Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3968 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-10-25, 07:58
kordirko napisał/a:
Kto wie gdzie można kupić ten tajemniczy niebieski przyrząd, ile kosztuje, i czemu tak drogo ?
Z tym przyrządem sprawa wydaje się dość prosta.
Podstawowe zestawy plastikowych podważaków wystarczających do okazjonalnego używania kupisz w marketach budowlanych na dziale motoryzacyjnym- Castorama, Jula. Ja mam z Jula- służy od kilku lat a przydaje się nie tylko w samochodzie: JULA
A co do tematu- naprawdę nie pojmuję problemu... w czasie jazdy samochodem używamy wielu różnych przełączników, przycisków, zmieniamy biegi, włączamy kierunkowskazy, światła itp, robimy wiele czynności i naprawdę tak trudno jest ten jeden, jedyny raz przed jazdą kliknąć tym przyciskiem żeby wyłączyć S&S?
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2021-10-25, 08:05, w całości zmieniany 1 raz
Odłącz cienki kabel od minusa akumulatora, star stop przestanie działać. To najprostsza i najmniej inwazyjna, bo możliwa do odwrócenia bez żadnych narzędzi, metoda pozbycia się tego szkodnika.
Odłącz cienki kabel od minusa akumulatora, star stop przestanie działać. To najprostsza i najmniej inwazyjna, bo możliwa do odwrócenia bez żadnych narzędzi, metoda pozbycia się tego szkodnika.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3968 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-10-25, 10:37
krimar napisał/a:
Odłącz cienki kabel od minusa akumulatora, star stop przestanie działać.
A konkretnie- wypiąć wtyczkę z dwużyłową wiązką od czujnika przy minusowej klemie akumulatora (o ile takowa tam jest w nowym Sandero)
Zysk jest nawet podwójny, bo oprócz dezaktywacji S&S otrzymujemy wyłączenie inteligentnego ładowania akumulatora- czyli uzyskujemy stałe ładowanie i napięcie ładowania ok. 14,3V.
Liakim napisał/a:
Jakiegoś błędu nie wywala wtedy?
Przynajmniej w Sandero II nic się nie dzieje- przycisk S&S świeci na stałe na czerwono, tak jak po wyłączeniu ręcznym.
Ja ostatnio to odłączam nie ze względu na S&S, ale aby pomóc w ładowaniu akumulatorowi.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2021-10-25, 10:59, w całości zmieniany 2 razy
A konkretnie- wypiąć wtyczkę z dwużyłową wiązką od czujnika przy minusowej klemie akumulatora (o ile takowa tam jest w nowym Sandero)
Istnieje
Dymek napisał/a:
otrzymujemy wyłączenie inteligentnego ładowania akumulatora- czyli uzyskujemy stałe ładowanie i napięcie ładowania ok. 14,3V.
Tego nie byłbym taki pewien. W Dusterze obserwowałem napięcie ładowania podczas jazdy z wpiętą i wypięta wtyczką i zmieniało się jakby wypięcie wtyczki nie miało na to większego wpływu. Ponadto wypięcie wtyczki w Dusterze powodowało komunikat sprawdź system start-stop, który nie przeszkadzał w jeździe i kasowało się go przyciskiem na kierownicy. Obawiam się, że w Sandero III może być podobnie.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3968 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-10-25, 12:05
krimar napisał/a:
Tego nie byłbym taki pewien. W Dusterze obserwowałem napięcie ładowania podczas jazdy z wpiętą i wypięta wtyczką i zmieniało się jakby wypięcie wtyczki nie miało na to większego wpływu. Ponadto wypięcie wtyczki w Dusterze powodowało komunikat sprawdź system start-stop, który nie przeszkadzał w jeździe i kasowało się go przyciskiem na kierownicy. Obawiam się, że w Sandero III może być podobnie.
Ja mam pewność, ale w przypadku Sandero II- jeżdżę już tak około miesiąca i mam stały podgląd napięcia w instalacji. Wypięcie wtyczki automatycznie stabilizuje napięcie w okolicach 14,2-14,5V, jest ono stałe i nic już nie powoduje jego zmian takich jak przy działającym czujniku.
A liczniki z komunikatami tekstowymi w Dusterze i nowych modelach faktycznie mogą siać panikę w tej sytuacji.
A liczniki z komunikatami tekstowymi w Dusterze i nowych modelach faktycznie mogą siać panikę w tej sytuacji.
Jeżdżę z wypiętą wtyczką już prawie dwa lata. Duster też nie sieje paniki. Napięcie jest stałe w zakresie 14,3-14,6 V. Jedynym minusem jest, po uruchomieniu silnika, komunikat "skontroluj start-stop", który, jak napisał kolega krimar kasuje się przyciskiem na kierownicy.
_________________ Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
Ostatnio zmieniony przez Hiszpan_JS 2021-10-25, 12:26, w całości zmieniany 2 razy
W Sandero II start-stop przestaje działać po wyjęciu bezpiecznika od pompy ABS (tego 50A pod maską). Nie wiem dlaczego, ale tak się dzieje.
To taki bonus - usuwamy kilka "szkodników" za jednym zamachem.
Odłącz cienki kabel od minusa akumulatora, star stop przestanie działać. To najprostsza i najmniej inwazyjna, bo możliwa do odwrócenia bez żadnych narzędzi, metoda pozbycia się tego szkodnika.
System start-stop ma pewne drobne zalety - zauważyłem że jak mi silnik zgaśnie
- na przykład z powodu nieumiejętnego ruszania na światłach na skrzyżowaniu - to system
start-stop sam uruchamia silnik bez konieczności kręcenia kluczykiem.
Jak go całkiem wyłączę, to pewno ta drobna zaleta też zniknie.
Koledzy podpowiadają zeby z klemy minusowej odłączyc kabelek sterujący modułem start - stop . Podobno działa , a efekt to swiecąca kontrolka , tak jak ma byc przy dezaktywacji. Generalnie ja od poczatku tego dziaostwa nie toleruję . Mieszkam w miescie dosć unerwionym i te wynalazki to tylko kłopoty.
A konkretnie- wypiąć wtyczkę z dwużyłową wiązką od czujnika przy minusowej klemie akumulatora (o ile takowa tam jest w nowym Sandero)
Zysk jest nawet podwójny, bo oprócz dezaktywacji S&S otrzymujemy wyłączenie inteligentnego ładowania akumulatora- czyli uzyskujemy stałe ładowanie i napięcie ładowania ok. 14,3V.
....
Ja ostatnio to odłączam nie ze względu na S&S, ale aby pomóc w ładowaniu akumulatorowi.
To ja może dorzucę tu trochę wątpliwości. Akumulatory AGM stosowane przy systemach S&S nie lubią stałonapięciowego ładowania. Czy jesteś pewien że odłączając inteligentne ładowanie, pozostawiasz prawidłową strategię jego ładowania. Nieprawidłowe ładowanie akumulatorów AGM zmniejsza ich pojemność i żywotność. Problem rozbija się o kryształy siarczanu ołowiu (PbSO4), które przy małym prądzie ładowania (występuje pod koniec stałonapięciowego ładowania) nie rozpuszczają się w wystarczającym stopniu. Odłączenie tego kabelka może nie być tożsame w naciskaniem wyłącznika w kabinie. Jego odłącznie może upośledzać działanie samego systemu ładowania akumulatorów AGM. Wobec braku wymaganego odczytu napięcia na akumulatorze S&S się wyłącza bo układ odczytuje to jako rozładowany akumulator i tak samo nie wdraża prawidłowej strategii ładowania kiedy to konieczne bo cały czas ‘uważa’ że to nie ten etap procesu ładowania.
Ostatnio zmieniony przez Łukasz_M 2022-04-29, 11:20, w całości zmieniany 1 raz
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3968 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-04-29, 14:51
Łukasz_M napisał/a:
To ja może dorzucę tu trochę wątpliwości. Akumulatory AGM stosowane przy systemach S&S nie lubią stałonapięciowego ładowania...
Akumulatory AGM to w ogóle mają odrębne wymagania co do ładowania i to jest jasne. Na szczęście tym się nie przejmujemy, bo ich nie mamy. W Daciach mamy akumulatory EFB.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2022-04-29, 14:54, w całości zmieniany 1 raz
Z gwarancją jest zawsze tak samo: jeżeli w _wyniku_ samodzielnych zmian coś się popsuje, to _ta_ awaria nie podlega gwarancji. I tyle.
A to ciekawe stwierdzenie. Samochód dacia po naprawie blacharskiej poza ASO. Wjazd do ASO z problemem gazowym, liczyłem już na odpłatną naprawę. Pan przyjął auto celem wyceny usługi po 10 min wrócił i oznajmił, że autko na jest jeszcze tydzień na gwarancji i naprawione zostanie na koszt producenta. Miłe zaskoczenie w porównaniu z serwisem fiata gdzie wymiana klocków hamulcowych poza ASO skutkowała próbą odpłatnej naprawy elementów sterowania silnika w ramach gwarancji.
Ale w serwisach pracują ludzie i parapety. Książkę mógłbym napisać na temat obsługi gwarancyjnej aut w ASO.
Dodać należy, że uboga wersja, chociaż za połowę ceny tych istniejących w ofercie na rynku. Korzystanie z tego modułu pamięci Start / Stop nie pozwala zapamiętać stanu, w którym znajdował się przycisk przed wyłączeniem zapłonu samochodu.
_________________ Żeby nie otrzymywać głupich odpowiedzi nie należy zadawać głupich pytań
Właśnie wróciłem z pierwszego przeglądu gwarancyjnego. Jedyną rzeczą, którą zleciłem poza standardowymi czynnościami przeglądu "A" to skontrolowanie stanu akumulatora i systemu S&S ze względu na częste komunikaty o ładowaniu priorytetowym itp. Diagnoza po badaniu miernikiem: AKUMULATOR: DOBRY - NAŁADUJ.
Podładowali mi tylko akumulator i stwierdzili, że producent podobno zaleca użytkownikom podładowywanie akumulatora 2 razy w roku (?!). Powiedziałem, że w instrukcji obsługi nic na ten temat nie ma, a akumulator podobno jest bezobsługowy. Krótko mówiąc coś kombinują ale żadnej aktualizacji systemu S&S nie było.
Prawdopodobnie jeśli jeszcze wystąpią takie komunikaty to po prostu odepnę ten przewód od akumulatora i sprawdzę czy będzie podładowywać - nie wiem czy już ktoś zweryfikował stałe napięcie ładowania w Sandero III po takiej operacji? Trochę to wkurzające - w Sandero II bez S&S akumulator służył przez 6 lat bez żadnych problemów i nigdy nie zawiódł. Wolałbym żeby w nowym też tak zostało.
Odkopie temat. Czy jest jakaś możliwość wyłączenia systemu na stałe w Joggerze? Najlepiej bez odłączania przewodu z - w Akumulatorze. Na YT znalazłem tutorial do dustera w którym po rozłączeniu czujnika zamknięcia pokrywy komory silnika system się nie włączał, ale boje się jak inne systemy w aucie zareagują na niezamknięta klapę w czasie jazdy. Dd4all na razie nie wchodzi raczej w grę bo auto jest na gwarancji. Czy macie jakieś sprawdzone sposoby?
Wg. mnie wypięcie przewodu z klemy ujemnej jest najmniej inwazyjnym sposobem w okresie gwarancji. To tylko sygnał z amperomierza znajdującego się w tej białej kostce. Ja dodatkowo zabezpieczyłem sobie kabel opaską zaciskową żeby nie latał po komorze silnika i tak przejechałem testowo 2-3 tygodnie. W okresie jesienno zimowym można ew. zaślepić czymś to gniazdo ale to chyba nadgorliwość. Podpięcie trwa 2 sekundy i w razie przeglądu można to bez problemu przywrócić do stanu pierwotnego. Dodatkowo warto wspomnieć, że samo odpięcie tego czujnika nie pozostawia najwyraźniej śladów w logach komputera. Żadnych błędów auto nie zgłaszało, a ASO nie odnotowało tego w trakcie naprawy gwarancyjnej (a wiem, że właśnie ten komputer przeglądali).
Ostatnio zmieniony przez sobol1976 2022-10-09, 13:15, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum