Mozna , ale to głupota , buractwo, i obciach. W dodatku światła w Dusterze są wyjątkowo dobre , a kłopoty z Policja , czy ubezpieczycielem w razie wypadku , do przyjemnych nie należą.
_________________ Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
Nie wiem czy dobrze słyszałem, ale ma być wprowadzone rozporządzenie według którego diagnosta na przeglądzi okresowym ma obowiązek sprawdzić żyroskop na tylney osi i jak niebędzie działał to niedopuści auta do ruchu ulicznego. A w samoróbkach brak jest takiego elementu jak żyroskop stabilizujący świateł.
Zamontowałem bi-ksenony w poprzednim aucie (kangoo) i muszę powiedzieć że o ile zawsze uważałem ze Kangoo ma dobre światła to po zamontowaniu światła zrobiły się rewelacyjne.
Z moich uwag na temat ksenonów to:
- sterowanie musi być za pomocą przekaźnika czyli zasilanie z akumulatora bezpośrednio a sterowanie małym prądem przez przekaźnik plusy takie ze po pierwsze czasami ksenony zasilane bezpośrednio z wtyczki od żarówki potrafią się na tej wtyczce zajarać (kiepski styk np) po drugie ochraniamy przełączniki przy kierownicy przed wypalaniem (mały prąd nie wypala styków) niestety niewiele zestawów posiada sterowanie na przekaźnikach, po trzecie ochraniamy akumulator kiedyś przejechałem Dusterem prawie 120km nie przekraczając 2 tys obrotów korzystając do woli z odbiorników prądu typu ogrzewana szyba, wentylator radio szyby elektryczne, długie światła i na drugi dzień akumulator był tak słaby ze wolne obroty mi falowały, po doładowaniu problem zniknął ksenony biorą max 35W zamiast 110W wiec różnica będzie odczuwalna moim zdaniem
- barwa światła max 5000k ja miałem w Kangoo 4300k (im większa cyfra tym światło bardziej niebieskie) światło o wartości 4300k jest bardzo zbliżone do światła żarówki co sprawia że Policja mniej się czepia
- problem z oślepianiem (w/g mnie) dotyczy regulacji świateł a nie rodzaju żarówki nie wiem dlaczego ale czasami mam wrażenie ze 80% aut ma kiepsko ustawione światła i nie dotyczy to tylko ksenonów....
- problemem jest w/g mnie to iż ksenon nie nadaje się na długie w Dusterze (nie zapala się od razu musi się rozgrzać ) w Kangoo w żarówkach H4 biksenon sprawował się idealnie w Dusterze są jak wiadomo 2 oddzielne żarówki wiec pozostaje ewentualnie opcja na mijania montujemy ksenon a na długie zwykłą żarówkę
- potwierdzam problem z ubezpieczeniem mogą się wykręcić sianem w razie wypadku dotyczy to także żarówek LED w tylnych lampach
- różnica w "jakości" światła jest OGROMNA na korzyść ksenonów sam zastanawiam się nad zestawem "szybko demontowalnym"
-zapomniałem dodać ksenony "nie fabryczne" intensywnie zakłócają CB i naprawdę ciężko jest sobie z tym poradzić (mi się nie udało dlatego zmieniłem auto :) )
-ksenon ABSOLUTNIE nie nadaje się do kloszy "tłoczonych" jak wspomniał kolega niżej
Ostatnio zmieniony przez Kigam 2011-01-03, 15:47, w całości zmieniany 4 razy
Kigam@
cyt.: "w Dusterze są jak wiadomo 2 oddzielne żarówki wiec pozostaje ewentualnie opcja na drogowe ksenon a na długie zwykła żarówka" - koniec cyt.
Możesz to poprawić - bo nie wiadomo jak ma być
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-03, 14:58
Kigam napisał/a:
- problem z oślepianiem (w/g mnie) dotyczy regulacji świateł a nie rodzaju żarówki nie wiem dlaczego ale czasami mam wrażenie ze 80% aut ma kiepsko ustawione światła i nie dotyczy to tylko ksenonów....
...a według całej reszty chińskie xenony (zwane powszechnie zenonami, od imienia domorosłych mechaniorów instalujących po stodołach te cuda) oślepiają, bo nie da się ich poprawnie ustawić. Pomijam już kwestię klosza (do xenonów jest inny niż do normalnych żarówek) - normalne xenony mają system poziomujący, ponieważ światło lamp HID jest na tyle mocniejsze, że żeby nie oślepiało, lampa musi "w locie" korygować górną granicę odcięcia światła. Instalując zenony w lampie ze zwykłym kloszem (nie dajcie bogi tłoczonym) walisz ludziom po oczach, i tyle. Przestań to robić, bo kalasz dobre imię marki. ;)
...a według całej reszty chińskie xenony (zwane powszechnie zenonami, od imienia domorosłych mechaniorów instalujących po stodołach te cuda) oślepiają, bo nie da się ich poprawnie ustawić. Pomijam już kwestię klosza (do xenonów jest inny niż do normalnych żarówek) - normalne xenony mają system poziomujący, ponieważ światło lamp HID jest na tyle mocniejsze, że żeby nie oślepiało, lampa musi "w locie" korygować górną granicę odcięcia światła. Instalując zenony w lampie ze zwykłym kloszem (nie dajcie bogi tłoczonym) walisz ludziom po oczach, i tyle. Przestań to robić, bo kalasz dobre imię marki. ;)
mam tylko jedno pytanie Kolego - montowałeś w jakimkolwiek pojeździe takie światła?
Ostatnio zmieniony przez Beckie 2011-01-03, 17:49, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-03, 15:54
Kigam napisał/a:
mam tylko jedno pytanie Kolego - montowałeś w jakimkolwiek pojeździe takie światła?
Nie, nie zajmuję się montażem świateł w pojazdach.
Nie jest jednak wiedzą tajemną, że lampy HID, powszechnie zwane xenonami, wymagają urządzenia poziomującego i systemu oczyszczania kloszy. Lampy bez któregokolwiek z tych dodatków nie przechodzą przeglądu technicznego. I teraz, dzieje się tak, ponieważ:
nie spełniają wymogów technicznych, czytaj: walą po oczach,
zły rząd na usługach koncernów samochodowych gnębi swych obywateli i nie pozwala im montować zupełnie dobrych i nieoślepiających lamp!
No chyba, że u siebie montujesz zenony z zenonicznym systemem poziomowania, czyścidełkiem kloszy, a same klosze wymieniasz na przystosowane do lamp HID. To wtedy zwracam honor. :]
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-01-03, 16:05
Nie jest przypadkiem tak, że fabryczne ksenony to cały zestaw oświetlenia, z poziomowaniem, oczyszczaniem reflektorów i stosownym przetwornikiem napięcia? Chińszczyzna natomiast to tylko i wyłącznie żarówki, w dodatku marnej jakości. Kiedyś na allegro widziałem ofertę montożu ksenonów za 5 200zł, by najmniej oferta nie sprowadzała się do wymiany żarówek
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-03, 16:25
benny86 napisał/a:
Nie jest przypadkiem tak, że fabryczne ksenony to cały zestaw oświetlenia, z poziomowaniem, oczyszczaniem reflektorów i stosownym przetwornikiem napięcia?
Tak właśnie jest. Co więcej, cały ten majdan jest uzasadniony nie tylko w kategorii zysku producenta. Powoduje on, poza poprawą samopoczucia właściciela, również to, że cały ten interes nie wali współużytkowników dróg po oczach (zazwyczaj).
benny86 napisał/a:
Chińszczyzna natomiast to tylko i wyłącznie żarówki, w dodatku marnej jakości.
Nie no, jeśli zenony, to jednak lampy wyładowcze, inaczej to w ogóle nie miałoby sensu. Lampa HID wymaga przetwornika, żeby w ogóle "wystartować" - świeci w niej łuk elektryczny w osłonie z gazu szlachetnego zwanego Ksenonem (Xe, 54). Żeby ów łuk powstał, potrzebne jest napięcie ok. 20000 V, do podtrzymania wystarcza już mniejsze.
To nawet nie jest kwestia jakości, w końcu jak będzie marnej jakości, to się szybciej spali i tyle. Problem polega na charakterystyce światła, jakie daje taka lampa. W dużym skrócie - oślepia. :) Ponieważ jednak wiązka jest początkowo silnie skupiona, pozwala to lepiej ją formować, dzięki czemu możliwe jest uzyskanie ostrej tzw. krawędzi odcięcia - ta granica między "jest światło" i "nie ma światła" jest bardzo wąska, inaczej niż w normalnych lampach ze zwierciadłem. Wymyślono więc, że żeby lampę HID dało się stosować w samochodach dopuszczonych do ruchu, ta górna granica odcięcia strumienia światła musi zawsze znajdować się poniżej poziomu wzroku innych kierowców, i po to właśnie są systemy poziomujące takie lampy. Drugim warunkiem zachowania ostrej granicy odcięcia jest możliwie idealna czystość klosza lampy - stąd brak przetłoczeń na kloszach lamp HID i stąd systemy czyszczenia tych kloszy - bo syf na kloszu również powoduje załamanie światła i rozmycie owej tak pożądanej ostrej krawędzi odcięcia.
Ot i cała historyja.
Oczywiście, zawsze znajdą się tacy, którzy z uporem godnym lepszej sprawy będą udowadniać, że lampa HID marki Zhen Ohn, zamontowana przez wuja Zenona na sztywno pod ryflowanym kloszem Golfa Mk I '39 jest tak samo dobra i nieoślepiająca jak te oryginalne z samopoziomowaniem, czyszczeniem i drinkiem z palemką, zaś strumień fotonów emitowany z onych lamp pięknie oświetla wszystko na około samochodu i dodatkowo spycha co mniejsze pojazdy z drogi. :]
cyt.:"Oczywiście, zawsze znajdą się tacy, którzy z uporem godnym lepszej sprawy będą udowadniać, że lampa HID marki Zhen Ohn, zamontowana przez wuja Zenona na sztywno pod ryflowanym kloszem Golfa Mk I '39 jest tak samo dobra i nieoślepiająca jak te oryginalne z samopoziomowaniem, czyszczeniem i drinkiem z palemką, zaś strumień fotonów emitowany z onych lamp pięknie oświetla wszystko na około samochodu i dodatkowo spycha co mniejsze pojazdy z drogi. :]" koniec cyt.
Chciałoby się tylko mieć nadzieją, że przekonałeś niedowiarków i myślących inaczej...
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-03, 19:31
bartek napisał/a:
Tańsze, mniej kłopotliwe (instalacja), wygląda dobrze (przynajmniej moim zdaniem)... Prawie jak Xenon... Prawie robi wielką różnicę??
Nie, nawet nie prawie. :) Jak już pracowicie napisałem, lampy HID to trochę inna bajka. Ale można, czemu nie, jeśli poprawi Ci to humor. ;) Weź tylko pod uwagę, że te wszystkie wynalazki typu Cool Blue, Night Breaker, Silverstar i inne I'm Batman mogą mieć obniżoną trwałość na korzyść fajności/mocy świecenia. O ile koszty to nie problem (właśnie kupiłem Silverstar + Cool Blue pozycyjne :), o tyle może być trochę upierdliwa wymiana jak już się spalą, bo nie dość, że prawdopodobnie spalą się wcześniej niż normalne, to jeszcze potem będzie zabawa z szukaniem i dobieraniem takiej samej. Ale cóż, takie są koszty urody. :]
Nie jest przypadkiem tak, że fabryczne ksenony to cały zestaw oświetlenia, z poziomowaniem, oczyszczaniem reflektorów i stosownym przetwornikiem napięcia?
Tak właśnie jest. Co więcej, cały ten majdan jest uzasadniony nie tylko w kategorii zysku producenta. Powoduje on, poza poprawą samopoczucia właściciela, również to, że cały ten interes nie wali współużytkowników dróg po oczach (zazwyczaj).
Nie jest to przypadek.....
tylko chciałem podkreślić iż swoją opinie opieram na 70tys km jakie przejechałem z zamontowanymi lampami ksenonowymi nie jest to informacja przeczytana na innych forach czy własne wnioski oparte na swojej nieomylności
benny86 napisał/a:
Chińszczyzna natomiast to tylko i wyłącznie żarówki, w dodatku marnej jakości.
przejechałem 70 tys km i nie zmieniałem żarnika ani razu co więcej poprzednio w Kangoo zwykle żarowki przepalały mi się nagminnie i to niezależnie od firmy,
nie twierdze ze każda chinszczyzna jest super ale ja kupuje zastawy zawsze u tej samej osoby zresztą zdaje się ze moje zestawy były tajwańskie jeśli to ma jakieś znaczenie
bebe napisał/a:
To nawet nie jest kwestia jakości, w końcu jak będzie marnej jakości, to się szybciej spali i tyle. Problem polega na charakterystyce światła, jakie daje taka lampa. W dużym skrócie - oślepia. :) Ponieważ jednak wiązka jest początkowo silnie skupiona, pozwala to lepiej ją formować, dzięki czemu możliwe jest uzyskanie ostrej tzw. krawędzi odcięcia - ta granica między "jest światło" i "nie ma światła" jest bardzo wąska, inaczej niż w normalnych lampach ze zwierciadłem. Wymyślono więc, że żeby lampę HID dało się stosować w samochodach dopuszczonych do ruchu, ta górna granica odcięcia strumienia światła musi zawsze znajdować się poniżej poziomu wzroku innych kierowców, i po to właśnie są systemy poziomujące takie lampy. Drugim warunkiem zachowania ostrej granicy odcięcia jest możliwie idealna czystość klosza lampy - stąd brak przetłoczeń na kloszach lamp HID i stąd systemy czyszczenia tych kloszy - bo syf na kloszu również powoduje załamanie światła i rozmycie owej tak pożądanej ostrej krawędzi odcięcia.
Właśnie dzięki tej idealnej krawędzi odcięcia (w porównaniu ze zwykłą żarówka gdzie krawędź jest mocno rozmyta) można te światła idealnie ustawić. Ustawiając je ciut niżej NIE RAZIMY jadących z naprzeciwka a oświetlenie jest i tak o niebo lepsze . Jedyne co mogę przyznać to ciężko ustawić to w motocyklu który dość mocno podnosi przód przy przyspieszaniu i wtedy występuje rażenie jadących z naprzeciwka.
Dodatkowo w Kangoo i Dusterze jest pokrętło obniżające snop światła.
Nigdy jadąc Kangurem nikt mi nie "mrugał" że go rażę.
bebe napisał/a:
Ot i cała historyja.
dokładnie ot i cała historyja wzięta z praktyki nie z informacji na internecie
bebe napisał/a:
Oczywiście, zawsze znajdą się tacy, którzy z uporem godnym lepszej sprawy będą udowadniać, że lampa HID marki Zhen Ohn, zamontowana przez wuja Zenona na sztywno pod ryflowanym kloszem Golfa Mk I '39 jest tak samo dobra i nieoślepiająca jak te oryginalne z samopoziomowaniem, czyszczeniem i drinkiem z palemką, zaś strumień fotonów emitowany z onych lamp pięknie oświetla wszystko na około samochodu i dodatkowo spycha co mniejsze pojazdy z drogi. :]
Nikogo nie chce przekonywać ze te lampy są takie same jak orginalne wiadomo ze orginalne kosztują o wiele więcej,
napisałem tez wyraźnie że nie nadają się do kloszy ryflowanych /wytłaczanych
jak napisałem wyżej samopoziomowanie można obejść wystarczy tylko trochę dobrej chęci i trzeba mieć "obywatelską postawę" :)
Co do czyszczenia niestety brudne klosze DRASTYCZNIE zmniejszają jakość światła ale nie powoduje "zwiększonego" oślepiania raczej po prostu lampa przestaje świecić ja zawsze wożę szmatkę i płyn do mycia szyb po prostu lubię mieć czyste szyby i klosze
Ostatnio zmieniony przez laisar 2011-01-03, 22:02, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-03, 21:56
Kigam napisał/a:
Właśnie dzięki tej idealnej krawędzi odcięcia (w porównaniu ze zwykłą żarówka gdzie krawędź jest mocno rozmyta) można te światła idealnie ustawić.
Dobrze. :) Przejdź z tymi światłami przegląd techniczny (bez łapówek i SKP wuja Zenona), a odszczekam wszystko i postawię flaszkę whisky (blended) wedle Twojego wyboru. :]
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-01-03, 22:10
Kigam napisał/a:
a co ma przegląd do oślepiania ??????????????????????????????
Nic nie ma. Jest za to jakimś obiektywnym cenzusem, który musi przejść auto sprawne technicznie i bezpieczne dla poruszania się po drogach publicznych.
Bo jak to sobie inaczej wyobrażasz? Będziemy się przekonywać, aż w końcu ja uznam, że zenony oślepiają, ale akurat tych Twoich prawa fizyki nie dotyczą i one jedne nie, bo jeździsz ze szmatką? Czy może Ty jednak uznasz, że źle czyniłeś, wymontujesz zenony ze swojego byłego kangoo, przyznasz mi (i internetowi) rację, i obiecasz, że już więcej nie będziesz? :) Mi nie pozwoli doświadczenie i zdrowy rozsądek, Tobie - dysonans poznawczy. :D
Przekonać na gruncie praktycznym się nie przekonamy. Ale po mojej stronie stoi dodatkowo prawo. :]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
