Jak sprawdzić czy mój Duster posiada filtr kabinowy? W Lagunie był umieszczony w podszybiu, w Dusterze w tym miejscu jest wlew płynu do spryskiwacza, czy ktoś wie gdzie jest ten filtr?
(Większość rzeczy jest w Dusterze albo identyczna, albo bardzo podobna do reszty Daciek, więc śmiało można zacząć od Kompendium albo przeszukać forum hasłowo).
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-11-08, 21:33, w całości zmieniany 2 razy
Dzisiaj grzebałem trochę przy aucie i stwierdzam - moje Sandero z 2010 r. z klimą posiada filtr - osiadło na nim wszystko co wpadło do wlotu powietrza ... wymontowałem "kratki" od strony szyby i biorę się za rajstopy nie wiem czy jest sens bawoenia się z wycieraczkami w tematyce wlotu powietrza, bo mam wrażenie, że mi tam ręce nie wejdą ... (nie wiem jak w Loganie). Swoją drogą tłumaczenie się cięciem kosztów w tym akurat przypadku (braku jakiejkolwiek osłony wlotu z siatki), to moim zdaniem nonsens ...
Właśnie wróciłem z zabawy z kratką i pończochami. Poszedłem trochę na łatwiznę i zakryłem całą kratkę od strony kierowcy i teraz pytanie - czy silnik wycieraczek nie będzie mieć nic przeciwko? Nie chcę, żeby mi się pończocha spaliła ...
Właśnie wróciłem z zabawy z kratką i pończochami. Poszedłem trochę na łatwiznę i zakryłem całą kratkę od strony kierowcy i teraz pytanie - czy silnik wycieraczek nie będzie mieć nic przeciwko? Nie chcę, żeby mi się pończocha spaliła ...
Jeśli chodzi o pończochy to też lubie się z nimi zabawiać ale na zgrabnych i smukłych nogach , a w aucie wystarcza mi filtr , jest po to żeby zbierały się na nim zabrudzenia , liście itp. , przecież można go wyczyścić albo wymienić.
Zależy w którym miejscu jest ten filtr i czy w ogóle jest ... cały ten wątek to było wałkowane, więc nie będę powtarzać A pochwalę się, że z czarną pończochą kratka prezentuje się bardzo seksownie żart - jak z fabryki :)
Trochę mnie sumienie ruszyło i poprawiłem pończoszkę tam, gdzie stykała się z silnikiem wycieraczek - na zewnątrz bez różnicy :) aż pochwalę się fotkami:
Od razu wyjaśniam, że zaczepki jeszcze zrobię, bo stare mi się rozpadły, od kierowcy puszcza oczko, ale się trzyma , a od pasażera nie chciało mi się kombinować i wężyk puściłem obok wlewu (co tam ma wpaść, to i tak wpadnie - jak będę mieć rajstopę zamiast pończochy to starczy i na to materiału ), polecam oczywiście kolor czarny rajstopek na koniec poprawiłem po fabryce mocowanie i wykręcenie wężyków, żeby szły po masce i przy zamykaniu wykręcały się i kładły tam, gdzie powinny.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-26, 22:40
Jarosław P napisał/a:
Ja mam sandero z wrzesnia 2009 z klima i mam filtr przeciwpyłkowy.
Moje Sandero jest zakupione w czerwcu 2009 r. Mam klime i jakas kopułke plastikowa w miejscu filtra. Czy mam fizycznie filtr ? Pytam, gdzyż wyjechałem w 1000 km trasę i nazbierało sie troszke kurzu w aucie. Generalnie w porownaniu do mojego poprzedniego samochodu citroena AX - Sandero to czyste i mało kurzace sie w srodku autko - jednak chciałem sie upewnic.
Załączam foto.
miejsce _na _filtr.jpg
Plik ściągnięto 521 raz(y) 232,88 KB
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2011-03-27, 13:05, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-03-27, 13:04
Mekintosz to jest złe zdjęcie. Na nim nie widać czy masz filtr czy też nie.
Musisz trochę głębiej zanurkować pod deskę, bliżej grodzi silnika i zrobić zdjęcie o takie jak to :
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2011-03-27, 13:07, w całości zmieniany 1 raz
mekintosz
To co ty masz na zdjęciu znajduje się jakieś 20 cm przed filtrem, pod strzałką na schemacie (filtr jest na czerwono zaznaczony):
Jak włożysz głowę pod schowek, to nie widać całej klapki filtra, tylko dół, który odpinasz (pod skosem do góry).
Czy koledzy od pończoch i tym podobnych wynalazków na podszybiu nie zauważyli czasem problemów z usuwaniem wilgoci z samochodu? Strasznie ciężko czasem odparować szyby ... chyba poszukam jakichś kabaretek z szerszym przeplotem
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-03-29, 20:51
Ja jako filtr wstępny założyłem sobie jednak czarną moskitierę a do tego jeszcze mam filtr przeciwpyłkowy.
W pełni to funkcjonuje poprawnie już prawie dwa lata - chodzi mi głównie o filtr wstępny, bo wiadomo, że filtr kabinowy działa rewelacyjnie.
Aha i moskitiera jest lepsza niż pończocha
Ja jako filtr wstępny założyłem sobie jednak czarną moskitierę a do tego jeszcze mam filtr przeciwpyłkowy.
W pełni to funkcjonuje poprawnie już prawie dwa lata - chodzi mi głównie o filtr wstępny, bo wiadomo, że filtr kabinowy działa rewelacyjnie.
Aha i moskitiera jest lepsza niż pończocha
Do tego już jest na niej pełno kurzu i przez to jeszcze gorzej powietrze przechodzi. Do teraz nie wiem jak to możliwe, że dostałem jesienią z liścia w twarz, skoro mam filtr kabinowy ... czy wywietrzniki z konsoli czerpią powietrze z innych źródeł?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
nie wiem czy jest sens bawoenia się z wycieraczkami w tematyce wlotu powietrza, bo mam wrażenie, że mi tam ręce nie wejdą ... (nie wiem jak w Loganie). Swoją drogą tłumaczenie się cięciem kosztów w tym akurat przypadku (braku jakiejkolwiek osłony wlotu z siatki), to moim zdaniem nonsens ...
A pochwalę się, że z czarną pończochą kratka prezentuje się bardzo seksownie 
żart - jak z fabryki :)
