Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-09-06, 18:51
laisar napisał/a:
zielony napisał/a:
tylko MCV oferuje Easy-r
Istnieje lodgy z prawdziwym automatem hydrokinetycznym, ale tylko ze starym silnikiem K4M 1.6 16V, więc do nas już raczej nie trafi.
W najbliższym czasie raczej nie będzie też dokkera z Easy-R - nie ma takiej wersji w dokumentacji, a w niej nowości pokazują się ze sporym wyprzedzeniem względem salonów.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 196 Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2016-09-06, 19:33
laisar napisał/a:
...nie powinno być żadnych technicznych trudności z dołożeniem mechanizmów pół-automatu do dowolnego modelu Dacii... To już jednak rozwiązanie raczej dla osób z żyłką eksperymentatora... (;
Ja mam żyłkę, ale zatkaną (i to nie jedną). A tak poważnie, to niestety nie mogę poświęcać autu zbyt dużo czasu – choćbym może chciał. Stąd moja ostrożność do technologii generujących potencjalne problemy.
Marcinho napisał/a:
...nawet dziecko da radę jechać automatem to jak jazda melexem po wesołym miasteczku.
Ja to wiem, zdarzało się w przeszłości pokierować automatem. Teraz odkładam tą jazdę próbną, żeby wepchnąć żonkę na chwilę za kółko (nie pod kółko ).
Zakładam, że również ta konkretna skrzynia wybacza kierowcy wiele i nie daje szans na popełnianie typowych błędów (gaśnięcie, wycie silnika, zgrzyty itp.). Zakładam też, że zużycie sprzęgła przez niewprawnego kierowcę (dla którego największy stres to ruszanie) byłoby mniejsze niż w manualu. Jedyny problem jaki widzę , to mylenie D z R rano, przy wyjeżdżaniu z garażu. Ale ponoć jest jakiś sygnał ostrzegawczy.
Kwestia jest taka, że wielu testerów/forumowiczów opisuje działanie Easy-r, delikatnie mówiąc, niezbyt ciepło. Że to taki półśrodek (w domyśle dla półgłówków), niezbyt udany wynalazek o wątpliwej użyteczności i trwałości. Niełatwo jest spotkać opinie osób, które użytkowały Easy-r dłuższy czas. Np. na angielskim forum jeden gość z Danii opisuje swoją wycieczkę MCV (zaledwie 2100 km), ale nawet takich relacji jest mało. Decydując się na tą skrzynię chcę zaoszczędzić (a nie przysporzyć) nerwów sobie i rodzinie.
Cav napisał/a:
Ktoś pisał o całych sekundach...
No właśnie – ktoś... gdzieś pisał. Ile tych sekund? Jedna/dwie – powiedzmy na granicy akceptowalności, więcej – absurd. Czytałem też (nie pamiętam gdzie, ale był to chyba jakiś artykuł sponsorowany), że Easy-r „uczy się stylu jazdy kierowcy”. Zero wyjaśnień, na czym to maiałoby polegać.
Tak dokładnie to się nie da opisać, trzeba po prostu wybrać się do salonu, gdzie mają automat w Dacii, odbyć jazdę próbną i dopiero będziesz wiedział na czym działa automat Easy-R.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 196 Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2016-09-06, 21:15
Jasne, mam zamiar zrobić to w najbliższym czasie, ale obawiam się, że większość czasu przeznaczonego na jazdę próbną spędzę na toczeniu się w korkach - takie są realia. Z drugiej strony - gdybym musiał - sądzę, że bez problemu opisałbym po z górą 7 latach jazdy sprawowanie się mojej MCV 1.6 MPI.
automat jest na ta chwilę zbyt krótko oferowany na naszym rynku więc trudno o więcej opinii, ja miałem okazję chwilę się pobawić na zlocie ale to zbyt mało żeby obiektywnie się o nim wypowiedzieć, pierwsze wrażenia jednak pozytywne. Ale fakt że się uczy jedziesz dłuższą chwilę dynamicznie to dostosowuje przełożenia do twojego stylu jazdy dłużej kręci do ilus obrotów a jak jedziesz spokojnie to po jakimś czasie szybciej przechodzi na wyższy bieg bardziej eko, jak dla mnie to jakoś strasznie wolno biegów nie zmieniał tylko ze ja pierwszy raz miałem okazję pojeździć automatem
Nie wątpię, że kolegom tak się wydawało - ale jednocześnie wiem, że inaczej odczuwa się upływ czasu, kiedy jest się czymś zajętym (np zmianą biegu), a inaczej, kiedy się siedzi i na coś czeka (np na zmianę biegu przez automat).
W danych technicznych przyśpieszenie do 100km/h jest lepsza dla wersji z Easy-R, a czas do 1000 m - taki sam jak ze skrzynią ręczną. To nie są wyniki świadczące o powolnym działaniu skrzyni.
Nie znalazłem niezależnych pomiarów prędkości zmiany biegów, ale np tutaj pewien Brytyjczyk pisze o 0,5 s (choć to ocena w stresie, kiedy czas się dłuży), a z kolei tutaj twierdzą, że zmiana jest szybsza niż u zwykłego kierowcy.
Cav napisał/a:
To jest dramatycznie wolno
Gdyby to były sekundy - to tak, ale w autach, którymi jeździłem, nie zajmowało to tyle czasu. Były odczuwalnie wolniejsze od człowieka, ale wciąż wystarczająco szybkie.
Easy-R powinna być od nich szybsza.
Cav napisał/a:
na Dustera 4x4 z automatem jest jakaś szansa?
Z prawdziwym hydrokinetycznym istnieje od dawna, z Easy-R też już jest - więc to jest pytanie do Renault: "czy zamierza go wprowadzać do Europy?", a nie do kogoś, kto hobbystycznie grzebie w dokumentacji technicznej.
(Ja bym obstawiał, że Easy-R pojawi się w dusterze II).
Całe działanie tej skrzyni jest do przyzwyczajenia. Po trzech daniach działanie jej było dla mnie obojętne.
Prywatnie odniosłem wrażenie, że działa szybciej w trybie manualnym. Podczas jazdy w górach czy wzniesieniach/parkingach piętrowych zalecam tryb manulany i hamowanie silnikiem ;).
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-09-08, 09:24
Mam podobną skrzynię i w polskich górach ze zjazdami o dziwo sobie radziła bardzo dobrze (może już wyuczona przeze mnie, bo na co dzień dużo hamuję silnikiem), ale pod górkę ze dwa razy zredukowałem bieg, bo męczyła silnik na za niskich (wg mnie) obrotach, ale nie używałem trybu ręcznego, tylko gaz mocniej wciskałem. Naprawdę fajny wynalazek, chciałbym go w Dusterze - miałbym wtedy o czym myśleć ,o ile nie dadzą tylko w najdroższej wersji - a to pewnie by im się najbardziej opłaciło.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 196 Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2016-09-08, 18:24
Od kilku postów, a szczególnie od filmiku zaproponowanego przez Kauris'a (dzięki!), zrobiło się optymistyczniej. Skoro w trybie "A" przyspieszenie do 100 oscylowało w okolicach deklarowanego przez producenta, to co dopiero w "M", skoro...
maciek napisał/a:
Prywatnie odniosłem wrażenie, że działa szybciej w trybie manualnym.
Prezes mówi pięknie; wszak nie można nie wierzyć "Prezesowi" . Ale... jutro jestem umówiony na jazdę Sandero z Easy-r, prawdopodobnie w dość komfortowych warunkach. Jeśli tak będzie – opiszę wrażenia.
A jak się ma do filmiku z poprzedniej strony ten Wasz tekst:
"Oczywiście minusem takiej skrzyni może być długi czas oczekiwania na zmianę biegu, człowiek w tym czasie zdążyłby zmienić bieg dwa, a inny nawet trzy razy w tym czasie. "
Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 196 Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2016-09-10, 15:27
Wczoraj dzięki uprzejmości pana z salonu odbyłem jazdę Sandero Tce90 Easy-r. Godzina jazdy drogami gminnymi (częściowo nieznanymi mi), ale też „S”. Moje subiektywne wrażenia:
1. Ruszanie: Po odpuszczeniu hamulca „pełzanie” jest minimalne bądź - przy ruszaniu pod górkę - praktycznie go nie ma, wymaga wtedy wyraźnego nacisku na akcelerator.
2. Cofanie: Odpuszczenie hamulca powoduje szybszy ruch niż na 1 biegu. Prędkość cofania reguluje się fajnie stopniem odpuszczenia pedału, działanie jego jest bardzo czułe. Dla mnie bomba.
3. „Normalna” jazda: W momentach, w których nie zwracałem uwagi na skrzynię a koncentrowałem się na drodze (dokąd jechać), przełączanie biegów było niezauważalne. Skrzynia nie przypominała o sobie szarpnięciami czy zbyt wysokimi obrotami. Jakakolwiek świadoma ingerencja w nacisk pedału gazu powoduje rzeczywiście wrażenie opóźnienia działania, np. przy wymuszonej redukcji bądź to progresji biegu. Mam wrażenie, że wynika to z dwóch czynników: koncentracji uwagi na zmianie biegu (subiektywne odczucie czasu) oraz z tego, że obroty silnika mogą nie być optymalne. Jeżdżę od 35 lat. Śmiem twierdzić, że przy „normalnej”, spokojnej jeździe Easy-r zmienia biegi lepiej ode mnie.
4. Kickdown: Przetestowałem to kilkakrotnie przy wjeżdżaniu na „S” i wyprzedzaniu. I znowu: przy redukcji z „5” na „3” jest wrażenie ok 1 sek. opóźnienia. Potem silniczek pozwala na wystarczające dla normalnego manewru przyspieszenie w zakresie od 70/80 do 120 km/h. Dla porównania (mając na świeżo w pamięci to odczucie) przeprowadziłem ten sam manewr moim MCV z manualem. Zajmuje to mniej więcej tyle samo czasu, jeśli nie więcej, ponieważ ruch lewarkiem po linii „V” musi być dokładnie kontrolowany.
5. Dojazd do skrzyżowania: Skrzynia trzyma na wysokim biegu (5) prawie do końca, tak jakbym sam to robił w manualu.
6. Tryb manualny: Działa ok., ale w normalnej jeździe i w normalnych warunkach nie ma chyba po co go używać. To taka zabawa dla przyjemności - w automacie skrzynia wybiera na pewno bardziej optymalnie moment zmiany biegu.
7. Niedoświadczony kierowca: Żona przejechała kilkanaście km bez problemów, bezboleśnie. Bardziej myśleliśmy gdzie jedziemy, bo trochę jakbyśmy zabłądzili... Żadnych szarpnięć i niespodzianek.
Reasumując, nie mogąc przecież nic powiedzieć o ew. awaryjności, od strony funkcjonalności skrzynia robi co ma robić. Potoczne określenie „półautomat” może być mylące i niesprawiedliwe. Jest to po prostu automat o innej konstrukcji. Gorzej, że małżonce spodobała się Sandero, bo to „taki fajny samochodzik, tak fajnie się nim jeździ ...”
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-09-10, 15:38
zielony napisał/a:
4. Kickdown: Przetestowałem to kilkakrotnie przy wjeżdżaniu na „S” i wyprzedzaniu. I znowu: przy redukcji z „5” na „3” jest wrażenie ok 1 sek. opóźnienia.
To może być skutek tego, że jeżdżąc manualem ten czas liczysz już PO redukcji, a jeżdżąc automatem PRZED redukcją, która też trwa.
Wrażenia musiałby opisać ktoś kto na codzień jeździ automatem, najlepiej klasycznym.
Do dwusprzegłówki to raczej nie da się porównać.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 196 Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2016-09-10, 15:50
Czas liczę od: w automacie - momentu "depnięcia" na gaz; w manualu - chwycenia za dźwignię i rozpoczęcia procedury redukcji. Tak na oko trwa to tyle samo.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-09-10, 15:58
zielony napisał/a:
Czas liczę od: w automacie - momentu "depnięcia" na gaz; w manualu - chwycenia za dźwignię i rozpoczęcia procedury redukcji. Tak na oko trwa to tyle samo.
No właśnie tak chyba należy założyć, ale podświadomie z przyzwyczajenia oczekujesz czegoś innego.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 196 Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2016-09-10, 16:08
Tak. Depnięcie w tym automacie = procedura redukcji + depnięcie w manualu. Zresztą, jadąc manualem często redukuję do 3 i trzymając wciśnięte sprzęgło czekam na odpowiedni moment wyprzedzania. Synchroniczne zwolnienie sprzęgła i wciśnięcie gazu daje wrażenie natychmiastowego przyspieszania.
Całe działanie tej skrzyni jest do przyzwyczajenia. Po trzech daniach działanie jej było dla mnie obojętne.
Prywatnie odniosłem wrażenie, że działa szybciej w trybie manualnym. Podczas jazdy w górach czy wzniesieniach/parkingach piętrowych zalecam tryb manulany i hamowanie silnikiem ;).
"Po puszczeniu hamulca samochód nie ma zamiaru toczyć się samemu bez naszej ingerencji jak to jest w skrzyniach automatycznych. Auto wymaga minimalnej naszej ingerencji i dodania gazu. Należy nauczyć się przy powolnym ruszaniu na wzniesieniach, kiedy auto potrafi szarpnąć. Dzieje się tak ponieważ samochód maksymalnie opóźnia czas kiedy będzie dołączał sprzęgło. Wszystko jest jednak do nauczenia
http://www.test.auto.pl/t...easy-r-laurete/
"
To jest dość dziwne bo u mnie auto toczy się samo z prędkością około 4 - 5 km/h bez ingerencji w pedał gazu. Nieco szybciej na wstecznym.
Przy ruszaniu pod górkę działa hill assist i auto nie stoczy się w dół ani w górę. Tutaj trzeba nacisnąć pedał gazu aby ruszyć. Szarpanie jest kwestią dyskusyjną - da się ruszyć tak żeby szarpnęło, ale da się tak żeby nie było tego czuć.
W DSG (nie zrobiłem tą skrzynią więcej jak 300KM ale poczytajcie na google o tym) oraz klasycznych automatach (kilka aut z lat 90 oraz jedno z 2007, nie wiem jaki łączny przebieg ale trochę tego było) też czuć zmianę biegu i też jest to dość delikatne ale jest.
Zmiana biegu trwa wg. mnie bardzo szybko. Oczywiście są momenty że ja bym zmienił wcześniej lub później bieg niż robi to skrzynia Easy-R, tylko nie jestem pewien czy moje przyzwyczajenia są prawidłowe :) Stąd może być mylne wrażenie o zmiennie biegu przez człowieka 2-3 sekundy szybciej. Tak czy siak większość ludzi zmienia biegi wolniej niż Easy-R co widać przy jeździe w mieście i ruszaniu spod świateł.
P.S ładne zdjęcia w artykule na prawdę gratki za dobór otoczenia i ujęcia.
Ostatnio zmieniony przez franius 2016-09-11, 10:26, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum