gdzieś wyczytałem ze siedzi u mnie termostat co się otwiera przy 84 stopniach C, kupiłem wczoraj 89 stopni w sobote sobie założę i mam nadzieję mieć po kłopocie
gdzieś wyczytałem ze siedzi u mnie termostat co się otwiera przy 84 stopniach C, kupiłem wczoraj 89 stopni w sobote sobie założę i mam nadzieję mieć po kłopocie
Termostat ma dwa parametry: temperaturę otwierania i zamykania. Warto sprawdzić obie.
W moim dCi nawet przy -20C temperatura pracy silnika była w granicach normy. Oczywiście nagrzanie się do temperatury właściwej trwało dłużej ale nie jakoś dramatycznie.
No własnie, pytanie co to jest temperatura w normie?
czy to jest ta którą utrzymuje mój obecny termostat czyli 79-82 stopnie C
czy jednak 85-90 stopni C - tak np jak ma żona w Twingo i taka temp pracy mi się wydaje prawidłowa
Muszę gdzieś poszukać jakiegoś manuala na ten temat
Różne silniki i różne samochody mają różne normy. U mnie przez interfejs diagnostyczny 79 - 82C jest normą przy dużym mrozie. A w cieplejsze dni 81 - 85C.
Jednak znalazlem w manualu to:
Silnik----------Początek otwarcia (°C) ---Zakończenie otwarcia (°C)
K7J 710 ----------------89------------------------------99 ± 2
K7M 710 ---------------89------------------------------99 ± 2
K9K 790 ---------------89-------------------------------99 ± 2
wiec termostat pojedzie precz w sobotę :)
EDIT:
termostat wymieniony. auto po osiągnięciu 4 cegiełek trzyma je bez względu na wszystko, temp jaką pokazuje tester podczas jazdy to 85-91 stopni C
Ostatnio zmieniony przez momik 2014-12-15, 07:49, w całości zmieniany 1 raz
0 kresek - temperatura poniżej 50 °C
2 kreski = temperatura od 50 do 80 °C
4 kreski = temperatura od 80 do 105 °C
6 kresek = temperatura od 105 do 115 °C
9 kresek = temperatura powyżej 115 °C
Moja Rumunka jeździ na 2 kreskach; czasami latem w upały i na autostradach (czyli przy wyższej prędkości, np. ok 130) osiąga 4 kreski. Nigdy tej wartości nie przekroczyła. W zasadzie oznacza to, ze jeździ na zbyt zimnym silniku. Co to oznacza dla wydajności - że nie osiąga tej, którą by miała, gdyby jeździła na temp. ok. 90 C. Ale jest też pytanie: co to oznacza dla trwałości silnika?
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2015-01-17, 19:43
Witam Ja tez ostatnio zmienilem termostat oryginalny 83 na termostat gates 83 bo inny do lodgy nie wystepuje.Po pomiarach takim urzadzeniem urzadzniem http://allegro.pl/orginal...4958982447.html doszlem do wniosku ze nastapila poprawa na oryginalnym termostacie tester wskazywal 75st otwarcie termostatu a po zmianie 78 i taka temperatura sie utrzymuje(normalnie to troche za malo ale moze urzadzenie posiada jakas granice bledu-tak mysle ).Wymienilem termostat ze wzgladu na to ze DL ma dosc duza objetosc i w srodku w pierwszym rzedzie jest ok w drugim szalu niema a podrurzowanie w trzecim przy -5 to w moim przypadku masakra po prostu jest zimno.Silnik Lodgy nagrzewa sie w miare szybko przy okolo 2 stopniach potrzeba jakies 5-7 km zeby silnik dostal w/w temperature a w srodku zeby bylo przyjemnie okolo 15-17 km,wiec jak dla mnie troche za duzo.Sklania mnie to do przerobienia termostatu o temp.89 z kubistar http://allegro.pl/termost...4917333506.html a dokladnie przelozenia wkladu termostatu o ile to mozliwe .Problem w tym ze DL to juz Euro 5 i wyczytalem na forum ze wlasnie dla nich sa zakladane termostaty 83 st,ale po co ?chociaz dla mnie to te 6 st to chyba niewiele zmienia bo stojac w lato w korkach silnik i tak nagrzewa sie do momentu zalaczenia wentylatora-i tu nie wiem jakies w/g mnie 98st.a w kabinie moze akurat by sie cieplej zrobilo.Zabieram sie rowniez do przerobki sterowania nagrzenica elektryczna by wydluzyc czas grzania -ale to opisz w iinym temacie.Jak to nie pomoze to bede zmuszony zalozyc webasto bo lubie miec cieplo tylko mokre czy suche .Dodam jeszcze ze spalania w lato to jakies 6.4 a w zime srednia temp.okolo 2 st pokazuje 6.8--7 l . cykl miejski bez korkow .Mogli by sie wypowiedziec inni uzytkownicy lodgy jak u Was z ogrzewaniem ?Co o tym myslicie ?
Ostatnio zmieniony przez shrek 2015-01-17, 20:00, w całości zmieniany 2 razy
ten z 89st otwarcia, pasuje bez oczywiscie do dacii 1.5dci a druga sprawa nie da sie przelozyc samego wkladu z tego termostatu bo jest w calosci z obudowa.
ostatnio wyczytalem ze ten z 83st ktory mamy, wsadzano do aut cieplego klimatu. Polska raczej nie jest takim cieplym krajem :)
...wiec smialo mozna zalozyc ten z 89st
jestem po lekturze tego wątku i innych dotyczących temperatury płynu chłodzącego. ( Może coś przeoczyłem w mnogości wątków i stron
Mam następujący problem.
Sandero 1.4 benzyna 2010 przebieg 70kkm.
Od 2 tygodni wskaźnik temperatury dobija do 4 kresek i zaraz wraca do 2 ( wcześniej zawsze trzymał 4 cegiełki ) wiem ze to mało oznacza. Ustawiłem pomiar temp. na TORQUE i mam następujące odczyty. Jazda w ruchu miejskim ok 75C jak się zatrzymuje na światłach rośnie w górę ( przy ok 83C wskakują 4 kreski ) ruszam i znowu ok 75C
Podwyższonego spalania nie zauważyłem, silnik pracuje równo , przyspiesza normalnie i brak innych niepokojących objawów.
Jak powinna być temp. płynu w ruchu samochodu ? Podane wartości na tzw. oko wydają się o 10-15C za niskie
Termostat na 99% fabryczny i zakładam ze nie zamyka do końca obiegu
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2015-09-07, 12:40
No to dobrze zakladasz. To sa objawy przepuszczajacego termostatu. Jak na razie nie zauwazyles większego spalania bo temperatury powietrza sa jeszcze wysokie, ale przy-10 silnik moze sie nie zagrzac, wiec najtanszym i najprostszym sposobem jest wymiana termostatu.
Tak, jak podczas obciążenia silnika i jazdy tym bardziej spada czyli ze duzy obieg otwarty i chlodnica chlodzi plyn chlodzacy, czyli polotwarty termostat
dzis,po 4 prawie latach jezdzenia Dusterem, dopadl mnie efekt 2 cegielek.
Mam benzyniaka i nie wiem,czy wpadac w panike.
efekt jest taki, ze po ruszeniu po ok. 1km mam 4 cegielki temp. plynu chlodzacego..potem niezaleznie jak jadeczy szybko, czy wolno, na chwile spada do 2 cegielek...po kilku km znowu 4i tak caly czas..
auto na gwarancji, za 4 miesiace przeglad roczny w ASO. juz panikowac, czy poczekac na przeglad i zglosic?
ps.
w jakim miejscu znajduje sie czujnik temp plynu chlodzacego? moze cos nie laczy..
przepraszam, za pisownie, ale pisze z tabletu corki, a nie znam sie natych smartfonach, ipadach itp.
termostat do wymiany - przepuszcza, no chyba, ze wariuje czujnik (oporowy) plynu chlodniczego ale raczej nie bo czesciej wtedy ustala sie w 1 temp i to bardziej nierzeczywistej
Co więcej, jeśli faktycznie teraz padł termostat, to chyba szkoda robić przepał w silniku przez pół roku. Jeśli już teraz jest niedogrzany (bo temperatura skacze w trakcie jazdy) to już w tej chwili powinno dać się zaobserwować zwiększone spalanie. Z drugiej strony, temperaturę rzeczywiście łatwo sprawdzić intefejsem diagnostycznym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum