Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-08-21, 22:34 Brak węża gumowego przy filtrze powietrza
Może wyda się to dziwne, ale dopiero dzisiaj okazało się, że brakuje mi węża gumowego idącego do obudowy filtra powietrza. I to w sumie przez przypadek. Znajomy ogladał auto, zagląda pod maskę i pokazuje palcem i cytuję: " Czy tu nie powinno być jakiejś rury? ".
I teraz nie wiem, czy po prosty wypadła - może to wypaść? Czy mi po prostu nie zamontowali, albo ktoś skubnął jak byłem 2 dni temu na przeglądzie instalacji LPG. zastanawiam się, czy jest sens robić o to awanturę w serwisie, że u nich zginęło, czy lepiej kupić. Jak wygląda mocowanie - może się to chociaż teoretycznie samo wyczepić, czy nie?
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Marka: Toyota
Model: Hiace
Silnik: 2,5 D4D
Rocznik: 2008
Dołączył: 20 Sie 2010 Posty: 64 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2010-08-22, 01:37
tak piszesz w cały świat - że szwagier zajrzał pod maskę i dojrzał że nie ma tego czego być może nie ma. Zrób zdjęcie - pokaż - omówimy.... brakuje to tutaj co najwyżej profesjonalizmu a nie żadnej rury.
_________________ Zapraszam do zakupu samochodów marki Renault i Dacia
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-08-22, 04:28
husky, jak piszę, że brakuje, to brakuje. Jest gruby, gumowy wąż, który doprowadza powietrze do obudowy i ja go nie mam. I daruj może sobie te opowieści ze szwagrem.
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Ostatnio zmieniony przez matucha 2010-08-22, 04:30, w całości zmieniany 1 raz
tak piszesz w cały świat - że szwagier zajrzał pod maskę i dojrzał że nie ma tego czego być może nie ma. Zrób zdjęcie - pokaż - omówimy.... brakuje to tutaj co najwyżej profesjonalizmu a nie żadnej rury.
husky, komu zarzucasz brak profesjonalizmu??? Czy matucha, jako użytkownik Dacii powinien lepiej znać się na samochodach niż niektórzy mechanicy z ASO???
Stonuj trochę...
matucha, wrzuć jakąś fotkę.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Beckie 2010-08-22, 08:58, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-08-22, 09:03
Ehh, dopiero teraz zauważyłem Matucha, że masz też LPG - a właśnie przy montażu gazu mogli zdjąć ci tą rurę z powodu :
cyt. :
" Dlaczego, gdy samochód jest rozpędzony do kilkudziesięciu kilometrów na godzinę podczas wciśnięcia sprzęgła (noga zdjęta z gazu), silnik gaśnie. Na postoju wszystko działa prawidłowo. Co robić?
Prawdopodobnie przyczyna jest banalna: w wielu autach wyposażonych w tradycyjną instalację pęd powietrza dostającego się do silnika podczas jazdy jest na tyle silny, że nadmiernie rozrzedza mieszankę gazową trafiającą do silnika i auto gaśnie, chyba że kierowca trzyma nogę na pedale gazu. Należy odwrócić plastikową rurę, którą silnik zasysa powietrze (zwykle z przodu pojazdu) tak, aby powietrze nie było do niej wdmuchiwane podczas jazdy, a tylko zasysane przez nią. " - i często zwykle zdejmują tą rurę aby pęd powietrza był mniejszy.
Jednak, tą rurę gazownik powinien ci oddać, w końcu to twoja własność.
Sama nie ma możliwości wypięcia się, zgubienia, itp.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2010-08-22, 09:42, w całości zmieniany 4 razy
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-08-22, 13:12
czaju napisał/a:
Więcej powietrza, lepsze spalanie
A nie wygląda to tak, że "odatkowe" powietrze zwiększa spalanie? skład mieszanki powinien być taki sam w proporcjach (chyba 14,7:1) więc przy dodatkowym dopływie paliwa powina yć też zwiększana ilość pdoawanego paliwa, chyba że gdzieś jestem w błędzie?
właśnie doczytałem (ah tak to jest jak się nie doczyta do końca i dopowie sobie teorie ;p), że więcej powietrza jest wdmuchiwane z rurą niż bez rury, także zabieg ściągnięcia rury nie jest zabardzo profesjonalny, a jedynie ma pomóc (troche) jeśli nie potrafimy poradzić sobie w inny sposób ;/ (np. poprzez odpowiednie ustawienie komputera gazowego etc.)
tak piszesz w cały świat - że szwagier zajrzał pod maskę i dojrzał że nie ma tego czego być może nie ma. Zrób zdjęcie - pokaż - omówimy.... brakuje to tutaj co najwyżej profesjonalizmu a nie żadnej rury.
Ze swoimi klientami też tak "uprzejmie" rozmawiasz?
Człowiek poprosił o radę a nie o aroganckie pouczenia.
Pozostałych dyskutantów przepraszam za offa...
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-08-22, 20:00
Tak mam LPG. I dokładnie brakuje tej rury karbowanej, co na foto. Na początku myślałem, że może faktycznie ma jej nie być - skoro auto budżetowe, to na całego Później wpadłem na pomysł przeglądnięcia fotek na allegro i we wszystkich autach było to zamontowane.
W poniedziałek mam wpis przeglądu do książki serwisowej, bo jej zapomniałem na przegląd, to sobie z kimś tam pogadam. W końcu to sekwencja, a nie parownik.
czaju napisał/a:
właśnie doczytałem (ah tak to jest jak się nie doczyta do końca i dopowie sobie teorie ;p), że więcej powietrza jest wdmuchiwane z rurą niż bez rury, także zabieg ściągnięcia rury nie jest zabardzo profesjonalny, a jedynie ma pomóc (troche) jeśli nie potrafimy poradzić sobie w inny sposób ;/ (np. poprzez odpowiednie ustawienie komputera gazowego etc.)
Z rurą też zasysane powietrze jest zimniejsze - zimniejsze, więcej tlenu w jednostce objętości - trudniej o zbyt bogatą mieszankę tak w telegraficznym skrócie.
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Jako że mam wąż i się waham prosze o solidną radę, czy go ściągnąć czy nie ;p (skończy się że na hamownie pojadę żeby ustalić ;p)
Ja jako drugi samochód użytkuję na gazie Vectrę C 1.8 ( na gazie 48 tyś) bez żądnych magicznych przeróbek typu modyfikacje dolotu, samochód spisuje się bardzo dobrze. Jak zapytałem, przy montażu, swojego gazownika co myśli o usuwaniu czy odkręcaniu w innym kierunku orginalnego dolotu to odpowiedział, że tylko partacze co nie umieją ustawić instalacji to robią i dotyczy to każdego samochodu bez względu na markę, dodał przy tym parę dosadnych epitetów pod ich adresem.
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-08-23, 20:36
Ja też miałem 2 auta na gazie - jedno do dzisiaj - i pomimo parownika nic nie zniknęło spod maski. Chciałem się tylko dowiedzieć, czy ona tam powinna być, gdy auto jest nowe. Skoro powinna, to trzeba coś z tym zrobić.
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum