Zwracam się z pewnym, być może dziwnym pytaniem. Posiadam Logana z alufelgami oraz czujnikami ciśnienia w oponach. Jako że bardzo powoli, ale jednak za jakiś czas nadejdzie czas zimowy, pragnę zaczerpnąć porady od forumowiczów.
Czy jest konieczne kupować w moim przypadku stalowe felgi na zimę? Nie posiadam takowych a jest to dosyć kosztowne, zwłaszcza, że do każdej felgi z tego co wiem, wymagane jest założenie tego nieszczęsnego czujnika, którego koszt wynosi ok. 100zł, czyli razem 4x felgi + 4x czujniki. Gdy pytałem gościa od sprzedaży w czasie zakupu auta mówił mi, że "teraz robią takie alufelgi, że sól nie powinna ich uszkodzić" itd. itd.. Opony zimowe mam, a nie widzi mi się płacić tyle pieniędzy na dosłownie 3 miesiące. Myślę, że jazda z alusami to nie problem w zimę. Podpowie ktoś?
Mam osobny komplet alu na zimę, dokładnie to ENZO W które przez producenta jest dedykowane na zimowe warunki. Nic się nie dzieje.
Pierwszą zimę przejeździłem na fabrycznych alu a pamiętam to jeszcze była biała zima i alu nie zniszczone w żaden najdrobniejszy sposób
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2015-09-21, 06:56
karaluch napisał/a:
Opona nie lubi być zdejmowana i nakładana...
Karenzo napisał/a:
niby dlaczego ?
każdy gumiarz to powtarza - ciągłe ściąganie i zakładanie opony osłabia jej rant i zużywa się szybciej niż by na stałe siedziała na obręczy. Oddzielnym problemem będą przy takim zabiegu uszkodzenia czujników ciśnienia. Najrozsądniejszym rozwiązaniem (przy chęci posiadania dwóch kompletów ogumienia L/Z) jest nabycie drugiego kompletu obręczy (przyzwoite stalowe używki nawet po 50-70 PLN, nowe 150-200 - oczywiście można upolować jakieś tanie alusy ) i obucie ich na stałe w zimówki. Kontrolka czujników ciśnienia będzie oczywiście zimą wariować ale czy to jest naprawdę problem? Raz na jakiś czas każdy kierownik chyba potrafi skontrolować ciśnienie przy okazji tankowania
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2015-09-21, 07:03, w całości zmieniany 2 razy
każdy gumiarz to powtarza - ciągłe ściąganie i zakładanie opony osłabia jej rant i zużywa się szybciej niż by na stałe siedziała na obręczy. Oddzielnym problemem będą przy takim zabiegu uszkodzenia czujników ciśnienia. Najrozsądniejszym rozwiązaniem (przy chęci posiadania dwóch kompletów ogumienia L/Z) jest nabycie drugiego kompletu obręczy (przyzwoite stalowe używki nawet po 50-70 PLN, nowe 150-200 - oczywiście można upolować jakieś tanie alusy ) i obucie ich na stałe w zimówki. Kontrolka czujników ciśnienia będzie oczywiście zimą wariować ale czy to jest naprawdę problem? Raz na jakiś czas każdy kierownik chyba potrafi skontrolować ciśnienie przy okazji tankowania
Ja tak mam i problem z głowy. Tylko trzeba zrobić co rok kontrolne wyważanie kół.
ja was nie rozumiem
też mam 2 zestaw w każdym aucie ale wymieniam u wulkanizatora
25 zł za wymianę z wywarzaniem i mam spokój
jak mi ma samochód spaść z podnośnika za 25 zł to ja dziękuje
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2015-09-21, 11:31, w całości zmieniany 1 raz
Czy jest konieczne kupować w moim przypadku stalowe felgi na zimę?
Konieczne to jest płacenie podatków :) W tym przypadku może to być co najwyżej wskazane ;)
dul. napisał/a:
Gdy pytałem gościa od sprzedaży w czasie zakupu auta mówił mi, że "teraz robią takie alufelgi, że sól nie powinna ich uszkodzić" itd. itd..
To nie chodzi o to jakie "teraz robią alufelgi". Felga aluminiowa, nie uszkodzona mechanicznie powinna przetrwać zimę bez problemów. Nie szkodzi jej ani śnieg ani niska temperatura, w skrajnie niskich temperaturach stopy aluminium szybciej okazują się kruche od stali, ale to nie w zakresie temperatur, które może Ci zafundować polska zima. Nawet sroga. Problem pojawia się w momencie gdy alufelga jest uszkodzona mechanicznie (np. zdarta od krawężnika) - wówczas sól drogowa będzie przyspieszać utlenianie się aluminium i na feldze z czasem zaczną pojawiać się charakterystyczne, białe wykwity. Z tym, że nie jest to proces zbyt szybki więc po jednej zimie raczej nie grożą Ci żadne konsekwencje...
Miałem już różne wersje: same stalówki i dwa komplety opon (mam zawsze dwa: letnie i zimowe, odkąd w 1993 r. zamieszkałem na wsi - wtedy jeździłem cinquecento i miałem znakomite Pirleki na zimę); dwa komplety opony-felgi; same alu i dwa komplety opon. Jeżdżę ok. 20-25 tys. km rocznie. Opona zatem po 3 latach (rzadko wytrzymuje w dobrym stanie dłużej) jest do wymiany. Zdejmowanie jej i zakładanie tyle razy nie stanowi żadnego problemu i nie uszkadza opony (gdyby tak było, producenci opon zalecaliby osobne felgi do każdego kompletu opon). Myślę, że Kolega - lider tego wątku - śmiało może kupić jedynie opony zimowe i zakładać je na oryginalne aluminiowe felgi. Zamiast kupować dodatkowe felgi, lepiej dołożyć do lepszej klasy opon zimowych.
Mam teraz dwa komplety felg w Dusterze, ale chodzi o komplety z oponami letnimi i ATkami (czyli do celów rekreacyjnych), które muszę szybko przełożyć, jeśli trafi się jakiś wyjazd, gdzie będą potrzebne.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2015-09-21, 17:47
Karenzo napisał/a:
ja was nie rozumiem
jak mi ma samochód spaść z podnośnika za 25 zł to ja dziękuje
Ja np. lubię wymieniać ogumienie sam - a że mam pod nadzorem flotę 6 rodzinnych aut, więc jest co robić. I nie chodzi o te symboliczne oszczędności.Przy okazji można pozaglądać tu i ówdzie, coś poprawić, oczyścić, podmalować itd. A przy zachowaniu minimum zdrowego rozsądku i dobrym podnośniku wpadek nie grozi. Zamierzam jeszcze zainwestować w porządny kluczy danamometryczny.
Masz na myśli gumy czy koła? Do wymiany gum - w samochodzie, nie w rowerze - trzeba mieć specjalistyczne ciężkie urządzenia.
Koła, które mam teraz (czyli szosowe i AT) wymieniam sam, bo to żaden problem. Jednak w przypadku gum (letnie/zimowe) korzystam w serwisu, bo nie mam urządzeń do tego. Gdy miałem dwa komplety kół na lato i zimę, wymieniałem w warsztacie, bo co roku zamawiałem wyważanie, gdyż koła była w użyciu rzez wiele tysięcy kilometrów.
Ostatnio zmieniony przez piku 2015-09-21, 18:05, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
25 zł za wymianę z wywarzaniem i mam spokój
jak mi ma samochód spaść z podnośnika za 25 zł to ja dziękuje
25 zł to chyba od sztuki?
Dar1962 napisał/a:
Ja np. lubię wymieniać ogumienie sam [...]
Ja też co roku tak robię w prywatnym samochodzie. Zawsze przy tej okazji sprawdzam stan gum w zawieszeniu, okładzin hamulcowych, tarcz, itp. Problemem zawsze konieczność wyważenia kół po całosezonowym leżakowaniu, ale i to da się jakoś na szybko załatwić poza kolejką u wulkanizatora.
W służbowym mi się zwyczajnie nie chce...
Do wymiany gum - w samochodzie, nie w rowerze - trzeba mieć specjalistyczne ciężkie urządzenia.
Nie zawsze. Na YT można znaleźć trochę filmików, na których w warunkach off road wymieniają oponę (lub nakładają zrzuconą oponę) łyżką i łatwopalnym sprejem Dotyczy to nawet kół od ciężarówek.
Osobiście, nie zrobiłbym tego na kole od własnego auta. Jakoś, wolę zapłacić wulkanizatorowi.
wszystko to co piszecie można sprawdzić u wulkanizatora .
Ja mojego znam już kilkanaście ładnych lat i zawsze przy okazji klocki czy tarcze obejrzę .
Cennik od lat nie zmienny
wymiana kół 25 zł
wymiana opon 50
W wawie zwykle za wymianę kół biorą 50 zł
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2015-09-23, 12:11, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus Pomógł: 55 razy Dołączył: 22 Lut 2015 Posty: 1601 Skąd: Lędziny
Wysłany: 2015-09-25, 20:15
malygabrys napisał/a:
Ale ja mam stylizowane stalówki ale rozmiar jest wiekszy
No i sam sobie odpowiedziałeś, bo wbrew temu co ogólnie się sądzi rozmiar ma znaczenie dobije Was jak powiem, że u mnie wymiana opon kosztuje 15 PLN od koła?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum