Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1108 Skąd: krakow
Wysłany: 2010-09-13, 16:53
Otóż to. Cena zakupu to tylko część kosztów. Części eksploatacyjne do Hundaya, Kii czy Chevroleta w cenie złota. Co Ci po dłuzszej gwarancji, jeśli nie obejmuje nigdy części eksploatacyjnych. Dzisiaj przebieg 100 czy 150 tys. km dla silnika to pryszcz, więc taka nawet 7 letnia gwarancja to chwyt. pozdr
Marka: Skoda
Model: Octavia Tour II
Silnik: 1,4 16V
Rocznik: 2010 Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 399 Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-09-13, 17:14
Właśnie o to chodzi - jak patrzyłem na części do Stepway'a to najdroższe klocki Boscha kosztują poniżej 100zł a przykładowo do Soula najtańsze zamienniki 300zł.
Pewnie, że Kia jest ładna, lepiej wyposażona ale też kosztuje co najmniej 50tyś.
Też jestem zdania, że długa gwarancja to chwyt - w Kia i tak jak się wczytać w forach za wszystko praktycznie trzeba płacić mimo 7 letniej gwarancji, więc co mi z takiej gwarancji jak za przegląd muszę zapłacić ponad 600zł a po dwóch latach kończy się gwarancja na zawieszenie a ceny łączników, drążków, wahaczy są zajebiste...
_________________ Teoria nie zrobi z nikogo praktyka :)
Lacetti to dawne Daewoo Lanos, a Lacetti Kombi to Daewoo Nubira, w Niemczech jest zreszta jako Nubira sprzedawane. Auto jest do bolu mechanicznie proste i nieskażone myślą techniaczną Opla, częsci eksploatacyjne latwo dostępne i tanie.
Przykladowo rozrząd do Aveo (to jest mix matiza z lanosem) kosztuje na dobrych zamiennikach Conti lub Gates i SKF ok 90zł, + ewentualnie pompa wody 48zl. Wymiana sprzegła to 2-2,5h, kowal z podstawowym zestawem mlotkow dalby rade.
Lacetti kombi wersja podstawowa z klimą korzystajac z promocji dla grup zawodowych mozna miec za 37-38k zł. Ciężko znaleźć z podobnej cenie inne w miarę duże kombi, nie biore pod uwagę pokurczów kombi klasy B co mają 4,2m i silnik 1.2 75KM. Hujdaj I30cw i czy cyd to wydatek odpowiednio 50 i 55k zł.
Z rzeczy ktore mam w Aveo i chcę zachować:
1. dostanę identyczne zydle jak w Aveo, 17h jazdy nie spowodowalo u mnie żadnego zmeczenia z powodu fotela.
2. mieciutkie, nieco spreżyste zawieszenie
3. jasne wnętrze (tapicerka + deska rozdzielcza)
4. nie rzuca się w oczy, nie prowokuje do kontroli policyjnych i nie kusi by sobie przywlaszczyc
Dodatkowo uzyskam
1. bardzo duzo miejsca na kanapie z tylu
2. klima
3. duzy bagaznik
4. silnik lepszy na trase od obecnego 1.2 72KM
Też czytalem wiele opinii o Lacetti, ale niczego o gniazdach zaworowych, z tym ze ja szukalem opinii o silniku 1.6, a w hatchbaku były też 1.4, ktorych z kolei zbyt dobrze nie oceniano.
Ostatnio zmieniony przez adams 2010-09-13, 22:28, w całości zmieniany 1 raz
No bez przesady z tym "bardzo" - jakoś nadzwyczajnie to tam wcale nie jest, tylko po prostu zwyczajnie.
No i z wsiadaniem też jest tak sobie - drzwi niespecjalnie duże, a przednie jeszcze dodatkowo ograniczone dużym skosem przedniej szyby.
...A ta ostatnia - razem z resztą sióstr - wywołuje w sumie wrażenie jazdy łodzią podwodą d;
No i siedzi się dość płasko i nisko...
Co nie znaczy, że to złe auto, wręcz przeciwnie - wszystko to wiem, bo sam o mało co nie kupiłem (: Już, już płynął z Korei jeden z ostatnich MY2006, ale... zanim dopłynął zaczęli sprzedawać MCV-ki C:
Cytat:
3. duzy bagaznik
J.w. - zwyczajny, po prostu zwyczajny... Ale oczywiście większy niż w Aveo, więc być może rzeczywiście wystarczający.
A o kłopotach z silnikami też coś słyszałem, ale niewiele pamiętam - i przypuszczam, że był to po prostu raczej problem jakiejś wadliwej serii.
Tu sie zgodze - wyglada podobnie do lanosa, fakt, ale jest sporo od niego wieksze - lanos 5d mial rownie malutki bagaznik, ale byl tez ciaaaasny z tylu - tutaj miejsca jest sporo. Konstrukcyjnie jest to nuba htb (straszne zadka w PL, ale istniejaca)
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-09-14, 14:10
To były najtańsze samochody segmentu: Chevrolet Lacetti, Opel Astra Classic, Skoda Octavia Tour. Jak się udało trafić na okazje każdy z tych modeli można było kupić w cenie około 42-44 tysięcy.
Jeśli ktoś ma kasę, czyli około 40-45 tysięcy złotych, to wątpię, czy zdecyduje się na zakup Dacii. Wiadomo: zakup samochodu to poważna inwestycja, trzeba pokazać się na drodze, rodzinie, znajomym etc. Jednak jeśli ktoś szuka praktycznego i taniego pojazdu użytkowego, to Dacia uwzględniając relację cena-wielkość-wyposażenie cenowo jest bezkonkurencyjna. Cena katalogowa Logana, czy Sandero (hatchback o pięciu drzwiach!), to maksymalnie 35 tysięcy złotych pomijając te najwyższe, a w tak małym przedziale cenowym jest przecież kilka wersji wyposażeniowych.
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Ostatnio zmieniony przez ian 2010-09-14, 14:13, w całości zmieniany 1 raz
*Nowy Spark model bez klimaatyzacji jest wykluczony z oferty
**Wersja Cruze Base bez klimatyzacji są wykluczone z oferty flotowej.
Grupy zawodowe:
Lekarze/ ratownicy medyczni
Prawnicy/nauczyciele akademiccy
Księża
Rolnicy
Osoby niepełnosprawne
Żołnierze WP/ pracownicy cywilni wojska (czynni i emeryci) oraz pozostałe służby mundurowe - w tym pracownicy Służby Więziennictwa i pracownicy Straży Granicznej , pracownicy mianowani Służby Celnej i pracownicy zawodowi Państwowej Straży Pożarnej
Pracownicy Policji
Dziennikarze
Dyplomaci
Jednak jeśli ktoś szuka praktycznego i taniego pojazdu użytkowego, to Dacia uwzględniając relację cena-wielkość-wyposażenie cenowo jest bezkonkurencyjna.
No gdzie - wlasnie kilka postow wyzej ktos wstawil linka do Lacetti, ktore jest wieksze i tansze od Sandero - wiec gdzie ta bezkonkurencyjnosc?
Ostatnio zmieniony przez fi 2010-09-14, 14:17, w całości zmieniany 1 raz
A tak na poważnie to chciałbym zobaczyć statystyki sprzedaży jeti, kaszkaja i dustera tak przez ostatnie 18 miesięcy - jest coś takiego dla Polski a może Europy ?
No może raczej z ostatnich 6-7m-cy, bo wtedy pojawił się Duster.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-09-15, 11:13, w całości zmieniany 1 raz
A co Ciebie przekonało do Dustera (no oprócz ceny ?
No wiec zaczelo sie od tego, ze chce suva. Potem okreslilem ile moge na to wydac. No i padlo na 1-2 letniego nissana. No ale wiadomo jak ktos roczne auto sprzedaje to cos musi nie grac. Niestety jak poszedlem do salonu i poprosilem o oferte kaszkaja z 4x4 to zwatpilem. Nie chcialem brac leasingu na dluzej niz 3 lata, wiec rata byla kosmiczna (dalej jest ale do przelkniecia). No i pojawil sie duster. 4x4 ma, klime ma, ESP mozna miec no i fajnie wyglada :)
W tym, że Sandero kosztuje swoje bez niczyjej łaski, a to tanie Lacetti istnieje w jednym egzemplarzu <:
(Pewnie ze stycznia, ekspozycyjny, albo coś w ten deseń... d: ).
(;
Nie wiem jak sytuacja teraz - ale pare miesiecy temu egzemplarze z 2010 byly za takie pieniadze sprzedawane oficjalnie - wiec to nie jeden egzemplarz.
Update - 10 kPLN rabatu na lacetti - wiec nie problem kupic takiego za taka kwote. Jak dla mnie to wszyscy, ktorzy zamowili w 2010 sandero benzyne powinni sie wlasnie poczuc lyso
Ostatnio zmieniony przez fi 2010-09-14, 19:19, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum