Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 12 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1374 Skąd: Kępno
Wysłany: 2010-07-05, 14:30
laisar napisał/a:
Nie przesadzajcie - zestopniowanie akurat trójki i czwórki praktycznie wcale się nie różni między Loganem a Dusterem (km/h przy 1 kobr/min):
3.: 19,37 / 19,25
4.: 26,21 / 26,18
IV. bieg można zapiąć przy 40 km/h chyba właściwie w każdym aucie. W Dacii daje to ok. 1500 obr/min - niewiele, ale też to, że jest to możliwe, wcale nie oznacza, że jest to optymalne...
Ja miałem na myśli wersję 4x4 (jakby w domyśle mam taką bo ona mnie interesuje ;) ) a w niej 3 i 4 odpowiada mniej więcej 2 i 3 z wersji 4x2
...Ale właściwie to i z 4x4 nie widzę większego problemu: trzeba się po prostu przyzwyczaić do zmiany biegów przy innych prędkościach niż zazwyczaj przy podobnych obrotach w innych samochodach... i już <;
(No a jeśli ktoś w ogóle jeździ bardziej "obrotomierzem" niż "prędkościomierzem" to raczej w ogóle nie będzie miał kłopotu (;).
Tak z ciekawości sprawdzałem dzisiaj jak to u mnie aktualnie w polówce wyglada przełączanie biegów z 3 na 4 przy 40km/h i powiem szczerze że ciągnął ledwo ledwo
Muszę się w końcu umówić na jazdę testową Dusterem i zobaczyć jak to w rzeczywistości wygląda.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-05, 23:14
W moim AX 4x4 pierwszy bieg tez mam bardzo krotko zestopniowany, czasem podczas ruszania wydaje sie ze mam wiecej niz 75 KM ale to tylko na starcie. Potem raczej krotka 2ka, w miare elastyczna 3ka, 4, 5 raczej normalnie choc auto ma wyraznie wieksze obroty na poszczegolnych biegach niz porownywalne samochody z silnikiem 1.4 i podbnej wielkosci jak ax. Taki urok 4x4
Jestem zainteresowanym kupnem Dustera, przez pare dni wertowałem tutejsze forum, testy, poszukiwałem zdjeć. W końcu dzis sie wybrałem do salonu zobaczyc z bliska, zwłaszcza wnętrze.
Ogólnie mój optymizm opadł.
1. w unicar 2 w Toruniu LPG wiąże sie z utratą gwarancji, jak sprawa wygląda w innych salonach? Robię rocznie >30tys więc pitolenie sprzedawcy, zeby 3 lata jeździc na benzynie taktownie przemilczę.
2. nie wiem czy to tapicerka czy jakieś pokrowce, ale siedzenia były z siateczkowej tkaniny, jak tandetne pokrycia na taborety po 3,50 doprawdy tapicerka Aveo wydaje się byc znacznie bardziej przyjemna
3. Jestem dość normalna wysokościowo/wagowo osobą 180cm/70kg, ale przy jakimś sensownym ustawieniu fotela w stosunku do kierownicy i pedałów od dźwigni zmiany biegów dzieliły mnie lata swietlne, dobrze, ze chociaz ma krótki skok.
4. mimo jakiejs sensownej pozycji (nie twierdze nawet ze wygodnej, bo za krotko siedzialem), wsiadanie jest znacznei mniej komfortowe niz w moim Aveo. Dzwignia do odsuwania fotela jest baardzo gleboko pod fotelem.
5. w zwiazku z punktem 3 operowanie czymkolwiek z przodu na konsoli (zwlaszcza na dole) jest niemolziwe bez znacznego oderwania plecow od fotela i utrudnione dzwignia zmiany biegow.
6. mimo tego mialem uczucie malej ilosci miejsca z przodu i ze siedzialem prawie na przedniej szybie.
7. z tylu miejsca (na nogi) jak w Aveo
plusy to wygląd zewnetrzny i pojemny bagaznik
liczę zwłaszcza na odpowiedz z LPG
dzis, moze jutro przejade się do Bydgoszczy, może w innym egzemplarzu zmienie conieco zdanie
Oglądaliśmy z Zarażoną Dustera w Wawie (Decar na Modlińskiej). W czasie rozmowy sprzedawca sam rzucił, że do wersji 4x2 16v w sumie najlepiej gaz założyć - od razu przy zamówieniu samochodu - koszt 3500 pln. O utracie gwary nic nie wspominał.
Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014 Pomógł: 12 razy Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 1374 Skąd: Kępno
Wysłany: 2010-07-08, 14:32
jeśli robisz 30.000 rocznie, to kup 1.5dCi - różnica w cenie mniej więcej odpowiada "lepszej" instalacji gazowej, pozostanie Ci pełny bagażnik, a nieporównywalnie większy zasięg, cichsze wnętrze i lepszą cenę przy odsprzedaży dostaniesz w gratisie ;)
Tutaj z LPG problemu nie ma jak Renault zaakceptuje zakład to mogę gazować, niestety tu nie przyjmuja w rozliczeniu samochodu (odwrotnie niż w Toruniu)
Jeśli chodzi o ułożenie za kierownicą to po długich staraniach i podpowiedziach sprzedawcy udalo mi sie ustawic wszystko lepiej niz za pierwszym razem, ale do idealu jeszcze brakuje. Materiał tapicerki był już ok. Dzwignia zmiany biegow daleko, ale juz akceptowalnie. Regulacja wysokości totalna porażka, bardzo niepłynna (albo wychodzil mi siad plaski, albo czupryna w podsufitce. Wyrażnie brakuje 2 wymiaru regulacji kierownicy. Schowek gleboki, poczatkowo wydawal sie przeogromny, dopoki nie odkrylem zasady jego dzialania, czyli mocno przeciętny i nieprzecietnie gleboki. Miejsca z tylu więcej niż sie poczatkowo wydawało. Lusterka troche za małe. Po jezdzie w zimie na milion % ubrudzę nogawki przy wysiadaniu. Bagażnik jeszcze raz pojemny, fajna skrytka na podnosnik i klucz/pierdoły, fajnie ze jest pelen zapas. Kolezanka co ma 160cm chyba bedzie skakala, zeby zamknac bagaznik. Dostep do wymiany zarowek bardzo dobry. Minus za ciemna tapicerkę. W Toruniu w bardziej cimnym salonie jak w trumnie, w Bydzi w mocnym nasłonecznieniu, też dość ciemno w srodku. Jeszcze ileś pierdół znalazłem, ale nie będe zanudzał.
Generalnie nie ma sie co czarować, że jedyną wadą wnętrza są przysłowiowe twarde plastiki.
Dieslom dziękuję, 20KM różnicy to bardzo dużo. w miejsce zapasu wejdzie duży zbiorniki na gazie mam wtedy 600-700km zasiegu.
Ogólnie mam temat do przemyśleń. Bo samochód bym zmieniał pod koniec roku.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-08, 18:09
Ja mam w życiu pierwszego diesla. Wcześniej śmigałem alfą ze 144 konikami pod machą w benzynie. I powiem szczerze, że dynamika Dustera 1,5 dCi 85 KM jest naprawdę super. Pierwotnie miałem dotrzeć silnik i chipa założyć na 107 KM, ale już widzę, że nie będę tego robił. Polecam jazdę próbną dieslem (w testach dziennikarze też chwalą, że diesel lepiej jeździ niż benzyna). A plastiki w Dusterze to pod jednym względem fajna sprawa - nie ma schowków, ale za to cały przód to jedna bryła i nic nie trzeszczy (jak np. w Suzuki SX4). Jakość to już inna sprawa - bo są miejsca, które łatwo porysować. A co do miękkości - na tym się nie śpi ;)
Pozdrawiam i życzę trafnego wyboru!
Jakie wątpliwości, ja zobaczyłem, kupiłem i jestem baaaardzo zadowolony!
No ale czym jezdziles wczesniej i czego oczekiwales po Dusterze. Jak dużo jezdzisz, na jakich dystansach.
Póki co jedynie ogladałem/siedzialem we wnetrzu i zachwycony nie jestem. Chodzi mi głownie o regulację fotela/pozycje za kierownicą. Sprawy ergonomii, nienajlepszy dostęp do konsoli centralnej, daleko od fotela i zasłonieta dzwignia zmiany biegów, głeboki schowek i wcale niezbyt pojemny. Z przodu miejsce na napoje dziwne i płytkie, obecnie w Aveo wejdzie mi dosłownie każdy kubek/butelka. Pokrętła chodza lużno, za lużno. zbyt krótkie klamki, prawie niewyprofilowane do otwierania masywnych jednak drzwi. Niezbyt duze lusterka. Ponura ciemna tapicerka. Wysoki uchwyt do zamykania bagaznika. Brudzenie nogawek przy wysiadaniu o progi - nie wiem jak jest w innych suvach, ale tu tak jest a w Aveo problemu nie bylo.
Plusy to krótki skok dzwigni zmiany biegow, pojemny bagaznik, schowek na klucz i podnosnik/pierdoly, latwosc dostepu do elementow pod maska, ladny wyglad zewnetrzny, calkiem sporo miejsca dla pasazeow z tylu
Brak jednolitego podejscia do tematu LPG u dealerów, bo diesla nie chcę mimo przebiegów >30tys km. W Bydgoszczy za zgoda centrali Renault, w Toruniu nie. Muszę skontaktowac się z centralą i dowiedzieć co i jak. Z istotnych faktów, to w Toruniu mogę zostawic stare auto w rozliczeniu a w Bydgoszczy nie. A dla mnie komfortową sytuacją jest zgoda na LPG i samochód w rozliczeniu.
Prosze nie odebrać tego jako ataku na Dacie, mozliwe ze moje oczekiwania byly zbyt wygorowane/podsycone dobrymi opiniami w prasie. Poza tym jeszcze nie jezdzilem. Duzy przeswit jest fajnym plusem, ale dla mnie liczy sie glownie megakomfortowe (miekkie) i wytrzymale zawieszenie.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-07-09, 02:48, w całości zmieniany 4 razy
Ja mam Sandero, przelot >30k km rocznie (od października 23kkm), LPG bez zgód Renault (a mimo to jeszcze nikt nie poinformował mnie o "zerwaniu" gwarancji mimo dwóch przeglądów).
Zresztą przez 100k km mało się może stać, a później i tak nie masz gwarancji.
Dlaczego nie DCI? Swoją drogą pewnie niestandardowo czujesz się zajmując wysoką pozycję za kierownicą - miałem to samo w trakcie pierwszego spotkania z Sandero. Po półtora roku mimo wszystko fotel jest ustawiony wyżej niż minimum...
Jeśli nie czujesz się dobrze w samochodzie to kwestia czy uważasz, że przywykniesz, czy będziesz się męczył - jeśli to drugie to bez sensu kupować samochód.
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-07-08, 18:38
Jak dla mnie ciemna tapicerka, to właśnie plus. Miałem auto z jasną tapicerką i wszystko się latem w szybie odbija - tutaj myślę głównie o desce rozdzielczej
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Lepszość jezdzenia dieslem to autosugestia tworzona, przez wysoki moment obrotowy przy niskich predkosciach obrotowych, tzw. kopa. Mialem okazje jezdzic C5 140KM w benie i dieslu i wole benę. Pominę to, że połowa dziennikarzy nie wie o czym pisze i mogłoby pisać artykuly do Bravo. Argument ze schowkami jest troche chybiony, bo eliminowanie problemow, przez eliminowanie (pewnych dosc istotnych funkcjonalnosci) nie jest dobra droga.
Miekkość plastikow jest dla mnie bez znaczenia.
Z ciekawszych pytan to mam jedno czy jezdzil ktos Dusterem na dlugich trasach, np ponad 12h za kierownica?
matucha, akurat w tym meijscu ciemna tapicerka to dobry pomysl, ale jest masa innych miejsc gdzie tapicerka wystepuje i jest tam przez to bardzo ciemno
Ostatnio zmieniony przez adams 2010-07-08, 18:44, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-08, 18:48
Z tym dostępem do konsoli to może zależy od budowy człowieka. Ja wysoki nie jestem, a do wszystkiego sięgam jak trzeba. Tak jakoś wyregulowałem sobie siedzenie.
Do ciemnej tapicerki jestem przyzwyczajony, ale dla chętnych chyba można zamówić sobie jako opcję inną. Ogólnie środek mnie za bardzo nie interesował jak kupowałem auto - podobał mi się z zewnątrz, podobał mi się prześwit i łykanie dziur i krawężników. Ale każdy ma inne wymagania. Z tym progiem to prawda, ale po miesiącu już się nauczyłem wysoko podnosić nogi przy wsiadaniu :) A bagażnik wcale taki wielki nie jest jak się początkowo wydawało, ale za to ma się pakowny i nieduży samochód, na miasto w sam raz.
.... Miejsca z tylu więcej niż sie poczatkowo wydawało. Lusterka troche za małe. Po jezdzie w zimie na milion % ubrudzę nogawki przy wysiadaniu. Bagażnik jeszcze raz pojemny, fajna skrytka na podnosnik i klucz/pierdoły, fajnie ze jest pelen zapas. Kolezanka co ma 160cm chyba bedzie skakala, zeby zamknac bagaznik.
Generalnie nie ma sie co czarować, że jedyną wadą wnętrza są przysłowiowe twarde plastiki.
Dieslom dziękuję, 20KM różnicy to bardzo dużo. w miejsce zapasu wejdzie duży zbiorniki na gazie mam wtedy 600-700km zasiegu.
Ogólnie mam temat do przemyśleń. Bo samochód bym zmieniał pod koniec roku.
Skakać do klapy nie trzeba, po stronie wewnętrznej klapy jest uchwyt. Zona ma 164 cm i nie skacze.
Nogawek nie ubrudzisz jak sobie sprawisz chlapacze. Sprawdziłem to na sobie. Tyle, że kosztują 164 PLN za oś.
Twarde plastiki? Nie wiem o co chodzi? Czy dobrzy ludzie (zwłaszcza dziennikarze) z tymi miękkimi plastikami uprawiają seks ?
Co do diesla, jak powiedziałem mechanikowi, że niewiele brakowało a wziąłbym 1.5 dCi 85 KM, to stwierdził, że "za całokształt" benzynowiec wyjdzie mi taniej...
Co ciekawe, zdecydowana większość zamawianych w RZ Dusterów to benzyniaki.
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2010-07-08, 18:59, w całości zmieniany 4 razy
laiser pisał, że silnik to nowy podtyp, a nie sprawdzona jednostka Renault i lepiej miec gwarancje na wypadek gdyby fabryka cos spartolila. Zreszta za gwarancje sie swoje placi w cenie kupna bo nic nie jest za darmo.
Nie do konca rozumiem jak masz ustawiony teraz fotel, mozesz to jeszcze raz wytlumaczyc? :)
W Aveo cenie sobie wyzsza pozycje za kierownica niz w innych autach, jednoczesnie majac duzo miejsca nad glowa.
W dusterze przez dziadowska regulacje ciezko znalezc rozsadna srodkowa pozycje, bo albo gleba, ze zza zegarow mnie nie widac, albo prawie bilem glowa o dach, w Aveo idealna poizycje od znacznie gorszej dzielila czasem 1/4 czy 1/6 obrotu (czyli bardzo malo)
Duster ma jak sadze sporo plusów, miejsce w drugim rzedzie i bagaznik, w miare prosta konstrukcje, prawdopodobnie komfortowe zawieszenie, wydaje się dobrym do konwersji LPG (zmieści sie duży zbiornik LPG w miejsce zapasu, wlew cywilizowanie pod klapka ktorej nie powstydzilby sie JumboJet, sporo miejsca pod maską).
Kluczowe jest pytanie czy nie istnieje dla mnie w nim wygodna pozycja czy tez ze wzgledu na toporna regulacje jest ona tylko zmudna do znalezienia
Prezesie
Jezeli chodzi o mnie to jestem w miare proporcjonalny 180cm/70kg mam jednak dlugie rece i male stop
Sądzę, że muszę idealnie ustawic w srodkowym lub nieco wyzszym polozeniu wysokosc fotela pozniej podsunac do przodu i kombinowac z oparciem. O oparciu sprzedwaca mowil ze odchyla bardziej eliptycznie niz kolowo i tam moze lezec problem, ze trzeba bedzie kombinowac naraz i przesuwaniem i odchyleniem. Coz mam jeszcze we wloclawku i Inowroclawiu dilerów to ich pomecze.
Ostatnio zmieniony przez adams 2010-07-08, 19:13, w całości zmieniany 2 razy
Wiem, ze jest klapa. Chlapacze byly podstawowa rzecza jaka zamierzam wziac. Mi twarde plastiki nie robią różnicy.
Masz benzynę, czy masz wygłuszenie na masce jak w dieslu?
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 4x2
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 371 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-08, 19:29
Dziennikarze, którzy przyzwyczajeni są do wypasionych aut za 100k i do góry zawsze będą marudzić na plastiki w Drakulkach. Moim zdaniem to kwestia przyzwyczajenia, a nie jakaś wada czy zaleta. Sztuczny problem. Dacia to samochód, który nie udaje.
A terminy na zamawianie Dustera coraz lepsze ... w tej chwili jest wrzesień/październik, ale kolega, który uparł się na 4x4 w dieselku ma koniec października i klnie w żywy kamień, że nie zamówił szybciej. W salonie twierdzą, że będzie jeszcze gorzej, bo dużo ludzi zamawia w Europie a i u nas się przekonali, kilkaset sztuk już poszło.
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-07-08, 20:07
adams napisał/a:
Kluczowe jest pytanie czy nie istnieje dla mnie w nim wygodna pozycja czy tez ze wzgledu na toporna regulacje jest ona tylko zmudna do znalezienia
Ona nie jest toporna ani dziadowska do ustawienia, tylko nie masz jeszcze kolego wprawy w jej ustawieniu, a przyzwyczaiłeś się do rozwiązań z Aveo i dlatego sprawia ci to problem. Z czasem się nauczysz i będziesz zadowolony :)
laiser pisał, że silnik to nowy podtyp, a nie sprawdzona jednostka Renault i lepiej miec gwarancje na wypadek gdyby fabryka cos spartolila. Zreszta za gwarancje sie swoje placi w cenie kupna bo nic nie jest za darmo.
Widząc ceny części, nie śmiem powiedzieć że nowy samochód ma w cenie wliczoną gwarancję... Nie trudno oszacować, alternator + silnik + skrzynia + katalizator + sprzęgło + 5 felg stalowyc + 2 poduszki powietrzne to będzie ok 20 000 zł, a przyznasz że trochę elementów brakuje...
Bardziej gwarancja jest trochę z przymusu, trochę finansowana z przeglądów (które mimo że dla Dacii są niby tanie, ale... nie do końca.
Cytat:
Nie do konca rozumiem jak masz ustawiony teraz fotel, mozesz to jeszcze raz wytlumaczyc? :)
W Aveo cenie sobie wyzsza pozycje za kierownica niz w innych autach, jednoczesnie majac duzo miejsca nad glowa.
W dusterze przez dziadowska regulacje ciezko znalezc rozsadna srodkowa pozycje, bo albo gleba, ze zza zegarow mnie nie widac, albo prawie bilem glowa o dach, w Aveo idealna poizycje od znacznie gorszej dzielila czasem 1/4 czy 1/6 obrotu (czyli bardzo malo)
gdzieś pomiędzy najwyższą a najniższą pozycją, nie wiem jak w Dusterze ale w Sandero jest dość płynna regulacja (fakt, że wymagająca wysiłku aby ustawić fotel optymalnie)...
Faktem jest to, że w Dacii fotele są dość wysoko, szczególnie, że wcześniej głównie jeździłem japończykami. Też mam 180cm, tyle że jestem cięższy (85kg). Umiem sobie znaleźć dość wygodną pozycję w każdym samochodzie z regulacją kierownicy i możliwością dosunięcia fotela ;d.
Cytat:
Duster ma jak sadze sporo plusów, miejsce w drugim rzedzie i bagaznik, w miare prosta konstrukcje, prawdopodobnie komfortowe zawieszenie, wydaje się dobrym do konwersji LPG (zmieści sie duży zbiornik LPG w miejsce zapasu, wlew cywilizowanie pod klapka ktorej nie powstydzilby sie JumboJet, sporo miejsca pod maską).
Fakt, że miejsce na wlew LPG jest rewelacyjne. Każdy plus jest nic nie warty, jeśli masz przez kilka lat jeździć niewygodnym samochodem. Kwestia choćby wspomagania kierownicy, w niektórych samochodach jest dla mnie poprostu zbyt mocne, niektórym się podoba, a mi akurat nie, twardości sprzęgła itp.
Ostatnio zmieniony przez czaju 2010-07-08, 20:24, w całości zmieniany 1 raz
Co do diesla, jak powiedziałem mechanikowi, że niewiele brakowało a wziąłbym 1.5 dCi 85 KM, to stwierdził, że "za całokształt" benzynowiec wyjdzie mi taniej...
Hmm a mój znajomy mechanik stwierdził, że przy takich wyborach to by w ciemno brał ropniaka. Widać co mechanik to opinia. Bądź tu człowieku mądry.
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-07-08, 21:15
czaju napisał/a:
Ja mam Sandero, przelot >30k km rocznie (od października 23kkm), LPG bez zgód Renault (a mimo to jeszcze nikt nie poinformował mnie o "zerwaniu" gwarancji mimo dwóch przeglądów).
Czaju jesteś odważny człowiek - ja tylko przemyciłem czujnik parkowania, a teraz przymierzam się do czujnika wstrząsowego do alarmu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum