Wysłany: 2014-10-29, 11:00 [swiataut.net] Test XXL Dacii Lodgy 1.2 tce
Witam
Skoro jest dział o mediach, to nie mogę nie zapostować czegoś swojego:
http://www.swiataut.net/texts/show/1/330
Za Lodgy autentycznie mi tęskno. Wolałbym to auto od kilku sporo droższych.
Jeśli w teście jest jakiś błąd, proszę o info
Fajny artykuł, a co do rzeczonych minusów to powiem tak:
1. Siedzenie kierowcy wyregulowałem RAZ :)
2. Kierownice wyregulowałem RAZ :)
3. ESP jest juz w standardzie (+ 0,5 gwiazdki do wyniku NCAP) :D
4. Ogranicznik prędkości jest juz w standardzie (+ 0,5 gwiazdki do wyniku NCAP) :D
5. Wskaźnik temp silnikah - zgoda
6. Brak stabilności przy wyższych prędkościach - ok, ale wysokie auto to i sie lekko buja :)
Marka: Cytryna i Helmut
Model: inny
Silnik: benzyna i ropniak
Rocznik: inny Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Sie 2012 Posty: 437 Skąd: Wawa
Wysłany: 2014-10-31, 12:35
Dziekan, chwali się, że napisałeś o wynikach EURONCAP, ale duży minus za to, że pominąłeś część ichniego komentarza z uzasadnienia. Jest ono ważniejsze od ESP i kontrolek zapięcia pasów.
In the frontal impact, the screen pillar was heavily deformed at the top of the windscreen and the roof was bent in front of the B-pillar. The rear passenger floor panel and tunnel were completely separated, extending into the driver's footwell and the transmission tunnel was deformed between the front seats. The car was penalised for the instability of its passenger compartment in the test.
Odsyłam też do naszego forum, gdzie to szeroko omawialiśmy.
Wielkie dzięki Panowie. Wrzesi, test pisałem trochę dawno, specyfikacja była mniej przyjazna. Dobrze, że to poprawili. Jas_pik aż mi głupio, zaraz poprawię.
Dyziek wygląda na to, że faktycznie pominąłem. To chyba dlatego, że jestem prywatnie fanem aut francuskich (a więc i rumuńskich) i nastawiłem się od początku na zrównoważenie "jeżdżeniu" po Dacii w moim teście: jak wiadomo część branży motoryzacyjnej i mediów mocno przesadza próbując pokazać france i Dacie w złym świetle. A niedługo przed testem z tego co pamiętam zmienili zasady w ncap i dodali kilka takich właśnie dziwnych punktów i chyba "pognałem za zajączkiem" skupiająć się na nich jako powodach przesadnie niskiej oceny. Widać musiałem w tym ferworze bronienia Logdy pominąć tą bardzo istotną informację :( Jednak bezpieczniej pisać o autach, których się nie lubi... ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum