Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2011-10-31, 00:20
Alternatywa dla Dacii, czyli inne samochody do 60 tyś PLN
Autor Wiadomość
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-06-20, 14:38   

fi napisał/a:
Koreanczykow nie bralbym pod uwage, jesli chce sie sporo i dlugo autem jezdzic.

Brednia podobno do opinii o niezawodności volkswagenowskiego 2.0 TDI. Może sprecyzujesz które to koreańczyki są rzekomo takie złe? Bo póki co miałem styczność w firmie w której pracowałem z różnymi koreańczykami (matozy, lanosy, aveo, leganzy,laceti, może coś pominąłem) i przebiegi rzędu 250-280tys.km w tych autach nie robiły specjalnego wrażenia. Niby serwisowane w ASO, ale z drugiej strony na służbówkę nikt nie dmuchał jak na jajko. Osobiście najbardziej z ww samochodów lubiłem aveo z 2003 które dobijało pod 300tys km i sprawowało się świetnie (blacha nietknięta, oleju niue brał, remont zawieszenia to norma na naszych drogach po większym przebiegu). Właśnie dlatego poleciłem ojcu te auto, tyle że już po FL
 
marektbg 


Marka: Skoda
Model: Octavia Tour II
Silnik: 1,4 16V
Rocznik: 2010
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 399
Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-06-20, 15:14   Re: Alternatywa dla Dacii, czyli inne samochody do 60 tyś PL

fi napisał/a:
Koreanczykow nie bralbym pod uwage, jesli chce sie sporo i dlugo autem jezdzic.

Dziwne, są takie stwierdzenia. Podobnie można powiedzieć o Renault, że o Dacii nie wspomnę...
Ostatnio zmieniony przez Beckie 2010-06-20, 16:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
wox 


Marka: Renault/Suzuki
Model: Espace/Jimny
Silnik: 1,6 TCe/1,3
Rocznik: 2016/2012
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 1411
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2010-06-20, 15:16   

Ja też nie zabardzo rozumiem, co kolega złego widzi w koreańczykach?
 
fi 


Marka: Hyundai
Model: i10
Silnik: 1.1 SOHC
Rocznik: 2011
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 285
Skąd: Wybrzeze
Wysłany: 2010-06-20, 15:56   

Kiepskie zawieszenia widze. Jak widac z mojego profilu, sam koreanczykiem jezdze (ktoryms z rzedu), wiec nie to, ze tu jakies urban legends rozprzestrzeniam ;-)

Moje wszystkie samochody po 100 kkm dorabialy sie "symfonii" w zawieszeniu, na ktore nie pomagala wymiana praktycznie wszyskich elementow :?:
Do tego te samochody jezdza kiepsko, tak "po amerykansku". W mojej skromnej opinii koreanskie auta jeszcze nie dogonily samochodow europejskich (w tym i francuskich :-) ) w tej dziedzinie. Za to silniki maj baaaardzo trwale.
 
borys68 


Marka: Kia
Model: cyd kombi
Silnik: 1.6 a/t
Rocznik: 2008
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 219
Skąd: Warszawa Bielany
Wysłany: 2010-06-20, 16:35   

Ahoj!
fi napisał/a:

Moje wszystkie samochody po 100 kkm dorabialy sie "symfonii" w zawieszeniu, na ktore nie pomagala wymiana praktycznie wszyskich elementow :?:


Nie rozumiem okreslenia "symfonia".

fi napisał/a:
Do tego te samochody jezdza kiepsko, tak "po amerykansku". W mojej skromnej opinii koreanskie auta jeszcze nie dogonily samochodow europejskich (w tym i francuskich :-) ) w tej dziedzinie. Za to silniki maj baaaardzo trwale.

Nie rozumiem określenia po amerykansku".
Borys
 
maciek 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCE 100 LPG
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 3531
Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-06-20, 17:00   

borys68 napisał/a:
Nie rozumiem określenia po amerykansku".


jeśli domyślam o co chodzi to słabe zawieszenie, słabe hamulce i słaby układ kierowniczy.

Ale ja o tym słyszałem ale o starych amerykanach. Według mnie Hyundai i KIA uczyniły sporo żeby dogonić Europe w ostatnich 5 latach
_________________
Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail

 
fi 


Marka: Hyundai
Model: i10
Silnik: 1.1 SOHC
Rocznik: 2011
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 285
Skąd: Wybrzeze
Wysłany: 2010-06-20, 18:38   

"symfonia" to eufemistyczne okreslenie na kakofonie stukow. Teoretycznie zadnych luzow nie ma (u 5 mechanikow bylem, w tym ASO, zaden nie chcial nic wymienic) a stuka - ot, takie glosne zawieszenie. W i30/ceed tez na to narzekaja.

"amerykanskie" zawieszenie to zawieszenie, ktore nie dba o to, by auto drogi sie trzymalo, tylko testuje odpornosc na chorobe morska za kazdym razem :-)
Tutaj musze mojemu autu oddac sprawiedliwosc, ze nie buja, tylko jest twarde - a mimo to jakkos super drogi sie trzymac nie chce :-)
 
MarkD 


Marka: Skoda
Model: Fabia Kombi
Silnik: 1.2 TSI
Rocznik: 2011
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 279
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2010-06-20, 19:14   

fi napisał/a:
Kiepskie zawieszenia widze. Jak widac z mojego profilu, sam koreanczykiem jezdze (ktoryms z rzedu), wiec nie to, ze tu jakies urban legends rozprzestrzeniam ;-)


Dziwne, Nexia - 230 tys. km w zawieszeniu wymieniony jeden sworzeń i jeden amortyzator. Znajomi co mieli Lanosy, Matizy też nie narzekali. Także w dużej mierze urban legends ;)
 
fi 


Marka: Hyundai
Model: i10
Silnik: 1.1 SOHC
Rocznik: 2011
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 285
Skąd: Wybrzeze
Wysłany: 2010-06-20, 19:24   

No ja akurat wszystkimi tymi, ktore wymieniles, jezdzilem :-P Nie mam w zwyczaju szerzenia urban legends, co juz na poczatku zaznaczylem :!:
Moze mam inna definicje glosnego zawieszenia, ale poza nexia, ktora miala zawieszenie glosne, pozostale mialy MEGA glosne.
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-06-20, 19:47   

Ja w koreanczykach którymi jezdziłem nic takiego też nie zauważyłem, jeśli coś się odezwało to z racji kiepskiej nawierzchni i objawy były podobne jak w innych, nawet wiele droższych samochodach. Może to z racji tego że wszystkei auto serwisowane w ASO i nie oszczędzano na częściach - tylko oryginały, vat i tak był odlizcany a mając flotę ponad dwudziestu samochodów zawsze się wynegocjowało odpowiednie stawki...
 
fi 


Marka: Hyundai
Model: i10
Silnik: 1.1 SOHC
Rocznik: 2011
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 285
Skąd: Wybrzeze
Wysłany: 2010-06-20, 20:05   

Aha, czyli teraz zarzucasz mi, ze nie potrafie o auta dbac :-)
Zaskocze - jeszcze nie wlozylem do żadnego swojego auta zamiennika marki gorszej niż orginal (jezeli zamienniki sa sporo drozsze od orginalow, to mysle, ze to pod "skapienie na auto" ciezko podciagnac) :-)
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-06-20, 20:10   

Ja nic takiego nie powiedziałem, tylko dziwie się bo jesteś pierwszą osobą która spotykam czy to w sieci czy w realu która ma tak negatywną opinie nt tych samochodów i nie za bardzo potrafię znależć wytłumaczenia - może po prostu masz pecha i trafiasz na gorsze egzemplarze z produkcji (ale tyle razy z rzędu to mała szansa....),może porwónujesz je do aut z wyższych segmentów, możliwych przyczyn jest pewnie wiele. Ostatecznie grunt żeby każdy był zadowolony ze swojego auta ( czy to niemeic, koreaniec, japoniec czy indyjsko-cjhiński) a ja jestem z pewnością :)
 
MarkD 


Marka: Skoda
Model: Fabia Kombi
Silnik: 1.2 TSI
Rocznik: 2011
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 279
Skąd: Bydgoszcz
  Wysłany: 2010-06-20, 20:55   

Wracając do głównego pytania, w cenie do 60 tys. brałbym KIA Ceed SW (oczywiście, jeśli nie potrzeba 7 miejsc). Logan to sympatyczny samochód ale 60kzl to jest już wybór (po targach, na początku roku itp) :-)
Ostatnio zmieniony przez MarkD 2010-06-20, 20:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-06-20, 21:06   

Ja z racji sympatii do Forda wziąłbym Focusa Silver X z silnikiem 1.6 115KM (dużo lepiej jezdzi niz wygląda na papierze) w 5d hb
 
fi 


Marka: Hyundai
Model: i10
Silnik: 1.1 SOHC
Rocznik: 2011
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 285
Skąd: Wybrzeze
Wysłany: 2010-06-20, 21:19   

benny86 napisał/a:
Ostatecznie grunt żeby każdy był zadowolony ze swojego auta ( czy to niemeic, koreaniec, japoniec czy indyjsko-cjhiński) a ja jestem z pewnością :)


Nie mowie, ze nie bylem z nich (i nie jestem z obecnego) zadowolony - najwazniejsze chyba jest to, ze zaden nigdy mnie nie zawiodl jeszcze i na miejsce dowiozl, czasami mnooostwo kilometrow. A i zdrowym z wypadku pozwolil jeden z tych koreanczykow wyjsc :-)
Natomiast zdaje sobie sprawde z wad wytworow dalekowschodniej motoryzacji.

Ale najwieksza frajde z jazdy daje mi stary p106, choc on problemowy jest, oj jest.... :-D
 
borys68 


Marka: Kia
Model: cyd kombi
Silnik: 1.6 a/t
Rocznik: 2008
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 219
Skąd: Warszawa Bielany
Wysłany: 2010-06-20, 21:55   

Ahoj!
Fi - dziękuję za wyjaśnienie.
Borys
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-21, 00:17   

Fresu napisał/a:
3. Przejechałem się na pikniku MCV-ką i stwierdziłem, że jej fotel nie jest dużo wygodniejszy od mojego w Cytrynie.

To ja Ci powiem tak: jak wsiadam do swojej MCV-ki, to faktycznie nie odnoszę wrażenia, że to najbardziej wygodne fotele samochodowe na świecie - ale jak wysiadam po 1000 km w jeden dzień, albo prawie 1500 w dwa dni, albo po jeżdżeniu przez 2 tygodnie po kilkadziesiąt km dzienne, to mimo że wciąż mam to samo wrażenie, to plecy mnie nie bolą.

Oczywiście: to nie musi się sprawdzać dla każdej osoby - anatomia i fizjologia są z zasady dość osobiste (referencyjnie: 187 cm / 75 kg) - ale w miarę możliwości warto sprawdzić (auto na weekend?).



Cytat:
niewiele brakuje [do przekonania się do MCV-ki]

A jakie są te braki?
 
kubalonek 


Marka: Dacia
Model: MCV , Logan
Silnik: 1.5 dci 68 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 221
Skąd: Radom
Wysłany: 2010-06-21, 21:37   

Może szukamy innych aut , stwierdzając ,że wybór Dacii nie do końca nas usatysfakcjonował , szukamy alternatywy , pytamy samych siebie "co by było gdyby? "
Dacia pomimo wad , głównie dotyczących komfortu - jest solidnym autem. I takim ma być . I gdyby te auta autentycznie nie miały wad to spece od marketingu kazali nam zapłacić drugie tyle.
Wracając do tematu sam miałem dokładnie taki sam dylemat.
Co wybrać ? dorzucić jeszcze 10 tys.? , a może 20 tys. Niech ludziska widzą ,że byle czym się nie jeździ ....A tu rzeczywistość skrzeczy !
Pewnie gdybym nie miał kredytu na mieszkanie na karku pewnie nie byłoby mnie na tym forum.
Moje typy skoda tour 1.9 tdi lub zagazowana 1.6 lub 1,8
Lacetti chevei tylko benzynka - taniej niż MCV , diesle podobno awaryjne ?
XARA Piccaso 1.6 HDI
Jakbym miał kasę " VW turan , ford S-max , Zafira
 
matucha 



Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017
Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 813
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-06-21, 22:11   

A ja podejdę trochę z innej strony. Stać mnie na dużo droższy samochód, ale skoro Sandero spełnia moje minimalne wymagania, to za to, co zostanie wolę kupić sobie coś innego ;-)
_________________
Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
 
Fresu 


Marka: Citroen
Model: Xsara Picasso
Silnik: 1,6 benz 110kM
Rocznik: 2007
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 68
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-25, 01:04   

Zasugerowany Waszymi odpowiedziami, zrobiłem przegląd rynku i spróbuję odpowiedzieć na zadane przez siebie pytanie:

W konkurencji "możliwości przewozowe" w tym "możliwość wygodnego przetransportowania 7 osób" Logan MCV jest... BEZKONKURENCYJNY. Wadą przy cenie ok. 54 tyś zł (dla specyfikacji jak pod spodem mojego postu) jest niska jakość wykończenia, troszkę toporny design i niektóre rozwiązania techniczne. Niemniej do zaakceptowania.

Moje dywagacje wynikały z następującego podejścia: a może dopłacić jeszcze te 6 tys zł (w sumie niewiele w całkowitym koszcie) i kupić coś porównywalnego, ale bardziej rozpoznawalnej marki - nie piszę: prestiżowej. Oto co mi wyszło w cenie do 60 tyś zł:

W kategorii minivan:
1. Citroen Xsara Picasso - niemniej odpada z opisanych wyżej osobistych względów
2. Ford C-max (niestety golas)
3. Renault Scenic (podstawowy golas)

W kategorii kombi:
1. Kia Ceed SW - w całkiem dobrym wyposażeniu.
2. Skoda Octavia combi a przynajmniej Fabia combi
3. Opel Astra combi
4. Renault Megane Grandtour (niestety golas)
5. Ford Focus combi (też golas)

W kategorii wygodny sedan z dużym (ok 500L) bagażnikiem:
1. Honda City
2. Fiat Linea
3. Renault Fluence
4. Opel Astra sedan

Mówię oczywiście o samochodach nowych - z salonu. Daje do myślenia, czyż nie?
Ostatnio zmieniony przez Fresu 2010-06-25, 01:07, w całości zmieniany 2 razy  
 
Seal 


Marka: Dacia
Model: Duster 4X2
Silnik: 1,5 dCI 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 846
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-25, 07:00   

Kolega zrobił przegląd rynku nie dokłanie bo zapomniał o tym: http://www.nowe.mojeauto....ombi/benzynowy/ :mrgreen: :mrgreen:
 
fi 


Marka: Hyundai
Model: i10
Silnik: 1.1 SOHC
Rocznik: 2011
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 285
Skąd: Wybrzeze
Wysłany: 2010-06-25, 08:02   

Fresu napisał/a:
Daje do myślenia, czyż nie?


No jak Ci 7 miejsc potrzebne, to wlasciwie nie daje - od poczatku bylo wiadomo, ze 7 miejsc nigdzie nie dostaniesz w takiej cenie (poza tymi indyjczykami, a i to naciagane...)

A jak wystarczy 5 miejsc, to przede wszyskim MCV Ci tanieje, bo wersja 5 miejsc jest tansza (nie pamietam ile - 2-3 tysiace chyba).

I teraz pytanie - czy jestes w stanie ok 9 tysiecy poswiecic na zauwazlanie wiekszy komfort i mniejszy bagaznik (700 litrow to zaden z konkurentow nie ma) czy nie :)
 
Fresu 


Marka: Citroen
Model: Xsara Picasso
Silnik: 1,6 benz 110kM
Rocznik: 2007
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 68
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-25, 09:08   

Seal napisał/a:
Kolega zrobił przegląd rynku nie dokłanie bo zapomniał o tym: http://www.nowe.mojeauto....ombi/benzynowy/ :mrgreen: :mrgreen:


Kolega nie zapomniał o Nissanie NV200, tylko taki TYPOWY dostawczak do niczego mu nie jest potrzebny. Potrzebuje samochodu cywilnego, którym wjadę na moje stanowisko w garażu podziemnym nie urywając dachu. ;-) Poza tym odrzucają mnie te mikroskopijne kółeczka (vide komfort wybiernia warszawskich dziur) w stosunku do morza blachy i malutkich okienek. Poza tym widziałem samochód w rzeczywistości u dealera Nissana i samochód sprawia gorsze wrażenie niż na podpicowanych zdjęciach.

A wracając do tematu: zacząłem się zastanawiać ile razy w roku tak na dobrą sprawę będę przewoził 7 osób? Może kilka razy w roku teściów na działkę i do Jeleniej Góry w odwiedziny do rodziny. A tak na codzień, będę woził powietrze, bo moja rodzina to aktualnie 3 osoby (w planach 4). I stąd refleksja - a może zrewidować swoje potrzeby? Kupić komfortowy samochód dla 4-5 osób i wydać więcej kasy na lepsze wykończenie i sprawdzoną niezawodność? A jak będzie trzeba przewieźć więcej osób, to mam jeszcze Corsę żony, co daje w dwa samochody możłiwość przewiezienia 10 osób.

Dlatego coraz poważniej przyglądam się następującym samochodom:
http://www.autogaleria.pl...=21073&test=310
http://www.autogaleria.pl...=12929&test=199
 
r_lukas 


Marka: Fiat, Dacia
Model: Bravo, Stepway
Silnik: 1.6, 1,5
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 117
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2010-06-25, 09:38   

Ja polecałbym japończyka - sam na codzień jeżdżę japońskim autem i wiem jedno - auto przez 2 lata (40 tys km) absolutnie bezawaryjne (od tego czasu jestem właścicielem) mimo 15 lat na karku i ponad 250 tys przebiegu.

Tyle, że Honda jest fajna ale mała - brałbym pod uwagę raczej Mitsu. Obecnie są duże rabaty, np. 7 tys zł na Lancera. Za niecałe 57 tys masz wersje podstawową Inform (mimo to i tak ma np. klimę, kurtyny, elektrykę czy radio z mp3) z mocnym silnikiem 1,8 143KM.

Albo weź Dustera z Dci;-)
 
maciek 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: TCE 100 LPG
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 3531
Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-06-25, 10:11   

Renault Fluence Expression 1.6 16V 110 Euro 5 lub Expression 2.0 16V 140 Euro 5 lub Privilege 1.6 16V 110 Euro 5 cena max 61 tys zł + jakiś rabat dostaniesz + coś jeszcze gratis.
Ludzie na Megane.com.pl są zadowoleni z samochodu jedyną wadą jest to ze ma nieszczęsne zamknięcie bagażnika te bolce co wchodzą do środka

lub

możesz kupić Peugeota 308 SW Prenium + 3rząd siedzeń za 2400zł= 1,6 122 KM Euro 5 za 63400zł + 2400zł= 65800.
do tego możesz jeszcze wytargować
_________________
Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail

Ostatnio zmieniony przez maciek 2010-06-25, 10:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne