Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus Pomógł: 55 razy Dołączył: 22 Lut 2015 Posty: 1601 Skąd: Lędziny
Wysłany: 2016-02-24, 17:26
Piitubski napisał/a:
Trzeba kupować białe auta. Wczoraj na TVN Turbo oglądałem test. Temperatura w czarnym samochodzie była po godzinnym postoju na słońcu o ok. 10 stopni wyższa niż w białym.
Bo co się niby psuje w fazie 2 dustera? (...)
Pojawiło się za to kilka problemów z poprawnym funkcjonowaniem niektórych rzeczy - dwa naj(nie)sławniejsze i chyba najpoważniejsze przypadki to nierówne obroty silników oraz śnieżąca klima. Oba niekrytyczne, choć upierdliwe - ale najgorszy w nich był po prostu horrendalnie długi czas, jaki Renault zajęło ich zlikwidowanie.
(Bo przynajmniej w końcu podobno się to udało - (...), co do klimy to tak twierdzi ASO, a my się przekonamy jak nadejdzie sezon letni)...
Co do klimy: ten problem dotyczy także Dustera ph1, przynajmniej tego z 2012 r. jak mój. Serwis jeszcze go nie rozwiązał do końca, bo wciąż w centrali Renault główkują. Moje auto jeszcze czeka na naprawę. Muszę się jednak zgodzić, że nie jest to problem krytyczny, ale upierdliwy.
Może i tak, niewiele to zmienia w kwestii generowania zysków dla serwisów przez nowsze dacie.
piku napisał/a:
Serwis jeszcze go nie rozwiązał do końca, bo wciąż w centrali Renault główkują
Rozmawiałem ze 3 tyg. temu z szefem mechaników warszawskiego RRG - twierdził, że z oblodzeniem parownika wygrali.
(Sama wydajność jest wystarczająca - powietrze jest odpowiednio schładzane na każdym biegu wentylatora. Na jego niskich biegach przepływ jest oczywiście niewielki - ale po to właśnie jest sterowanie szybkością pracy wiatraka, żeby był wybór. Jedynym realnym "problemem" jest zatem hałaśliwość wentylacji przy intensywnej pracy, ale to już uroda segmentu budżetowego...).
Ostatnio zmieniony przez laisar 2016-02-25, 21:06, w całości zmieniany 2 razy
Rozmawiałem ze 3 tyg. temu z szefem mechaników warszawskiego RRG - twierdził, że z oblodzeniem parownika wygrali. (...) (Sama wydajność jest wystarczająca - powietrze jest odpowiednio schładzane na każdym biegu wentylatora.
W Lublinie ok. miesiąca wstecz powiedziano, żebym się jeszcze wstrzymał z naprawą, bo w centrali mówili im, że nad czymś jeszcze główkują... Słusznie napisałeś wcześniej, że zobaczymy latem... Co do wydajności: wydajność to nie tylko zdolność do chłodzenia powietrza na wylocie, ale zdolność do skutecznego schłodzenia tym powietrzem danej kubatury w danych (gorących) warunkach zewnętrznych. W tym sensie z wydajnością klimy w Dusterze są problemy. Ale to faktycznie tylko upierdliwa przypadłość, z którą jeżdżę już kilka lat i jakoś... jeżdżę.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-02-24, 22:36
laisar napisał/a:
Rozmawiałem ze 3 tyg. temu z szefem mechaników warszawskiego RRG - twierdził, że z oblodzeniem parownika wygrali.
Pytanie jak wygrali?
Ja wiem, bo mam kontrolkę działania sprężarki.
Na niższych biegach ona częściej nie działa niż działa po tych modernizacjach.
Efekt jest taki, że praktycznie nie chłodzi.
Czyli nie spełnia swojej funkcji.
Żeby utrzymać znośną tempraturę, dmuchawa musi chodzić na 3 biegu minimum, a i tu są problemy, zimna w aucie nie wywołasz.
A przy okazji hałas dmuchawy łeb urywa.
laisar napisał/a:
(Sama wydajność jest wystarczająca
Nie jest.
Jest wręcz dokładnie odwrotnie.
To najdroższe auto jakie miałem w życiu i przy okazji z najgorszą klimą.
Więc argument o budżetowym segmencie to sobie można powtarzać, ale przy modelach za 39 tys i okolicach.
U mnie w Loganie z 2014 też problem klimy występuje, ale nie wydaje się wam że coś nie tak jest z tunelami nawiewu powietrza że tak bardzo słychać dmuchawę ? , może jakieś złe uprofilowanie .
Ale to jest pikuś do lakieru podstawowego Błękit Morski to jest totalna kpina ze strony Dacii,
po roku użytkowania jest masakra
Każde inne auto na pierwszym biegu wystarczająco schładza wnętrze.
Chyba trafiłeś na pechowy pojazd.
U mnie na pierwszym biegu dmuchawy chłodzenie jest wystarczające - ale to pewnie dlatego że jest srebrny
A zwiedził i Włochy i Albanię w sierpniu (czyli w najgorętszym miesiącu) czasami musiałem wyłączać bo było za zimno mojej małżowince siedzącej w drugiej klasie.
Nie robiłem żadnego dodatkowego wygłuszenia/ocieplenia dachu i drzwi.
Jedyne co zostało zrobione w ramach wygłuszania to włożenie sznura gumowego we wszystkie uszczelki drzwiowe.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-02-25, 19:22
jas_pik napisał/a:
Cav napisał/a:
Każde inne auto na pierwszym biegu wystarczająco schładza wnętrze.
Chyba trafiłeś na pechowy pojazd.
U mnie na pierwszym biegu dmuchawy chłodzenie jest wystarczające - ale to pewnie dlatego że jest srebrny
A u mnie w tym celu musi być używany bieg trzeci.
Dwa pierwsze nie wystarczały ani na trasę Bułgaria-Grecja-Albania przy tylko 30 stopniach na zewnątrz, ani na trasę Polska-Chorwacja, ale to już przy 36 stopniach.
Ale to pewnie dlatego że jest zielony.
Jedna ważna uwaga - u mnie nadmuch na twarz nie wchodzi w rachubę, więc z reguły są powyłączane środkowe nawiewy.
Ale w upale inaczej się niestety nie da i o ile dobrze pamiętam, musiałem je też otwierać.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2016-02-25, 19:23, w całości zmieniany 1 raz
Jedna ważna uwaga - u mnie nadmuch na twarz nie wchodzi w rachubę, więc z reguły są powyłączane środkowe nawiewy.
Przecież może ustawić te kierownice aby dmuchało na sufit a boczne na szyby - wtedy nie wieje Ci na twarz a dobrze wychładza.
Nadmuch na szybę przednią z podszybia nie jest dobry na upały lepiej kierować na nogi i na front ale skierować kierownicami w górę aby nie wiało bezpośrednio na ciało.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-02-25, 19:37
jas_pik napisał/a:
Cav napisał/a:
Jedna ważna uwaga - u mnie nadmuch na twarz nie wchodzi w rachubę, więc z reguły są powyłączane środkowe nawiewy.
Przecież może ustawić te kierownice aby dmuchało na sufit a boczne na szyby - wtedy nie wieje Ci na twarz a dobrze wychładza.
Zgadza się, w Dacii to jest akurat duży plus.
W poprzednich autach tego zrobić się nie dało, zawsze komuś wiało w twarz.
Ale tak czy tak - 3 bieg był w robocie.
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2016-02-25, 20:19
Cav napisał/a:
jas_pik napisał/a:
Cav napisał/a:
Jedna ważna uwaga - u mnie nadmuch na twarz nie wchodzi w rachubę, więc z reguły są powyłączane środkowe nawiewy.
Przecież może ustawić te kierownice aby dmuchało na sufit a boczne na szyby - wtedy nie wieje Ci na twarz a dobrze wychładza.
Zgadza się, w Dacii to jest akurat duży plus.
W poprzednich autach tego zrobić się nie dało, zawsze komuś wiało w twarz.
Ale tak czy tak - 3 bieg był w robocie.
To musiały być jakieś dziwne auta - u mnie dało się tak ustawić w Lagunie, R25 czy Oplu Zafirze. Również w wypożyczanych autach na południu ( Sardynia, Rodos, Kreta, Andaluzja ) można było tak ustawić, a było tego sporo - kilka różnych Hyundai, Panda, Polo, C-max czy Peugeot 107.
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-02-25, 21:22
jas_pik, cav: Wybaczcie, ale przytaczanie twierdzeń typu: "U mnie na pierwszym biegu dmuchawy chłodzenie jest wystarczające" "U mnie na pierwszym biegu dmuchawy chłodzenie jest wystarczające".
Powinniście podawać jakąś wartość odniesienia zrozumiałą dla większości świta. Każdy ma inny komfort cieplny. Jednym jest ciepło przy temeraturze +15 inni wolą, żeby było +29. Jeśli chcecie toczyć spór merytoryczny, wypadało by podać temperaturę powietrza na zewnątrz i wewnątrz pojazdu.
Co do komfortu cieplnego to u różnych osób bywa różnie i odczucie jest bardzo subiektywne.
Ale dane szczegółowe proszę bardzo :
Temperatura zewnętrzna 32 stopnie temperatura powietrza wylatującego ze środkowych otworów wentylacyjnych 10,5 stopnia przy prędkości wentylatora 1 ( badanie wykonane w serwisie RRG Puławska w sierpniu 2015).
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2016-02-25, 22:19
Temperatura wewnątrz samochodu nie powinna być więcej niż 5-7 stopni niższa niż na zewnątrz, inaczej grozi przy wysiadaniu szok termiczny - w najlepszym wypadku angina, w skrajnym (na szczęście opisano tylko kilka przypadków ) nagły zgon. Wydajność powinna wystarczyć do obniżenia temperatury max o 10 stopni.
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2016-02-25, 22:20, w całości zmieniany 2 razy
Temperatura wewnątrz samochodu nie powinna być więcej niż 5-7 stopni niższa niż na zewnątrz, inaczej grozi przy wysiadaniu szok termiczny - w najlepszym wypadku angina, w skrajnym (na szczęście opisano tylko kilka przypadków ) nagły zgon. Wydajność powinna wystarczyć do obniżenia temperatury max o 10 stopni.
To w mojej 21letniej xantii mam popsuta klime, bo schładza o 20C. Klima wdaćce to slabizna.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-02-25, 23:01
jas_pik napisał/a:
Co do komfortu cieplnego to u różnych osób bywa różnie i odczucie jest bardzo subiektywne.
Ale dane szczegółowe proszę bardzo :
Temperatura zewnętrzna 32 stopnie temperatura powietrza wylatującego ze środkowych otworów wentylacyjnych 10,5 stopnia przy prędkości wentylatora 1 ( badanie wykonane w serwisie RRG Puławska w sierpniu 2015).
To akurat o niczym nie świadczy, bo nikt nie mówi, że leci ciepłe.
Na 1 biegu też leci zimne, tylko duuuuuużo za słabo leci.
Już sensowniejsza byłaby temperatura na 3 stopniu dmuchawy, bo tu już 10 stopni nie zobaczysz.
Ale i tak - liczy się ile by było we wnętrzu (ale nie przy wylocie, ale tak ogólnie), jakbyś zostawił ten samochód na godzinę w słońcu z klimą pracującą na 1 biegu.
Obstawiam, że blisko 30, a nie 10 stopni.
Ale i tak - liczy się ile by było we wnętrzu (ale nie przy wylocie, ale tak ogólnie), jakbyś zostawił ten samochód na godzinę w słońcu z klimą pracującą na 1 biegu.
Tak ogólnie to temperatura we wnętrzu powinna być o max 3 stopnie niższa niż na zewnątrz - inaczej jest to szkodliwe dla zdrowia
Cav napisał/a:
Obstawiam, że blisko 30, a nie 10 stopni.
jw.
Ale może jak będzie cieplej to sprawdź jaka będzie u Ciebie temperatura wnętrza jeśli na czas testu wyjmiesz filtr kabinowy.
A tak przy okazji jak często go wymieniasz?
Czy przypadkiem nie zamontowałeś węglowego ?
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-02-26, 21:49
jas_pik napisał/a:
Cav napisał/a:
Ale i tak - liczy się ile by było we wnętrzu (ale nie przy wylocie, ale tak ogólnie), jakbyś zostawił ten samochód na godzinę w słońcu z klimą pracującą na 1 biegu.
Tak ogólnie to temperatura we wnętrzu powinna być o max 3 stopnie niższa niż na zewnątrz - inaczej jest to szkodliwe dla zdrowia
Zapewniam Cię, że +35 stopni w samochodzie przez kilkanaście godzin, będzie bardziej szkodliwe dla zdrowia.
W najlepszym przypadku skończy się ogólnym wyczerpaniem, w najgorszym - śmiercią w wypadku.
To co piszesz nie ma żadnego sensu.
jas_pik napisał/a:
Cav napisał/a:
Obstawiam, że blisko 30, a nie 10 stopni.
jw.
Ale może jak będzie cieplej to sprawdź jaka będzie u Ciebie temperatura wnętrza jeśli na czas testu wyjmiesz filtr kabinowy.
A tak przy okazji jak często go wymieniasz?
Czy przypadkiem nie zamontowałeś węglowego ?
Kabinowy wymieniam co rok.
Ale to nie to - kłopoty były nawet w nowym aucie, z kilkumiesiecznym filtrem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum