Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 196 Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2009-08-22, 20:47
U mnie nic nie telepie. Na wolnych obrotach ledwie go słychać. Po zimnej (jak na lato) nocy, wolne obroty oscylują koło 1000, potem dość szybko, łagodnie spadają do ok 500.
Natomiast mam wątpliwości do tych 87 km, prędkości max (katalogowej) i przyspieszeń.
Staruszka felicja ma potężnego kopa (nominalnie 75 km) w porównaniu z drakulą. Różnica jest szczególnie widoczna na 1, 2 i 3 biegu w zakresie obr. 1500 - 2500. Jakoś nie mam sumienia kręcić tego silnika od powyżej 5000, bo wyje, jak niemiecka młociarka.
Marka: dacia
Model: było mcv , jest duster
Silnik: 1,6 sce
Rocznik: 2017/2018
Wersja: Open Pomógł: 3 razy Dołączył: 14 Wrz 2008 Posty: 188 Skąd: luboń k/poznania
Wysłany: 2009-08-22, 21:02
zielony napisał/a:
Wysłany: Dzisiaj 21:47
Natomiast mam wątpliwości do tych 87 km, prędkości max (katalogowej) i przyspieszeń.
Staruszka felicja ma potężnego kopa (nominalnie 75 km) w porównaniu z drakulą. Różnica jest szczególnie widoczna na 1, 2 i 3 biegu w zakresie obr. 1500 - 2500. Jakoś nie mam sumienia kręcić tego silnika od powyżej 5000, bo wyje, jak niemiecka młociarka.
Weź jeszcze pod uwagę ciężar -ostatnio miałem "okazję" pojeździć sedanem z takim samym silnikiem,w tym samym wieku,i o podobnym przebiegu,na trasie którą zawsze jeżdżę do pracy,Tamta Daćka jeździła o wiele lepiej od mojej,(chyba że sedany mają inną skrzynię biegów)
Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 196 Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2009-08-22, 21:10
Moja skodzina waży ok. 100 kg mniej (jedna osoba typu mój szwagier ). Co prawda dziś kumpel mi mówił, że te silniki VW 1.6 miały zaniżaną przez producenta moc - z powodów podatkowo - ekonomicznych. Ja stawiam na różnicę w dopasowaniu skrzyni.
Natomiast mam wątpliwości do tych 87 km, prędkości max (katalogowej) i przyspieszeń.
Osiągi wspólnymi siłami już na forum przemierzyliśmy i wszystko się zgadza (;
Cytat:
taruszka felicja ma potężnego kopa (nominalnie 75 km) w porównaniu z drakulą
Problem mułowatości Daciek - ze szczególnym uwzględnieniem MCV-ki - również przedyskutowaliśmy: jest to tylko subiektywne wrażenie, któremu przeczą empiryczne pomiary.
Cytat:
nie mam sumienia kręcić tego silnika od powyżej 5000
I niesłusznie - taki urok silnika benzynowego, że "lubi" obroty.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 196 Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2009-08-22, 21:51
Laisar, w podawane prawdy można wierzyć, albo nie wierzyć. Oczywiście, że są to subiektywne odczucia (dlatego opisuję je w tym temacie), ale mają one podstawy (porównanie sprawowania się dwóch silników o podobnej budowie). Fakt, jestem przyzwyczajony do jeżdżenia ze stosunkowo małymi obrotami, bo mi to w skodzie zupełnie wystarczało. Bez problemu ruszałem nią z 2 biegu, co w drakuli jest poważnym problemem. Jak po miesiącu wsiadłem do staruszki, depnąłem lekko na 2, to poczułem się jak w rakiecie.
Powiem tak: gdybym w momencie podejmowania decyzji miał dzisiejsze doświadczenia, pewnie wybrałbym inny silnik . Ponieważ nadal nie mam zaufania do diesli, byłby to 16V. Ja drakuli nie nienawidzę za ten silnik, on mnie trochę wkurza, bo nawet mnie - spokojnego misia/gamonia - trochę zawiódł .
Ostatnio zmieniony przez zielony 2009-08-22, 21:54, w całości zmieniany 1 raz
Kiedy tu nie chodzi o wiarę - tylko o pomiary: dane fabryczne każdy może zweryfikować w ten sposób osobiście...
Obsługi silnika - tak samo jak każdej innej rzeczy - też się trzeba po prostu nauczyć. Przez dłuższy czas użytkowania po prostu przyzwyczaiłeś się do skodzinego napędu i jeszcze nie przywykłeś do daćkowego "serducha". Jestem pewien, że jeśli zmienisz styl jazdy i nie będziesz próbował jeździć MCV-ką tak jak robiłeś to Felicją, to poprawi się i ocena nowego motorka. Chociaż oczywiście cudów nigdy nie należało oczekiwać - nie ten rozmiar...
Powtarzam: nie bać - i w razie potrzeby "depnąć". Ten Typ Tak Ma - i jest w pakiecie z własnym zestawem plusów dodatnich i minusów ujemnych (;
Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011 Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 888 Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-08-23, 06:49
ADAM 12 napisał/a:
Tamta Daćka jeździła o wiele lepiej od mojej,(chyba że sedany mają inną skrzynię biegów)
ale przecież naukowo udowodnione że sedan lepiej się zbiera od MCV, o ile pamiętam to z kolegą ducatim była polemika na ten temat. Różnica w wadze robi swoje- MCV nie będzie takie żwawe jak sedan dopóki nie zmienię 8v na 16v
Wracając do telepania to musze poczekac chyba aż się przeprowadzę do pisaeczna bo na puławskiej serwisuję autko a telepanie i gaśnięcie występuje tylko po pierwszym odpaleniu z rana i na zimym silniku, póżniej już jest spokój, a autka nie chcę zostawiać w serwisie na noc a z tego co poczytałem to chyba jedyne rozwiązanie
Ostatnio zmieniony przez gigi303 2009-08-23, 07:01, w całości zmieniany 3 razy
Bez problemu ruszałem nią z 2 biegu, co w drakuli jest poważnym problemem.
Sporadycznie (przez nieuwagę) zdarza mi się ruszać z dwójki i zanim pokapuje się dlaczego tak mułowato rusza jestem rozpędzony na tyle, że redukcja nie jest konieczna
Tak więc, przynajmniej u mnie, poważnym problemem to nie jest .
_________________
Ostatnio zmieniony przez Beckie 2009-08-24, 09:16, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 196 Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2009-08-24, 15:58
Ja w skodzince, w sytuacji (np. w korku) gdy się ledwie toczyłem, właściwie nigdy nie redukowałem do 1. Żadnego telepania przy puszczaniu sprzęgła na 2. W Dacii telepie, jakby silnik miał zgasnąć. Faktem jest, że w drakuli pedał sprzęgła reaguje inaczej, może jeszcze muszę potrenować. Ale jest też faktem, że ten silnik (skrzynia?) słabo toleruje niskie obroty.
Ja wiem, że to temat "Za co go nienawidzę", ale ja właśnie to uwielbiam: odpalam silnik, wrzucam jedynkę i puszczam sprzęgło i nieistotne jest czy z klimą czy bez - on już się toczy... i nie walczę o "utrzymanie niskich obrotów" - są jakie są ...
Co ona taka ciężka?
Fela moich rodziców waży niecała tonę!
A co do przyśpieszenia, to faktycznie Skodzinki lepiej przyśpieszają od Daczek
Np. 70 konna Fabieda przyśpiesza nie gożej, a może i lepiej niż Daczka z 85 konnym motorkiem.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 196 Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2009-08-26, 21:25
Cytat:
Fela moich rodziców waży niecała tonę!
kombica?
Cytat:
Po mału dochodzę do wprawy w utrzymywaniu niskich obrotów, tocząc się na jedynce przy włączonej klimie.
Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011 Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 888 Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-09-12, 06:01
no i po wizycie w ASO i wymianie filtrów w instalacji gazowej , stałem się lżejszy o 150zł następne sam wymienię bo ja jestem wyrozumiały człowiek ale takiego zdzierstwa nie zdzierżę .
Przejdę do sedna - telepanie auta i gaśnięcie auta - werdykt - potrzebna regulacja zaworów Koszt 350 zł.
Czy ktoś ma do polecenia porządny serwis w stolicy co potrafi dobrze wyregulować zaworki za rozsądną cenę ???
Ostatnio zmieniony przez gigi303 2009-09-12, 17:10, w całości zmieniany 3 razy
no coz jak zżedzisz to dacka ci sie psuje ;) wiec przestan marudzis i ja co chwile obsmarowywac tylko ja pokochaj ;) ja nie narzekam wszystko dziala prawidlowo.
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011 Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 888 Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-09-27, 20:05
pokocham jak nie będzie co chwila się coś z nią działo a tak to zrzędzę bo się dzieje Przecież logiczne jest to że nie kupiłem nowego auta i nie wywaliłem nie małe jednak pieniądze aby tylko zrzędzić nad tą kupą blachy, daje jej szanse co chwila a ona swoje jak nie urok to ..... gdyby nie dawane jej szanse poszłaby już do żyda za to co mi robi
co do silnika nic nie powiem bo było to maglowane już i nie jakimś LPG tylko renomowaną instalacją Landi Renzo za namową handlowca DACIA i do tego wcale nie tanią
Ostatnio zmieniony przez gigi303 2009-09-27, 20:15, w całości zmieniany 5 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum