DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Sandero - dziwne odgłosy
Autor Wiadomość
krakry1 


Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1889
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-08-18, 16:30   Sandero - dziwne odgłosy

Miałem b. dziwną przygodę.
Podczas powrotu do domu (wyprawa ok. 140 km) najadłem się strachu (lub raczej b. się zaniepokoiłem). Przy szybkości powyżej 60 km/h zaczął być słyszalny szum. Wzrastał w miarę zwiększania szybkości. Moim zdaniem pochodził on spod maski lub kół (tak było wyraźnie słychać). Więc przeprowadziłem całą serię prób w czasie jazdy:
a) wysprzęglenie,
b) wrzucenie na luz,
c) przyhamowanie,
d) wyłączenie klimy i wentylatora,
e) energiczne ruchy kierownicą.

Nic to nie dało - ale ustaliłem, że to raczej nie koła, ani nic w silniku. Hałas powoduje
powietrze opływające samochód. A że było słychać jakby spod maski (spod przedniej szyby) - więc zatrzymanie samochodu i oglądanie, czy coś nie wpadło pod maskę lub nie przyczepiło się do podwozia. Nic, a tu powyżej 60 km/h dalej szumi. Już myślałem o najgorszym - samochód po 5500 km przebiegu zaczyna się sypać, czy co?

Powód znalazłem po przyjechaniu do domu. A był b. prozaiczny. Antena na dachu. Otóż wyjeżdżając cofałem autem pod wierzbą. Gałązki wierzby "postawiły antenę do pionu" i nieco skręciły wzdłuż osi. Po ustawieniu pod odpowiednim kątem i skręceniu, wszystko wróciło do normy.

W życiu nie przypuszczałbym, że antena może powodować takie odgłosy.
Ostatnio zmieniony przez krakry1 2010-08-18, 16:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-08-18, 18:08   

W MCV też mocno szumi jak się postawi antenę do pionu.
_________________
 
wat 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,5 dCi 110
Rocznik: 2015
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 1146
Skąd: Zabrze/Hindenburg
Wysłany: 2010-08-18, 19:05   

ja też niewiele km póki co przejechałem bo dopiero 1700 i też mam czasem jakieś dziwne odgłosy i mam póki co problem z ich lokalizacja dziwne stuki (taki głuchy) przed wrzuceniem trójki, przy hamowaniu na wsteczym czasem mysle ze paliwo tak szelonta w zbiorniku ale to niezaleznie czy pusty czy pełny bak, a i przeskakując przez torowiska coś mi sie widzi że zaczyna cos w kierownicy sie tłuc, a czasem sobie tak póknie przed najechaniem na studzienke. poczekam jednak do 2,5 tys km może sie uspokoi a jak nie to niech chłopaki naginaja na serwisie, chyba że doszczetnie sie cos rozpadnie, acha bagaznik mam pusty. Jedno wie m że pedał sprzęgła też lubi klepać:( drobne detale ale draznią, do niektorych trzeba poprostu przywyknąc chyba....
 
krakry1 


Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1889
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-08-18, 19:26   

Jak się będzie pogarszać to pewnie, że do ASO jechać będzie trzeba. Co do paliwa w zbiorniku to u mnie też słychać (czasami) jak się chlupie w zbiorniku.

Ponadto miałem jeden problem opisany tu: http://www.daciaklub.pl/f...der=asc&start=0 . Ale od jakiegoś czasu(1,5 miesiąca) nie było opisanych w temacie objawów stąd myślę, że nieraz warto poczekać, a autko jakoś się samo "przegryzie".
 
czaju 



Marka: Dacia,Citroen,Ford
Model: Duster,C4 GP,Fusion
Silnik: 1.5@107,2.0@150,2.0@240 4x4
Rocznik: 2010.2014
Wersja: Prestige
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1853
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-08-18, 19:55   

Zrobiłem ponad 30k km i nic nie stuka (zawieszenie wydaje specyficzne odgłosy, obce mi z japończyków, jednak po przejażdżce innymi renówkami, czy citroenami okazało się że standardowe), nic nie odpadło samo (no ta wtyczka silnika krokowego, ale może to coś przy okazji gazu było naruszone i się obruszało na dziurach). Nie wiem jak diesle, ale benzyna jest dość głośna - może stąd niczego nie słychać (wiru w baku również ;p)
 
wat 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,5 dCi 110
Rocznik: 2015
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 1146
Skąd: Zabrze/Hindenburg
Wysłany: 2010-08-18, 20:22   

panda też do zbyt cichych nie nalezała, wole żeby były to specyficzne odgłosy dacki niz problemy choc w pandzie tez musiałem sie pomeczyc tyle ze jak tamtym baranom w aso sie nie powiedziało co sie sypie to dla nich zawsze wszystko było oki nawet wycieku spod głowicy nie zauwazyli wiec im kiedys za taki numer odmówiłem zapłacenia za przeglad piekne jaja były ;)
 
czaju 



Marka: Dacia,Citroen,Ford
Model: Duster,C4 GP,Fusion
Silnik: 1.5@107,2.0@150,2.0@240 4x4
Rocznik: 2010.2014
Wersja: Prestige
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1853
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-08-18, 20:46   

spoko, w Renault nie ździw się jak będzie tak samo. ASO z założenia nie ma prawa funkcjonować dobrze, bo dobry mechanik otworzy sobie własny warsztat i będzie trzepał kokosy (mam takiego emeryta z warsztatem kilka domów dalej, zarabia na samochodzie po 20-50zł (przez co wymiana filtra powietrza, filtra oleju, świec, oleju to coś rzędzu 250zl), a przez to robi po 8-10samochodów dziennie. Skoro robi tyle, to raczej nie ma czasu na ew. poprawki :)). Reasumując - swoje zarobi.

A w ASO zatrudnia się niestety najtańszych. Osobiście myślałem że ASO to wysoko wykwalifikowana kadra, znająca samochody danej marki od podszewki, więdząca co i jak. Prawda jest taka, że z przeglądami dadzą sobie radę, drobnymi usterkami też, ale... co tu dużo gadać, przyspawać odwrotnie belkę zderzaka, nie złożenie zamka klapy i kilka innych "śmiesznych" spraw spowodowało że ASO kojarzy mi się źle. Nielicząc powrotów w ASO byłem 5 razy.

Pierwszy wspominam dobrze (wymiana oleju po kilku tysiącach), związane z drugim pobytem koszmary śnią mi się do dzisiaj, a efekty "prac" przypominają o sobie przy każdej okazji, trzeci raz i czwarty raz to przeglądy - zmieniłem ASO i wreszcie miałem wrażenie że oddaję samochód w dobre ręce, piąty naprawa gwarancyjna korozji na tylnej klapie ehm, mieszane uczucia, szybko, rzeczowo, ale... dwie rzeczy, jedna wkurza do dzisiaj (biały pył na samochodzie, niestety za późno go zauważyłem, więc nie napiszę, że jestem przekonany źródła, no ale nie mam pojęcia gdzie mała mogłaby nabawić się wysypki) a druga mniej (bo nie ma po niej już śladu) to ten zamek - niesmak pozostaje.

Także, z ASO, jak z kobietami, różnie bywa.
 
krakry1 


Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1889
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-08-18, 20:50   

Odnośnie przygody z ASO to miałem taką z Seicento (lata temu). Nie do końca cofało mi się pokrętło od regulacji ciepłe/zimne powietrze. Więc przy przeglądzie powiedziałem im, aby to zrobili. Na to Pan z ASO: "Wie Pan Fiaty tak mają". więc odpowiedziałem: "Tu Pan ma instrukcje obsługi i proszę pokazać mi zapis, że po roku użytkowania pokrętło to nie cofa się do końca". Zrobił głupią minę - no i naprawili. Co prawda po 2 miesiącach znowu było to samo, ale skończyła się gwarancja. :-P
 
wat 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,5 dCi 110
Rocznik: 2015
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 1146
Skąd: Zabrze/Hindenburg
Wysłany: 2010-08-18, 20:58   

ale jak cos ci poprawiali to miałes na to cos kolejne 12 miesiecy gwarancji ajak nie szczujesz ich rzecznikiem praw konsumenta;)
 
wat 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,5 dCi 110
Rocznik: 2015
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 1146
Skąd: Zabrze/Hindenburg
Wysłany: 2010-08-18, 21:03   

czaju pr renówce cudów sie nie spodziewam kiedys w firmowym kangurze na przegladzie 80 tys zapomnieli olej wymienic taki mały zonk a jak odbierałem auto i przy gosciu bagneta wyjołem i spytałem czemu swiezy olej jest czrny a filtr zardzewiały mało sie nie załamał;) mówiąc to juz 5 nr w tym tygodniu, za takie zaniedbanie pióra wycieraczek i przeglad za fri
 
krakry1 


Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1889
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-08-18, 21:13   

wat napisał/a:
ale jak cos ci poprawiali to miałes na to cos kolejne 12 miesiecy gwarancji ajak nie szczujesz ich rzecznikiem praw konsumenta;)
Olałem sprawę - usterka nie była zbyt uciążliwa, no jeżdżę z nią do tej pory (minęło 9 lat). Zresztą nie wiem czy w 2000 roku funkcjonował już urząd Rzecznika Praw Konsumenta.
 
czaju 



Marka: Dacia,Citroen,Ford
Model: Duster,C4 GP,Fusion
Silnik: 1.5@107,2.0@150,2.0@240 4x4
Rocznik: 2010.2014
Wersja: Prestige
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1853
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-08-18, 21:26   

nie chce ani darmowych piór ani przeglądu gratis. Chce rzetelności, olej, mało ważne nic się nie stanie, ale jeśliby tak pasek rozrządu mieli mi wymienić... nie widzi mi się stanie nad mechanikiem, a nawet gdybym chciał to mi nie wolno (a to już mnie boli, że nie moge patrzeć co jest robione przy moim samochodzie).

Dlatego jeśli gdzieś by mi nie wymienili oleju, bądź czegokolwiek innego co bym zlecił, to tyle by mnie tam widzieli - taki już jestem że na następny przegląd (mimo jego darmowości) pojechałbym do innego serwisu (bo przy darmowym zawsze mogą wpaść na pomysł że może wymienią klocki, to sie odkują).

Zresztą zaufanie jest droższe od pieniędzy. A łatwiej budować zaufanie od zera, niż odbudowywać.

Nie wiem jak coś założyć, ściągnąć - patrzę do serwisówki, a nie chwytam za łom czy młotek, niestety jak widzę reklamę PZU "Uważaj na atrapy", to mam wrażenie że moj przedni zderzak był ściągany jak ten tylny tego Cee'da... Dlatego dopisek przy używkach "serwisowany w ASO" nie cieszy mnie...
 
wat 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,5 dCi 110
Rocznik: 2015
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 1146
Skąd: Zabrze/Hindenburg
Wysłany: 2010-08-18, 21:30   

wiem wiem nie ma jak patrzec mechanikowi na łapki nie lubie mojego auta zostawiac w samotnosci, ale czasem trzeba, niedawno jak misia sprzedawałem to nie którzy na wiec ze nie serwisowany w aso uciekali biedni chyba nie bardzo wiedzą co tam sie czasem wyrabia
 
Jarosław P 



Marka: dacia
Model: sandero
Silnik: 1,4 MPI
Rocznik: 2009
Wersja: Laureate
Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 536
Skąd: Bielsko-Biała
  Wysłany: 2010-08-18, 21:36   

Panowie nie wsłuchujcie sie za bardzo w jakies tam małe stuki ,puki bo nabawicie sie choroby psychicznej , ja tez tak na poczatku przesadzałem ale auto nie jest z wyzszej półki tylko mieści sie w przedziale najtańszych jeździdeł , więc gaz do dechy i do przodu ,a wszelkie niedogodnosci przejdą same albo zostana zapomniane i w przyszłosci nie zwrócicie na nich uwagi !!!
 
qubacen 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2010
Wersja: Stepway
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 95
Skąd: Kielce
Wysłany: 2010-08-18, 21:38   

A propos dachu – jeździłem Xsarą Picasso z dachem w panoramie + owiewka w/w. to były jazdy… jak uszczelniłem owiewkę to było lepiej ale przy 120km/h nie pogadałem w aucie, 180km/h (tyleż najwięcej wykazał licznik) szum był okrutny…. Jedyne co było na duży plus to tamto auto na dobrej drodze płynęło nie ważne jaka prędkość – tego mi teraz troszkę brakuje.
 
wat 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,5 dCi 110
Rocznik: 2015
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 1146
Skąd: Zabrze/Hindenburg
Wysłany: 2010-08-18, 21:40   

Jarosław P napisał/a:
Panowie nie wsłuchujcie sie za bardzo w jakies tam małe stuki ,puki bo nabawicie sie choroby psychicznej , ja tez tak na poczatku przesadzałem ale auto nie jest z wyzszej półki tylko mieści sie w przedziale najtańszych jeździdeł , więc gaz do dechy i do przodu ,a wszelkie niedogodnosci przejdą same albo zostana zapomniane i w przyszłosci nie zwrócicie na nich uwagi !!!

i tu sie nie zgodze, nieważne czy to nizsza czy wyzsza pólka ma chodzić działac i nic nie stukac i pukac
swoja droga na salonach czasem takie egzemplarze stoja z nie poszlifowanymi odprychami ze załamac sie mozna i to jeszcze na widoku szczególnie na łaczeniu przy otwarciu tylnich drzwi, a u nas za odprychy kazdy odbiorca ma cie pogryść,nawet jak maszyna bedzie tyrac w polu i nikt w niektóre miejsca nie zaglada ale widac ciecia kosztów ponad wszystko
 
Jarosław P 



Marka: dacia
Model: sandero
Silnik: 1,4 MPI
Rocznik: 2009
Wersja: Laureate
Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 536
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-08-18, 21:51   

pewno masz rację. ja auto przetestowałem na trasie przy przebiegu ponad 10000 km i nic mi nie stuka , chodzi płynnie i cicho jak na moje wymagania to dobry komfort.
Ale chodziło mi o to , ze na pewno jest róznica pomiedzy samochodami wyzszej i nizszej klasy.
 
wat 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,5 dCi 110
Rocznik: 2015
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 1146
Skąd: Zabrze/Hindenburg
Wysłany: 2010-08-19, 05:40   

owszem aka róznica zawsze jest, ja jak już jeżdze samochodami wyzszej klasy to są to słuzbówki których stan nie raz i nie dwa pozostawia wiele do życzenia a skolei moje zawsze należały do tych najtańszych, wiem że pewne nie domagania trzeba im odpuscici ale nie za wiele
 
krakry1 


Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1889
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-08-19, 16:38   

Jarosław P napisał/a:
Panowie nie wsłuchujcie sie za bardzo w jakies tam małe stuki ,puki bo nabawicie sie choroby psychicznej
Coś w tym jest - ale tak słucham już od 22 lat i z głową wszystko w porządku - przynajmniej tak myślę. :lol:
 
Nova 



Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.4 MPI
Rocznik: 2009
Wersja: Laureate
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 157
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-08-19, 18:20   Re: Sandero - dziwne odgłosy

krakry1 napisał/a:
Powód znalazłem po przyjechaniu do domu. A był b. prozaiczny. Antena na dachu.


Przypomina mi się jak pewnego dnia, podczas jazdy, w kabinie zaczęłam słyszeć dziwne odgłosy/skrzypienie. Trochę się zaniepokoiłam, co to może być? I to w nowym aucie!
Dopiero w drodze powrotnej odkryłam, że to przywieszka przy nowej torebce :oops:

Skończyło się na strachu i śmiechu...

http://www.youtube.com/watch?v=Wz1W_omigwg
_________________
Grunt - to umieć radzić sobie w życiu...
Ostatnio zmieniony przez Nova 2010-08-19, 19:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
wat 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,5 dCi 110
Rocznik: 2015
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 1146
Skąd: Zabrze/Hindenburg
Wysłany: 2010-08-23, 21:23   

moja dac przekulala juz pona 2300 km i sie ywciszyła ;) ciekawe na jak dlugo
 
Lukas87 



Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 1103
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2010-12-24, 10:11   

zazwyczaj zawsze jade z wlaczonym radiem dzisiaj jakoś jechałem z wylaczonym i dostrzeglem stuki podczas hamowania prawdopodobnie w prawym kole patrzac z tyłu gdy lekko hamuję to nic nie słychać ale jak już mocniej to wyraznie slychac stukot zalezny od predkosci chyba bedzie trzeba odwiedzic serwis :cry:

ps przebieg to całe 80km
_________________
Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
Ostatnio zmieniony przez Lukas87 2010-12-24, 10:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
czaju 



Marka: Dacia,Citroen,Ford
Model: Duster,C4 GP,Fusion
Silnik: 1.5@107,2.0@150,2.0@240 4x4
Rocznik: 2010.2014
Wersja: Prestige
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1853
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-12-24, 10:18   

Czy przypadkiem nie chodzi Ci o ABS? Toż to normalne że w trakcie hamowania stuka (oczywiście w przypadku śliskiej nawierzchni, nawet w samochodach po 100k). Sugeruję spróbować jeszcze raz innego dnia (czasami wygląda niepozornie a jest ślisko).
 
Lukas87 



Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 1103
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2010-12-24, 11:19   

wiem jak dziala ABS takie chrobotanie a to jest odglos stukania (tak jak pociąg jedzie po szynach tylko że ciszej :mrgreen: ) szczeki albo krzywy bęben sprawdzone dzisiaj na suchej drodze zreszta to slychac zawsze przy mocniejszym hamowaniu :roll:
_________________
Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
Ostatnio zmieniony przez Lukas87 2010-12-24, 11:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
Mariusz 


Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 1501
Skąd: Ozorków
Wysłany: 2010-12-24, 11:40   

Może masz tak jak ja miałem bo dostał się kamyk między szczęki a tarczę.
http://www.daciaklub.pl/f...r=asc&start=390
_________________

 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne