@maciek: To powyżej to akurat nie było turbo, ale one też są możliwe - np http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6369 a ostatnio było też coś w prasie o pracach bodajże Audi nad hybrydą turbo-elektro-sprężarki.
Z chipowaniem na razie sprawa zakończyła się nijak.
Po drodze zrobiłem kilka rzeczy, które wydawały mi się bardziej potrzebne niż te 10 KM więcej, teraz też myślę raczej o wyciszeniu oraz o założeniu porządnego haka, niż o żyłowaniu silnika.
Może jeśli nagle stanę się bardziej majętnym człowiekiem... Chociaż nie, wtedy pewnie kupiłbym sobie Lodzię
Witaj
zainteresował mnie założony przez Ciebie post dotyczący "lekkiego" usprawniania fabryki. Mnie również chodzi po głowie dłubnięcie silnika w mojej drakulce, a jako że znam osobiście Pana Jacka Chojnackiego i wiem jak sprawują się autka robione przez niego (w rodzinie mam 2 samochody, które ratował po "cudownych" mechanikach a są to Polonez Caro plus i Peugeot 207 i oba auta chodzą lepiej niż wyjechały z fabryki). Wiem że opinie na temat tuningu mechanicznego są podzielone bo po co płacić nie wiadomo ile za stosunkowo niewielki przyrost mocy ale tu pojawia się pytanie zasadnicze: czym jeździmy ?? Co sprawia że auto ma odejście ?? Moc czy NIEDOCENIANY moment obrotowy ?? To co powoduje że auto fajnie się zbiera to moment obrotowy dobrze zgrany z resztą a nie MOC. Zobacz jak się to ma na wykresie z hamowni, który zamieściłem poniżej. Silnik 1.6 16V (co prawda w Renault) ale Daćki przecież mają identyczne silniki. Z Peugeota rodziców Chojnacki wyciągnął 80 KM (silnik 1.4 8V) niby niewiele, ale przy zmienionym momencie obrotowym autko zdecydowanie lepiej reaguje na naciśnięcie pedału gazu a i spalanie zmalało. Ze swojej strony szczerze polecam usługi Jacka Chojnackiego - to jeden z tych niewielu ludzi, którzy wiedzą gdzie włożyć ręce i posiadają naprawdę ogromną wiedzę na temat mechaniki. Takich fachowców jak on już u nas niestety coraz mniej.
To przecież żałosny stary kawał, wpina się to z czujnik przepływu powietrza, fałszuje odczyt na plus i daje trochę za bogatą mieszankę. Wyobraź sobie, jak zmienią się osiągi, a jak spalanie - tragedia... Nie mówiąc o wpływie na trwałość silnika i kata.
to pewno to samo co magnetyzery.. z ciekawosci kupilem firmowy oryginalny magnetyzer firmy "magnetizer". mialem, go w Hyundai Accent1.3 beznyna i w Nissanie Almerze 2.0 diesel... szczerze mowiac - roznic nie stwierdzielm...a mialo dodawac mocy i obnizac zuzycie paliwa poprzez magnetyczne porzadkowanie atomow..czyjakos tak...
Szukałam tematu o chip tuningu i widzę, że były poruszane grupowe chip tuningi. Myślę, że nie głupi pomysł, może ktoś z Was myślał o zwiększeniu KM w swojej Dacii Logan? Nie powiem, że jedyne czego mi brakuje w mojej Dacii to jednak większej mocy przy wyprzedzaniu...
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-07-08, 16:58
wolnossące silniki benzynowe (w przeciwieństwie do turbodoładowanych Pb i ON)- szczególnie o tak rewelacyjnych parametrach, jak wywołana do tablicy 1,2 16V 75 KM pomyślana raczej do dostojnego taczania się, są tak mało podatne na tuning,że łączny koszt zabiegów (które obiektywnie podniosły by moc a co ważniejsze - moment obrotowy - filtr, dolot, wydech itp) byłby niewspółmiernie duży do dość skromnych (przy tej jednostce napędowej) efektów, a poprawa osiągów raczej mało satysfakcjonująca. Ergo? łatwiej już kupić auto z mocniejszym motorem
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2016-07-08, 17:08, w całości zmieniany 6 razy
Mam kilka pytań odnośnie silników K4M ważnych ze względu na okoliczność podnoszenia mocy.
1.W jaki sposób ECU wyznacza masa powietrza ? (brak przepływomierza )
2. Czy w dolocie jest czujnik temp zasysanego powietrza ?
Wysłany: 2017-12-26, 19:00 Tuning-upgrade silnika w Dacii
Pojeździłem trochę moją Lodgy i już zaczyna mi doskwierać brak mocy w motorku 1.6 83Km. W mieście jako tako, ale poza nim jazda już się robi trochę nerwowa. Pytanie, czy takie wynalazki są w ogóle coś warte:
Marka: DUSTER I 1,5 dCi 90KM
Model: TESLA model 3 LR
Silnik: 440 KM
Rocznik: 2021, 2022 Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Gru 2011 Posty: 549 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2017-12-26, 19:47
Niemal wszystkie tego typu wynalazki to kilka oporników zwiększających po prostu dawkę paliwa. Jedyna korzyść z nich płynąca w przypadku silników wolnossących to poprawa samopoczucia kupującego oraz stanu konta sprzedającego. W przypadku silników z turbiną spotyka się boxy regulujące również parametry pracy turbiny, ale nawet takie nie umywają się do profesjonalnego programu dopasowanego do konkretnego egzemplarza silnika i robionego w czasie pomiarów na hamowni.
Możesz wymienić filtr na sportowy, tłumik, przepolerować dolot, zmienić wałek rozrządu, itd... i zyskasz kilkanaście KM.
_________________ Tesla 3 LR 82 kWh 4x4 440 KM 2022r. - 14,0 kWh/100 km
Renault ZOE II 52 kWh 2020r. - 13,0 kWh/100 km
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum