Witam!
Potrzebuję pomocy i spojrzenia fachowym okiem użytkowników marki przy zakupie nowego, drugiego autka - tym razem dla drugiej połówki w cenie do 50-55 tys.
W grę wchodzą albo stepway albo duster.
Co byłoby lepsze:
1) W pełni wyposażony stepway z easy-r, benzyną, po facelifcie (kamera cofania, nowa kierownica, itp)
czy
2) duster, benzyna do ok. 55 tys.?
Samochód głównie do poruszania się po mieście, lekkie, krótkie trasy poza.
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-09-30, 08:19
Do miasta lepsze jest moim zdaniem auto o jak najmniejszych gabarytach (parkowanie, ciasne uliczki) i z automatem. W mieście trzeba strasznie dużo wajchować, więc lepiej brudną robotę zrzucić na automat. jazda miejska ma to do siebie, że trzeba bardzo dużo uwagi zwracać na to co się dzieje dookoła. Automat sprawia, że kierowca nie musi się rozpraszać sprzęgłem i wajchą, może się skupić na wzmożonym ruchu dookoła. Dzięki temu jest bezpieczniej.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2016-09-30, 08:25, w całości zmieniany 5 razy
Dlaczego z normalna skrzynią?
Fakt, że oglądałem ją jedynie na filmie oraz test stepawya 0,9 easy-r i całkiem ok to wyglądało.
Dostanie jej do testów i przejażdżki graniczy z cudem. Ogólnie, bynajmniej koło mnie, jazda stepwayem u sprzedawcy jest ograniczona gdyż nie posiadają egzemplarza na miejscu, a na nowy czeka się do 6 miesiecy. Duster jest ale za 50 tys. nie będzie zbyt wyposażony.
Do easy-r przekonuje mnie jak najbardziej to:
"Automat sprawia, że kierowca nie musi się rozpraszać na sprzęgłem i wajchą, może się skupić na wzmożonym ruchu dookoła. Przez to jest bezpieczniej."
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016 Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-09-30, 08:29
Automat to same zalety. Jedyna jego wada to nieco droższa cena zakupu samochodu i nieco droższe serwisowanie. (wymaga wymiany specjalnego oleju, który jest drogi, około 100-150zł/litr - nie wiem co ile jest taka wymiana w easy-r, w moim powerShifcie co 60000km). Moim zdaniem wygoda jaką daje automat jest warta tych wydatków.
Zwłaszcza w związku z zapisem o drugim aucie - Sandero Stepway jest super do miasta. Niestraszne są wysokie krawężniki. Wyjeżdżając z parkingu - widzisz nad innymi autami. A jednocześnie jest krótki - łatwo parkować. Spalanie i dynamika tce też są ok.
Co do automatu Easy R - tego nie znam. Ale jeśli mieszkasz w miejscu, gdzie jest sporo zatrzymań na światłach, to docenisz...
domin749, Stepway z Easy-R był na zlocie Dacia w Zrębicach. Był wypożyczony z Renault Polska. Podzwoń po dealerach i spytaj je o takie auto., gdzie można zrobić jazdę próbną.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 791 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-09-30, 09:35 Re: Nowe auto
domin749 napisał/a:
Witam!
Potrzebuję pomocy i spojrzenia fachowym okiem użytkowników marki przy zakupie nowego, drugiego autka - tym razem dla drugiej połówki w cenie do 50-55 tys. ...........
Wybierz kryteria jakimi się kierujesz:
1 wizualno-emocjonalne (wygląd, marka itp)
2 użytkowe (auto do określonych celów)
Ad 1
Tu nie ma co dyskutować tylko brać co "serce podpowiada"
Ad 2
Jak żona+1 osoba+zakupy+miasto+mało miejsca do parkowania to zainteresuj się jeszcze mniejszymi autami niż Sandera np KA, Panda czy jakieś Up'y. W mieście gabaryty auta są bardzo istotne.
Kubuch napisał/a:
Easy-R ................................. dla mnie tragedia.
Myślę że dla nie jednej kobiety mniejsza niż "sprzęgło i lewarek" i trochę wiem co mówię
Ostatnio zmieniony przez mojo 2016-09-30, 09:40, w całości zmieniany 1 raz
Sandero z Easy-R, nawet niekoniecznie Stepway, chyba że dla wyglądu.
Lza napisał/a:
[automat] wymaga wymiany specjalnego oleju
Easy-R nie wymaga - używa się normalnego oleju do skrzyń.
Teoretycznie Dacia twierdzi, że jest "na całe życie", ale praktycznie trzeba uznać, że dla producenta oznacza to co najwyżej "do końca gwarancji". Czyli jakieś 100 tys. km / 5 lat. Koszt - ok 250 zł, co na taką częstotliwość chyba jest tanio.
Popróbuję autko gdzieś zlokalizować w okolicy (+/- 200 km). Jeśli się nie uda - trudno.
Coś mniejszego niż sandero raczej nie wchodzi w grę - powinno mieć większy prześwit.
Oczywiście pierwsza myśl to drugi sportage lub coś o podobnej konstrukcji (peugeot 2008, tucson, kadjar, capture, suzuki, quasqai, juke, itp.) - ale cenowo to minimum 60 tys., a wersje wyższe to grubo od 70 do 100.
Druga myśl to po prostu wyższe autka typu venga, ix20 - ale cenowo to tez ok. 60 tys.
Pozostała dacia z e stepwayem lub dusterem albo używka - czego soobiście bym nie chciał.
Potwierdzam oględziny ze zlotu - automat w Dacii to kupa. Potwornie szarpie autem przy toczeniu się (tak do przodu, jak i do tyłu). Osobiście bym nie kupował auta z taką skrzynią.
Do miasta i to drugie auto w rodzinie - lepsze mniejsze. Oszczędniejsze i łatwiej zaparkować a na wakacje masz większe auto. Zatem Sandero.
Pozostaje kwestia tego, czy wierzyć w opinie osób, które przejechały się tym wynalazkiem krótką chwilę i nie umiały go obsłużyć (bo przyzwyczajenia wymaga nawet ręczna skrzynia w innej marce), czy zadowolonym właścicielom jeżdżącym na co dzień - pamiętając, że ci drudzy też wcale nie są obiektywni, bo psychologicznie będą predysponowani do zadowolenia, żeby usprawiedliwić swój zakup jako dobry...
Najlepiej rzeczywiście byłoby się przejechać samemu - niczego to nie zmieni w kwestii wymaganej nauki, ale przynajmniej będą to własne opinie, a nie z drugiej ręki.
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2016-09-30, 11:38
Krótka przejażdżka testowym egzemplarzem nic nie da - tego typu skrzynie "uczą się" nawyków kierowcy i dostosowują swój program po pewnym czasie. Kolega ma taką ( co prawda w Suzuki Celerio, ale to jeden pies) po 4 automatach klasycznych - bluzgał przez pierwszy tydzień że robi to co sama chce a nie to co on by chciał, a potem przyszedł i powiedział że chyba skrzynia się "sama naprawiła' bo zaczęła jeździć tak jak on by chciał.
Każdy automat ułatwia życie -a w tanich samochodach są tylko zautomatyzowane zwykłe skrzynie - bo jak ktoś dopłaca te 7-8 tys za skrzynie to z reguły nie do auta za 40 tyś.
Przeczytałem wszystkie testy i recenzje stepway easy-r oraz testy video - ogólnie są raczej na plus.
Przy aucie tej marki trzeba sobie zdawać sprawę z niedociągnięć i innych problematycznych elementów.
Poczekam jeszcze na cennik i wyposażenie stepwaya po liftingu.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-09-30, 16:11
Stepway z uwagi na większy prześwit będzie lepszy od zwykłego sandero. Pomijając już fakt,że wygląda o wiele efektowniej - a to dla kierowniczki nie jest bez znaczenia Duster do miasta nie ma sensu
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2016-09-30, 16:12, w całości zmieniany 2 razy
W mieście dla mojej żony najbardziej liczą się dwie rzeczy. Auto musi być małe, aby się wcisnąć wszędzie parkując, i auto musi być wyższe, aby móc spokojnie wjeżdżać i zjeżdżać na i z krawężników. Czasem czekanie w korku się przedłuża tylko dlatego, że auto nie może spokojnie wjechać na chwilę na krawężnik skręcając w prawo, kiedy inni skręcają w lewo. Wyższe auto jest bardzo wygodne w mieście.
Chyba jednak ostatecznie zostaniemy przy stepwayu po lifcie. Podobno za ok. 2 tyg. mają zacząć przyjmować zamówienia. Kwestia skrzyni pozostaje otwarta. Ogólnie po lifcie wygąda znacznie lepiej , no i jest kamerka do parkowania, ledy i normalniejsza kierownica.
Captur całkiem ok. ale raczej wolę full stepway niż gołego renault
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum