Absolutnie nie! Wierzę, tak samo jak tamtym - przecież sam widzę jakie choojinki jeżdżą po drogach... Tylko że to w kwestii zasadniczej - jak lampa świeci - to żaden argument.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4273 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-15, 21:46
Co do żarówek pozycyjnych lub oświetlających tablicę rejestracyjną strach przez ledami jest swoistym biciem piany. Dzienne też powinny świecić niewiele gorzej. Pod warunkiem zastosowania odpowiednio silnych ledów. Jednak co do świateł mijania i drogowych daleki jestem od hurra optymizmu. Klasyczne żarówki żarnikowe górą. Osobiście kupiłem w Chinach niedrogą żarówkę do światła wstecznego. Okazało się, że klasyczna daje więcej światła. Gdybym jednak kupił żarówkę LED większej mocy wynik mógłby być zgoła inny. Pewnie za jakiś czas żarówki ledowe będą emitować światło o zbliżonym lub identycznym "rozproszeniu" jak klasyczne szklane. Już są w handlu ledy na 220V które wyglądają jak żarnik klasycznej żarowki.
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2016-02-15, 21:48, w całości zmieniany 1 raz
Dokładnie to samo piszą ludzie z "chińskimi zenonami"...
Tylko tak jak do wszystkiego trzeba mieć jeszcze głowę i myśleć, a taki zenon do standardowej lampy nigdy się nie będzie nadawał. Na razie jeszcze do mijania i drogowych nie widzę zamiennika spełniającego wymagania. Po prostu żarówa jest lepsza. Co najwyżej można sobie kupić o większej mocy ale nie jakieś tam blue, wite itp.
mekintosz napisał/a:
Już są w handlu ledy na 220V które wyglądają jak żarnik klasycznej żarowki.
Tylko jej jeszcze nie powyginali jak włókno w standardowej żarówce.
Jak w amerykańskiej starej żarówce Edisona - kilka pręcików LED, ale to bajer niepraktyczny, bo te pręciki nie mają chłodzenia. Na aluminiowej płycie LED wygląda brzydko, ale ma chłodzenie.
To nie żaden strach, tylko zwyczajne nie spełnianie przez te LED-y wymagań - nawet przy głupiej rejestracji mają dawać odpowiednią ilość światła, i to jeszcze we właściwym kolorze. Jeśli nie dają - to won, nie ma się co roztkliwiać nad druciarstwem.
mekintosz napisał/a:
Gdybym jednak kupił żarówkę LED większej mocy wynik mógłby być zgoła inny
Pewnie - dla odmiany mogłaby wypalać oczy niewinnym przechodniom <;
mekintosz napisał/a:
Pewnie za jakiś czas żarówki ledowe będą emitować światło o zbliżonym lub identycznym "rozproszeniu" jak klasyczne szklane
Wątpliwe - dostosowanie LED-ów do lamp wykorzystujących żarówki halogenowe odbywa się kosztem komplikowania konstrukcji i geometrii diod, w efekcie ograniczającym ich możliwości i zalety. Dlatego porządni producenci się za to nie biorą, stawiając na rozwiązania od początku projektowane jako LED-owe. A nieporządni producenci mają to w ogóle wszystko gdzieś, więc wytwarzają badziew - marnie opracowany, kiepsko świecący, ani nie żyjący dłużej niż zwykłe żarówki... Za to przynajmniej tani, a większość klientów też patrzy głównie na cenę, nie parametry.
mekintosz napisał/a:
Już są w handlu ledy na 220V które wyglądają jak żarnik klasycznej żarowki.
Bynajmniej - kilka słabo świecących pręcików to zupełnie co innego niż pojedynczy żarnik, który można umieścić w ognisku zwierciadła lampy.
To nie żaden strach, tylko zwyczajne nie spełnianie przez te LED-y wymagań - nawet przy głupiej rejestracji mają dawać odpowiednią ilość światła, i to jeszcze we właściwym kolorze. Jeśli nie dają - to won, nie ma się co roztkliwiać nad druciarstwem.
Co do ogólnej zasady bym się zgodził, natomiast w zastosowaniach typu żarówka pozycyjna, podświetlenie rejestracji itp. czepianie się LEDów jest w większości sytuacji absurdalne. Dlaczego?
Ano skoro na drogi są dopuszczone w ogóle światła dzienne, które nawet w wersjach fabrycznych potrafią się ledwo bździć, a z zasady omijają oświetlenie pojazdu z tyłu, to troskę ustawodawcy o bezpieczeństwo można sobie wsadzić między bajki. Wielokrotnie jestem zaskoczony obecnością jakiegoś pojazdu, który porusza się na światłach dziennych, bo w tłumie aut oświetlonych światłami mijania jest często słabo widoczny.
Podobnie dopuszczone są lampy ksenonowe - mam na myśli te legalne - które na wzniesieniach potrafią tragicznie oślepiać.
Kolejna sprawa to powszechne - szczególnie w niektórych regionach - ignorowanie przez policję złego ustawienia świateł.
W tym kontekście to, że LED w żarówce pozycyjnej (ale nie świetle mijania czy stop!) świeci trochę za słabo lub za mocno to banał, który należy wyciąć z listy problemów do rozwiązania.
Ja mam LEDy na tablicy rejestracyjnej i jak ktoś mi da sensowny dowód, że ma to negatywny wpływ na bezpieczeństwo ruchu, to zjem te LEDy i popiję tablicą.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-17, 09:48
Ja w ostatnim czasie dwa razy jechałem za dyskoteką nad tablica rejestracyjną. I to rozprasza. Zwykłe żarówki się przepalają i tyle, a ledy często migają.
Kierunkowskazy też migają, ale niestety są dozwolone.
Jeśli LED miga, to jest niesprawny i się go wymienia, spalona żarówka też wymaga wymiany.
PS. A jak są uregulowane te ledowe światła dzienne w Audi, gdzie dzienne lewe przygasa albo się wyłącza na czas działania lewego kierunkowskazu? (oczywiście z prawej to samo). Czy zasada symetrii świateł tutaj pada? Kto takie coś dopuszcza, bo nie wyobrażam sobie nawet przepisu: ART... UST 1. dopuszcza się niedziałania światłów dziennych z jednej strony pojazdu podczas działania światłów sygnalizacji zmiany kierunku ruchu z tej strony pojazdu... UST 2. Powyższe dotyczy także w czasie krótkotrwałego wygaszenia światłów zmiany kierunku ruchu wynikającego z cyklu migania...
Ostatnio zmieniony przez eplus 2016-02-17, 11:27, w całości zmieniany 2 razy
Jak się samemu ustala "sensowność", to można być pewnym bezpieczeństwa swojego układu pokarmowego <:
eplus napisał/a:
negatywny wpływ na bezpieczeństwo ruchu
"Wiesz, że Twoich tablic nie widać, to sobie zap***, bo się nie boisz, że Cię złapią". Bon apetit!
Marmach napisał/a:
w zastosowaniach typu żarówka pozycyjna
Tablice to pan Pikuś, ale biorąc pod uwagę ile mamy na drogach "cyklopów", to pozycyjne bywają ostatnią deską ratunku na zauważenie takiego delikwenta.
Marmach napisał/a:
banał, który należy wyciąć z listy problemów do rozwiązania.
"Mam skręconą nogę, to nie będę mył zębów" - logiczne...
eplus napisał/a:
A jak są uregulowane te ledowe światła dzienne w Audi, gdzie dzienne lewe przygasa albo się wyłącza na czas działania lewego kierunkowskazu?
Właśnie tak jest zgodnie z przepisami - regulamin nr 48 EKG ONZ.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-02-17, 13:37
Kierunkowskaz ma migać, to coś oznacza dla innych uczestników ruchu, tak?
eplus napisał/a:
Jeśli LED miga, to jest niesprawny i się go wymienia, spalona żarówka też wymaga wymiany.
Właśnie napisałem, spalona żarówka nie wkurza, bo nie świeci. Niesprawny led miga i rozprasza innych kierowców. A zanim właściciel się kapnie............
Mrugaj mu drogowymi, a na koncentrację są ziółka i suplementy.
Kolega Admin naprawdę sądzi, że po zamianie oświetlenia tablicy na LEDy stale przekraczam dozwoloną prędkość? Bo tak zrozumiałem to słowo "zap***"
Cytat:
jego światłość jest zredukowana przez cały czas, w którym uruchomione jest przednie światło kierunkowskazu (zarówno w cyklu świecenia, jak i przerwy w świeceniu).
O ja burak niedouczony Ale brukselczycy też się nie popisali - zredukowana, ale nie wiadomo, o ile, może być o 0,00001% ? Wiadomo, że od samej kontrolki kierunkowskazów napięcie w instalacji trochę przysiądzie. Z krzywizną banana lepiej im poszło... [/quote]
Tablice to pan Pikuś, ale biorąc pod uwagę ile mamy na drogach "cyklopów", to pozycyjne bywają ostatnią deską ratunku na zauważenie takiego delikwenta.
Nigdy nie twierdziłem, że jeżdżenie z jedną żarówką świateł mijania akceptuje. Zasadniczo powinno być to zachowanie silnie tępione.
Inna sprawa, że żaden europejski ustawodawca nie zadbał o to, żeby przepalające się żarówki można było łatwo wymienić w każdym samochodzie i dla niektórych utrata jednego światła na autostradzie w zasadzie powinna skutkować koniecznością holowania :D
laisar napisał/a:
"Mam skręconą nogę, to nie będę mył zębów" - logiczne...
Jak już na tym forum pisałem, nie jestem legalistą i brzydzę się legalizmem jako takim. Stąd problemy z prawem, które pozostają problemami wirtualnymi, bo ich szkodliwość jest znikoma i definiowana głównie jako odstępstwo od przepisu, nie są dla mnie problemami.
Tak jak, na przykład, łapanie ludzi przechodzących na czerwonym świetle w kontekście kierowców notorycznie nieustępujących pierwszeństwa na przejściach dla pieszych lub wyprzedzających tamże.
Żeby nie było, kwestia oświetlenia samochodu jest moim zdaniem nadrzędna wobec wielu innych spraw (przykaz jazdy na światłach cały dzień uważam za zbawienny, a światła dzienne za wymysł szatana), ale akurat popiardółki w rodzaju świateł pozycyjnych to po prostu sam koniec kolejki.
DrOzda napisał/a:
No to się akurat może zmienić:
Szczerze wątpię, żeby policja na serio się za to wzięła, podobnie jak za pomiar hałasu lub czystości spalin. Policja na komisariatach nie ma czajników do herbaty, a co dopiero jakieś figo fago urządzenia pomiarowe...
Ostatnio zmieniony przez Marmach 2016-02-17, 20:07, w całości zmieniany 1 raz
żaden europejski ustawodawca nie zadbał o to, żeby przepalające się żarówki można było łatwo wymienić
Zadbał - regulamin 48 EKG ONZ, od 2010.
A jak to się ma do faktu, że w wielu samochodach trzeba rozebrać pół auta, żeby zrobić sobie dojście do żarówki? Błogosławię projektanta Dustera za to, że u mnie wystarczy zdjąć gumowy dekielek.
Zadbał - regulamin 48 EKG ONZ, od 2010.
...No i m.in. dlatego tutaj zakończę
Nie wiem, czy to miał być jakiś przytyk, ale nie słyszałem o tym wcześniej i w każdym razie to miło, że ktoś dba o takie rzeczy - historia ładowarek usb dowodzi, że nie każda kontrola państwa nad przemysłem musi kończyć się tragedią.
Tak jak, na przykład, łapanie ludzi przechodzących na czerwonym świetle w kontekście kierowców notorycznie nieustępujących pierwszeństwa na przejściach dla pieszych lub wyprzedzających tamże.
O tym to Ty już nawet nie pisz bo ludzie zachowują się często jak święte krowy. Jakbyś autem przejechał na czerwonym to by cie ludzie dookoła zlinczowali. Jeśli jednak pieszy po chamsku przechodzi na czerwonym i nawet nie próbuje zrobić tego szybko i kierowca pomimo tego, że ma zielone musi hamować to już wszystko jest okej. Powinno się coś takiego tępić!
Marmach napisał/a:
Żeby nie było, kwestia oświetlenia samochodu jest moim zdaniem nadrzędna wobec wielu innych spraw (przykaz jazdy na światłach cały dzień uważam za zbawienny, a światła dzienne za wymysł szatana), ale akurat popiardółki w rodzaju świateł pozycyjnych to po prostu sam koniec kolejki.
Co Ci przeszkadza w dziennych? Największa ich bolączką jest to, że ludzie montują taniochy z jakichś bazarów. Z tym, że to już wina ustroju i policje, że nie karzą takich aut mandatami!
Co do całej dyskusji o ledach w stopach itp itp. Niestety nikt z was nie ma pojęcia ile ciepła wydzielają mocne ledy. Każdy sądzi, że działają jak zwykłe żarówki i mocniejsza = lepsza. Tak niestety nie jest. Możecie sobie organoleptycznie sprawdzić jak się grzeją takie domowe 10W ledowe badziewia. Po roku ledy w takich żarówkach świecą znacznie gorzej od permanentnego przegrzania by po 2 latach w ogóle przestać działać. Wciskają tylko ten szajs ludziom i zarabiają na tym kokosy. Moje ledowe postojówki tez na początku świeciły fajnie ale po roku czasu święcą już słabo i w dodatku na fioletowo. Taaak zakładajcie sobie te grzejące się badziewie jako światła stopu oraz mijania...
Ostatnio zmieniony przez tommek7 2016-02-23, 08:34, w całości zmieniany 1 raz
Jakbyś autem przejechał na czerwonym to by cie ludzie dookoła zlinczowali. Jeśli jednak pieszy po chamsku przechodzi na czerwonym i nawet nie próbuje zrobić tego szybko i kierowca pomimo tego, że ma zielone musi hamować to już wszystko jest okej. Powinno się coś takiego tępić!
Zgadzam się, jedno i drugie trzeba tępić.
Ale nie przechodzenie na czerwonym po pasach w sytuacji, gdy nic nie jedzie, podczas gdy 100 metrów dalej temu samemu pieszemu wolno zgodnie z prawem przejść przez tę samą jezdnię.
tommek7 napisał/a:
Co Ci przeszkadza w dziennych? Największa ich bolączką jest to, że ludzie montują taniochy z jakichś bazarów.
To jest ich jedna wada. Druga jest taka, że często fabryczne ledy świecą równie marnie, jak "taniochy z bazarów". Trzecia jest taka, że na dziennych nie świecą się tylne światła postojowe (czy jak im tam), przez co taki samochód wygląda jakby stał z wyłączonym silnikiem, co jest mylące, a przy jeździe przez gęsty las powoduje poważny problem z dostrzeżeniem go (zakładając, że czujniki w samochodzie nie włączyły świateł mijania, lub nie zrobił tego kierowca).
tommek7 napisał/a:
Co do całej dyskusji o ledach w stopach itp itp. Niestety nikt z was nie ma pojęcia ile ciepła wydzielają mocne ledy.
Ja na przykład mam cały dom oświetlony ledami i nic mi się nie przegrzewa. Mam też led pozycyjny w motorowerze, bo daje 5x więcej światła niż oryginalna żarówka w5w a lubię być widoczny na jednośladach. Mam też ledami oświetlone całe wnętrze Dacii i w miejscach, gdzie zastąpiłem żarówki w5w ledami jest dużo jaśniej (jak będę miał chwilę, to podeślę zdjęcie porównawcze).
Co więcej, w żadnym z tych miejsc jak na razie nie zaobserwowałem żadnego spadku jasności.
Morał z tego jest taki, że nie należy kupować byle g*wna i oszczędzać marnych groszy na jakości i na bezpieczeństwie, ale oczywiście można zwalić na ledy że be i niedobre.
Dzisiaj odwiedziłem sklep "h" i okazało się, że jest nowa dostawa żarówek W21/5W do świateł dziennych. Nie są tanie Nie mogłem jednak sobie odpuścić wymiany dedykowanych żarówek fabrycznych, które świeca niezdecydowanie, więc kiedy je wymienię zrobię zdjęcia porównawcze i załączę na forum..
Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum