Ale to _zmierzona_ temperatura? Bo paszczowe informacje od sprzedawców są... ekhm... mało wiarygodne, mówiąc delikatnie...
To jest informacja z danych technicznych tego płynu.
Nie mam zamiaru testować na swoim aucie czy wytrzyma więcej jak - 21... W styczniu odczuwalne w mojej okolicy były ok - 26 stopni C.
Po coś są produkowane różne płyny na różne temperatury. Ja zwracam uwagę że ten stosowany fabrycznie zamarza już poniżej - 21 C. W testera bawić się nie będę. Jak ktoś chce niech ryzykuje czy mu coś rozwali czy nie.
Ostatnio zmieniony przez Death_Neo 2021-03-08, 12:31, w całości zmieniany 1 raz
Ta sama informacja podaje, że rzeczywista temperatura zamarzania zależy od faktycznego rozcieńczenia płynu - http://www.daciaklub.pl/f...1819078#1819078 - więc sama w sobie niesie około zero koma zero informacji jak naprawdę jest w Twoim aucie...
Death_Neo napisał/a:
Jak ktoś chce niech ryzykuje czy mu coś rozwali czy nie
Jeśli przez 13 lat nikt nie zgłosił żadnego przypadku, to można chyba uznać, że ryzyko jest raczej dość niewielkie (^;
Ale oczywiście wymiana w niczym też nie zaszkodzi - byle zrobiona porządnie, więc dobrze jest przypilnować ponownego solidnego uszczelnienia przewodów (nie mamy bajeranckich zaworów spustowych, ani nawet zwyczajnych korków, tylko odpina się rurę od chłodnicy) oraz odpowietrzenia (czasem długo trwa, warto skontrolować poziom po paru dniach jeżdżenia).
Mam rozwiązanie problemu.
Trzeba dwie rzeczy:
1. Areometr lub refraktor do pomiaru temperatury krzepnięcia/ stężenia. Bo należy określić jaki rzeczywiście jest płyn w samochodzie. Może jest wlany w proporcjach 1:1 o temp około -35 stopni, a nie roztwór -21 stopni 2:1.
2. Butelka koncentratu RENAULT GLACEOL RX TYPE D.
Jeśli sprawdzone, a nie wydaje mi się stężenie będzie nieodpowiednie można korygować poprzez opróżnienie zbiornika i dolewanie koncentratu. To co zostanie upuszczone można zostawić na zapas po korekcji stężenia.
Rodzaj mieszaniny jest dobierany do rynku przeznaczenia. Pierwsze moim zdaniem trzeba się upewnić, a nie wylewać dziecko z kąpielą, że akurat klient z Poznania będzie testerem czy płyn zamarznie czy nie.
Ostatnio zmieniony przez arnold 2021-03-08, 14:30, w całości zmieniany 1 raz
Ja znowu słyszałem wersję, że płyn chłodniczy nie zamarza jak woda, rozszerzając się, tylko jakoś galarecieje niegroźnie. Woda ma specyficzne własności fizyczne.
Tak, to jest osobny temat, jak wspomniany w innym wątku problem z płynem do spryskiwaczy.
Ale to jest raczej problem posiadacza tych płynów, jakoś nikt się nie skarżył że mu fabryczny płyn zamarzł. (a płyn w spryskiwaczu to taki sam problem jak wydawanie samochodów zimą na letnich oponach)
Dacia Sandero sce 2018/19 -gdy ją kupiłem m-c temu poziom płynu chłodniczego był idealnie na środku zbiorniczka, po jeździe 1-2 mm więcej. niedawno podniósł się o 1-1,5 cm.
Czy to normalny zakres ? Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Czy w nowym Sandero III ktoś zauważył ubywający płyn chłodzący? Ja akurat w swoim mam mało KM przejechane i nie zauważyłem, ale sprzedawca informował mnie przy odbiorze, że będzie ubywał. Zaobserwowałeś coś?
Jak pojawi się taka przypadłość to co lać?
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3952 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-07-10, 17:07
Jakby miało ubyć, to w ciągu pierwszych dni, tygodni po zakupie, gdy układ opróżni się z ewentualnych korków powietrza. A dolewamy płynu fabrycznego Renault- w zasadzie kupno nie ma sensu- jedziemy do ASO i dolewają na poczekaniu.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2021-07-10, 17:08, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: 2021-07-29, 12:56 Płyn do chłodnicy Sandero III
Panowie i Panie, pomocy.
Pytanie proste, jaki płyn chłodniczy wlewany jest fabrycznie do nowego Sandero III, jestem na wakacjach, mam może niecały cm ponad minimum i chciałbym go dolać, lub chociaż mieć w zapasie (nie wiem czy w Sandero jest czujnik i kontrolka poziomu płynu). W każdym razie mam problem, nie mogę tego nigdzie znaleźć. Płyn jest żółty - nie chciałbym go więc mieszać z różowym borygo. I tu pytanie co wlać? Znalezienie żółtego (jakiegokolwiek) płynu nie jest łatwe na mazurach.. , wlewać więc zielony/niebieski? Bo o ile wiem to mieszalne są wszystkie, ze wszystkimi :)
Co polecacie w takim wypadku?
Mieszać nie chce, aby nie było problemu w ASO w razie gwarancji.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3952 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-07-29, 20:06
Glaceol litrowy występuje jako gotowy płyn i jako koncentrat. Polecam kupować Glaceol koncentrat, bo po dolewce uzyskamy płyn bardziej odpowiadający naszemu klimatowi. Gotowy płyn Glaceol jest do -23*C a to bywa zbyt mało w niektórych regionach kraju.
Niecały cm ponad minimum to całkiem sporo. jak nie spada to może lepiej wakacjować niż się tym przejmować. Pozatym skoro to III to na gwarancji a jak na gwarancji to w każdym ASO Renault\Dacia ci doleją za friko (przynajmniej powinni) nawat tam pewnie jakieś ASO mają.
Dzięki, zgadza się - auto na Gwarancji, mam przejechane 5,5k km więc wolałem nie mieszać, dodałem Prestone do poziomu pomiędzy min a max i będę obserwował raz na kilka dni (nie sprawdzałem poziomu płynu przy odbiorze).
Z tego co czytałem w wątkach, plyn nie powinien spadać przez nawet kilka lat, więc rozumiem , że jeżeli znów zobaczę ubytek to zgłaszać na gwarancję/rękojmię aby sprawdzili szczelność układu, czy po prostu dolewać?
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 814 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2021-07-31, 13:32
W każdym nowym pojeździe ubytek płynu jest normalnym zjawiskiem. Ja w poprzednich pojazdach w tym dwóch Daćkach po niecałym roku użytkowania dolewałem w granicach 0,7 litra. Po tym już stan utrzymywał i utrzymuje się na jednym poziomie.
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 814 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2021-08-01, 09:27
Krystian67 napisał/a:
Jeśli można zapytać , ile litrów z lekkim zapasem muszę wlac do mojego auta. 1.6 sce
Pytasz o pojemność układu? - nie wiem, ale odpowiedź znajdziesz na tym forum lub w instrukcji.
Jeśli chochli o dowlekę to tyle aby było 1/2 do 3/4 pomiędzy wymaganym stanem.
Dzięki, zgadza się - auto na Gwarancji, mam przejechane 5,5k km więc wolałem nie mieszać, dodałem Prestone do poziomu pomiędzy min a max i będę obserwował raz na kilka dni (nie sprawdzałem poziomu płynu przy odbiorze).
Z tego co czytałem w wątkach, plyn nie powinien spadać przez nawet kilka lat, więc rozumiem , że jeżeli znów zobaczę ubytek to zgłaszać na gwarancję/rękojmię aby sprawdzili szczelność układu, czy po prostu dolewać?
Dolewać, i jeśli po 2, 3 dolewkach nadal będzie ubywać to dopiero diagnozować nieszczelności.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum