Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2013-04-12, 17:28
Jazda na światłach dziwny paradoks
Autor Wiadomość
zielony 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 196
Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2009-08-14, 19:19   

loganik napisał/a:
Dzisiaj, godz.14 , dość kręta droga, z naprzeciwka motocykl, za nim nowe audi/duży gril/, blachy WW, za kierownicą tęga blondyna, i co? musiałem uciekać na pobocze, dobrze że w tym miejscu byłoł, bo zaczęłła wyprzedzać motor. I co z tego że jechałem na światłach i byłem widoczny/ a może światła ją oślepiły i nie widziała motoru? Droga Przeworsk- Dynów.

Jest ze sto powodów, dla których tak mogła postąpić, mimo włączonych Twoich świateł. Kilka sam wymieniłeś:
1) dość kręta droga :shock:
2) motocykl(ista) - zapatrzyła się na niego :mrgreen:
3) nowe Audi 8-)
4) blachy WW :evil:
5) baba :-P
6) tęga :-?
7) blondyna :roll: ... itd
A poważnie - kierowcom bez wyobraźni i światła nie pomogą :-(
 
Leo2 



Marka: Dacia Logan
Model: Laureate
Silnik: 1,4
Rocznik: 2005
Wersja: Laureate
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 91
Skąd: Żywiec
Wysłany: 2009-08-14, 20:49   

Pozwolę sobie zamieścić jeszcze jedną uwagę. Gdyby jazda na światłach w dzień była merytorycznie uzasadniona i prowadziła do zmniejszenia wypadków to na świecie było by to obowiązkowe tak jak np pasy bezpieczeństwa. A jednak na całym naszym świecie jest tylko jakiś ułamek procenta państw, które to egzekwują. Jeśli chodzi o Szwecję bo takie argumenty mogą padać, to głównie miało to nas celu zwiększenie bezpieczeństwa po wprowadzeniu tzw godziny zero, kiedy to Szwedzi przeszli na ruch prawostronny.
_________________
Jeżdżę na dziennych!!!
 
zielony 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 196
Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2009-08-14, 21:20   

Leo2 napisał/a:
Gdyby jazda na światłach w dzień była merytorycznie uzasadniona i prowadziła do zmniejszenia wypadków to na świecie było by to obowiązkowe tak jak np pasy bezpieczeństwa.

Sorry, to żaden argument. Wiele przepisów bezwzględnie poprawiających bezpieczeństwo nie jest stosowanych w wielu krajach (np. dotyczących oznakowania pieszych, rowerzystów a nawet ograniczenia prędkości). Wielu rzeczy w wielu krajach się nie robi nie wiadomo dlaczego :!: Jeśliby przyjąć kryterium "większość ma rację", to katolicy na świecie mają przerąbane.

Godzina "zero" u nas trwa cały czas - takie mam wrażenie.

Ja mam subiektywne i bardzo mocne przekonanie, że światła w dzień poprawiają moje bezpieczeństwo. Statystyki mam w nosie (już kiedyś pisałem o powiedzeniu Kuronia).
Widząc z odległości 500 m sylwetki dwóch pojazdów obok siebie, często jedynie po światłach mogę stwierdzić, że oba jadą w tym samym kierunku. A to zwiększa moje (i innych) bezpieczeństwo przy wyprzedzaniu.
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-08-14, 22:17   

Leo2 napisał/a:
A jednak na całym naszym świecie jest tylko jakiś ułamek procenta państw, które to egzekwują.


Są kraje, w których panują zwyczaje, że nocą jeździ się w ogóle bez świateł. Ciekawe czy mają nakaz jazdy na światłach w dzień?
_________________
 
Leo2 



Marka: Dacia Logan
Model: Laureate
Silnik: 1,4
Rocznik: 2005
Wersja: Laureate
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 91
Skąd: Żywiec
Wysłany: 2009-08-14, 22:41   

Cytat:
Są kraje, w których panują zwyczaje, że nocą jeździ się w ogóle bez świateł. Ciekawe czy mają nakaz jazdy na światłach w dzień?

Nie wiem do czego pijesz, ale wierz mi nie widziałem głupszych kierowców od naszych. Mieszkam bardzo blisko granicy i kiedy jadę z dozwoloną prędkością w innym kraju i ktoś mnie wyprzedza, to na 100% to samochód ze znaczkiem PL, przeważnie ponad 20 letni pojazd z widłami na masce.
_________________
Jeżdżę na dziennych!!!
 
zielony 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 196
Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2009-08-15, 21:44   

Byłem dziś z rodziną na patriotycznej wycieczce do Biskupina, Wenecji i Rogowa. W drodze powrotnej na drodze do Gniezna mam pecha. Na światłach w jakiejś wiosce ( :?: :!: ) przede mnie wjeżdża kawalkada kilkunastu samochodów gości weselnych. Do samego Gniezna jadą z prędkością 50-60, z włączonymi awaryjnymi (to chyba taki nowa świecka tradycja), hamując ewidentnie ruch. Do wyprzedzenia tego konwoju (zwłaszcza dla mojej krówki) niezbędny jest długi, prosty odcinek drogi i włączone światła mijania pojazdów jadących z przeciwka (tzn. jeśli nie widzę tych świateł, jest szansa na wyprzedzenie, chyba, że jakiś.... zapomniał włączyć świateł). Koniec, kropka.
 
loganik 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 583
Skąd: RZ
Wysłany: 2009-08-15, 22:00   

Zielony, jak Ty jezdziłeś jak nie było obowiązku włączania świateł? chyba w ogóle nie wyprzedzałes żadnego auta? I jak teraz jezdzisz jak nie zobaczysz auta bez świateł na tyle wcześnie żeby móc bezpiecznie wyprzedzić :?:
 
DUCATI 



Marka: DACIA
Model: LOGAN
Silnik: 1.6
Rocznik: 2005
Wersja: Ambiance
Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 887
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: 2009-08-15, 22:03   

Z "zielonymi" nie chce sie klocic, ale nie moge sie powstrzymac od malego komentarza, glownie odnosnie postu laisara.

Laisar, ale drazysz... propagande to ty uwielbiasz... :)

"Profesjonalny" artykul z interii to, rozumiem, zapodales jako ciekawostke... Stek bzdur... PRoste przedstawienie danych statystycznych to "manipulacja", natomiast glowkowanie latami jakie dane wybrac by pokazac slusznosc wprowadzonego przepisu to, oczywiscie, zadna manipulacja...

Coz... dziwny zbieg okolicznosci z tym wzrostem wypadkow... Moze zmiany klimatyczne ? Ostatnio jakby wiecej padalo...

Wersja "laisarowska" juz calkiem logiczna... Co widzimy z tabelki ? O ile w wersji ogolnej liczba wypadkow w 2008 r. troche spadla w porownaniu z 2007 to biorac pod uwage tylko "krytyczne" okresy mamy wyrazny wzrost w 2007r i lekki w 2008 przy wyraznej tendencji spadkowej w latach poprzedzajacych wprowadzenie przepisu (w wersji ogolnej w 2004r. tez jest wyrazny wzrost).

Kombinuj, laisar, dalej...

No a jesli nawet statystiki by niczego nie dowodzily to wg mnie jak nic sie nie zmienia to przepisow tymbardziej sie nie powinno... Jesli nasi "medrcy" koniecznie musieli majstrowac w przepisach to mogli wprowadzic poprostu obowiazek wyposazenia nowych aut w swiatla dzienne wlaczane automatycznie, za 10-20 lat wszyscy by jezdzili na dziennych pobierajacych 10% energii swiatel mijania...

Czaju, rozumiem, ze cie boli czepianie sie mlodych, ale taka propaganda moze akurat wiecej pozytku przyniesc niz szkod. Na starych zadna propoaganda nie poskutkuje pozytywnie, oni juz lepiej nie beda jezdzic. :)
Ostatnio zmieniony przez DUCATI 2009-08-18, 16:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-08-15, 22:09   

Leo2 napisał/a:

Nie wiem do czego pijesz,


Do tego:
Leo2 napisał/a:
ułamek procenta państw


Jeśli liczysz do tego państwa 3 świata to faktycznie - ułamek.
_________________
 
zielony 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 196
Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2009-08-17, 11:07   

loganik napisał/a:
Zielony, jak Ty jezdziłeś jak nie było obowiązku włączania świateł?

Przede mną szedł służący i machając chorągiewką krzyczał: "jedzie się, jedzie się..."
Cytat:
chyba w ogóle nie wyprzedzałes żadnego auta?

Przez 28 lat nie wyprzedziłem żadnego...
Cytat:
I jak teraz jezdzisz jak nie zobaczysz auta bez świateł na tyle wcześnie żeby móc bezpiecznie wyprzedzić

Jak nie zobaczę auta bez świateł, to nie mogę usnąć...Dlatego chodzę po nocach i im je wydłubuję. A auto bez świateł muszę zobaczyć minimum tydzień przed wyprzedzeniem!
 
sami-99 



Marka: DACIA
Model: SANDERO
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 209
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-08-17, 15:46   

:mrgreen:
_________________
SANDERO i wszystko jasne.

32000 km zadowolenia
 
loganik 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.4
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 583
Skąd: RZ
Wysłany: 2009-08-17, 19:09   

Fajnie! Trzymaj tak dalej a będziesz żył dłuuuuuugo i szczęsliwie :mrgreen:
 
psur 



Marka: Nissan
Model: NV200 Evalia
Silnik: 1.5 dCi
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 652
Skąd: DW
Wysłany: 2009-08-18, 12:24   

zielony napisał/a:
Przede mną szedł służący i machając chorągiewką krzyczał: "jedzie się, jedzie się..."

A on jest w Ambiance czy dopiero od Laureate?
_________________
Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!

www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
 
zielony 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV oraz MCV II
Silnik: 1,6 MPI oraz TCe 90 E-R
Rocznik: 2009 oraz 2017
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 196
Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2009-08-18, 21:40   

Niestety, za dopłatą - w pakiecie z kufajką i zimowymi kaloszami.
 
sami-99 



Marka: DACIA
Model: SANDERO
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 209
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-08-21, 14:36   

Czyli LAUREATE + COCO CHANEL VERSION
_________________
SANDERO i wszystko jasne.

32000 km zadowolenia
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-04-16, 10:43   

http://www.daciaklub.pl/f...p?p=50318#50318
Leo2 napisał/a:
Nie piszcie w kółko o tym bezpieczeństwie bo to jest śmieszne. Więcej jeżdżę rowerem jak Dacią i jakoś nikt mi nie nakazuje jeździć na światłach. I co jestem lepiej widoczny na tle tych oświeconych?

Światła dzienne zostały wprowadzone w celu zwiększenia bezpieczeństwa samochodów - trudno więc wymagać, żeby koniecznie musiały mieć pozytywny wpływ na innych uczestników ruchu drogowego. Natomiast najbardziej ze wszystkiego istotny jest oczywiście bilans końcowy dla wszystkich użytkowników dróg.

I u nas wydaje się być chyba korzystny.


Cytat:
poniżej zamieszczam fotki z normalnych krajów gdzie wypadków jest o wiele mniej niż w naszym oświeconym kraju.

Dyskusja była już o tym po wielokroć - różnice między odmiennymi krajami są tak olbrzymie (infrastruktura, kultura, natężenie ruchu, przepisy szczegółowe), że niższy poziom wypadków w tych bez obowiązku świecenia w dzień nie przekłada się w prostu sposób na argumenty o zasadności (bądź nie) tego rozwiązania w tych o kompletnie innych warunkach.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-04-16, 11:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
Potworny 



Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Laureate
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 216
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-04-17, 16:28   

Leo2 napisał/a:
Nie piszcie w kółko o tym bezpieczeństwie bo to jest śmieszne

Zgadzam się!!!
Mój Sandero pali ok. 0,8l/100 km więcej a więc około 9% więcej niż bez włączonych świateł (sprawdzone empirycznie), czyli na 100 km przejechanych dopłacam do "interesu" ok. 3,70 PLN (przy dzisiejszych cenach, etylina w lato ma dojść do 5 PLN z litr). Biorąc średni, roczny przebieg mojego samochodu to daje wynik ok. 500 PLN plus zużycie żarówek itp.
Bezpieczeństwem w moim samochodzie (w trakcie jazdy) zajmuje się sam i dodatkowe oślepianie (duża ilość użytkowników nie dba lub nie umie zadbać o właściwy stan świateł a wręcz robi wszystko bo oślepić - bo nie widzi) nie jest mi potrzebne.
Nie wiem po co wydaje te 500PLN?
Wole je wydać na knajpę z kumplami (i tax'ówkę po).
Nadal uważam, że dla bezpieczeństwa ruchu należy zaostrzyć kryteria dla osób prowadzących pojazdy oraz zbudować nowoczesne drogi :!: :!:
Tak właśnie spadnie ilość wypadków i tak będzie bezpieczniej.
Wszystkie badania o bezpieczeństwie z łączonymi światłami dotyczą innej szerokości geograficznej i innej specyfiki ruchu drogowego i sieci dróg oraz świeżości, nowości, jazdy na światłach (przedtem tylko sam. uprzywilejowane jeździły na wł. światłach).
To już było na forum. Do zwolenników (rycerzy) włączonych świateł nie docierają rzeczowe argumenty a „włącz światła, włącz światła” powtarzają jak mantre (modlitwę -"zdrowaśki) sądząc, że zastąpi to ich umiejętności lub zdolności (lub wzmocni).
Moje, powyższe, spostrzeżenia nie dotyczą motocykli......
_________________

 
mag 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate2
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 132
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-04-17, 16:49   

Potworny napisał/a:
zaostrzyć kryteria dla osób prowadzących pojazdy oraz zbudować nowoczesne drogi

O ile do drugiego nie mam najmniejszych zastrzeżeń... te nowoczesne drogi to mogą nawet być drogi jednojezdniowe, po jednym pasie w każda stronę byleby omijały wsie i miasta - a nie co chwila ograniczenie do 50 km/h "bo teren zabudowany", porządną nawierzchnię, właściwe wyprofilowanie etc, to pierwsze stwierdzenie budzi mój niepokój :-) ... - Przecież już dawno zauważono, że zmniejszenie prędkości jazdy zwiększa bezpieczeństwo :-) - pisząc takie rzeczy wyobrażam sobie od razu: ogr do 70km/h w terenie niezabudowanym i za każdy kilometr przekroczenia -> 100 pln mandatu. I zapewne znaleźliby się obrońcy takiego potworka... Światła w dzień są w chwili obecnej najszybszym i najskuteczniejszym sposobem zwiększenia bezpieczeństwa.
 
Potworny 



Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Laureate
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 216
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-04-17, 17:42   

mag napisał/a:
I zapewne znaleźliby się obrońcy takiego potworka

Nie lubię półśrodków :-] Trzeba jak w 1905 r., w Anglia, wprowadzić zasadę uprzedzania przez "umyślnego", że będzie jechał samochód, co skutecznie ograniczy prędkość samochodu na długim dystansie :lol: do ok. 6km/h .....
Ale co tam ..... lepiej będzie zaparkować i ..... wypadków nie będzie :evil:

Mniejsza ilość wypadków przy zmniejszonej prędkości bierze się stąd, że kierowca ma więcej czasu do analizy bodźców, które do niego docierają....
Kierowcy, którzy nie zwracają uwagi na liczbę bodźców oraz własną „szybkość” percepcji a "zapie***** ile fabryka dała" powinno się eliminować z ruchu drogowego..... i w tym sensie napisałem o zaostrzeniu kryteriów udzielania zezwolenia na prowadzenia pojazdów (testy psychologiczne?).
Teraz ograniczenia dostosowane są do tych "najlepszych" ale i tak część z nich "zapie***** ile fabryka dała" bo przecież oni są „najlepsi z najlepszych”.
A poprawa dróg dla tych co zostaną po „korekcie” :-P
Włączenie świateł nie jest panaceum a jedynie "pacaneuł" na bezpieczeństwo bo nic to nie poprawia poza samopoczuciem tych, którzy je włączają (wraz modlitwą.....).
Stoję codziennie w „korku” i zastanawiam się jak włączone światła poprawiają moje bezpieczeństwo?
Jadę w słoneczny, ciepły, dzień samochodem polakierowanym jasnym, błyszczącym, srebrnym, kolorem i zastanawiam się jak tu jeszcze zwiększyć swoją widoczność?:-]
Może tak by czerwony „kogut” na dachu ? A może silna lampa stroboskopowa?....
Ale tak się zastanawiam, co by było gdyby tak wszyscy „tak mieli”?
Może poziom bodźców docierający do mnie byłby tak „duży”, że musiałbym zatrzymać samochód? Rzecz w tym, że bodźce są postrzega lepiej (w tym wypadku) im są bardziej wyjątkowe..... i to odnosi się do świateł samochodów włączonych przez wszystkich....
Oczywiście są tacy magicy, którzy wmawiają „ciemnemu ludowi”, że będzie bezpieczniej..... niezależnie od "statystyki liczb bezwzględnych" wypadków po wprowadzeniu obowiązku.....
I część tego „ludka” w to wierzy. Modli się i powtarza bezrefleksyjnie....
Ale tacy magicy to nic odkrywczego, bo byli są i będą jak świat - światem....
_________________

 
mag 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate2
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 132
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-04-17, 18:11   

Potworny:
Potworny napisał/a:
Nie lubię półśrodków :-] Trzeba jak w 1905 r., w Anglia, wprowadzić zasadę uprzedzania przez "umyślnego", że będzie jechał samochód, co skutecznie ograniczy prędkość samochodu na długim dystansie :lol: do ok. 6km/h .....
Ale co tam ..... lepiej będzie zaparkować i ..... wypadków nie będzie :evil:

1. 100 % racji - najlepiej zakazać używania samochodów - zero wypadków spowodowanych przez kierowców. :-)
2. Jeżeli masz zapalone światła , z daleka widzę (1) samochód (2) poruszający się w moją stronę - jeżeli akurat chcę wyprzedzać - i to pozwala mi zmienić szacowanie odnośnie ryzyka wyprzedzania: jadący samochód = zapalone światła, stojący samochód = pobocze = nie bierze (a właść. nie powinien) udziału w kalkulacjach. Odpowiedź "nie wyprzedzać" skwituję: patrz pkt 1. :-/

Zgodzę się z Tobą, że w korku światła (i generalnie w mieście) są zbędne - ale (1) jak odróżnisz miasto od terenu zabudowanego na którym stoją trzy domki (w tym kurnik i chlew)? (2) i znowu byłoby tłumaczenie "panie władzo, zapomniałem..." (3) to upraszcza sprawę... (4) warto się zainteresować światłami dziennymi - i warto by zaczęli to robić producenci samochodów.
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-04-17, 19:02   

A jak zmusić jadących na światłach dziennych do przełączenia ich na światła mijania w przypadku nastania warunków ograniczonej widoczności???
_________________
 
mag 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate2
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 132
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-04-17, 19:21   

To dokładnie ten sam problem :/ niestety.
Jednakowoż jadąc na dziennych - już coś mają - a to zawsze więcej niż nic...
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-04-17, 19:39   

W / po deszczu gdy samochody ciągną za sobą chmurę wody, to niestety tyle co nic.
_________________
 
mag 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate2
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 132
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-04-17, 19:44   

Zgoda - ale problem ciągle jest ten sam - nie ma obowiązku jazdy na światłach - istnieją kierowcy nie jeżdżący w żadnych warunkach. Jest obowiązek - podobnie...
:-/
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-04-17, 20:07   

No. Czyli bez różnicy czy będzie miał zamontowane dzienne czy nie.
_________________
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne