Wysłany: 2015-07-11, 21:48 Przygasające światła (odp: koniec aku / problem z masą)
Świtała mi przygasają a nawet czasem zgasną na mile sekundę , najczęściej przy ruszaniu .
Zauważyłem też że nawi potrafi na 0,5 sek zgasnąć (ekran ) .
Problem widoczny też w czasie jazdy przy zmianie biegów światła słabną .
Nawet oświetlenie w kabinie zachowuje się inaczej (mam ledy) . Światło świeci nierówno jakby pulsacyjni ale za szybko aby oko to wychwyciło
Złapałem multimetr i zrobiłem kilka pomiarów :
Aku na postoju 12,5 V (30 min od ostatniej jazdy ,jeszcze ciepły )
Odpalony silnik bez obciążenia 13.7-13.8V
z obciążeniem full 13.25 V
Silnik zgaszony , auto nie zamknięte (oświetlenie kabiny ) 13.08 V
Po testach auto zamknięte 12.9 V i spada powoli
Czyżby alternator albo aku padał ?
nawet przy takim napieciu nie powinno gasic sie swiatlo obstawiam slaba mase gdzies zasniedziala, naderwal sie przewod masowy , tam jest kilka przy aku, jeden do skrzyni drgui kolo "fartucha blotnika" i jeszcze gdzies leci.
a na przyszlosc troche za niskie napięcie ładowania , powinno być z 14.1 - 14.4 v
z obciazeniem u mnie radio, swiatla mam rowno 14v, przynajmniej mialem ostatnio :)
ale tez mialem takie ladowanie ponizej 14v , pomoglo wlasnie czyszczenie laczenia masy na skrzyni i dodalem przewod 1.5mm2 plusowy z altka do aku.
gwarancje mam .
Mój aku jest też objęty akcją serwisową bo cała seria padała jak muchy .
Nie wiem tylko czy muszę czekać aż auto odmówi posłuszeństwa bo experci w aso stwierdzą że odpala więc jest OK
pomiędzy klemami akumulatora
pomiędzy klemą + akumulatora a masą samochodu
1. pomiar przed na zimnym ( przed uruchomieniem samochodu)
2. Po uruchomieniu na biegu jałowym
3. Pracujący na obrotach rzędu 2000
Na razie mamy część danych, albo nie doczytałem albo nie napisałeś czy to na klemach.
Na razie wszystko wskazuje na aku- pozostałe dane potwierdzą albo zaprzeczą
Ostatnio zmieniony przez jas_pik 2015-07-12, 22:35, w całości zmieniany 1 raz
- pomiędzy klemami akumulatora:
1. pomiar przed na zimnym ( przed uruchomieniem samochodu)
2. Po uruchomieniu na biegu jałowym
3. Pracujący na obrotach rzędu 2000
a potem jeszcze raz pomiędzy klemą + akumulatora a masą samochodu
1. pomiar przed na zimnym ( przed uruchomieniem samochodu)
2. Po uruchomieniu na biegu jałowym
3. Pracujący na obrotach rzędu 2000
oraz sprawdzić oporność pomiędzy klemą (-) a nadwoziem przy wyłączonym silniku
Wtedy zobaczysz różnice między tymi.
Ostatnio zmieniony przez route2000 2015-07-12, 22:37, w całości zmieniany 1 raz
Oboje mieliście racje .
Z jednej strony padający aku (wymieniony od ręki w serwisie na 60 AH renult hi life )
z drugiej nie dokręcony przewód masowy na alternatorze i aku (jak ??)
Czyli jakie powinny być "wzorcowe" napięcia ładowania?
Bo ja rano (aktualnie, czyli bez przymrozków) przed odpaleniem mam ok. 12,5 V
Podczas normalnej jazdy po mieście na (światłach mijania) mam między 14,4 (na początku) a 13,9 V (po kilku przejechanych kilometrach)
Czyli jakie powinny być "wzorcowe" napięcia ładowania?
Bo ja rano (aktualnie, czyli bez przymrozków) przed odpaleniem mam ok. 12,5 V
Podczas normalnej jazdy po mieście na (światłach mijania) mam między 14,4 (na początku) a 13,9 V (po kilku przejechanych kilometrach)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum