Nie bardzo rozumiem - przykładowo: to, że zawieszenie poskrzypuje, niweluje od razu wszelkie ewentualne zalety? Np miękkość (lub twardość, zależnie od upodobań) czy odporność na dziury dzięki wysokiemu prześwitowi?
Trochę to by było bez sensu, bo w ten sposób nic na świecie nie ma żadnych zalet - nawet ten wielgachny bagażnik ma nierówną podłogę, drzwi do niego są mniejsze niż jego wielkość i jeszcze się pod klapą w razie deszczu nie można schować bo dali idiotyczne drzwi skrzydełkowe... d(((<;
Podobnie lusterka - to dalece nie jedyna i wcale nie najważniejsza cecha widoczności... (Konkretnie: ja sobie cenię np to, że jakkolwiek bym się nie odwrócił, to prawie we wszystkich kierunkach są wielkie połacie szyb).
Ostatnio zmieniony przez laisar 2009-09-14, 21:11, w całości zmieniany 1 raz
Prawie wszystkie cechy mogą mieć jakiś efekt pozytywny (np duży rozmiar => miejsce w środku) i jednocześnie negatywny (ten sam duży rozmiar => problemy z parkowaniem) - moim zdaniem po prostu bez sensu jest niedostrzeganie tych pierwszych "bo" istnieją te drugie. Powtarzam - w ten sposób każdą zaletę można zanegować i żadne auto nie ma żadnych zalet...
Np skrzypiące zawieszenie na pewno można wpisać do tematu "nienawidzę", ale jeśli jednocześnie ma jakieś pozytywne cechy, to ten temat jest miejscem na ich podanie - bez względu na inne, występujące wady.
Ja, akurat. lusterka uważam za rewelacyjne - bez ich regulowania potrafię minąć coś (czy to jadąc do przodu, czy do tyłu) w odległości kilku milimetrów.
Na 3 pierwszych miejscach nie znalazłyby się jednak lusterka, bo cenię sobie co innego.
Na chwilę obecną zaliczam się zapewne do grona bardzo zadowolonych użytkowników. Nie staram się jednak tego okazywać, ani na siłę komuś wmawiać "że Dacia to wspaniałe auto", bo znam polską mentalność i zamiłowanie do kilkunastoletniego szrotu z za zachodniej granicy. Zainteresowanym odpowiadam na pytania i kwituję, że jestem zadowolony z auta.
w ten sposób każdą zaletę można zanegować i żadne auto nie ma żadnych zalet...
A jednak w myśl podpisu gigi`ego303 można zamienić wadę w zaletę: ponieważ gdyby dolna krawędź tylnych szyb znajdowała się niżej, to zapewne roleta bagażnika też i jego pojemność nie byłaby tak imponująca.
Mam nadzieję, że nie wygląda na to, że ja wmawiam... (((: Ale lubię po prostu uczciwe stawianie sprawy - są pewne wady (np idiotyczny pas środkowy drugiego rzędu), są pewne cechy neutralne (np sterowanie lusterkami - dla mnie ani wygodne, ani nie wygodne, obsługuję bez problemu, ale i bez jakiegoś zachwytu "och jakieś to proste i wspaniałe") oraz oczywiste zalety (np 7 miejsc). Dlatego drążę temat, jeśli uważam, że ktoś się czepia bezpodstawnie ("gupie auto bo mi źle zamontowali alarm" d: ) - prawdziwych wad jest tyle, że nie trzeba ich na siłę wymyślać.
A jak już jest wątek poświęcony konkretnie chwaleniu, to próbuję się dowiedzieć, czy ktoś rzeczywiście nie może znaleźć nic nadającego się do tego - i dopuszczam, że może faktycznie tak jest, naprawdę (; - czy tylko właśnie marudzi z przyzwyczajenia i lenistwa <:
Beckie napisał/a:
zamienić wadę w zaletę: ponieważ gdyby dolna krawędź tylnych szyb znajdowała się niżej, to zapewne roleta bagażnika też i jego pojemność nie byłaby tak imponująca
Można też znowu w drugą stronę: jakby okna były jeszcze mniejsze, to by się środek tak nie nagrzewał, a jakby je w ogóle zlikwidować, to by się też nie mogły potłuc...
...i tak ad mortum usrandum <;
Ostatnio zmieniony przez laisar 2009-09-14, 22:52, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011 Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 888 Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-09-15, 06:25
oj tylko trzy punkty a zrobiły tyle zamieszania
ja przecież nie neguje innych walorów o których mówi kolega krecik (prześwit, miękkość lub twardość zawieszenia itd), po prostu wyróżniłem te na których mi osobiście zależało i z których ja jestem osobiście zadowolony, nie wyróżniłem nic innego bo w mojej ocenie nie zasłużyło na to i nie dla tego że jest złe po prostu jest normalne i na wyróżnienie w kwestii że mnie cieszy nie zasługuje
podkreślam normalność to nie jest wada, w aucie spędzam sporo czasu i znam je już jak własną kieszeń i napisałem to co było akurat dla mnie najważniejsze, ja się zgadzam że autko ma spory prześwit, że zawieszenie ma jakie ma, że z tyłu połacie szkła sprawiają że widać że jedzie a nie stoi no ale to wszystko jest normalną cechą która po prostu jest a czy zasługuje na wyróżnienie... w moim przypadku nie koniecznie bo bardziej się cieszę z kufra
gdybym miał znaleźć jeszcze coś to po zastanowieniu dałbym fotel kierowcy bo mi osobiście bardzo wygodnie na tym siedzisku (w porównaniu do innych aut)
Ostatnio zmieniony przez gigi303 2009-09-15, 06:39, w całości zmieniany 2 razy
Nie zamieszania, tylko coś, co na forum dyskusyjnym jest właśnie absolutnie normalne: dyskusję d:
Po drugie, to, że coś jest normalne wcale nie oznacza, że nie jest dobre, albo że nie jest lepsze niż gdzie indziej - ale przede wszystkim: że nie może cieszyć.
Tertio, po przespaniu się jestem chyba w stanie precyzyjniej wyjaśnić o co mi w tym konkretnym temacie chodzi: o takie trochę "oszukaństwo" (; Otóż w tytule jest "3" - więc uczciwie byłoby się trochę wysilić i znaleźć te trzy rzeczy, a nie "cwaniakować" i powtarzać to samo. (Bardzo podobna sytuacja do gry w trzy słowa, w temacie obok - też można by się zachować tak samo i też byłoby kompletnie bez sensu i chyba trochę "nieuczciwie").
Jakbyśmy byli jeszcze nieco bardziej zasadniczy można by podać argument, że skoro ma być "3", to jak ktoś ich nie ma, to niech nie robi OT podając tylko jedną rzecz... ((((;
...a tak zostaje sprawa ostatnia: to jest lista typu "top" - najbardziej cieszących rzeczy, a nie tylko tych bardzo cieszących, ogromnie cieszących, czy zasługujących na cieszenie. Wystarczy sama ociupineczka ucieszenia... (; Czyli np: jeśli cieszysz się, że nie musisz chodzić piechotą i nosić towaru na plecach, to de facto cieszysz się z samochodu - i nieważne, że z innego cieszyłbyś się tak samo, a może i bardziej. Masz ten, cieszysz się, że ci na głowę nie kapie - więc się liczy! (((:
Dlatego naprawdę bardzo się cieszę, gigi303, że jednak przemogłeś się i wygrzebałeś ten fotel (: - ale nie z powodu samej Dacii (bo wbrew podejrzeniu niektórych d: nikt mi za jej chwalenie nie płaci - chlip chlip... (; ), ale dlatego, że być może dzięki temu małemu kroczkowi pozytywnego podejścia zrobisz to gdzieś, kiedyś ponownie ((:
Ostatnio zmieniony przez laisar 2009-09-15, 07:43, w całości zmieniany 2 razy
Ja nie wiem, czy to taka wielka wada?
Jest to bardzo fajna ciekawostka, jak komuś pokazujesz auto. A zakładam, że w przyszłości będzie to świetnym narzędziem do wymuszania stosowanym przez dzieci siedzące w trzecim rzędzie :)
Co do moich "uciech"... ciężko powiedzieć co najbardziej.
1. Półeczka na okulary (choć teraz kupiłem sobie jakieś takie, że się nie bardzo mieszczą)
2. 7 miejsc/rozmiar bagażnika - ogólnie pakowność auta
3. Cena :D
Dlatego najlepiej po prostu gruntownie przemyśleć sprawę i dopiero wtedy określić, czy faktycznie brak jakichkolwiek powodów do radości (co w końcu jest możliwe), czy może coś się jednak znajdzie wedle własnego gustu [:
Zawsze warto jest najpierw pomyśleć, a potem mówić[pisać...], ale tu akurat chodzi o podanie cech, z których dany użytkownik jest najbardziej zadowolony, które zasługują na szczególne wyróżnienie. I jeżeli dany "ktoś" nie znalazł konkretnych trzech to chyba lepiej żeby nie "doklejał" na siłę cech mniej dla niego istotnych tylko po to aby "dopełnić" ich liczbę do trzech zniekształcając w ten sposób obraz tego, co najbardziej cieszy użytkowników Dacii.
Ależ chodzi właśnie o to, że "najbardziej cieszy" to nie jest to samo co "szczególnie zasługują".
I nie chodzi o doklejanie na siłę - ale właśnie o uświadomienie sobie powyższego.
(Przykład ekstremalny: oceniając w skali szkolnej 1-6 silnik na 1, wyciszenie na 2, fotel na 3, a bagażnik na 5 - do "Top3" łapie się nawet mierne wyciszenie, bo to nie jest "TopPowyżej3", jak niektórzy to sugerują).
Natomiast powtarzam: nie odmawiając nikomu prawa do własnych oceń, mnie po prostu zaciekawiło, czy gigiego303 naprawdę nic, ale to zupełnie nic innego nie cieszy - czy też może, znając go już z innych dyskusji, tylko sobie pomarudził (; a jak go pociągnąć za jęz...klawiaturę to coś się tam jednak znajdzie (jak widać powyżej (((: ).
A wszystko to jeszcze z nutki egoizmu: jakbym ja szukał tu informacji, to czytając taki wątek, chciałbym się z niego dowiedzieć czegoś merytorycznego, a nie tylko tego, że są koledzy mający poczucie humoru... [:
Ostatnio zmieniony przez laisar 2009-09-15, 09:55, w całości zmieniany 1 raz
(Przykład ekstremalny: oceniając w skali szkolnej 1-6 silnik na 1, wyciszenie na 2, fotel na 3, a bagażnik na 5 - do "Top3" łapie się nawet mierne wyciszenie
No właśnie, a mi chodzi o to, że "mierne wyciszenie" nie może cieszyć - chyba, że ktoś nie znosi ciszy. Z mojego punku widzenia jeżeli mam wybrać trzy rzeczy, które mnie najbardziej cieszą, a faktycznie cieszy mnie tylko jedna to jest to niemożliwe, a dodawanie innych rzeczy, które mine w zasadzie nie cieszą, choć może i powinny, nie ma według mnie sensu...
...ale wracając do sedna sprawy to w takim razie może by tak podzielić samochody na poszczególe cechy składowe i niech użytkownicy je ocenią w sklali np od 1 do 10. I wtedy będziemy mieli obraz bardziej rzeczywisty niż ten oparty na "topowych" plusach i minusach.
Oczywiście że może cieszyć - np względem jego zupełnego braku <: Dlatego warto zapytać, bo może ktoś sobie nie uświadamia, że może faktycznie ma powody do radości... (:
Podobna ankieta też mi przyszła na myśl - ale skoro zgłaszasz się na ochotnika... (;
Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011 Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 888 Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-09-15, 14:20
Ale Panie Kierowniku oczywiście że moje 3 punkty miały podtekst humorystyczny ale niosły za sobą także przesłanie prawdy czyli rzeczywiście to co mnie cieszy. Idąc dalej
Oczywiście że cieszę się że mi nie kapie w aucie na czuprynę ale tak samo cieszyłbym się jadąc zatłoczonym autobusem więc można postawić to na tym samym poziomie zadowolenia, więc po co wyróżniać coś co jest oczywistą oczywistością.
Wysilając się trochę bardziej i ku uciesze kolegi krecika lista będzie wyglądała tak:
I Wielki Bagażnik
II Wygodny fotel kierowcy
III Nowy filtr wstępny Motrio który dzisiaj nabyłem zrobię fotki z montażu to zamieszczę wreszcie będę miał spokój z syfem w aucie
Toteż ja nie kwestionuję (albo co najwyżej też żartobliwie), tylko pytam - i jak widać słusznie, bo jednak coś tam się jeszcze znalazło... (;
...ale to nie jest ku mojej uciesze - bo postrzeganie Dacii naprawdę nie ma dla mnie większego znaczenia - ale dla zwiększenia wartości informacyjnej forum.
(Prywatnie to cieszę się ze zwiększenia poziomu pozytywnego podejścia do życia, bo jestem przekonany, że to się przekłada na polepszenie tego świata w ogóle).
Wszystkie przykłady to były właśnie jedynie przykłady, ale ja zdecydowanie inaczej oceniam np niekapanie we własnym wózku oraz w zbior-komie - i bynajmniej nie w każdym aspekcie wygrywają prywatne cztery kółka.
A z tym filtrem to faktycznie mocno się wysiliłeś d: - gdzie tu zasługa auta jako takiego? Że umożliwia montaż takiego elementu? (((;
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum