcami ale jechałem po wiejskich drogach na działkę max 60 km/h
Pokonałem tak 12,6 km według google maps
Kiedyś jak miałem berlingo to targałem nim nawet tone ale po kilku nastu takich wyjazdach musiałem regenerować belkę bo już koła mi się wygięły
Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Sie 2011 Posty: 239 Skąd: Polska
Wysłany: 2015-04-23, 22:19
Duster po złożeniu kanapy ma największą przestrzeń bagażową spośród aut jakimi dotychczs jeździłem. Krótko po zakupie miałem do przewiezienia dwa rowery. Wiedziałem, że bagażnik jest wystarczająco duży, bo woziłem tam już wcześniej kosy spalinowe. Na pewniaka złożyłem kanapę, zacząłem wkładać rower i... niespodzianka - przestrzeń jest duża, ale otwór do niej mały. Trzeba skręcać kierownicę albo wypinać koło. Kiedyś woziłem rowery w Seacie Toledo I, tam był liftback, więc nie trzeba było nic robić przy rowerze.
Duster po złożeniu kanapy ma największą przestrzeń bagażową spośród aut jakimi dotychczs jeździłem. Krótko po zakupie miałem do przewiezienia dwa rowery. Wiedziałem, że bagażnik jest wystarczająco duży, bo woziłem tam już wcześniej kosy spalinowe. Na pewniaka złożyłem kanapę, zacząłem wkładać rower i... niespodzianka - przestrzeń jest duża, ale otwór do niej mały. Trzeba skręcać kierownicę albo wypinać koło. Kiedyś woziłem rowery w Seacie Toledo I, tam był liftback, więc nie trzeba było nic robić przy rowerze.
Do Volvo V70 rowery wchodzą bez zdejmowania przedniego koła, ale dla jakości ułożenia, lepiej je zdjąć. W Octavii musiałem zdejmować przednie koła, ale wchodziły 3 rowery i bagaże dwóch osób plus gitara. Do Dustera wchodzą dwa rowery (trzech jeszcze nie pakowałem) i sporo bagażu (z gitarą), ale koła trzeba zdjąć koniecznie (można jakoś ukosami manewrując włożyć z kołami, ale to kicha jest). Przed zakupem sprawdzałem na okoliczność przewozu tych dwóch rowerów.
Duster po złożeniu kanapy ma największą przestrzeń bagażową spośród aut jakimi dotychczs jeździłem. Krótko po zakupie miałem do przewiezienia dwa rowery. Wiedziałem, że bagażnik jest wystarczająco duży, bo woziłem tam już wcześniej kosy spalinowe. Na pewniaka złożyłem kanapę, zacząłem wkładać rower i... niespodzianka - przestrzeń jest duża, ale otwór do niej mały. Trzeba skręcać kierownicę albo wypinać koło. Kiedyś woziłem rowery w Seacie Toledo I, tam był liftback, więc nie trzeba było nic robić przy rowerze.
Pewnie zależy od konkretnego modelu roweru itd. Ja przewoziłem w DD dwa rowery 26' i jeden 28'+ przyczepkę rowerową Croozer podwójną. Co prawda kółka od przyczepki były już "w nogach pasażera z przodu, ale dało radę i wlazło wszystko na styk, jedynie co robiłem, to skręcałem kierownice na bok we wszystkich rowerkach. Dwa pierwsze weszły jak w masełko, z trzecim się nagimnastykowałem trochę, żeby tak to weszło żeby jeszcze przyczepkę włożyć:-). Ale trudniej było to potem wyjąć:-):-)
_________________ Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-07-22, 07:37
Dar1962 napisał/a:
ale lodówka samochodowa(?) i tak nie wyjdzie
Problem z lodówką rozwiązany, bagażnik powiększony.
Zamiast koła zapasowego i styropianowych wkładek wrzuciłem do niego kompresor i piankę do kół i w ten cudowny sposób bagażnik powiększył się o ponad 100 l i 10 cm na wysokość.
Czyli jest mniej więcej taki jak w wersji 4x2.
O dziwo - pasuje do niego standardowa podłoga bagażnika z 4x4, trzeba było tylko wnękę koła wypełnić żeby podłoga się nie złamała.
Teraz lodówka wchodzi bez problemu i jeszcze ma masę luzu.
Można ruszać na wakacje.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2015-07-22, 07:37, w całości zmieniany 1 raz
Zamiast koła zapasowego i styropianowych wkładek wrzuciłem do niego (...)
Teraz lodówka wchodzi bez problemu i jeszcze ma masę luzu. Można ruszać na wakacje.
Ciekawy pomysł. Nawet gdyby zostawić koło zapasowe, to i tak po wyjęciu tych styropianów będzie dużo więcej miejsca na bagaż. Zrobiłeś jakąś "podłogę", np. z wykładziny podłogowej? Pokaż jakieś zdjęcia.
Problem z lodówką rozwiązany, bagażnik powiększony.
Zamiast koła zapasowego i styropianowych wkładek wrzuciłem do niego kompresor i piankę do kół i w ten cudowny sposób bagażnik powiększył się o ponad 100 l i 10 cm na wysokość.....
No i znów widać że Dacia i jej spółka-macocha Renault to dziadowskie firmy. VAG i wiele innych już dawno wpadło na ten pomysł i dają zestaw naprawczy w standardzie - bagażnik w rankingach zyskuje kilkadziesiąt litrów, a i producent trochę przyoszczędzi.
co ci po tych piankach jak ci zawor pusci ????? zawor nia uszczelnisz albo bok opony -(ktos przetnie nozem nawet bok opony - mialem tak we Wroclawiu kolo pl.teatralnego) zadna pianka nie pomoze .
mialem juz takie gooowno
jechalem i musialem jechac na flaku bo zawor puscil a do Lublina bylo jeszcze pare km
Problem z lodówką rozwiązany, bagażnik powiększony.
Zamiast koła zapasowego i styropianowych wkładek wrzuciłem do niego kompresor i piankę do kół i w ten cudowny sposób bagażnik powiększył się o ponad 100 l i 10 cm na wysokość.
Czyli jest mniej więcej taki jak w wersji 4x2.
O dziwo - pasuje do niego standardowa podłoga bagażnika z 4x4, trzeba było tylko wnękę koła wypełnić żeby podłoga się nie złamała.
Teraz lodówka wchodzi bez problemu i jeszcze ma masę luzu.
Można ruszać na wakacje.
no i kolejny raz nie popisalaes sie madroscia kolego
bagażnik powiększony.
Zamiast koła zapasowego i styropianowych wkładek wrzuciłem do niego kompresor i piankę do kół i w ten cudowny sposób bagażnik powiększył się o ponad 100 l i 10 cm na wysokość.....
VAG i wiele innych już dawno wpadło na ten pomysł i dają zestaw naprawczy w standardzie - bagażnik w rankingach zyskuje kilkadziesiąt litrów, a i producent trochę przyoszczędzi.
Nie zgadzam się z tą filozofią. Popieram Corrado. Też chcę mieć gotowe do jazdy koło zapasowe - mam w swoich skodach (były w standardzie, choć to koncern VAG), na szczęście są też w Dusterze.
Jak już napisałem, pomysł Cava wydaje się częściowo interesujący: wyjęcie podłogi bagażnika i styropianowych pudeł wokół koła zapasowego. Ale w to miejsce zrobiłbym jakąś filcową "podłogę", zakrywającą koło i wykorzystał resztę przestrzeni bagażnika. Z pewnością będzie to sporo więcej miejsca niż jest go w styropianowych pudłach. Wymaga jednak inwestycji we wspomnianą dodatkową "podłogę". Na razie nie zrealizuję tego tematu w swojej Dacii.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum